Pawelbikerrr Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 mam pomysl wmontowac w moj rower wieksza o okolo 4 cm przedna tarcz do napedu. efektem tego by byla wieksza wydajnosc pracy na rowerze. Poprzez wieksza droge jaka musza przebyc pedala zwiekszyla by sie rowniez energia ktora jest dalej przekazana do tylnego kola i zamiena na ruch okezny. Reansumując mniej pedalowania a wieksze przyspiieszenia i v-max rowerku. co o tym sądzicie?
marcinusz Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 LOL Nie poprzestawaj na byle czym. Załóż większą o 10cm. Pójdziesz jak sam Contador czy inny Cadel Evans! Nie ma lipy!
analog82 Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Ja bym dorzucil jeszcze z tylu mniejsze koronki... zamiast 12/36 zejsc do 6-20..
rybciasum Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Dobre, pisałem kiedyś już o takim HALL OF FAME, wrzućcie tam ten temat
eloo Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 może to miałoby sens jakbyś zamiast zębatki wymienił ramiona korby na dłuższe ale co do tego mają pedały spd?
Pawelbikerrr Napisano 20 Marca 2012 Autor Napisano 20 Marca 2012 sorki to moj pierwszy post. Żeby lepiej to sobie wyobrazic podepre sie tym oto przykladem .Oczywiscie niechcialbym az tak kielkiego . Dokładnie 1:08 http://www.youtube.com/watch?v=eknnzNGzDBU&feature=related
Saggi Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 Może opisz jaki masz rower, jakie komponenty, docelowa ilość zębów na blacie, styl jazdy itp., a wtedy odpowiedzi innych będą bardziej rzeczowe, bo jak na razie wynika, że chcesz przerobić rower na jeżdżąca piłę tarczową
eloo Napisano 20 Marca 2012 Napisano 20 Marca 2012 no to jeszcze raz w jakim celu chcesz założyć tak dużą zębatkę? Zmienisz tylko przełożenie. Czyli będziesz mógł jechać szybciej ale trzeba będzie włożyć w pedałowanie odpowiednio więcej energii. Jeśli chciałbyś uzyskać efekt z pierwszego posta musiałbyś założyć korby z dłuższymi ramionami ale wtedy o ile nie masz sporo ponad 2m wzrostu niewygodnie by się pedałowało.
Pawelbikerrr Napisano 21 Marca 2012 Autor Napisano 21 Marca 2012 tzn sądze ze rower wtedy bedzie szybciej jechal po rozpedzieniu ale tez czesto jezdze na niższej przerzutce wiec tylne kolo mialoby szybszy moment obrotowy
rzymo Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 "bedzie szybciej jechal po rozpedzieniu" - i tu jest pies pogrzebany Do tego rozpędzenia się i utrzymania szybkości potrzeba odpowiednio większej siły. Nie ma nic za darmo, sama wymiana zębatki nic nie da, automagicznie nie zaczniesz jeździć szybciej przy takim samym poziomie wysiłku.
razorjack Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 wszystko Ci się pomieszało. większe koło z przodu (zębatka), może wpłynąć na v-max jeśli masz dostatecznie dużo siły ale przyśpieszenia nie zwiększy, wręcz zmniejszy (spróbuj przyśpieszać 0-100km/h w samochodzie tylko na 3 lub 4 biegu). przy przedniej zębatce 44t i tylnej 11t można osiągnąć na rowerze XC nawet i 70km/h, ale raczej za jakimś pojazdem, wycinak (ktoś z mega formą) 60km/h na krótkim odcinku pojedzie. a jaką Ty masz formę ? jeśli chcesz zwiększyć użyteczność roweru, to tu pomaga zmniejszenie przedniej zębatki np. do 42 lub 40t, bo częściej możesz z blatu korzystać. przy okazji, mylisz wszystkie pojęcia. moment obrotowy to siła (nie może być szybszy), moment obrotowy możesz zwiększyć wydłużając ramię - np. ramię korby. powyżej 30km/h, 80-90% siły którą wkładasz w jazdę rowerem, jest zużywana na pokonanie oporu powietrza.
japist Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 Też zadałem sobie takie pytanie i... założyłem zębatkę 52. Jeżdżę Gazelle Montruex Track&Trail, gł. po asfaltowych ścieżkach rowerowch. Chadzam do siłowni, 81 kg. Szczerze mówiąc nawet przy tej liczbie zębów z przodu, używając 11 z tyłu, podjeżdżam na takim pzełożeniu pod niezbyt strome górki. Mam nadzieję, że jasno wyłożyłem (mój) cel posiadania z przodu dużej liczby zębów. Jedyny problem: sklep nie dysponuje żadną osłoną, nogawka notorycznie "usmarowana"... ;-)
Pawelbikerrr Napisano 21 Marca 2012 Autor Napisano 21 Marca 2012 wiec wydluzenie ramienia bysie przydalo,ale wtedy oszpecilbym rower ;/
Niedzwiedz1 Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 tzn sądze ze rower wtedy bedzie szybciej jechal po rozpedzieniu ale tez czesto jezdze na niższej przerzutce wiec tylne kolo mialoby szybszy moment obrotowy Taa, jak wwieziesz go samochodem na sporą górkę to na asfaltowym zjeździe będziesz bił rekordy prędkości
razorjack Napisano 21 Marca 2012 Napisano 21 Marca 2012 no chyba że tak chcesz jeździć (duży blat wskazany)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.