Skocz do zawartości

[amortyzator] Szukam czegoś dla wielkiego rowerzysty


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie

 

Po długim czasie mogę znowu jeździć rowerem ale potrzebuje do tego niestety nowego amorka. Do tej pory w moim krossie siedzi RS Psylo XC. Niestety jestem zbyt cieżki do tego amorka (moja waga to trpoche ponad 120) i szukam czegoś nowego. Znalazlem temat bodajże z maja 2008roku ale to troche czasu temu było... I temat byl zamknięty. Rower służy mi do dojazdów do pracy, wypadu ze znajomymi nad morze czy pojeździć trochę szybciej po polnych czy leśnych drogach... Ile jestem w stanie zapłacić? Nie wiem. Im mniej tym lepiej, aczkolwiek licze się z tym, że pewnie te 600zł to minimum co trzeba dać. Szukam czegoś co trochę posłuży. Możecie coś doradzić?

 

Pozdrawiam Piotr

Napisano

Hmm.. Porozglądaj się za Rock Shox Tora. Czy to dmuchana czy sprężynowiec (różnią się pracą i twardością), to technicznie utrzymają Twój ciężar :) Skłaniałbym się ku powietrznej - dmuchniesz pod swój ciężar, ew. sprężynowiec, ale na dość twardej sprężynie.

Napisano

Tora sprężynowa nie da rady, tylko powietrzna. Sprężynowa seryjnie jest do 70kg. Amor jest dobry ale nie wiem czy nie jest zbyt mało sztywny jak na twoja wage.

Napisano

Widzę, że spora rozpiętość cenowa jeśli chodzi o Torę. A jak ze sztywnością? Bo Psylo jak dla mnie nie jest nic a nic sztywne... Mam tarcze 180 albo 185 (nie pamiętam) i hamulce Hygia Elite. Tarcza avida a już ma dosyć...

Napisano

To może jakąś Rebe jeśli wchodzi w grę używany?

Albo Manitou Minute. Ale to już znacznie większa kasa, tym bardziej, że używek w zasadzie nie ma...

Napisano

Na rebe z tego co sie orientuje jestem zbyt ciezki...

Co do Manitu to poczytam. A co lepsze? Manitu czy tora? Nie jest powiedziane, ze moge dac max 600 ale nie jestem takim maniakiem ze dam za amor 2tys czy 1tys. Chce cos dobrego co bedzie dzialalo przez dluzej niz chwile...

Napisano

Wg mnie jestem zbyt ciężki na Rebe. Brat co waży znacznie mniej jeździł na R7 i Rebie i miałem okazje się przejechać - wg mnie szkoda pieniędzy, bo mimo że waga idzie w dół to nie wytrzymałaby długo u mnie. Muszę mieć coś sztywnego bo na tarcze to ja nie zarobię- chyba że jest jakaś tarcza która tak nie padnie zaraz...?

Napisano

Cóż mam podobną wage i także szukam amora którego mógł bym uzbroić w hamulec tarczowy. Mam ok 120 kg wagi. Jest coś co zniesie takie katusze?? Nawiasem mówiac zamierzam zakupić SAINT-y i tarcze 185 mm. Proszę o dobrą rade :). Najlepiej kogoś z podobna masą.

P.S.

Może kolega bauer podzieli się wrażeniami odnośnie użytkowania hamulców tarczowych??

Napisano

Nie wiem, czy 10kg to az taka roznica, ale nie mialem problemow ze sztywnoscia zarowno z Reconem 351u-turn /130mm/ jak i z Revelationem 160mm. Fakt, ten drugi to gryba oska.

Hample w 1 i 2 to Avidy siodemki z tarcza 185mm. Rower full i Beskidy.

Napisano

Hej. No włąśnie - gruba ośka. Wolał bym coś bardziej przystępnego pod względem cenowym. NIe szukam amora dla wymiataczy. robie średnio 3,5-5k km rocznie głównie do roboty i powrót do domu. Zamierzam kupić coś ze skokiem 100mm. Ponieważ jednak staram się jeździć cały rok więc i w paskudną pogodę postanowiłem zaopatrzyć się hamulce tarczowe a ze jak kupować to już coś godnego pomyślałem że taki hamulec wyłamie mi moją wyekslploatowaną RST GILA. Poprostu boję się że jak któregoś razu wcisne hebel to nie będzie to nic innego jak mój własny koniec:).

Napisano

A może Suntour Epicon? Cenowo jest przystępny, masz możliwość ustawienia go sobie idealnie pod Twoją wagę. Jest też model na oś 20mm, czytałem że warto patrzeć na modele 2012 bo mają nowe wnętrze ale czym dokładnie się różnią nie wiem.

Napisano

Marcinosssss jeśli chodzi o hamulce to u mnie Hygia robi robotę. Poprzednio miałem Avida bb5. Te hamulce co mam to teraz chyba ostatnia rzecz jaką bym oddał z całego roweru :D

 

Tarczy 203 bym nie założył bo jak mocniej wdepnąć to mógłby być koniec amora i ze mną niezbyt ciekawie, Obecnie mam Psylo i jak awdepnę to na kole postawi bez problemu. Ale jest mi potrzebny widelec ze sporą sztywnością boczną. Lubie sobie pojeździć po lesie i nie tylko ale tarcza mega dostaje i nie jest opłacalne cały czas zmieniać tarczę :/

 

Nad Epiconem myślałem ale słyszałem że jeśli chodzi o sztywność to jest w tyle... Dlatego skierowałem się z pytaniem

Napisano

Ja bym polecil cos powietrznego - wyregulujesz sobie twardosc pompka i jazda! Nie trzeba kombinowac ze zmiana sprezyn itp...z "tanszych" modeli moge z czystym sumieniem polecic Suntour Epicon - mam powietrzny pod 29 kolo ze sztywna oska i jest naprawde sztywny bocznie, podejrzewam ze zwykla wersja tez bedzie ok, zakres regulacji jest swietny, ja waze 100kg a wykorzystuje dopiero jakies 70% dopuszczalnego cisnienia...

 

p.s.: a myslales o sztywnym widle? nizsza cena i masa, zalozysz nieco grubsza opone i tez bedzie w miare miekko;)

Napisano

Jakoś o sztywnym nie myślałem. Nie wiem jakby to wyglądało w moim levelu a8 no i jakby to działało co najważniejsze... Nad tym będę myślał jak nie znajdę żadnego amorka.

Napisano

Zgadzam się całkowicie z użytkownikiem "kafaza". Poleciłem Ci Epicona ponieważ sam go używam od roku. Powinieneś szukać w powietrznych - tylko wtedy będziesz miał możliwość idealnego dopasowania, a co do sztywności - ja nie mam z nim żadnego problemu, uważam że jest wystarczająco sztywny a sam mało nie ważę - 86 kg. Szukanie w sztywnych widelcach to chyba troszkę przesada w drugą stronę, no chyba że ostatecznie.

Napisano

Lubie sobie pojeździć po lesie i nie tylko ale tarcza mega dostaje i nie jest opłacalne cały czas zmieniać tarczę :/ - nie bardzo rozumiem co miałeś na myśli. Dla czego tarcza dostaje i trzeba ja ciągle zmieniać?? Więc hygia postawi na kole jak się uprę :) ?? Czyli saint-y to przesada??

Napisano

Amorek jak jest mało sztywny to sie ugina na boki i gnie sie tarcza. Zwlaszacza jak jedziesz jakos ostrzej pochylony czy cos. Po prostu amorek sie przechyla i tarcza bedac w zacisku tez sie wygina i w koncu zaczyna sie powoli na stale odksztalcac... Ja tam mam. Juz kilka tarcz tak poszlo:/ najpierw Promax... Potem tarcza gianta a teraz avid...

 

Co do saintow to nie wiem nie mialem okazji na tym jezdzic i nie wiem jak sie sprawuja. Ja mam komplet hygia i wg mnie przy mojej masie rewelka

Napisano

Panowie to co polecacie wybrac z tych propozycji co padly? Przypuszczam ze dla mnie i kolegi Marcinosssss'a pomoze to w zdecydowaniu sie na cos, bo pogoda rewelacyjna...

 

Manitou Drake

RS Tora (powietrzna)

RS Reba (wg mnie jestem zbyt ciezki...)

Suntor Epicon

Chyba, ze sa jakies jeszcze inne propozycje. Kiedys przymierzalem sie do Epicona ale slyszalem ze nie jest sztywny wcale... Wiadomo ile userow tyle opini ale chetnie bym przeczytal kazda, bo bez sensu kupowac cos co nie spelni swojej roli...

Napisano

Według mnie wybór powinien się kształtować według kolejności:

-RS Reba

-Manitou Drake

-Epicon

-RS Tora

 

Mam już drugą Rebe i kilku moich znajomych też posiada. Torę ujeżdżałem. Według mnie Reba jest sztywniejsza. Nie wiem co jest tego powodem, ale Tora potrafiła pode mną dzwonić na tarczach 185mm a Reba nie.

 

Według mnie Reba jest bardzo sztywna. Przy czym ja waże 80kg...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...