Skocz do zawartości

Maciek.B

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    778
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Maciek.B

  1. Ja polecam Ci rower wygodny dla Ciebie. Chociaż zaraz zostaniesz zasypana propozycjami przeróżnych rowerów od A do Z, co i tak bez przymiarki nic Ci nie powie.
  2. Do niszczenia plastelinowych tarcz Shimano do modelu 54 włącznie - owszem.
  3. Dlatego właśnie nie nadają się one do plastelinowych tarcz z napisem resin pads only. Bo jeżeli tych metalowych śmieci jest wystarczająco dużo lub są one z jakiegoś twardego metalu to działają na tarczę jak pilnik do drewna. P.S. Czym różni się papier ścierny o gradacji 2000 od takiego o wartości 60? Przecież to jest to samo, tylko w 60 producent nasypał trochę grubszego granulatu, a jednak są one przewidziane do czegoś innego.
  4. Bo tarcze RT56 nie są przewidziene do pracy z niczym innym niż klocki żywiczne. Na tarczy znajdziesz napis RESIN PADS ONLY. To jest główny powód Twojego problemu. Obawiam się, że powrót do żywicznych może już nie pomóc. Pokaż zdjęcie tarczy.
  5. Daj Do dziś w większości rowerów trekingowych, miejskich i w wielu dziecięcych są widelce 1 i 1/8 z gwintem @Marcin2023 dobra narzynka tego typu kosztuje więcej niż ten rower 😛 Poza tym, taką ręczną narzynką, dość ciężko jest zacząć gwint. Tego się używa raczej do przedłużania już istniejącego gwintu. Daj zdjęcie wszystkiego co masz (stery, główka ramy i wspornik kierownicy) i wszystko będzie jasne. A nie będziemy gdybać i snuć domysły, bo Tobie nie chce się napisać więcej niż 2 słowa z wklejonym zdjęciem nie tego co trzeba. P.S. Ten czerwony Kellys ze zdjęcie na 100% ma stery typu ahead, więc albo pomyliłeś rowery, albo tam jest coś równo namieszane.
  6. W pierwszej kolejności sprawdź okablowanie. Po drugie - 500W = jesteś przestępcą , chyba że to moc w szczycie i chwilowa.
  7. To raz, a dwa, że zakładając damper o mniejszym skoku tłoka zmniejszysz jednocześnie skok osi koła o jakieś 7mm Nie kombinuj.
  8. Poruszyłeś drażliwy temat. Dla tego forum jesteś przestępcą Zaraz zostaniesz zasypany zarzutami, że jesteś gruby, leniwy i takich jak Ty powinno się zamykać w więzieniu, więc nie wspominaj więcej o manetce 😛 A prawdopodobna przyczyna Twojego problemu to wilgoć w silniku. Takie objawy dają np. zalane, albo uszkodzone czujniki halla. Tu masz pierwszy trop: https://ebike.nexun.pl/czujniki-halla-jak-uniknac-awarii/ Nie napisałeś jeszcze jaki przebieg i jak ciężkie warunki widzi ten rower. Jeżeli przed konwersją nie rozbierałeś silnika żeby profilaktycznie go uszczelnić, a jeżdziłeś trochę w mokrych warunkach to na pewno w środku masz basen.
  9. I jeszcze pytanie, czy siedzi tam płyn taki jak powinien, czy może kiedyś kombinowałeś z wymianą na coś innego niż taki jak trzeba?
  10. Nic nie przelewaj. Może wystarczyć minimalne upuszczenie płynu. Wsadź rozpychacz między klocki i rozpychając je odkręć minimalnie śrubę od zbiornika na klamce, aż wypłynie trochę płynu. Zakręć trzymając klocki rozepchnięte, wytrzyj klamkę, poskładaj, i sprawdź efekt.
  11. Ładny prezent Ci brat zrobił Prawda jest taka, że używany sprzęt jest warty tyle ile będzie w stanie dać za niego potencjalny nabywca. Dla mnie cokolwiek co używane, choćby w stanie jak nowe, ale jednak z drugiej ręki i często bez gwarancji, nie może kosztować więcej niż połowę ceny nowego odpowiednika. Jeżeli miałbym na używanym sprzęcie oszczędzić nawet 30 - 40% kosztem gwarancji to dziękuję bardzo. Na Twoje i moje szczęście są ludzie, którzy kupując coś używanego, są w stanie zrezygnować z korzyści płynących z bycia pierwszym właścicielem dla pozornej oszczędności. Sam też wychodzę z założenia, że zawsze znajdzie się "głupi co to kupi" i zazwyczaj startuję z wysokiego pułapu robiąc dobry opis i ładne zdjęcia, a obserwując zainteresowanie manipuliję ceną. W ciemno daje Ci za niego tysiącpincet i jestem jeszcze dziś Powodzenia
  12. Pewnie z tego samego powodu co Ty gdy jeździsz po asfalcie na góralu, którego masz w avatarze Ja zadam inne pytanie: Po co hamowałeś zjeżdżając po tych schodach? @fajny123 zacisk na śmietnik, ale przyczyną takiego uszkodzenia, oprócz poluzowania się zacisku, może być nierówna płaszczyzna uchwytów montażowych w ramie, czy widelcu. Napisz jaki rower i czy to tył, czy przód? @KSikorski moment momentem, ale pytanie jak dawno? Zaciski raczej się nie luzują, ale raz na jakiś czas warto sprawdzić każdą śrubę.
  13. Co do tego nie ma, ale czy wiesz, że są przeciwskazania, co do stosowania klocków innych niż żywiczne z podstawowymi tarczami Shimano? Jaki masz model rarcz?
  14. Dlatego samochody kosztują 10x tyle co rowery. Twoje porównanie nie do końca ma sens, bo stawiasz nowe obok używanego. Weź poprawkę na to, że kupując nowy rower elektryczny za 9 tys. to tak jakbyś kupił nowe auto za 90 tys. Jedno i drugie nie będzie jakimś wypasem, ale w tych budżetach zaczyna to mieć ręce i nogi. A teraz zejdźmy na ziemię i powiedzmy, że chcesz kupić nowy samochód za 50 tys... Sam sobie odpowiedz jaki on będzie. Wspomniana przeze mnie kwota 9 tys. jest dopiero wstępem do pierwszych sensownych modeli, a o wszystkim poniżej można powiedzieć tyle, że ma koła i będzie jeździć dopóki się nie zepsuje. Nie jestem maniakiem przerostu formy nad treścią, ale jeżeli rower elektryczny ma dawać przyjemność z jazdy i ma cieszyć zamiast denerwować to niestety musi kosztować trochę więcej niż założyłeś. P.S. Mam kilka różnych rowerów i niemal każdy z nich jest droższy od mojego auta
  15. To co napiszę poniżej jest szczerą prawdą i nie bierz tego do siebie. Jeżeli szukasz pocieszenia to nie tu, a to co chcę przekazać ma jedynie uchronić Cię przed wyrzuceniem pieniędzy w błoto... 5000 zł powinna kosztować dobra bateria do elektryka, a gdzie reszta roweru? Niestety 8-9 tys. zł to realnie najniższy budżet na sensownego elektryka. Jeżeli chodzi o pagórki to silnik w piaście niestety nie jest dobrą opcją. Rama 19 cali jest dobra od wzrostu ok. 175 cm, więc trochę jej brakuje. W skrócie idź do sklepu z samą zainteresowaną i zderz się z rzeczywistością. Później wróć do domu, opróżnij drugą skarpetę i dopiero wtedy zadawaj pytania co jest lepsze, bo to o co zapytałeś powyżej jest jedynie wyborem pomiędzy mniejszym złem.
  16. Swoją drogą to ciekawi mnie z jakim "ekspertem" z green cell rozmawiałeś, że 7s5p nic mu nie powiedziało W tego typu firmie to nawet woźny, czy sekretarka powinni wiedzieć jakie jest napięcie takiego pakietu
  17. To są właśnie Ci sami użytkownicy, którym kilkaset gramów na amorze nie zrobi żadnej różnicy.
  18. Nie, nie ma tłumienia odbicia, ale chodziło mi o kwestię samej czułości w początkowej fazie skoku co mówi o czułości w kwestii wybierania drobnych nierówności, a ty jak zwykle marudzisz. Niezależnie od twardości sprężyny tu zawsze powietrze będzie gorsze. P.S. Zapomniałeś jeszcze zdementować moje stwierdzenie na temat niewłaściwości zastosowania napędu 1x w crossówce
  19. Nie dziełający, tylko powietrzny, a to jest różnica. @lioele bierz poprawkę na utajnionych promotorów decathlonu. Ja handluję obydwoma markami, o które pytasz i wiem również jak takie rowery spisują się w praktyce. Rower crossowy to nie prom kosmiczny i wszystkie, o które pytasz są naprawdę ok. od strony technicznej. Unibike Viper jest naprawdę super crossówką, ale co z tego jeżeli będzie dla Ciebie niewygodny. Do ilu z tych rowerów miałaś okazję się przymierzyć? Co z tego, że rower będzie miał wspaniały osprzęt i będzie za darmo, jeżeli będzie Ci na nim niewygodnie. Jeżeli chodzi o pozycję za kierownicą to wspomniane przez Ciebie marki dzieli przepaść i rozmiar ramy tu o niczym nie mówi! Kross oferuje dość sportową / pochyloną pozycję bez możliwości dopasowania się regulowanym wspornikiem, a unibike wręcz odwrotnie. Pytanie jakie masz wyobrażenie komfortu? Jeżeli przejedziesz się na tych rowerach i porównasz je w praktyce to sama znajdziesz odpowiedź na Twoje pytanie. Jak najwygodniej będzie Ci na Riversidzie to śmiało bierz. Weź tylko poprawkę na to, że lepszy osprzęt nie zawsze oznacza lepszy rower, a napęd 1x w rowerze crossowym to pomyłka wynikająca z chęci podążania za modą. @Mihau_ A tu coś dla Ciebie: https://youtu.be/VmxvIscuuRU Co prawda opowiedziane na przykładzie tylnych amortyzatorów, ale zasada działania jest taka sama.
  20. Co się nie da Co prawda chwilę to trwało, ale jest.
  21. A jaki konkretnie to rower? Jaki ma przebieg? Napisz coś więcej, bo na razie to nic nie wiadomo, ale mam pewne podejrzenia.
  22. Maciek.B

    [Łamanie] przewodu hamulca

    @RabbitHood zapewne chodzi o tylny hamulec Chyba, że też przód to wtedy przez kapsel. Ja u siebie mam, o ile pamiętam w ogóle nie skracany shimano, czyli fabryczne 170 cm i mam owinięty raz dookoła tak, że jest zapas na 2 bary, czy whipy w prawo i w lewo, a przy okazji w niczym to nie przeszkadza:
  23. Jeżeli wyświetlacz to kiox 300 to jest smart i do niego jest apka: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.bosch.ebike.onebikeapp Ale to powinien Ci powiedzieć sklep w momencie zakupu roweru
  24. Nigdy nie przyglądałem się nalepce na baterii, ale wszystko możesz zobaczyć w sklepie przed zakupem po podpięciu do systemu diagnostycznego. Tam będzie widoczna między innymi ilość cykli z dokładnością do jednego czy dwóch miejsc po przecinku Sklep w momencie sprzedaży i tak powinien podpiąć ten rower do diagnostyki i zaktualizować wszystko co się da, więc nie widzę problemu, aby pokazali Ci to co Cię interesuje - to nie są żadne dane poufne. No chyba, że sklep robi z tego tajemnicę to znaczy, że ma coś na sumieniu
  25. @adas651 temat oryginalnej śruby mamy już wstępnie ogarnięty, ale nawet gdyby to co wykręci @LukaszOkon okazało się nie tym co mogę "załatwić", to faktycznie nie jest to jakaś kosmiczna technologia. Dawno nie miałem takiego amora w łapach, ale o ile dobrze pamiętam to tam będzie śruba o średnicy gwintu 8mm. O ile, inżynierowie Royal S**t Technology, nie wykombinowali niczego nietypowego i skok gwintu jest w miarę standardowy, to po najniższej linii oporu może wystarczyć zakup śruby M8 z łbem na imbus 6mm i przewiercenie jej na wylot wiertłem 3.5 - 4mm. Ale może uda się ogarnąć oryginał - w Velo mi coś znaleźli, tylko czekam na fotki, żeby się upewnić P.S. Ten amor nie miał wartości 1000 zł jak był nowy, a teraz ma parę lat i nie do końca jest sprawny, więc nie szalałbym z inwestowaniem w śrubkę jak czekają inne koszty do poniesienia w usprawnienie tego amora
×
×
  • Dodaj nową pozycję...