Witam,
Właśnie zakupiłem Krossa V6 (grafitowy, jak ktoś chce to moge fotki porobić). Pierwsze wrażenia super pozytywne. Zamierzam go użytkować głównie po szosach, troche szutrów, mało terenu. Udało się wynegocjować przy zakupie parę drobiazgów jak lampka czy koszyk na bidon gratis Wybrałem zakup na miejscu, w przeciwieństwie do wielu użytkowników tutaj którzy kupili na feni.pl. Wole po prostu mieć bliżej i gdyby coś sie działo nie wysyłać roweru gdy serwis mam niedaleko.
Pierwsza jazda, powrotna do domu niezbyt daleko może z 20km ale kiedyś trzeba sie przyzwyczaić do nowego, jako że to mój pierwszy poważniejszy bike a nie komunijny grat. Jak dla laika (czyli mnie) amor działa świetnie, w końcu ręce nie bolą od jazdy po miejskich chodnikach. Przerzutki działają szybko i bez zbędnego mielenia, troche coś tam chrobocze przy 5 zębatce z tyłu, musze to wybadać i jak coś to na przeglądzie sie powie, który notabene jest gratis
Ogólnie jestem bardzo zadowolony i mam nadzieje że to dopiero początek przyjemności z jazdy V6.
P.S. Szkoda tylko że nie nazwali go np. V8, V10 czy V12 - dodatkowy atut, nazwa jak "nieco" lepsze silniki niż układ widlasty 6 garów..hmm