Skocz do zawartości

[Wspólne Wypady]


TomekW

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No i dziś chyba , był ostatni niedzielny wypad , chyba ze sie ociepli :) Było dość fajnie , byliśmy w przylasku (jak którędy jechaliśmy to nie mam pojęcia , ale chyba przez budziwój, później przez tyczny i reszta nie znana ). Na szczęście nie było żadnych ostrych wywrotek. Zrobiliśmy około 40 km. Poszła 1 denatka. Nikt nie zamarzł i ogólnie było ok. Ale na rowerek jest juz troszkę za zimno ;/ (A tak na marginesie, to jestem pełen podziwu dla Pana :) Artura który jechał z gipsem )

Napisano

Artur jest harpagan :) gips to chyba dla niego nic

Mialem przyjechac ale bylem u babci ... Nawet cos ostatnio kręce przy rowerze :P

 

Moze zorganizujemy jakies "pozegnanie" sezonu przy piwku ? :)

Napisano

Jesli sie nie myle to w piątek jest masa :033:

W niedziele jest kolejny wyjaazd w bieszczady ( 29.10 ) Wczoraj mi to oznajmila Magda , jednak ja nie pojade :) Szkoda , tymbardziej , ze w tym roku nie bylem z ekipką w Bieszczadach ani raaz ...a to juz trzeci wyjaazd

Napisano

Dziś jest dzień w którym spał śnieg. (jakby ktoś nie wiedział :D )

 

Niestety również to zauważyłem przez okno :/

Nie wiem jak wy ale ja nienawidze zimna i zimy i wogole beznadzieja, mam nadzieje że jak najszybciej przyjdzie chociaz to +10

Napisano

Etam gdzie tam zima jest fajna. Można się śnieżkami porzucać, niektórzy jeżdżą na nartach(sankach :D). Wogóle same + . I na rowerze się też będzie się jeździło, rzadziej ale będzie :P

Napisano

Zdecydowanie wole lato ale zima ma swój plus - NARTYYY :) Poza tym dzisiaj na rowerze jeździłem :) Więc nie jest źle. A co do nart... Jak ktoś na nich jeździ to z rowerową ekipą będą organizowane wypadziki (coś jak w Bieszczady) - bierzemy busa i jedziemy gdzieś na caly dzień. Zapowiada się super. Tacy, którzy chcieli by się nauczyć też niech się czują zaproszeni bo 2 osoby z rowerzystów będą w tym roku pierwszy raz na stoku ;)

 

Za szczegółami tradycyjnie należy śledzić newsy na: http://www.rowery.rzeszow.pl

Napisano

No w sumie na nartach jeszcze nie jeździłem, może najwyższa pora się nauczyć, byle się nie sponiewierać jak na bajku, bo ja mam do tego talent :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...