Skocz do zawartości

Artur85

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    616
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Artur85

  1. Cannondale i Trek to rowery mtb, które zupełnie nie sprawdzą się w tym co planujesz. Budżet masz wysoki, tylko musiałbyś się do końca określić co Ci pasuje, jaka pozycja itd. no i czy potrzebujesz amortyzator czy niekoniecznie. Może taki Marin? https://primal.pl/pl/p/MARIN-DSX-FS-2023-gravel-z-prosta-kierownica-i-amortyzatorem/1167
  2. @MaxVolt jeżeli ktorzystasz z FB, to wejdź na grupę https://www.facebook.com/groups/madeforfun/ są tam osoby jeżdżące na DSX, na pewno coś podpowiedzą. DSX poza kierownicą spełnia wrzystkie założenia graveli, a dzięki prostej kierownicy ma lepsze podzespoły w niższej cenie. Masz sztywne osie, karbonowy widelec, napęd 1x12 który nie ograniczy cię na asfalcie (choć ze względu na koszty serwisu nie dla każdego będzie zaletą), niską wagę i miejsce na solidne opony, otwory montażowe łącznie z tymi na widelcu (przewaga nad wersją FS) no i oczywiście hydrauliczne hamulce. Dla początkującego nie obeznanego z barankiem to będzie w większości wypadków lepsze wyjście. Baranek będzie miał teoretyczną przewagę prędkości i możliwość zmiany chwytów, choć w prostej kierownicy można wspomóc się wewnętrznymi rogami, co jest bardzo przydatne. Płaska kierownica będzie zdecydowanie lepsza poza asfaltem, na jakichś szybkich zjazdach itd. to mimo wszystko szerszy chwyt i większa kontrola. Co do możliwości DSX, fajnie pokazuje to ta recenzja:
  3. To te same rowery na innej ramie i oponach. Aspre wróciło do ramy którą miało od początku produkcji, nie wiem czym Romet się kieruje tworząc kolejne modele, ale chyba się już pogubili. Rama w boreasie ma przede wszystkim więcej otworów montażowych w tym te na widelcu, jeżeli zamierzasz jeździć z większym bagażem to będzie plus. Nie wiem jak jest z miejscem na opony, może któraś z ram ma większe prześwity co w przyszłości nie będzie Cię ograniczało?
  4. Fajnie, że sie rozpisałeś widadomo już co i jak. Mini wszystko uważam ze gravel w tej cenie nie jest najlepszym wyborem. Baranek nie jest wybawieniem jeżeli chodzi o prędkość, a bardzo ogranicza kwiecie napędu i hamulców. Może kup coś sztywnego z płaską kierownicą? Dołożysz dodatkowe chwyty do zmiany pozycji i powinno wystarczyć. Jeżeli szukasz nietuzinkowego roweru który spełni Twoje oczekiwania, od jazdy na lekko po wypad z sakwami to śmiało zerknij w stronę tego Marina https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2023-muirwoods To jest rower naprawdę do wszystkiego w bardzo rozsądnej cenie.
  5. Prawdę powiedziawszy to różnica jest spora i warta dopłaty. Dużo lepszy naped i przede wszystkim powietrzny widelec. Roam 2 kupisz poniżej 4000.
  6. Zerknij na tego Gianta https://www.giant-bicycles.com/pl/escape-disc-1 albo Muirwoods, ale tu nie poszalejemy z wagą, bo cały stalowy.
  7. @mmoorroo dobra decyzja, na gravelu przy Twojej jeździe byś się męczył, tym bardziej jak piszesz że w obecnym rowerze nic nie brakuje. Jeżeli chcesz jeszcze poeksperymentować to zainwestuj w wewnętrzne rogi, dzięki nim przyjmiesz pozycje zbliżoną do tej na gravelu, ciało się jeszcze trochę pochyli, ramiona i barki ułożą się bardziej do środka itp. Całkiem fajny substytut jazdy na łapach w baranku.
  8. W związku z tym nie zauważysz różnicy nawet jeżeli jakaś jest. Tak samo warty rozważenia jest model Roam 1, różnica jest tylko w hamulcach i jednej zębatce mniej z tyłu, ale przy napędzie 2x to nie będzie takie odczuwalne. Różnica w cenie to 1000 zł. Nie wiem gdzie te złe opinie znalazłeś, ale ten nowe Microshifty właśnie raczej dobre opinie zbierają i coraz więcej producentów korzysta z ich rozwiązań. Jednak jeżeli zdecydujesz się na Roama 0 i koniecznie będziesz chciał wymienić, to XLE od Microshifta jest linią kompatybilną z shimano, więc technicznie nie powinno być problemu i kosztowo zamieścisz się spokojnie w mniej niż połowie tego co zakładałeś.
  9. Ten pierwszy ma wg opisu Alu widelec, Carbon to już jedynak standard. No i do amatorskiej jazdy zastanów się wybierając rower czy potrzebujesz taki typowo szosowy twardy napęd. Na stromych czy luźnych podjazdach może brakować miękkich przełożeń. Jednak gravel ma to do siebie, ze łowieniem być w miarę uniwersalnych i radzić sobie w każdych warunkach, nie tylko na asfalcie.
  10. @konradzki weź tylko pod uwagę to, że to nie Decathlon sprzedaje. więc wszystkie korzyści płynące z zakupu w deca, tu nie mają miejsca. Zresztą, bezpośrednio jest tańszy, a na allegro jeszcze taniej i ze smartem https://nicebike.pl/rowery-gorskie/125-rower-gorski-mtb-shimano-29-amortyzacja-triad-m6-5904158312204.html
  11. @leejoonidas chodzi o ten nowy, z napędem microshift 1x10
  12. Też zabieram się za modyfikację mojego Miurwoodsa 2022. W pierwszej kolejności koła, opony na mleku i nowe chwyty. No i myślałem też o wywaleniu kobry na kwadrat. Wymyśliłem sobie, że pójdę w Deore m5100, żeby z czasem przejść na 1x11. Czy kupując taki zestaw wszystko będzie pasowało? Największy problem mam z linią łańcucha, czy tu może być problem? Pytanie może banalne, ale nie mam w tej kwestii doświadczenia. https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-m5100/FC-M5100-1.html https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deorext-m8000/BB-MT800.html
  13. @Matek173 ja bym spróbował odpowiedzieć sobie na pytanie, czego brakuje Ci w obecnej konfiguracji? Może być tak, że nic nie trzeba dokupować tym bardziej że nie jeździsz za dużo i raczej rekreacyjnie. Ten rower ma wszystko czego amator może potrzebować, pojedziesz nim nad jezioro i przejedziesz dowolne ultra. Jedynie co czytając Twojego posta można zasugerować to węższe szosowe opony, pod ten triathlon... A jak już bardzo chcesz coś kupić, to wybór szeroki, nowe koła, zwijane opony (najlepiej od razu z przejściem na mleko), karbonowa sztyca i kierownica, jakiegoś brooksa . A ciuchy dobre rowerowe są?
  14. Faktycznie, przepraszam myślałem że chodzi o Boreasa 1, to tam jest taka mała kaseta. W 2 jest jak piszesz 11-42 dodatkowo 11 rzędowa.
  15. Ja bym tych modeli ze sobą nie zestawiał tylko dlatego że mają jeden blat 40T z przodu. Zobacz jaka w Romecie jest kaseta (11-32), wg mnie w gravelu to jakaś pomyłka. Jak tym jeździć w cięższym terenie, na kiepskiej jakości podjazdach, czy z bagażem?
  16. Jak ktoś w sklepie wsadzi do szosy szerszą oponę to od razu będzie widać, że nic więcej się tam nie zmieści. Gravel z taką samą fabryczną oponą z reguły ma jeszcze zapas na coś szerszego. Ale taką podstawową różnicą będzie na pewno kierownica z flarą (szersza na dole chwytów) i obecność większej ilości otworów montażowych na ramie no i właśnie ten widelec. Jeżeli chodzi o geometrię ramy, pozycję na rowerze, rodzaj napędu to wśród graveli jest taki rozrzut, że można spotkać wszystko, więc dokonując wyboru musisz wiedzieć czego potrzebujesz, a nie tylko sugerować się tym, że w katalogu dany model widnieje jako gravel. Co do promocji, to wydaje mi się, że takie najłatwiej trafić wśród tych droższych marek, które ze względu na katalogowe ceny nie sprzedają się tak szybko jak np. Romety, czy Krossy. I zawsze coś tam stoi na sklepie.
  17. @abdesign kurcze, zabiłeś mi ćwieka. Nie mam dużego doświadczenia, i nie chcę celowo nikogo w błąd wprowadzić, ale w moim Topstone ten "rozpierak" jest wewnątrz rury sterowej i jest ruchomy. Poszukałem na yt i jednak u mnie jest to inaczej rozwiązane, po prostu dokładnie nie pamiętałem. Ja mam taki ekspander, którego położenie wewnątrz mostka jest regulowane i zintegrowane z kapselkiem. Jak poniżej, widać rozwiązań jest więcej i jak pisałem brak mi doświadczenia.
  18. Masz na myśli srebrny element w który wkręcasz śrubę imbusową? To jest chyba tzw. ekspander zamiast gwiazdki, jeżeli tak, to właśnie powinieneś opuścić go w dół (zleży oczywiście jaki jest długi, bo może wystarczy tak jak jest, ale jak go opuścisz to nie zaszkodzi). To jest element rozpierający i powinien znaleźć się na wysokości mostka, żeby przy jego dokręcaniu nie uszkodzić rury sterowej. Skoro mostek poszedł w dół, to ten rozpierak też powinieneś opuścić. Wtedy u góry nie powinno być problemu luzem dla kapsla a imbus jest wystarczająco długi. No i jak koledzy wyżej pisali, podkładki muszą być powyżej rury sterowej, a to, że została jedna to nic dziwnego, mostek widocznie o tyle wystawał ponad rurę sterową ale był to jeden wysoki element, jak dałeś go na dół, to teraz się niskie podkładki w komplecie widocznie nie są niezbędne. Druga sprawa, tak na wszelki wypadek, bo ja ten błąd popełniłem. Najpierw dociągasz kapsel, a dopiero na końcu ustawiasz i skręcasz mostek. Sprawa oczywista, ale jak się robi pierwszy raz to już nie tak do końca ;).
  19. @spidelli przyłącze się do tematu z takim pytaniem. Ważyłeś może rower? Ile taki DSX faktycznie waży? Producent oficjalnie nie podaje, a różne dane można znaleźć na stronach i filmach.
  20. Wśród budżetowych graveli w porównaniu do eskera 2.0, fajny wyborem może być ten Triban https://www.decathlon.pl/p/rower-gravel-triban-gravel-120/_/R-p-312397?mc=8575940&c=Zielony Jest już karbonowy widelec, wprawdzie z alu rurą sterową, więc to taki półśrodek ale zawsze coś. Do tego napęd 1x10 bardziej gravelowy niż sora, ze sprzęgłem i miękkim przełożeniem. No i ponad 1000 zł w kieszeni. Do tego są dostępne, więc warto sprawę przemyśleć. Co do komfortu, to zawsze się na tym zastanawiam, na ile sam karbonowy widelec wpływa na komfort. U siebie miałem fabryczne opony 37C (widelec full carbon) w tym sezonie przesiadłem się na 43C i jestem pod wrażeniem jak wiele zmieniło się w kwestii komfortu, niby to kilka mm a różnica kolosalna(przynajmniej subiektywnie). Natomiast w drugim rowerze ze sztywnym stalowym widelcem mam opony 2,25 i tam jeździ się jak z powietrznym amorem ;). Także widelec widelcem, ale wydaje mi się że ogromne znaczenie a może nawet większe ma opona i ciśnienie.
  21. Tylko gdzie gravel, a gdzie ten sirrus? To nie jest rower do jazdy poza asfaltami. Przynajmniej nie z tymi oponami.
  22. Może DSX 1? Pojeździsz i może okaże się że nie trzeba nic zmieniać?
  23. Bo weekend się zaczął i t4zeba pokręcić
  24. Na Riverside 500 zrobiłem ok 2000 km. Łańcuch nigdy nie przeskakiwał, więc z tymi opiniami to różnie bywa.
  25. Bo w końcu mogłem coś pstryknąć. Pomiędzy świątecznym śniadaniem a obiadem 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...