Skocz do zawartości

[rower] Kross Hexagon V6


Rekomendowane odpowiedzi

Kamil2201 musi to byc kolo. Na poczatek zrob ogladziny obreczy, czy nie ma pekniec (ale to jest malo prawdopodobne bo te obrecze sa dobre), sprawdz naprezenie szprych (poluzowane lubia sie o siebie ocierac ;) wydajac dzwieki pykania :) ) na koniec trzeba bedzie sprawdzic piasty. Pamietaj jeszcze o siodelku. Sprawdz czy strzelanie jest jak nie siedzisz na siodelku. Przejedz sie tez bez dotykania pedalow (moze to sa pedaly, a moze nawet korby i suport). Na koniec zrob dokladne ogledziny ramy, czy nie ma pekniec. Powodzenia.

 

Natomiast ja lekko stuningowalem mojego Krossa. Poprowadzilem linke od tylnego hamulca w jednym pancerzu od poczatku do konca i czesciowo linke od tylnej przerzutki (bez pancerza jest tylko ten krotki odcinek na tylnym widelcu). Zauwazylem delikatne luzy na amorze, ale na oko nie sa wieksze niz w foxie, wiec generalnie niczym sie nie przejmuje. Z drugiej strony amorek nie mial lekko. Przezyl dwa maratony (Otwock i Koscielisko). Mysle, ze jeszcze dlugo mi posluzy. To tyle z moich spostrzezen. Rama dalej trzyma sie kupy, lakier bardzo dobrej jakosci, naped od nowosci dziala bez problemu, hak przerzutki i przerzutka nie wygiely sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi sledziłem to forum przed zakupem hexagona v6 wszystkie wypowiedzi skłoniły mnie do zakupu tego roweru kupiłem go ze strony krossa 1099 zł. Kupiłem go w połowie maja przesyłka bez zarzutów nic nie wymagało regulacji zacząłen nim poprostu jeździć do tej pory zrobiłem 800 km niby dużo ale mało pierwsze to te hamulce do wymiany ale jak na razie ok jak wczesniej ktoś pisał przeżuyki tył przeskakiwały ale wystarczyło naciągnąć linke i podregulować OK następne to przy wadze 97 kg scenrtowało się lekko koło ale znów rwgulacja i OK zasuwam nim asfalt i las oraz czasami żwirówka "tarka" i dalej wszystko OK polecam wszystkim! Wcześniem miałem activ z makro za podobną cenę niby osprzęt lepszy ale ogólnie porażka moze to ta waga? Pozdrawiam wszystkich i czekam na opinie.

Kross HEXAGON RULEZ :)

Jak ktoś chce to zamieszczę fotki hexa w kolorze srebrnym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hi sledziłem to forum przed zakupem hexagona v6 wszystkie wypowiedzi skłoniły mnie do zakupu tego roweru kupiłem go ze strony krossa 1099 zł. Kupiłem go w połowie maja przesyłka bez zarzutów nic nie wymagało regulacji zacząłen nim poprostu jeździć do tej pory zrobiłem 800 km niby dużo ale mało pierwsze to te hamulce do wymiany ale jak na razie ok jak wczesniej ktoś pisał przeżuyki tył przeskakiwały ale wystarczyło naciągnąć linke i podregulować OK następne to przy wadze 97 kg scenrtowało się lekko koło ale znów rwgulacja i OK zasuwam nim asfalt i las oraz czasami żwirówka "tarka" i dalej wszystko OK polecam wszystkim! Wcześniem miałem activ z makro za podobną cenę niby osprzęt lepszy ale ogólnie porażka moze to ta waga? Pozdrawiam wszystkich i czekam na opinie.

Kross HEXAGON RULEZ :P

Jak ktoś chce to zamieszczę fotki hexa w kolorze srebrnym

 

Hample sa cienkie przy twojej/mojej wadze. Polecam wymiane, ja kupilem Avidy SD7 i wiecej nie chce. Waga... chyba sam widzisz, ze rozwalamy rowerki nieco wczesniej, niz inni...Ja np. "zepsulem" Gianta Campusa w 700km...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krossa Hexagona V6 kupiłem jakiś miesiąc temu za UWAGA 825 zł w Martes Sport. Był na przeceniony z 1100 zł więc się opłaciło. No i mam ten piekny bordowy kolorek, świetnie wygląda ten rowerek w słońcu :blush:

 

Wygląd super bo już z jazdą nie jest tak kolorowo. Też serwis i punkty sprzedaży dają znać o braku profesjonalizmu. Jak kupowałem rower zauważyłem scentrowane tylne koło i luz w supporcie przy pedałach. No to powiedziałem żeby mi koło zamienił z innego Hexagona V6 a ten luz wyeliminował. Na to odpowiedź serwisanta była taka że on nie ma takich kluczy :034:

Troche się zdziwiłem, ale dobra pojechałem do innego serwisu, a tam jakiś dziadek na emeryturze mówi mi że taki luz to żaden luz :D i śmiało mogę na tym jeździć. A wiem z doświadczenia że tego luzu poprostu tam nie może być !!! Bardzo się zawiodłem na serwisie Krossa. Rower w sumie kosztuje 1100 to nie tak tanio, a w porównaniu do mojego drugiego roweru Authora Reflexa SX jakość krossa pozostawia wiele do życzenia.

 

Więc zrezygnowałem z serwisu Krossa, jeżdże dalej na tym luzie i zobaczymy co będzie. Jak co to rower na gwarancji. A jeździ się nim fajnie, odziwo małe opory toczenia mimo że słychać jak się jedzie. Te opony troche za bardzo hałasują. No i rower ma czujnik ciśnienia powietrza w ogumieniu :) Jak jest mało powietrza to przez bieżnik tych opon cała rama roweru zaczyna wpadać w wibracje !!!

Przerzutka tylna nie da się idealnie wyragulować, na 4 i 5-tce coś lekko rzęzi. Widelec marny, ma skok 75 mm a nie ugina się nawet do połowy mimo że jest ustawiony na największą miekkość.

 

Rower za 1100 w ogóle nie jest wart kupienia, za tyle niedorówbek w nowym egzemplarzu 825 to max za ten rower. Wygląda fajnie ale to nie to samo co Author.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower za 1100 w ogóle nie jest wart kupienia, za tyle niedorówbek w nowym egzemplarzu 825 to max za ten rower. Wygląda fajnie ale to nie to samo co Author.

 

Nie zgodze sie. Author Reflex nie dosc, ze jest rowerem z innej kategorii cenowej ( w tej chwili 1960zl w skleprowerowy.pl) to nie jest MTB. Na BMX tez pewnie by sie jezdzilo inaczej.

Serwis faktycznie sie nie spisal, to fakt, ale co do luzow - suport rozkrecil mi sie tez w nowym Giancie. Podobnie jak tylne kolo. I przerzutki tez mi sie tam rozregulowaly, idac twoim tokiem rozumowania - Giant jest kiepski.

Nie mowie bynajmniej, ze V6 to super rower, jest wiele lepszych, ale ten jest calkiem niezly, szczegolnie wsrod rowerow z jego grupy cenowej, co potwierdza opinia innych uzytkownikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazda nowa linka ma to do siebie, ze jesli nie jest sztucznie postarzona to w poczatkowym okresie uzytkowania rozciagnie sie i przerzutki oraz hamulce beda wymagaly ponownej regulacji po przejechaniu 100-200km. dlatego wielu producentow wymaga zrobienia przegladu roweru wkrotce po zakupie.

scentowane kolo to zaden problem- za 10zl wyprostuja je w kazdym serwisie. a skoro i tak nabyles rower 200zl taniej to te dyche mozesz dolozyc :)

luz w supporcie przy pedałach

o ile mam jako takie pojecie o rowerach to suport z pedalami bezposrednio sie nie styka, tylko jest polaczony korba. jezeli luz wystepuje w miejscu osadzenia korby na osi suportu to najprawdopodobniej wymaga to tylko dokrecenia najprostszym kluczem imbusowym (sruba jest od zewnetrznej strony w osi obrotu; moze byc przykryta zaslepka). jezeli dokrecenie nie pomoze to kwadrat w korbie lub osi suportu jest uszkodzony i czesc (lub obie) wymaga (wymagaja) wymiany. swoja droga nie sposob nie miec klucza imbusowego w serwisie rowerowym. podejrzewam, ze "brak odpowiednich kluczy" to w zasadzie niekompetencja sprzedawcy/serwisanta. luz moze tez byc na osi suportu- wtedy sprawa jest prosta- caly pakiet do wymiany.

co do jakosci krossa: jego problemem jest slaby serwis, a nie jakosc samego roweru jako produktu.

Edytowane przez macrianus2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzutka tylna nie da się idealnie wyragulować, na 4 i 5-tce coś lekko rzęzi. Widelec marny, ma skok 75 mm a nie ugina się nawet do połowy mimo że jest ustawiony na największą miekkość.

 

Mam dokładnie tak samo, i co do przerzutki i co do amora. 5 zebatka jest niestabilna i przeskakuje caly czas pomiedzy 4-5-6. Zabawa z regulacja przedemna, zarowno przedniej przerzutki bo okazalo sie ze w serwisie przy przegladzie koles rozregulowal przód i najmniejsza tarcza nie wchodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widelec marny, ma skok 75 mm a nie ugina się nawet do połowy mimo że jest ustawiony na największą miekkość.

U mnie ugina sie spokojnie do 60 mm ale to może dlatego,że ważę ponad 90kg :D

 

Zabawa z regulacja przedemna, zarowno przedniej przerzutki bo okazalo sie ze w serwisie przy przegladzie koles rozregulowal przód i najmniejsza tarcza nie wchodzi :blink:

Ja na przeglądzie poprosiłem, żeby nie ruszali przerzutek bo miałem dobrze wyregulowane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

o ile mam jako takie pojecie o rowerach to suport z pedalami bezposrednio sie nie styka, tylko jest polaczony korba. jezeli luz wystepuje w miejscu osadzenia korby na osi suportu to najprawdopodobniej wymaga to tylko dokrecenia najprostszym kluczem imbusowym (sruba jest od zewnetrznej strony w osi obrotu; moze byc przykryta zaslepka). jezeli dokrecenie nie pomoze to kwadrat w korbie lub osi suportu jest uszkodzony i czesc (lub obie) wymaga (wymagaja) wymiany. swoja droga nie sposob nie miec klucza imbusowego w serwisie rowerowym. podejrzewam, ze "brak odpowiednich kluczy" to w zasadzie niekompetencja sprzedawcy/serwisanta. luz moze tez byc na osi suportu- wtedy sprawa jest prosta- caly pakiet do wymiany.

co do jakosci krossa: jego problemem jest slaby serwis, a nie jakosc samego roweru jako produktu.

 

Pojechałem do kumpla, który pracuje w serwisie rowerowym i powiedział mi że akurat ten wkład suportu w tym rowerze jest bezobsługowy i tam się nie da nic dokręcić kluczem imbusowym. Jedyne wyjście to wymiana, tylko że zaś się kłania serwis Krossa. Mieszkam w Dąbrowie Górniczej w której niby jest punkt serwisowy tylko że siedzący tam dziadek powiedział mi że "taki luz to żaden luz". Więc pozostaje mi jedynie albo Zabrze albo Olkusz. Jak mam pakować rower do auta i stracić kase na benzyne to wole już wymienić ten wkład na własną kieszeń u kumpla w serwisie do którego mogę przejść z rowerem pieszo. Powiedział że zrobi mi to za 60 zł wraz z duzo lepszym wkładem.

Póki co luz się nie powieksza a przez miesiąc przejechałem prawie 500 km nie oszczędzając tego roweru. Więc myśle że szybko się to nie zepsuje.

 

errata: to nie chodzi o klucz imbusowy tylko o ten z takimi zabkami to przykręcenia suportu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojechałem do kumpla, który pracuje w serwisie rowerowym i powiedział mi że akurat ten wkład suportu w tym rowerze jest bezobsługowy i tam się nie da nic dokręcić kluczem imbusowym. Jedyne wyjście to wymiana, tylko że zaś się kłania serwis Krossa. Mieszkam w Dąbrowie Górniczej w której niby jest punkt serwisowy tylko że siedzący tam dziadek powiedział mi że "taki luz to żaden luz". Więc pozostaje mi jedynie albo Zabrze albo Olkusz. Jak mam pakować rower do auta i stracić kase na benzyne to wole już wymienić ten wkład na własną kieszeń u kumpla w serwisie do którego mogę przejść z rowerem pieszo. Powiedział że zrobi mi to za 60 zł wraz z duzo lepszym wkładem.

Póki co luz się nie powieksza a przez miesiąc przejechałem prawie 500 km nie oszczędzając tego roweru. Więc myśle że szybko się to nie zepsuje.

 

errata: to nie chodzi o klucz imbusowy tylko o ten z takimi zabkami to przykręcenia suportu.

 

Sorki, ale 22 lata masz i nie umiesz upomniec sie o swoje? To, ze jakis dziadek na serwisie cos powiedzial to jeszcze nie wszystko. Zawsze mozesz przedstawic swoje racje, oczywiscie odpowiednio je popierajac. Czesto pomaga np. samo wspomnienie o udaniu sie do federacji konsumentow. Mozesz poprosic o stwierdzenie na pismie, ze takie dzialanie mechanizmow jest w/g serwisu prawidlowe - uprzedzajac, ze przedstawisz to producentowi. Mozesz wreszcie opisac sytuacje i wyslac mail do producenta z zapytaniem, czy tak ma wygladac obsluga w ich serwisach...

Serwisy nie kochaja wykonywania napraw gwarancyjnych, czasem trzeba im nieco "pomoc". Podobna sytuacje mialem, gdy w jednym z poprzednich rowerow polamalem plastikowe pedala oraz sztyce pod siodlem. Serwisant smial powiedziec, ze do mojej wagi (90kg) powinienem kupic lepszy rower, bo ten nie bedzie wytrzymywal. Wystarczyla prosba o pokazanie w karcie gwarancyjnej/instrukcji obslugi dopuszczalnej wagi bikera oraz pytanie, czy takie jest oficjalne stanowisko producenta, bo chcialbym je z nim przedyskutowac. Serwisy majace autoryzacje dobrych marek nie chca jej tracic, stad nie lubia skladania skarg na nie.

 

ale te 60mm to jest do dobicia?

 

Sprobuj moze wyjac elastomery. U mnie (wprawdzie w moim klonie mam Gile, ale konstrukcja podobna) wyjecie elastomerow oraz zalanie olejem polepszylo znacznie jakos pracy amora. Zalanie olejem daje wieksza czulosc oraz szybsza reakcje, zas wyjecie elastomerow zwieksza nieco skok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W tym tygodniu wróciłem z podróży rowerowej po Chorwacji, Bośni i Hercegowinie i kawałku Czarnogóry- na liczniku jest już 3000 Km (1900 km samej podróży).

Ważę a raczej ważyłem 86 kg plus bagaż (dwie sakwy Crossa-wypchane do końca jedzeniem,ubraniami i częściami i innymi mniej lub bardziej przydatnymi rzeczami)-rower ważył w sumie 34 kg co dawało naprawdę sporą wagę do okiełznania.

Przez trzy tygodnie upału (dochodziło do 36 stopni w południe) i deszczu (padało dosłownie przez 5 dni non stop !!!) rower nie zawiódł mnie :D

Jedynie hamulce się "skończyły" po kilku dniach w górach- no ale jeżeli rozwija się na zjazdach bezproblemowo 60km/h z sakwami to trzeba czymś hamować :D Poza tym widzę iż w przyszłym roku bedzie tylna opona do wymiany- bieżnik z tej standardowej chyba już nie dotrwa. Szwankował także licznik -no ale to chyba od porannej rosy która zbierała się na stykach.Poza tym przerzutki, suport, korby, pedały, obręcze i inne rzeczy (z którymi inni mają problemy) są ok z czego się bardzo cieszę.

 

Mogę z czystym sumieniem polecić ten rower tym którzy się jeszcze wahają iż za te pieniądze nie znajdą nic lepszego !!! Bliża się koniec sezonu więc pewnie ceny będą jeszcze bardziej atrakcyjne- ja swoje kupiłem pod koniec czerwca za 1099 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekny test zrobiles swojemu bikowi. Ja tez nie moge powiedziec zadnego zlego slowa o tym rowerku. Wczoraj i dzisiaj jezdzilem V6 po lasku wolskim i bylo super. Jutro jade w Beskid Wyspowy ze znajomymi i tez zabieram V6. A powiedz, czy przydala sie moja odpowiedz na Twoje zapytanie z zeszlego miesiaca? Czy te rzeczy ktore zalecalem zabrales? I na ile sie sprawdzily i byly potrzebne.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamy 1;12 wiec juz jest sobota wiec za niecałe 12 godzin mam sie zgłosić po wypłatę za sierpień (pracowałem w firmie glazurniczej codziennie jeździłem do gdańska (115km)aby "kłaśc płytki" w nowym biurowcu grupy lotos). Wiem, że udziergałem ponad 1000 PLN i wiem że w przyszłym tygodniu kupie v6. zastanawiam się tylko skąd na stronie krossa są adresy 4 sklepów w miejscowośi 205 kloca od mojej

 

Chojnice

PHU /Arpis/ Sp. z o.o.

ul. Młodzieżowa 35

89-600

 

 

CHOJNICE

FILAR PHU S.C. EUGENIUSZ ŁOŃSKI

ul. Cechowa 10

89-600

tel.: 523977842

 

CHOJNICE

PPHU TERG SP.JAW.

ul. 14 Lutego 24

89-600

 

CHOJNICE

PPHU TERG SP.JAW.

ul. Kościuszki 20

89-600

 

myślicie ze moge tam uzyskać jakąś atrakcyjna ofertę? (cena mniejsza od katalogowej)

i co sądzicie o tym dystrybutorze? mogę im zaufać? 960 z przesyłką za v6 to nieżle prawda?

http://www.rowery.impuls.webd.pl/?p=produc...Name=Hexagon-V6

 

A tak w ogóle to witam i pozdawiam.

"nowy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piekny test zrobiles swojemu bikowi. Ja tez nie moge powiedziec zadnego zlego slowa o tym rowerku. Wczoraj i dzisiaj jezdzilem V6 po lasku wolskim i bylo super. Jutro jade w Beskid Wyspowy ze znajomymi i tez zabieram V6. A powiedz, czy przydala sie moja odpowiedz na Twoje zapytanie z zeszlego miesiaca? Czy te rzeczy ktore zalecalem zabrales? I na ile sie sprawdzily i byly potrzebne.

Pozdrawiam.

 

Zabrałem wszystko łącznie z zapasowymi linkami do przerzutek i hamulców plus prawie wszystkie klucze jakie pasowały do niego (znając moje szczęście powinien się zepsuć na pustyni a uszkodzona część winna być przykręcona taką śrubą do której nie mam akurat klucza), dętke, skalpel, komplet łatek (chyba 6), butapren i chyba z kilogram różnego rodzaju śrubek, nakrętek i podkładek.

Na szczęście prócz łatek i butaprenu nic innego się nie przydało- myślałem że może szprychy puszczą ale wytrały dzielnie do końca :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u-u-u sie porobiło. Ale pozytywnie. mieszkam w wiesniackim pieciotysięczniaku i są tu dwa sklepy z rowerami... (tzn foresterami) ale wiedziałem ze w jednym mozna zamawiac rossy i arkusy wiec wczoraj poszedłem i spytałem a sprzedawczyni po jednym telefonie i kilku obliczeniach podała mi cene 936 pln ;) właściwie mógłbym już zamawiać ale musze o coś spytać.

Pani "sklepowa" powiedziała ze w rozm 21" są czerwone i niebieskie takie z czarnymi wstawkami a jak zapytałem czy nie jest to bardziej grafit to stwierdziłea ze nie, lakierowany niebieski. czy kross hex v6 ma wiecej kolorów czy gościówa z hurtowni cierpi na daltonizm??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pierwszego dnia szkoły po spotkaniu z klasą zacząłem obchod po chojnickich sklepach rowerowych z 4 ostały się 3 byłem w dwóch w jednym sprzedawca sypnął mi trzy dziewiątki a gdy okazałem brak zainteresowania powiedział że orowery pójdą ostro w dół więc zapytałem o 21" grafit a on mówi ze nie wie co dostaną bo jakby kazdy sklep wybierał towar pod klieta to byłby bałagan .. lol ... a w drugim kolo wszedł na stroe krossa i powiedział ze v6 kosztuje 1099... bystrzacha. Więc zamowiłem "u siebie" bedzie w tym tygodniu. może mi ktoś wytłumaczyc jak wygla da sprawa serwisu i gwarancji tych rowerków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shaqgy, szukaj dalej i nie daj sie omamic sprzedawcom. Teraz naprawde zaczely sie super przeceny. Ja np. kupilem butki z upustem 20%.

W ramach testow krossa zaczalem jezdzic rowerkiem do pracy. Krew czlowieka zalewa jak stoi sie w korku przez kilkadziesiat minut. Jeszcze do niedawna na dojazd do roboty poswiecalem 15 min a ostatnio wyszlo mi ponad 40 :evil: . Dobrze, ze chociaz pogoda w Kraku jest fantastyczna. A rowerek spisuje sie nienagannie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I zaczely sie problemy. Nie sa moze powazne, ale troche denerwuja. Od dluzszego czasu cos sie dzialo, ale bylo to sporadycznie. Teraz niestety zaczyna mnie to denerwowac. Naped. Przy mocniejszym depnieciu przeskakuje lancuch. Podejrzewam, ze ma na to wplyw ilosc przejechanych kilometrow. Jutro wezme i go przeczyszcze, zamontuje spinke srama na 8 biegow i przesmaruje. Mam nadzieje, ze te zabiegi wplyna leczniczo na rowerek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie dzieje sie to samo ;) na szczescie mam dopiero ta poczatkowa faze, mozna temu jakos zapobiedz? Moze pojsc z nim na gwarancje?

 

W moim przypadku ma na to wplyw rozciagniecie lancucha. Natomiast w Twoim, prawdopodobnie jest to skutek zbyt dlugiego lancucha (tak jak u mnie na poczatku testu), lub jak juz to bylo wczesniej poruszane slabo nasmarowany lub zle wyregulowana przerzutka tylna.

Wlasnie skonczylem czyszczenie napedu. Jutro zobacze na ile te zabiegi pomogly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...