Skocz do zawartości

[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali


Wiewiór

Rekomendowane odpowiedzi

Odzywam się, bo wymieniłem dziś rano zębatkę w swojej perełce  z 16z na 14z. Były przejścia małe. Nakrętka na piaście trzymająca zębatkę nie chciała puścić pod moim domowym kluczem (młotek i śrubokręt), ale że od niedawna pod domem mój kumpel otworzył serwis, podjechałem, pomógł, poszło :) Łańcuch musiałem skrócić o ogniwo, mimośród nie wybierał oryginalnego. Kupiłem sobie drugi łańcuch, podobno samo smarujący i nie wiem, czy tu nie popełniłem błędu, bo przetarłem go z zewnątrz benzyną ekstrakcyjną, tak zwykle robię z nowymi, by smar nie łapał brudu, a często są w nim wytaplane w ramach konserwacji. Podczas jazdy ten łańcuch zachowuje się gorzej, niż ten co zdjąłem, hałasuje, coś jak cykady przy każdym zakręceniu korbą. Nie świergocze jeszcze, ale zastanawiam się, dlaczego nowy łańcuch tak się zachowuje? Jest szerszy wprawdzie od poprzedniego, ale czy to to?
Wrażenia z jazdy na tym biegu super :) teraz 30km na godzinę robię bez większego problemu, na 16z musiałem się mocno namachać. W terenie daje radę, choć faktycznie jest ciężej. Zobaczymy ile wytrzymam na tej konfiguracji. Ale wreszcie czuję, że to to! I będę mógł doganiać swoją kobietę, ona lubi szybko jechać, na 16z miałem z tym problem momentami :) Wydałem się, jak zwykle wszystko o kobiety i hajs się rozbija ;)
Co do regulacji mimośrodu samego, to powiem wam, że wystarczy długi imbus, jak tu kolega

drezyna na priv mi podpowiedział i przy odpowiedniej technice daje radę napiąć łańcuch elegancko. Początkowo są kłopoty, ale jak już się obczai dźwignię odpowiednią to idzie jak zawodowym kluczem, dedykowanym :)
Poniżej zdjęcie ze świeżo założonym łańcuchem, który już zdążył się rozciągnąć po jednej przejażdżce, nie wróżę mu długiej kariery, ale kto wie :) Mam drugi w razie czego, świeżo zdjęty.

%C5%82a%C5%84cuch+14z.jpg


stopień rozciągnięcia po pierwszej przejażdżce:
%C5%82a%C5%84cuch+14z+2.jpg

idę napinać porządnie, choć wydawało mi się, że już był tak napięty porządnie. Mimośród teraz zaznaczę, czy mi się nie przesuwa przypadkiem, choć śruby dokręciłem równie mocno jak fabrycznie były, a wtedy się nie przesuwał.

ps. dodam jeszcze, że jak przymierzałem łańcuch pod te 14z, skrócony już, to wrażenie było takie, że nie styknie go, pomyślałem zaryzykuje, zepnę i depnę na pedał, by naszedł na zębatki. Ale w głowie miałem wizję:
a. nie rób tego, kup od razu 13z ( w końcu sprzedawca się pomylił i taką ci dał początkowo, to znak ;) ale pomylił się też i nie policzył 34zł za klocki hamulcowe do fałek, więc może zwyczajnie roztrzepany)
b. depnę i wyłamie mi zęby, lub zegnie coś :)
Na szczęście wszedł gładko, bez żadnego problemu, a teraz jak widać na powyższych fotach, wisi sobie luzacko. Choć też były przejścia z nim, bo fabryczna spinka nałożona, ni jak nie chciała się zapiąć. wkurzyłem się, wywaliłem ją i wziąłem drugą, tak w zestawie są dwie! Druga zadziałała :)

Edytowane przez am400d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, ja zwykle zostawiam fabryczny smar na łańcuchu, gdyż...nie chcę żeby trzeszczał/skrzypiał nie mówiąc o jego szybszym zużyciu i cięższej pracy a więc dla mnie większym(niepotrzebnie) wysiłku.

 

Co do objawów: czy nowa zębatka jest ustawiona w dokładnie tej samej linii co stara? Czy jest tej samej szerokości(1/8" lub 3/32")? Czy łańcuch jest tego samego rozmiaru co stary? Czy jest przeznaczony do singli czy do biegów? 

 

Co do naciągnięcia łańcucha - temat śliski - ja naciągam łańcuch do momentu aż nie jestem w stanie go zepchnąć paluchem z przedniej zębatki przy kręceniu korbą...po kilku jazdach poprawiam naciąg i voila, c'est la velo! ;)

 

 

POZDRo-:ver

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Niemożliwe jest, aby łańcuch się aż tak rozciągnał po jednej jeździe. Musiałeś coś spitolić w ustawieniach.

Nie znam tego łańcucha, ale możliwym jest że hałas to jego wina. No i wystarczy go przetrzeć suchą szmatką z nadmiaru smaru. Nie trzeba od razu benzyną ekstrakcyjną traktować. :)
 

PS. Jakie tam pierwotnie są przełożenia w tym Krossie?

Edytowane przez adamos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kazafaza
linia łańcucha powinna zostać ta sam, tylna zębatka 14 jest ciut cieńsza od 16z oryginalnej. Co do łańcucha, to ja wyznaję zasadę, że smar ma być wewnątrz kółeczek, po co na zewnątrz i po bokach? by zbierał piach?

adamos
zawsze się zastanawiam, jak ktoś mówi, że szmatką suchą można smar wytrzeć, niby jak? to są tłuszcze, one wchodzą w reakcje z alkoholami głównie, z bawełną nie :) bawełna czy inny materiał szmatki co najwyżej przylepi się do nich, czy ty masz jakieś specjalne szmatki na myśli?
Co do rozciągnięcia łańcucha, to raczej ustawień nie popsułem, bo śruby są tak samo mocno przykręcone jak nie mocniej, niż były, więc mimośród nie powinien się przesunąć. Oryginalnie unplugged ma set 32/16z.
 

ps. obstawiam, że to ten łańcuch ma ujowy smar, pewnie jakiś teflonowy i tak działa, jak działa. Zwykły szimanowski za 22zł hg-40 po wytarciu ze smaru na zewnątrz, działa jak ta lala na singlu przez 400km u mnie, bez smarowania dodatkowego.

Edytowane przez am400d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Co do łańcucha, to ja wyznaję zasadę, że smar ma być wewnątrz kółeczek, po co na zewnątrz i po bokach? by zbierał piach?

 

zawsze się zastanawiam, jak ktoś mówi, że szmatką suchą można smar wytrzeć, niby jak? to są tłuszcze, one wchodzą w reakcje z alkoholami głównie, z bawełną nie :) bawełna czy inny materiał szmatki co najwyżej przylepi się do nich, czy ty masz jakieś specjalne szmatki na myśli?

Biorąc łańcuch w szmatkę nasącząna benzyną i wycierając go ze smaru fabrycznego siłą rzeczy wpuszczasz ją między ogniwa i piny. Dobrze wiemy jak działa benzyna ekstrakcyjna i jakie właściwości penetrujące ma w tym przypadku. A później dziwisz się, że łańcuch Ci hałasuje. :)

 

Wystaczy złapać łańcuch w zwykłą, suchą, bawełnianą szmatkę, kilkanaście obrotów korbą i to w zupełności wystarczy aby wyczyścić nowy łańcuch z nadmiaru smaru i tak by nie łapał piasku już na starcie, a został tylko w tych zakamarkach, gdzie jest potrzebny. Nie potrzebuję żadnych reakcji, aby łańcuch był suchy i czysty. :thumbsup:

 

Ja tak praktuję już od lat, zawsze staram się utrzymywać napędy w jako-takim stanie (choć nie zawsze się udaje ;)) i przeważnie nic mi nie hałasuje.

 

Edytowane przez adamos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamos, chętnie zobaczę jak te czary bawełnianą szmatką robisz. Pisałem ci też, że benzyną czyszczę łańcuchy szimanowskie za 22zł i śmigają cicho 400km bez smarowania. To co, tam benzyna nie penetruje? Ja jej daje tyle na szmatkę, by ona nie wlewała się pomiędzy ogniwa, musiałbym polać łańcuch nią, by doszło do skutecznej penetracji :) znów temat kobiet się przewija ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic w swoim bezprądowcu z łańcuchem nie cudowałem,co pare dni go szmatą przelecę przez jakąś minutę ,dwie.I łańcuszek mi błyszczy i pracuje cihótko jak japońska maszyna do szycia.

 

cihótko -specjalnie tak napisałem, a co -niech raz z błędem będzie.


Adamosie, masz jeszcze inny rower czy tylko na SS śmigasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Pisałem ci też, że benzyną czyszczę łańcuchy szimanowskie za 22zł i śmigają cicho 400km bez smarowania. To co, tam benzyna nie penetruje?

 

Szitmanowskie fabryczne smarowidła do łańcuchów są jednymi z najlepszych na rynku. Trudno je nawet do końca wypłukać robiąc popularnego szejka. Sam piszesz, że nowy łańcuch ma "ujowy" smar. Dodaj sobie do tego czyszczenie benznyną ekstakcyjną, które mogło go jeszcze dodatkowo rozrzedzić/cżęściowo wypłukac/sprawić że stracił swoje właściwości i jeszcze raz odpowiedz sobie na pytanie dlaczego nowy łańcuch zaczyna rzęzić/dzwonić skoro reszta ustawień na tip-top (choć i z tym bym polemizował patrząc na luzy jakie złapał łańcuch po jednej jeździe). To tylko moje podejrzenie, nic więcej - tak jak wczesniej pisałem, nie znam tego łańcucha. Inna sprawa, że łańcuch czasem potrzebuje trochę czasu, żeby się dobrze "ułożyć" na napędzie, więc daj mu też trochę czasu.

A te "ciche śmiganie" 400km bez smarowania, to w jakich warunkach? ;)

 

Sorry za ten przydługawy OT o smarowaniu. :)

 

 

Adamosie, masz jeszcze inny rower czy tylko na SS śmigasz?

 

Aktualnie na kołach i gotowych do jazdy są cztery (w tym jeden na sprzedaż za nieduże pieniadze, jakby ktoś reflektował). :)

Edytowane przez adamos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

do cyckyf se skoczcie pany czy szmatka sucha czy mokra
na pewno mokra to jest moja.....niegolona :D

a co do łańcucha -jeśli się tak rozciągł po jednej jeździe (a nie - co wydaje się naturalniejsze - puścił mimośród) to obiecuję - masz u mię szkszynkę piwa ;)
Przy okazji napisz co to za debeściarski łańcuch -co by inny nie zrobił wtopy.

(tak z ciekawostek - zaje..ste mimośrody ninera puszczają a czemu miałby nie puścić unibike  kross? skoro nawet na samym początki chłopaki z bB dokładnie na to narzekali...) 


ps; nie jestem pod wpływem, nie jadłem nic nieświeżego i prawdopodobnie nie mam też dziwnej choroby azjatyckiej ;)

Edytowane przez anarchy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamos, może tak być, że słaby smar plus benzyna dały taki efekt :) Dlatego dałem po kropli rolhofa teraz na każde ogniwo, jutro przetrę samą szmatką i jak się sprawdzi, to przestaje do mycia naczyń używać ludwika. Po co, taniej wyjdzie szmatkę samą i wodą :)
Co do tych 400km, to głównie asfalt i suche, ale deszczyk się zdarzył i teren też. Fakt, wycierałem co jakiś czas łańcuch i zębatki.
Chłopaki, już druga osoba z was się mnie pyta, co to za łańcuch, przecież dałem lina: łańcuch. Nie śmiga? Produkcja Tajwan, bmxowy, całkiem delikatny z wyglądu jak na bmx. Reszta opisu w linku.
Anarchy, ja dopuszczam, że mimośród puścił :) wątpię w to, bo śruby dokręcone mocno, aczkolwiek parę skoków wykonałem większych i może tak być. Dlatego teraz markerem sobie zaznaczę jego położenie względem ramy i będę monitorował, niczym dzielny ochroniarz w supermarkecie, groźne klientki w przymierzalni, podejrzane o kradzież biustonoszy.
Co do umniejszania unplugged, to nie żywię urazy, wiem co jest warty, śmigam na nim i mam frajdę :) Zwłaszcza teraz na biegu 14z z tyłu.
ps. chłopaki z bikeboarda mówili też, że zaciski kół słabe i sztycy również. Na obydwu śmigałem i nie było problemów.
ps.2 zacisk sztycy faktycznie kijowy, ale jak się zdejmie tę część odpowiedzialną za dociskanie ręką i zostaje goła śruba na imbus, to wtedy działa pięknie i jeszcze złodziej nie ukradnie :)

Edytowane przez am400d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grające łańcuchy 1 rz to dość popularne zjawisko.

 

Łańcuchy 1 rzędowe MOŻNA założyć na wąskie zębatki, ale po co ( bez sensu), żeby je(zębatki) zajechać szybciej? dociążyć rower?

 

Tanie łańcuchy jednorzędowe rozciągają się przez pierwsze ok 500 km tak że co 50 km trzeba  dociągać koło (czy ten mimośród nieszczęsny) bo robiący się luz potrafi zrzucać łańcuch. Nie znam łańcucha z linku i nie wiem czy się tak " rozciąga" czy się coś poluzowało jw

 

upraszczając:

po szeregu prób oswajania szerokich łańcuchów, zrezygnowałem z niego i z szerokich zębatek co za tym idzie...

 

używam wysokich wersji na 8 albo 9 s ( dura ace 9, sram 970 albo 870 albo 890 wszystkich nie pamiętam)

I mam Cicho pewnie i spokojnie.

 

A  nie jeden łańcuch w chiński precel zawinąłem dusząc stromo w górach ( ale w przerzutkowcach), znaczy się umiem przycisnąć i nic złego się nie dzieje. Pół biedy w mieście czy Pruszkowie, bo się mniej szarpie, ale ostatnio przecież  u mnie ciągle teren, i łańcuch pracuje w dwie strony...

 

 

Edytowane przez itr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszytkich, to mój pierwszy wpis na forum.

Chciałbym się pochwalić swoim unpluggedem z wymienionym widelcem na cr-mo kony.

Widelec zmieniłem niedawno i w 100% polecam, nie ma porównania z tym aluminiowym, naprawdę inny rower :)

 

[sharedmedia=garage:vehicles:5285]

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w zgrai SS-fanów.

Sziszi, ożesz Ty...A skąd masz P2?

 

W czym nie tak delikatna tkwi różnica?

 

Widelec w aktrakcyjnej cenie z mniej atrakcyjną ceną przesyłki z amerykańskiego ebaya :)

 

Róznica tkwi w komforcie jazdy, na stalowym widelcu,

Przedtem myślałem o amortyzatorze teraz raczej go sobie podaruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

itr, ten łańcuch, co mam obecnie, całkiem delikatnie się prezentuje jak na bmxowy, bliżej mu do mtb, różni się szerokością głównie. Pokatuję go trochę i zobaczę jak sobie radzi :)

sziszi, gratuluję bajka i widła. Słyszałem, że p2 to są sztywne bardzo jak na stal. Opisz więc, gdzie różnicę widzisz? I ile waży ten p2?
pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zważyłem ale wyrażnie więcej niż oryginalny aluminiowy

 

różnica jest mocno zauważalna w tłumieniu drgań,

zwłaszcza na mojej ulicy która jest wyłożona taką betonową kratką,

gdzie po przejechaniu 500m czuje się jakbym pól dnia robił młotem wyburzeniowym :)

 

na pewno ten widelec jest mniej sztywny od mojego aluminiowego, natomiast z innym nie mam porównania

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było? Nie 29er, ale stalllll.....

 

BTR Fabrications przygotowuje zawieszoną ramę na stali, z bardzo wyluzowanym kątem główki (65st), ze skokiem tylnym 140 mm, sztywna oś 142x12, mufa suportu gwintowana 73 mm, rura podsiodłowa 31.6 (żeby droppery wchodziły), no i sama głowa w standardzie 44 mm.

 

p4pb11113263.jpg

 

p4pb11112548.jpg

Właśnie zbierają hajs na pierwszą partię:

http://www.pinkbike.com/news/btr-fabrications-push-for-the-pinner-2014.html

 

Endżoj!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica pomiędzy zębami z przodu musi być taka sama jak między tylnymi zębatkami, ot cała filozofia! 

 

Przy odrobinie szczęścia nie trzeba będzie nic przestawiać/przesuwać/regulować. Kiedyś testowałem z trzema zębami różnicy i pacało idealnie, teraz myślę o czterech. Ja celuję w 32:20 i 36:14 - bieg terenowy i "bardziej szosowy" - jeśli zakombinuję w ten sposób to dam znać!

 

Przyda się np. Sheldon Brown w planowaniu przełożeń ;)

 

 

POZDRo-:ver

 

No to czekam z zaciekawieniem ;) bo na mój rozum, przy większej różnicy zębów, wzrasta dysproporcja, ze względu na większy skos łancucha pomiędzy zębatkami, który nie będzie skompensowany zmienionymi obwodami samych zębatek. Chyba ;)

 

pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do mojego offtopa, łańcuch przesmarowany, działa ok, ciszej dużo. Mimośród ponownie napięty, trzyma. Wycieranie bawełnianą szmatką niewiele daje, łańcuch syfi napęd smarem cały, dobrze że po mieście na razie śmigam, w terenie już bym miał grubą warstwę pasty ściernej. Polecam benzynkę wciąż. Aczkolwiek na razie testuje nadal wycieranie szmatką, coby mieć nowe doświadczenie dłuższe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...