bialy90 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 To mój pierwszy post więc witam wszystkich i od razu przepraszam je zeli taki post już był... Składam Swój pierwszy świadomy rower i zastanawiam się nad doborem manetek. Z przodu mam przerzutkę Deore FD-M590 podobnie jak z tyłu RD-M592 Shadow. Rower ma służyć przede wszystkim do jazdy po płaskich lasach (z racji zamieszkania) i okazjonalnie do jazdy po górach (raz w roku tygodniowy wyjazd w alpy oraz ze cztery wyjazdy w polskie góry). Rozważam dwie możliwości manetek Deore SL-M590 lub SLX SL-M660. Różnica w cenie nie jest wielka i tutaj nasuwa się moje pytanie - czy warto dopłacać? Czy jest faktyczna różnica w trwałości i precyzji obu propozycji. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adziopak Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Bardziej się opłaca do XT niż do SLX. SLX i Deore są bardzo zbliżone. Jak masz pieniądze to po prostu kup slx, a jak chcesz oszczędzać to deore. Różnica wielka by była dopiero przy XT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radeks23 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Dużej różnicy między nimi nie ma, wyglądają i pracują bardzo podobnie Ja mam SLX, a kolega Dore, on ma nieco więcej problemów żeby mu to chodziło tak jak należy , ale to niekoniecznie wina manetek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Nie ma sensu kupować Slx, jedyne do czego warto dopłacić to xt, ale musiałbyś dołożyć drugie tyle.Slx i deore to obie porażki, no ale cena atrakcyjna.Ew poszukaj lxa zdarzają się jeszcze fabrycznie nowe m580.Są znacznie trwalsze od slx i deore. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Simonello Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Z chęcią dowiem się, co sprawia, że zarówno "Deore i SLX to porażki". Bo mam Deore i są to całkiem przyjemne manetki, co więcej - w moim przypadku - bezawaryjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Porażki pod względem trwałości i jakości wykonania.Szerzej o tym pisałem tutaj http://www.forumrowerowe.org/topic/105032-przerzutka-uszkodzona-tylnia-shimano-deore-slx-m662/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
y4recky Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Z chęcią dowiem się, co sprawia, że zarówno "Deore i SLX to porażki". Bo mam Deore i są to całkiem przyjemne manetki, co więcej - w moim przypadku - bezawaryjne. Ja również nie zgadzam się z określeniem "porażki" w jedny z rowerów mam cały osprzęt SLX i mogę dodać że to jak na razie jedyny sprzęt który wytrzymał już 32 tyś km , co prawda kaseta już praktycznie "nie żyje" wymaga wymiany , ale pozostałe elementy : korba, przerzutki, manetki spokojnie działają i nie mam z nimi żadnych problemów. Moim zdanie to najlepszy sprzęt obecnie na rynku, jeżeli bierzemy pod uwagę stosunek jakość/cena. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piksel Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Zgadzam się najlepszy stosunek jakość cena z wyjątkiem manetek.Może trochę przesadziłem z ta porażką, ale to nie jest dobry sprzęt porównując chociażby do lx 580, czy xt 760, które można kupić w podobnej cenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radeks23 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Obiektywnie nie porównując manetek Slx do żadnych innych, oraz nie patrząc na cenę, to spisują się dobrze ;P może nie jest to najlepszy wybór, ale jak ktoś to kupi to przeklinać na nie będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrew Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 może i spisują się dobrze, ale gorzej od tańszych deore, co jest paradoksem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radeks23 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 W to nie uwierzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Możesz nie wierzyć, ale to jest prawda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialy90 Napisano 9 Lutego 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 może i spisują się dobrze, ale gorzej od tańszych deore, co jest paradoksem. Możesz nie wierzyć, ale to jest prawda Mam rozumieć, że proponujecie oszczędzenie paru złotych i zakup jednak deorki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Tak, a ja tym bardziej polecam model Deore M530 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radeks23 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Możesz nie wierzyć, ale to jest prawda Prawda? raczej opinie. Ale może mi wytłumaczycie, albo zwrócicie uwagę na coś czego ja dostrzec nie mogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialy90 Napisano 9 Lutego 2012 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 A jak jest z 590 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 radeks23: jeździłeś na tych i na tych ? Jak dla mnie Deorki 590 mają lepiej widoczne wskaźniki, same dźwignie lepiej chodzą i mają krótszy skok jałowy. M530 są tańsze od M590, po za tym są trwalsze jak już Piksel pisał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
timex550 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 bialy90 Weź M590. To są RapidFire Plus, czyli 2-kierunkowe zrzucanie biegów. Poza tym od M530 różnią się kształtem i długością samych dźwigni do zmiany biegów. W M590 są one wygodniejsze i lepiej pracują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radeks23 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Tak, jeździłem dlatego nie wiem o co wam chodzi. Moim zdaniem Slx ma czytelniejsze telewizorki, ruch dźwigni góra dół mniejszy w Slx, ruch jałowy jest taki sam w Deore i Slx, Slx w deszczu i błocie działa tak samo, nie mam żadnych zastrzeżeń do trwałości, więc dlaczego m590 jest lepsze??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Mi było trochę wygodniej z M530. Po za tym one też mają dwukierunkowe zrzucanie radeks23: osobiście miałem dość nieprzyjemną przygodę z SLX. Łebek od linki nie wiadomo jak wpadł między obudowę i wnętrze manetki, lekko je uszkadzając, teraz jezdzi na nich mój kumpel. Akurat w kwestii widoczności wskaźników nie ma co gadać, bo w Deore M590 są one większe. To wszystko ode mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
timex550 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 radeks23 Ja miałem wybór - SLX, Deore M590 lub Deore M530. Wziąłem 590'tki bo moim zdaniem były wygodniejsze od 530'tek. W porównaniu SLX i 590 mój wybór padł na Deore, bo manetki się praktycznie nie różniły, więc wziąłem tańsze. Takie moje zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
radeks23 Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Dużo większe nie są, ale za to mają inny kształt, w Slx jest on lepszy, czytelniejszy, w Deore te szkiełko nie idzie to samej krawędzi telewizorka, jak się manetkę na kierownicy ustawi za nisko, to stają się one nieczytelne, z Slx nie ma takich problemów, poza tym Xt mają chyba takie same telewizorki. Obiektywnie Slx jest lepsze od Deore, może niewiele i może nie warto dopłacać ale zawsze, i z całą pewnością nie jest odwrotnie i nie ma tu żadnego paradoksu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crazyk Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Na SLX jeździłem tylko trochę. Pierwsze wrażenie to to, że 590 są delikatnie twardsze i mają minimalnie mniejszy skok. Ale szczerze mówiąc czy miałbym 590 czy SLX to nie robi różnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gugool Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 W swoim rowerze mam m530 i według mnie są one wygodniejsze od m590. Na tych drugich przyjechałem ok 200 km i według mnie są one bardziej plastikowe od m530. Co do slx'ów to sie nie wypowiem bo nie jeździłem Sent from my HTC Desire using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adziopak Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 Ja mam 530-tki. Na SLX'ach nie jeździłem. Natomiast jeździłem na XT 770-kach i już wiem jaką będę miał następne manetki. Różnica między Deore a XT jest kolosalna, XT działa pięknie, dużo szybciej. Z tym, że XT to koszt 350zł. Bierz Deore 530, lub 590, zależy co jest tańsze, lub bardziej Ci sie podoba, istotnych zmian nie ma. 590 jest trochę nowsza i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.