Skocz do zawartości

[tarcze] Jak długo dociera sie Julka?


jagd

Rekomendowane odpowiedzi

Czy zdarzyło się Wam docierać Julie?

 

Ciekaw jestem po ilu kilometrach nowe klocki przestają trzeć...? (wogóle nowy zestaw)

 

Z jednej strony - dopóki nie odzyskam formy - lepiej miec dodatkowe obciążenie - z drugiej - jak nie przestanie trzeć to skończe atakiem serca... :|

(wczoraj na prostej, ścigałem sie z jakimś trekingiem i prawie mi serducho wypadło gardłem... Czułem jak Julka daje radę i przyciera sie perfidnie podczas gdy ja jechałem na skrajnym długu tlenowym :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie cos chyba nie tak - bo i u mnie czasem ociera ale to jest bardzo delikatne ocieranie ktore praktyczne nie ma wplywu na hamowanie - blokowanie kola.

Zalozone masz jak trzeba zaciski ?

 

hah... no lepiej żeby to jednak była kwestia "docierania" :D

 

Rower jest nowy (60 km przebiegu) i hample też.

Sprzedawca twierdził że na początku to normalne - a jednak z tyłu nie trą. :)

jak mam poczekac aż klocek sie wytrze to pewnie z 1000 mi zejdzie :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

docieranie tak ale to ze tra to juz wina zlej regulacji

 

No może być jak mówisz... Siłe hamowania mają juz zupełnie godną - ale przycierają się nadal...

 

No nic - dziś dojadę z przebiegiem do stówy i zobaczymy... może jakiś mały zjazd przy 70 kmph im pomoże. :)

 

A zasadniczo - jak się reguluje teklocki? Podobno są samoregulujące - więc co można z nimi zrobić?

(nie zauważyłem żadnych "instrumentów" do regulacji :glare: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to Ci juz nie powiem ale jak na moje oko klocki ktore calyc zas ocieraja o tarcze tak ze to czuc to nie halo:(a dotego jak maja samoregulacje to wydaje mi sie ze ten stan nie ustapi gdyz w maire zuzywania sie klockow tloczki bede same sie ustawiac tak aby bylo tak jak teraz :) moze trzeba odlac nieco plynu hamulcowego z ukladu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to Ci juz nie powiem ale jak na moje oko klocki ktore calyc zas ocieraja o tarcze tak ze to czuc to nie halo:(a dotego jak maja samoregulacje to wydaje mi sie ze ten stan nie ustapi gdyz w maire zuzywania sie klockow tloczki bede same sie ustawiac tak aby bylo tak jak teraz :) moze trzeba odlac nieco plynu hamulcowego z ukladu?

 

Głębokośc hamulca jest raczej w normie - nie jest nadzwyczajnie płytki więc chyba płynu jest ok...

 

Samo ocieranie nie jest aż tak koszmarne - ale jak zakręcę kołem to widać od razu że się przyciera...

No nic - poczekam parę dni - jak sięnic nie zmieni - jadę o serwisu.

A póki co - moje nogi dostaną 120% normy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprobuj zalozyc kolo jeszcze raz

zdejmij ,ustaw ,zacisnij klamke,rowno zacisnij samozamykacz

zobacz czy podzialalo

aha jest jeden magiczny sposob tez

sprobuj zamontowac szybkozamykacz z drugiej strony i tez powtorz to co wyzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkręc tarcze i zobacz na blacie czy jest prosta ja w nowym hopoe mono 4 miałem krzywą. Jesli krzywa bierz w imadło i delikatnie wyprostuj kluczem franc.

 

Jesli jest prosta pobaw sie ustawieniem zacisku może kloce są zle ustawione w stosunku do tarczy.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poluzuj śruby mocujące zacisk, naciśnij mocno klamkę, z wyczuciem i równomiernie dokręć śruby. Powinno pomóc.

 

Hmm... Wychowałem sie na cantileverach i v-kach XT (które nigdy mnie nie zawodziły i były genialne...)

Tarcze zamocowała za mnie fabryka - stąd wybaczcie moje lamerstwo... :|

 

Istnieje możliwość krzywego zamocowania zacisku podczas dokręcania???

 

Po zamocowaniu powtórnym koła (i próbie "odbicia" klocka, który przycierał (wyglądało jakby się tłoczek nie cofał...) tarcza przyciera się minimalnie...

Jest już prawie dobrze... Jak znów się powali - spróbuję z odkręceniem całego zacisku.

 

 

Serdeczne dzięki za rzeczowe porady! Dobrze jest się dokształcić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość

Oczywiście, że można źle przykręcić zacisk hamulca. W moim przypadku (Shimano 535), po wyjęciu koła, wolę poluzowac i ponownie dokręcić zacisk, bo założenie koła, nawet z maksymalnie zaciśnietym hamulcem, powoduje minimalne ocieranie. Cała operacja trwa dosłownie 2 minuty i nie można przy tym nic popsuć. Za pierwszym razem może nie wyjść idealnie, ale wg mnie poprawne ustawienie v-brejków jest trudniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że można źle przykręcić zacisk hamulca. W moim przypadku (Shimano 535), po wyjęciu koła, wolę poluzowac i ponownie dokręcić zacisk, bo założenie koła, nawet z maksymalnie zaciśnietym hamulcem, powoduje minimalne ocieranie. Cała operacja trwa dosłownie 2 minuty i nie można przy tym nic popsuć. Za pierwszym razem może nie wyjść idealnie, ale wg mnie poprawne ustawienie v-brejków jest trudniejsze.

 

No tak - teraz widzę że jest to możliwe :P

Nie wiedizałem że na tym mocowaniu można przesunąć cały zacisk :P

 

NO raz jeszcze dzięki za praktyczne uwagi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...