Skocz do zawartości

[suport] wbijanie klina - ural


antonijasny

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, walczę od jakiegoś czasu z klinem luźnym z lewej strony suportu przy pedałach. Próbowałem znaleźć jakieś stare kliny w sklepach rowerowych, które by pasowały do tych radzieckich modeli jakim jest rower ural i nic. Nie wiem co można zrobić, gdyż chciałbym zachować jak najwięcej starych części a nie wszystko wymieniać na nowe, co póki jest jeszcze sprawne. Może ktoś wie, gdzie można dostać stare kliny (wielkości i jakością podobne) do tych radzieckich? Spróbowałem nawet zrobić podobny klin, ale mam problemy z wbiciem i dobrym zaklinowaniem, bo ciągle mi coś trzeszczy po kolejnym wbiciu. Może za słabo walę młotem (specjalna rurka i deska, by nie uszkodzić łożysk), ale już powoli nie wiem co można zrobić i czy to ma sens. Myślałem o nadspawaniu klina czy też fragmentu korby, ale nie wiem czy to będzie się trzymać. Ma ktoś jakiś patent na te kliny. Jestem otwarty na wszelkie pomysły. Proszę pisać. Z roweru zaś nie chcę rezygnować bo mam do niego sentyment i już uratował mi życie, a poza tym jazda na takim rowerze to zupełnie inne wrażenia niż na tych nowych :).

 

https://picasaweb.go...feat=directlink

post-127732-0-85978200-1323011070_thumb.jpg

Napisano

klinów jest chyba z 7 rodzajów jak nie wiecej ten co masz na zdjeciu to jakiś mały jest, najlepiej poszukać na giełdach staroci, sklepach ze starymi rowerami

 

dorabianie jest dobrym rozwiązaniem

spiłowuj go pomału z wszystkich stron równomiernie i sprawdzaj czy wchodzi

ma być tak żeby palcami było go ciężko wcisnąć.

Wtedy go wbijasz, ale nie przez żadną deskę tylko walisz mocno młotem prosto w niego

- tylko włóż z właściwej strony korby bo inaczej będzie ramie krzywo

 

możesz też spróbować nagwintować ten stary oryginalny klin

  • Mod Team
Napisano

Piłowanie ręczne odpada bo prawie na pewno zrobi to krzywo. Tu wypada użyć nie tyle może automatyki co jakieś przystawki do szlifierki zeby kąty był zachowane. dobrze by było to też zrobić z raczej utwardzonego żelastwa a tez nie na tyle twardego zeby sie nie dało go obrabiać.

Napisano
klinów jest chyba z 7 rodzajów jak nie wiecej ten co masz na zdjeciu to jakiś mały jest, najlepiej poszukać na giełdach staroci, sklepach ze starymi rowerami dorabianie jest dobrym rozwiązaniem spiłowuj go pomału z wszystkich stron równomiernie i sprawdzaj czy wchodzi ma być tak żeby palcami było go ciężko wcisnąć. Wtedy go wbijasz, ale nie przez żadną deskę tylko walisz mocno młotem prosto w niego - tylko włóż z właściwej strony korby bo inaczej będzie ramie krzywo możesz też spróbować nagwintować ten stary oryginalny klin

 

A po czym poznać, że z właściwej strony wbijam klina? Wbiłem z tej strony gdzie najgłębiej i najłatwiej weszło.

 

Ok, mam klucze ale jedynym wyjściem w tym rowerze żeby wyciągnąć korbę jest młotek i śrubokręt (czy coś podobnego). Znacie jakiś inny sposób by wyciągnąć korbę, która bardzo ciężko się odkręca? Czy można spawać po zdjęciu tylko i wyłącznie ramienia padała, czy może będę musiał znów rozbierać i smar dokładać?

  • Mod Team
Napisano

Nie wiem jak w tym wehikule ale pamiętam ze w składaku sie wbijało z ktorej strony podejdzie. Moj ojciec stosował technologie wbić klina przejechać sie kawałek i zaspawać i po kłopocie :D No problem sie pojawiał w momencie potrzeby rozebrania korby.

Napisano

Nie wiem jak w tym wehikule ale pamiętam ze w składaku sie wbijało z ktorej strony podejdzie. Moj ojciec stosował technologie wbić klina przejechać sie kawałek i zaspawać i po kłopocie :D No problem sie pojawiał w momencie potrzeby rozebrania korby.

 

a co dokładnie spawał Twój ojciec? jakie elementy tym opisanym wyżej układzie?

Napisano

najczęściej i najłatwiej zaspawać ramię korby do osi, z tymi połączeniami na klin zawsze były problemy, nawet nowe kliny wytrzymywały krótko i luzowały się szybko, jak się ma silne nogi to tylko zaspawać, najlepiej moim zdaniem po obu stronach ramienia po dwa spawy

Napisano

hmm, pytałem starszego pokolenia i podobno dobrym patentem jest wsunąć blaszkę z puszki od piwa, jedną lub dwie, zalezy ile jest miejsca i zlikwidowac ten luz, jaki się robi na klinie

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...