Skocz do zawartości

[telefony] Guglowaty Android vs Łindołsowskia Nokia vs Ajphonowski iOs vs Cegły z Geriatrii


durnykot

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

wymiana ekranu w s4 to jakieś 600-700 pln. Sam musisz sobie odpowiedzieć co Ci się bardziej opłaca.

 

Takie głupie pytanie - miałeś folię naklejoną?

 

EDIT: Teraz spojrzałem drugi raz na to zdjęcie i wyświetlacz to masz chyba cały, więc koszt naprawy drastycznie spada (do poziomu ok. 200-300 pln), bo do wymiany idzie tylko szybka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Tak wyświetlacz jest cały, nawet dotyk działa bez zmian, strasznie tylko wygląda (póki co, bo może się rozsypać w każdej chwili).

Jutro zorientuje się jakie są możliwości i koszta w oficjalnych serwisach. Obawiam się tylko że i tak wymieniają cały "wsad" czyli ekran plus panel, na allegro doczytałem że, są sklejane klejem utwardzalnym na UV.

Nie chcę robić tego sam, chociaż to nic szczególnie skomplikowanego. Wymieniałem w Lumi 920 digitizer i wszystko fajnie ale kupno oryginału graniczy z cudem, nowy panel chodzi jakby chciał a nie mógł, komfort używania telefonu spadł do zera. Wolę zapłacić w serwisie i mieć to zrobione na oryginale :\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My na serwisie wymieniamy za 250zl. Wymiana jednak nie jest taka prosta jak widac na YouTube. Po wymianie kilkudziesięciu da sie dojsc do pewnej wprawy a i tak zdarza sie ze peknie lcd.

 

Tapatlknięte z Galaktycznej es czwórki

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo współczuję zbitej szybki. Całkiem niedawno mojej znajomej córka w zabawie z moimi dziećmi upuściła taki telefon z 40-50 cm na drewnianą podłogę i wyświetlacz wygląda tak samo. Na obudowie, ani nigdzie nie ma nawet najmniejszego zadrapania i jest tylko stłuczona szybka. Znajoma opowiadała, iż w serwisie Samsunga chcą od niej 170 PLN, ale czy na serio miała na myśli serwis tej marki? Wśród znajomych zamieszanie przez stłuczoną szybkę w telefonie dziewczynki zrobiło się ogólnie ciekawe i śmieszne, bo telefon wszyscy włącznie ze mną jako pierwszą osobą, która zadeklarowała chęć naprawy, chcą naprawiać nie licząc się z kosztami. Chyba zrobimy składkę i wtedy każdy będzie usatysfakcjonowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

koszta w oficjalnych serwisach

 

Oficjalny serwis nie bawi się w wymianę samego digitizera ... zaproponują cały moduł wyświetlacza i do tego będzie chciał wymienić obudowę bo przy takim uszkodzeniu to przewiduje procedura serwisowa ...

Znając aktualną politykę serwisowa producentów elektroniki taniej wyjdzie kupić sprawna używaną sztukę ... w porywach to może nawet na nowy starczyć ...

 

Z mojej strony mogę polecić usługi kolegi @@djmolo,   :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Folii niet, aczkolwiek niczego by to nie zmieniło, tel. dostał strzała idealnie w ramkę szkła. Nawiedziłem dzisiaj oficjalny serwis, wysypałem z portfela ostatnie miedziaki i mam nowy ekranik. Szkoda było mi jeszcze tego roku gwarancji który został. Teraz będę bawił się w podmianę szyby w starym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ehh ciekawe kiedy Samsung zmądrzeje i zaczną od nowa wstawiać plastikowe szybki, które bądź co bądź były pod tym względem dużo bardziej wytrzymałe. Gorilla Glaz na takie przypadki po prostu jest fatalna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh ciekawe kiedy Samsung zmądrzeje i zaczną od nowa wstawiać plastikowe szybki, które bądź co bądź były pod tym względem dużo bardziej wytrzymałe. Gorilla Glaz na takie przypadki po prostu jest fatalna...

Żartujesz sobie ?? Przez plastikową "szybkę" po dwóch, góra trzech miesiącach używania nic nie widać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@crupez, on nie żartuje :) ... ja osobiście nic a nic się nie zdziwię jak Samsung zastosuje taki patent w którymś z nadchodzących flagowców ...

Zbuduje odpowiedni marketing i "ciemna masa" nadal będzie kupować ich fantastycznie plastikowe flagowce ;D

 

Boże jaki ja jestem na nie dla Szajsunga ;)

 

Pozdro  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh ciekawe kiedy Samsung zmądrzeje i zaczną od nowa wstawiać plastikowe szybki, które bądź co bądź były pod tym względem dużo bardziej wytrzymałe.

Zmądrzał i wyprodukował pancerny model  gt-s7710. Posiadałem wiele telefonów, które za każdym razem wykańczałem przez uszkodzenie ekranu. Musiałem zatem poszukać czegoś pancernego. I znalazłem. Jestem jego posiadaczem od kilku ładnych tygodni

 

de_GT-S7710TAADBT_013_Front_silver_new.j

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto przyjrzeć się IMHO tym pozycjom - po ściągnięciu map nie potrzebuje połączenia z netem do działania.

 

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.mapfactor.navigator&hl=pl

 

https://play.google.com/store/apps/details?id=menion.android.locus&hl=pl

Ściągnęłam oba. Locus free - tak długo się ładuje, że się nie doczekałam. Jeśli tak miałoby być na drodze - to nieużyteczne. Chyba, że coś źle robię. Navigator działa, jestem w trakcie testów.

Dziękuję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od miesiąca Xperia T. Co by nie mówić skok technologiczny z Galaxy S i9000 sporawy. Aparat w podstawowych zadaniach wymiata (bez przyrównana do cyfrówek itp.) Choć nie mogę się przyzwyczaić do ekranu (TFT vs. Amoled) oraz rozmiaru (4 vs. 4.55 cal)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Po niespełna pięciu szczęśliwych latach z Nokią E51, będącą dotychczas najlepszym telefonem jaki miałem, zachciało się smartfona. Długo byłem przeciwnikiem, opierałem się, ale coś we mnie pękło. Potrzeba lepszego aparatu, dostępu do internetu, nawigacji, dual sim czyli ogólna chęć zamiany telefonu na wielofunkcyjny kombajn wygrały. Miał byś jak najbardziej funkcjonalny i z dobrą baterią, bo nie wyobrażam sobie codziennego ładowania. No i koniecznie stosunkowo niedrogi, przecież nie zapłacę za co by nie mówić telefon tyle co za laptopa. Idąc tym tropem zdecydowałem, że wybiorę jakiś chiński wynalazek, tym bardziej, że kolega od dawna używa ZTE i złego słowa na niego nie powie. Rozpocząłem poszukiwania. Wstępnie wytypowałem polecanego przez kogoś kilka stron wcześniej Lenovo P780. Ależ to bydle jest wielkie. Musiałbym kupić sobie torebkę. Oczywiście męską, taką w której zmieści się puder, pomadka i wspomniany smartfon ;) Do tego doszły problemy z dostępnością, za wysoka jak dla mnie cena, menu polsko - angielko - chińskie i brak obsługi Aero2. Ryjąc dalej po internecie wybrałem markę, o której nigdy wcześniej nie słyszałem, a której nazwa brzmi równie tajemniczo jak Vandersex :D Kruger&Matz Drive. Spełniał wszystkie wymagania. Dual sim pozwalający korzystać z internetu przez Aero2, cena w przedziale 500 - 550zł, przyzwoity wyświetlacz, olbrzymia bateria 4000mAh, szybki i precyzyjny gps oraz dobre opinie użytkowników. Początkowo nie mogłem się po tej zamianie pozbierać. Skok technologiczny był ogromny. Przesiadka z czegoś co posiada normalne przyciski, na coś dwukrotnie większego, cięższego, wymagającego szurania palcem po ekranie nie była łatwa. Jednak przyzwyczajam się. Po miesiącu użytkowania stwierdzam, że póki co jestem zadowolony. Baterię jak się bardzo uprzeć można skatować w dobę, ale jest to naprawdę bardzo trudne i wymaga dużego wysiłku ;) Normalnie wytrzymuje spokojnie 3-5 dni normalnego użytkowania korzystając również z internetu czy gps. Bez tego tydzień czasu nie byłby problemem. Czas pokaże czy dalej też będę taki zadowolony z zakupu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Odi: zabawnie brzmi dla mnie Twój post, bo napisałeś, że po niespełna pięciu szczęśliwych latach ze smartfonem zachciało Ci się smartfona ;) Nokia e51 jak najbardziej jest smartfonem, tak samo jak terminale BalckBerry czy SPV (pod tą marką Orange sprzedawała urządzenia HTC). Tym co odróżnia smartfony od featurefonów nie jest ekran dotykowy (bo wtedy smartem trzeba byłoby nazwać Samsunga Avilę...), a system operacyjny pozwalający na instalację aplikacji dedykowanych temu systemowi (a nie poszczególnym urządzeniom).

 

Żeby nie było offtopa, to dodam, że jestem średnio zadowolonym użytkownikiem Samsunga Galaxy s4. Byłoby lepiej, gdyby telefon nie był aż tak delikatny, a Samsung nie zaczął z dnia na dzień utrudniać grzebania w sofcie. Dla mnie telefon bez roota jest równie użyteczny co rower bez kierownicy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...