kuLungeLe Napisano 13 Czerwca 2012 Napisano 13 Czerwca 2012 Muszę wymienić kasetę (aktualnie mam XT) i waham się między SLX a XT. Znane dla mnie różnice to cena i waga, ale czy istenieją jeszcze jakieś inne różnice między tymi dwoma modelami ? Bo nie wiem czy chce dopłacać aż tyle tylko ze względu na wagę (cały napęd mam z XT, ale to chyba nie ma nic do rzeczy). Może ktoś używał kaset SLX i XT i może napisać co o nich sądzi.
GhOsTwrc Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 Zdecydowanie xt. moja po 3000 km przyjela juz 3 lancuch i wyglada doskonale .Slx po 3000 km musialem wywalic bo nie przyjela juz nowego lancucha. Mam 10rzedowa kasete.
Lumperator Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 Lepiej XT. Żywotniejsza, na większym pająku.
tajemniczyjogurt Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 SLX tylko największe koronki ma na pająku, a XT nie ma pająka tylko na trzech najmniejszych koronkach. To jest ważne, jeżeli masz aluminiowy bębenek w tylnej piaście . Mam SLX 9sp 11-32 i obecnie ma już jakieś 6000 km, raz zmieniłem łańcuch przez ten czas (po 4000).
Grand231 Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 Zdecydowanie XT moja po 8 k km dopiero nie przyjeła łańcucha na biegach 4 i 5 reszta koronek w bdb stanie. SLX nie jest tak rozbieralny jak XT a poza tym lepiej kupić XT bo XT to XT
Juraleona Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 Akurat powiedzenie że XT to XT nic nie wnosi, ale zgadzam się z tym że XT ma więcej części na pająku i reszta zębatek też jest na alu, więc jeżeli masz aluminiowy bębenek i nie chcesz zmieniać go po najbliższych 500-600 km wybierz XTka... (bębenek Novatecha pięknie ponacinany metalowymi zębatkami z SLXa...)
Mod Team Puklus Napisano 14 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 14 Czerwca 2012 moja xt ma 15kkm i jak sie postaram to do 20 dojade
Piksel Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 A mnie jakoś nie chce się wierzyć w bajki o znacznie większej wytrzymałości kasety xt w porównaniu do slx. Owszem, może jest nieco lepsza wytrzymałość, ale o ile 2,3,4 tys. km, w takich samych warunkach??No panowie bez żartów. Jeśli możesz sobie pozwolić na xt, to ją kupuj, ale jeśli nie gonisz ślepo za wagą, to slx będzie porównywalny.
kubek20 Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 Ja miałem obydwie kasety. XT może nie jest specjalnie lżejsze ale jest dużo trwalsze, przynajniej w moim odczuciu
Andrew Napisano 14 Czerwca 2012 Napisano 14 Czerwca 2012 Zmieniłem XT na SLX. Nagle zmiana biegów zrobiła się do dupy. Nie można było ustawić przerzutki. sh*t^2 Wróciłem do XT. Problem has gone.
kuLungeLe Napisano 15 Czerwca 2012 Autor Napisano 15 Czerwca 2012 Kupiłem XT i już Mam nadzieję że będzie służyć długo i różnica w cenie się "zwróci" Dzięki wszystkim za popdpowiedzi
Mod Team Puklus Napisano 15 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 15 Czerwca 2012 http://imageshack.us/f/21/xt15kkm.jpg/ Oto moj XT po ok 15 tysiącach. Wg mnie wygląda lepiej niż wiele kaset po 4000 ... na brud nie zwracajcie uwagi przestałem już dbać o ten napęd To jak na razie moja pierwsza kaseta, wybór jak sie okazało idealny. Jak sie postaram to dojade do 20 000.
kuLungeLe Napisano 15 Czerwca 2012 Autor Napisano 15 Czerwca 2012 wow to jest coś ! Choć od razu widać na których zębatkach jeździsz najczęściej Nie przeskakuje Ci łańcuch na nich ?
Mod Team Puklus Napisano 15 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 15 Czerwca 2012 No wiem ze 5 i 6 umierają Ale spokojnie, jeżdżę od 1 do 9 bez problemu I używam całej kasety bo jeżdze w rożnym terenie i asfalt na szybko i pod gore na ostro. i tak sobie mysle ... skoro lancuch nie skacze na 11t a jest ... w sumie nowa bo ją uzywam sporadycznie to może i nowy by nie skakał na reszcie ... ale nie mam nowego by to sprawdzać Zeby było śmieszniej kaseta przeżyła 3 koła ... nawet 4 ale ostatnie to tylko kilka set km zrobiło.
Klosiu Napisano 16 Czerwca 2012 Napisano 16 Czerwca 2012 Puklus -> Na maratonie ten napęd już dawno by przeskakiwał. Tak na oko 10000km temu . Jak się jeździ głównie na szosie, to nie ma problemu, w szosówce właśnie niedawno wymieniłem napęd po 22 tys km, a jeszcze by trochę kaseta pociągnęła, ale chciałem oszczędzić korbę. Używałem i SLX i XT, na moje oko to właśnie SLX jest trwalsza, w każdym razie pociągnęła bez przeskakiwania półtora sezonu, a nie jak XT tylko sezon. SLX ma stalową nakrętkę mocującą, jest ona chyba właśnie po to żeby ją dociążyć , bo jak się zmieni ją na aluminiową z XT to róźnica wagi staje się marginalna. A mniejszy pająk SLX wiadomo - tyle że jest to ważne tylko dla posiadaczy aluminiowych bębenków. Ilu takich jest?
Mod Team Puklus Napisano 16 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 16 Czerwca 2012 Śmiem wątpić gdyż ta kaseta widziała takie spady, znaczy pod góre jakie ludzie na nizinach znają tylko z National Geographic Na tym łańcuchu co jest teraz właśnie Niestety nigdy nie byłem na maratonie bo zawsze coś wypadało a jak już sie wybierałem miałem wypadek ... Ludzie ja nie używam roweru enduro do jazdy po szosie
Klosiu Napisano 16 Czerwca 2012 Napisano 16 Czerwca 2012 No to nie wiem, albo masz kasetę z kosmicznego materiału, albo dużo jednak procentowo jeździsz po szosie . Przy niesportowej jeździe jednak sprzęt dużo więcej wytrzymuje, i pewnie na codzień używasz więcej koronek niż w Wielkopolsce, ale i tak to jest dla mnie niepojęte, bo kiedyś jak nie jeździłem jeszcze maratonów i katowałem napęd do zarżnięcia, to przy połowie kilometrów w terenie kaseta była kompletnie zajechana po 11 tys km. W tej chwili użytkując górala głównie w terenie, górach i na maratonach, wywalam napęd po 5-6 tyś km. I to z dwoma łańcuchami.
Mod Team Puklus Napisano 16 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 16 Czerwca 2012 NO jeżdżę po szosie bo nie da sie tego uniknąć ale to są tylko przejazdy miedz trasami Używam pełnej rozpiętości, no poza 8,9 chyba ze z gorki jest. Jeżdżę kadencyjnie i nie jestem cieżki. Kasete kupiłem zr tak powiem ze szrotu bo potrzebowałem na już a była za 20zł na allegro z sąsiedniego miasta to wziąłem. miała wtedy jakieś 4 czy 5kkm i nie nadawała sie do jazdy. Zrobiłem jej szlif i od tamtego czasu wiernie mi służy. Nie nabijam sporych dystansów rocznie ok 2-2.5kkm ale 80% offroad i to nie płaski N początyku strasznie dbałem o napęd czściłem co 200-300km smarowałem czesto ... wszystko robi swoje
Lumperator Napisano 16 Czerwca 2012 Napisano 16 Czerwca 2012 Ja na swoim SLX zrobiłem mało, bo 4k, ale działa to zupełnie dobrze z twardym łańcuchem Connex 908. Tak jak kolega wyżej, dbam o to, aby zęby i łańcuch były czyste. Ale pewnie jakbym ostro katował sprzęt w górach, to połowa napędu byłaby do wywałki
RufusBiker Napisano 19 Czerwca 2012 Napisano 19 Czerwca 2012 Mi SLX wytrzymał dłużej od XT o około 800 km Jeżdzone na jednym łańcuchu XT rok po roku. Precyzja działania identyczna...bajkopisarze
Andrew Napisano 19 Czerwca 2012 Napisano 19 Czerwca 2012 precyzja działania SLX jest do tyłka. Nie wciskaj mi tu kitu! Na rynku ukazała się masa wadliwych kaset SLX - miały krzywe przekładki między koronkami, przez co napęd za nic nie chciał działać precyzyjnie. Miałem 3 egzemplarze i 3 były do bani.
RufusBiker Napisano 24 Czerwca 2012 Napisano 24 Czerwca 2012 miałeś pecha...mam 2 kasetę SLX i działa tak samo jak XT
Mod Team Puklus Napisano 24 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 24 Czerwca 2012 O XT nie usłyszałem złego slowa ... o SLX coraz wiecej nie przychylnych opinii ... to chyba jednak coś znaczy?
RufusBiker Napisano 24 Czerwca 2012 Napisano 24 Czerwca 2012 oczywiście że znaczy...kupić trzeba XT ja zostanę przy SLX bo szkoda kasy na kilka gramów mniej...to samo z łańcuchami obecnie testuje 93 i 73 i już z raczej wiem jaki będzie wynik
Grand231 Napisano 25 Czerwca 2012 Napisano 25 Czerwca 2012 Dla mnie zdecydowanie XT sam używam tylko XT, SLX jest z tego co wyczytałem o wiele gorszy jakościowo poza tym różnica w cenie sięga 30 zł więc moim zdaniem warto dopłacić
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.