Skocz do zawartości

WojciechO.

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    45
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez WojciechO.

  1. Patrząc na to jak chore są zalecenia większości producentów samochodów to ja bym nie chciał. Pierwszy przykład. Skrzynia biegów jest produktem zewnętrznym, nie wykonywanym przez Forda Opla czy innego Mercedesa w jakichś 80% I ten producent zazwyczaj zaleca wymianę oleju co 60-80 tyś km. Ilu producentów samochodów o tym wspomina? Co do zawiasu rowerowego. to zdecydowanie jest różnica w pracy jak i tym jak sie wycierają szczególnie te nowsze amortyzatory. Stare z powłoką chromową są nie przesadzając 15 razy trwalsze. Panowie widzę że coś temat zszedł z Levo na inne działa elektryczne. To jest poprostu nieopłacalne. Większość ludzi i tak to wszystko wymieni za rok bo chce nowe. A koszt by wzrósł.
  2. Witam kupie nową(obecny model) ramy Dartmoor Primal jeśli by ktoś chciał odsprzedać. tel 694/23-1-33\1
  3. Witam. Mam do sprzedania mojego kochanego i zaskakująco dobrego bajka, lepiej nim mi się jeździło niż nowym Spectralem, a wybiera lepiej niż Meta, ale ta jest szybsza... Ale z czego toto się składa... Rama 2020 czyli już wzmocniona rozmiar L. Jak to dartmoor lakier w wielu miejscach pooklejany ale w większości i tak ma rysy otarcia od wożenia w bagażniku itp. No na wystawie nie stał, tylko łotał po kamieniach i korzeniach(nie latam dropie z maks wysokości kolan, ale dywany kamerdolców i korzeni to mnie na cieszyły jak 4-latka kałuża.) ogólnie to gleb zaliczyłem 4, zazwyczaj na prostym i w miarę równym:/ Zawias: Lyrik 27,5 na obecne to Ultimate bo RC3 170mm i podjezdza sie tym dobrze. Na tyle Monarch RC3 Napęd: Korba Deore M627 z zębatką NW Deckass 30z (pedały trzeba będzie dokupić) Kaseta M7000 11-46 stan dobry, Manetka M8000 wypas z instant relase. Przerzutka RD-M5100 co daje nam możliwość szybkiej zmiany na kasetę 11-51 Łańcuch ma ze 200-300km łapie sie w normach i mam ze 3 zapasy. Koła: Standartowe Dartmoorowskie na obręczach Tomcat, tylnia miała wgniotkę i była wyprostowana, trzyma ciśnienia na tubeless Opony: tubeles mleko Trezado DHF 3ct EXO przód Dissector 3CT EXO tył stan pozwalający na najeżdżenie jeszcze dużo. Heble: NOWE: Mające około 70km SRAM GUIDE T 4 tłoczki tarcze pływające SNAIL(kopie Clarksa, mam już w 3cim bajku i bardzo polecam kawał tarczy jak z motocykla) Sztyca sztywna alu NIE DROPPER Ale co do tego możemy się dogadać Siodełko ProX Uran Kokpit to Dartmoor Betle i Tornado Hi oraz gripy Dartmoora(te by można już wymienić) Wiosną zawieszenie przeszło pełen serwis tzw 200h w Bikegaraż oraz wymienili wszystkie łożyska na nowe(cóż źle założyłem uszczelkę podczas smarowania jesienią:/ i jedno się zapiekło) Mam do niego zapasowy hak przerzutki i zapewne jeszcze coś znajdę to dopiszę. Ogólnie starałem się dbać, moim zdaniem długo nie będzie wymagał wkładu finansowego. Z żalem muszę się rozstać choć jak Primal zostanie na zawsze w mej pamięci... Ride Your Way to bardzo pasujące do niego hasło i będzie mi tego napisu brakować. Potrafi wspaniale pokonywać trudny teren. Nie wiem co więcej tu napisać Piszcie dzwońcie chętnie odpowiem na pytania. Odbiór tylko osobisty, może być u mnie może w Krakowie, Wadowicach... Tel. 694;2-3-1/3-31 Zerknijcie na resztę wystawionych gratów może coś podejdzie. Pozdrawiam. Lets Rock! https://www.olx.pl/d/oferta/dartmoor-blackbird-jak-pro-27-5-l-2020-lyrik-CID767-IDQpRlr.html?bs=olx_pro_listing Cena 7900 z dropperem Koryak 170mm 7500 bez droppera
  4. Jak by kto jeszcze był zainteresowany. To mam kumpla co upala takiego, a sam miałem kupić nawet zamówiłem ale czekałem 4 miechy... Trochę jeździłem na wersji carbonowej, mając osobiście Dartmoora Blackbirda na 27,5, a obecnie Treka Slasha. Więc tak jest to rower bardzo sprawnie podjeżdzający, szczególnie w trudniejszym kamienisto korzennym terenie, Daje dużo frajdy na flow trailach gdzie można się powybijać i skakać. wręcz sam stara się wybijać gdzie się da i do tego prowokuje, ale nie wybiera tak dobrze jak się spodziewałem, jest sztywniejszy niż mój Dartmur(oba na Lyrikach),a Slash przy nim to żelasko wygładzające trasę. Bardzo sprawnie radzi sobie z zakrętami, nie jest może tak narowisty do skręcania jak Blackbird, ale za to zwrotniejszy od Slasha. Daje super feel trasy wiesz o każdym korzeniu na którym lądujesz czy się wybijasz, ale delikatnie. Ogólnie bardzo fajny rower, ale nie to czego szukałem.
  5. Zamiast disqisa warto by coś ogólnodostępnego. Bo nie będę się rejestrował do tego żeby raz na rok gdzieś zapytać czy u was czy pod artykułem GK.
  6. Mleko się przydaje. Dolej więcej to żaden kolec i wiele innych przygód nie będzie straszne. Czasem trafiają się przypadki że trzyma bez niczego. Ale to wyjątek od reguły i najczęściej zawdzięcza się to oponie. Maxxisy same od siebie nie należą do tych mega szczelnych.
  7. No jeśli są to opony Typowo bezdętkowe i masz do tego obręcze to tak taki układ będzie szczelny bez mleka. A co zabawne ja po 3 miesiącach w Slashu na obręczach Bontrager Line z ichniejszymi oponami XR4 i 5 zorientowałem się iż nie ma mleka, gdy przebiłem oponę Tak koła Bontragera trzymają ciśnienie, ale mają inną konstrukcję obręczy, bez taśm uszczelniających. A ja robiłem na Tubeless nawet opony które nie są bezdętkowe i trzymają ciśnienie. Spadek o 0,1bara co 1-1,5 miesiąca. Ale mleka trzeba trochę więcej niż standart.
  8. O dzięki. Właśnie najbardziej interesowały mnie GT 365 i zimę to raczej głównie ścieżki rowerowe które zazwyczaj w moich rejonach(WTR) są pokryte nierówno ujeżdżonym śniegiem i lekkim oblodzeniem. Bo na bardziej górsko leśne wypady to mam sprzęt na DHRach co dobrze kopią. Właśnie przypadkiem trafiłem na nagranie Rowerowych porad i gość tam mówi iż jeśli ktoś nie robi ogromnych tras i wielkich przebiegów to opony droższe niż 50-60pln są bez sensu.
  9. Zgadzam się z przedmówcą. Jakoś w sumie nie zwróciłem na to uwagi, ale faktycznie jeżdżąc po ścieżkach często trafiam na szkło, resztki butelek.... Gwoździ to i w bucie miałem wbitego. Tak moje roczne przebiegi na trekkingu to jak widać imponujące nie są. Dużo w terenie jeżdżę "cięższym' sprzętem. Ogólnie jak czytam to maratony mają mieszankę ukierunkowaną głównie na żywotność. i nawet w katalogu schwalbe przyczepność określana jest jako średnia. Sam bym wyprubował Schwalbe w wersji zimowej. Ale na te kilka wyjazdów zimą na śniegu wolę enduraka w fullu wziąć, niż kupować dodatkowo opony.
  10. Wittam. Przebrnąłem i powiem że wątek się nieźle rozrósł. Ale to samo jest na forach poświęconych DH i Enduro. A ja tu też szukałem info o tanich oponach do trekkingu. Co do mojej wiedzy którą bym co nieco sypnął. Mieszanka zazwyczaj im miększa tym bardziej przyczepna, ale zużywa się bardziej i stawia większy opór czasem dużo większy. Są od tego wyjątki bo taka np. Black Chili stosowana przez Continentala w oponach DH i Enduro jest dużo bardziej wytrzymała niż innych producentów i jednocześnie ma opinię najlepszej przyczepności. A twarde faktycznie są bardziej "długotrwałe", za to zima i wilgoć to masakra(patrz Schwalbe i LandCruisery) Niska cena to zawsze pewien kompromis. Więc trzeba wybrać jeden- dwa kierunki, decydując się na tańsze. W automotive jest tak iż zazwyczaj te premium nie są w żadnym aspekcie wybitne, one mają być we wszystkim dość dobre, a w jednym dwóch aspektach ponad przeciętne. Tanie opony często są w czymś świetne, a w pozostałych sprawach średnie, max dobre(np. Zimowe Kormorany są w śniegu i błocie rewelacją(kolega uzywa w terenówce bo przewyższają w terenie ATki) za to suchy asfalt no to nie bardzo). Uniroyale do niedawno budżetówka, znikają w oczach(jeden komplet zużyłem w około 14 tyś. km) Ale w mokrym idą jak by sucho było Jak chodzi o wybór po producencie to już się nieraz zawiodłem. Obecnie mam Mitasy V81, są rewelacją jak na 30pln które dałem rok temu. Dlaczego? Przyczepność, na mokrym również na kostce bardzo dobra, Całkiem odporna (jeżdziłem z synem na foteliku a to daje około 100kg głównie na tyle i krawężniki i głębokie dość ostro zakończone dziury których nie udało się ominąć nie spowodowały uszkodzeń), nie blokuje się szybko przy hamowaniu, a heble mocne, trakcja (przyczepność przy ruszaniu dobra). Ciekawi mnie jak zimą będzie się sprawować. bo w terenie kopie całkiem dobrze jak na dość wąski balon 1,75. Nie miałem kapcia jeszcze, a dosć dużo śmigam po lasach i polnych dróżkach oraz szutrach. Średnie prędkości około 23-25km. Ale i bywało pod 70 z górki. Minusem jest trwałość po około 800km tył ma już mniej niż połowę, oraz mam wrażenie iż przy około 25 i wyżej bardzo rosną opory toczenia. Poprzednio jeździłem na Schwalbe Land Cruiser około 2 lata. No i te mnie nie zachwyciły. Trwałość to ich jedna duża zaleta, są twarde, nawet bardzo, śliskie na mokrym, zdarzało się że mi uciekały, ba na suchej kostce zrywałem trakcję przy podjazdach, łatwo było zablokować koło hamując. No i większość jak widzę bije(to mi średnio przeszkadza o ile nie jest jakoś mocno). Mimo iż mają głęboki bieżnik to ten środkowy pasek jest na tyle szeroki iż łatwo się zakopywałem na podjazdach. Jeździłem bardziej MTB na Vee, kendach i były długowieczne. Kolega Kende Khan używa do jazdy po szynach(ma drezynę) a tu łatwo się ślizgnąć. Wracając do tego co mnie interesuje. Czy ktoś ma porównanie tych Conti Ride tour do Land Cruiserów? Bo Landy są marne boję się iż Conti będą podobne, tym bardziej iż spotkałem się z opiniami iż po roku boki pękają, nawet na jakimś nagraniu gościa od trekkingu spotkałem się z informacją ża mu szybko boki spękały jednak to tylko powierzchowna sprawa. No właśnie co do testów. Trafiłem na blog pewnego globtrotera rowerowego jakiś czas temu, o oponach pisał tak: Jeżdżąc w długie trasy po kilka tysięcy km. nie wozi się zazwyczaj kilku kompletów opon i czasem trzeba się wspomagać tym co dostanę lokalnie. Byłem zaskoczony jak dobre potrafią być tanie opony kupione na końcu świata, jedyne które wtedy były dostępne i zazwyczaj na takich jeżdżę do póki nie uszkodzę na tyle że nie da się ich naprawić albo się nie zużyją. Obecnie mam założone od około 7 tyś. km CST kupione w czechach za 7$, są rewelacyjne. A jeszcze trochę ich zostało. Więc jeśli ktoś się nie ściga i naprawdę nie musi mieć top of top to do zastosowań typu gravel trekking czy rekreacyjne MTB można spokojnie tanio kupić oponę. Tam gdzie zależy od opony nasze zdrowie i życie, a nawet sekundy na stoperze też bym nie użył mega tanich opon, sam w Endurówce upalam opony za ponad 300pln szt. (zabawne bo te średniej półki opony są droższe od wyczynowych opon w moim aucie) Kolejna kwestia opon z nowego roweru. Nie wiem jak w przypadku opon trekkingowych, ale w MTB na pierwszy montaż są opony niedostępne często na rynku o gorszych parametrach, np. z Maxxixa są montowane nieraz twarde opony jednoskładnikowe, gdy na rynku poza starymi modelami ST o bardzo miękkiej zjazdowej mieszance takich nie było, owszem teraz coraz częściej są wieloskładnikowe o wzmocnionej budowie i takie sam nieraz odkupuję, jednak to już trzeba mieć pewną wiedzę jak rozpoznać(Maxxis na pierwszy montaż ma białą nazwę) Schwalbe w Rometach ma zaklejoną nazwę a są tam mega badziewne Smart Samy które można kupić w super fajnych wersjach do ścigania. Aaaa... bardzo ważne info. Opony można zabezpieczyć przed wpływami warunków zewnętrznych. Jest do tego dużo środków typu Back 2 Black od Shiny Garage, czy inne produkty od ADBL czy Soft99. Wystarczy zapytać w pierwszym sklepie detailingowym. Jest mega dużo info w necie. Ważne by kłaść w niewielkich ilościach i tylko na boki, te środki są mega śliskie. Pozdrawiam.
  11. Wasza porównywarka jest tak dokładna iż jednocześnie z kaskiem są wahacze samochodowe
  12. Witam. Chciałem zapytać czy ktoś ma jakieś info o wytrzymałości(przede wszystkim dobicia itp.) obręczy do elektryków mających atest na 150kg w porównaniu do np. FR560 mającej 130kg. Bo wagowo można by kupić lżejszą obręcz mającą lepsze parametry. Może by to miało sens. Pozdrawiam.
  13. o Muziker też coś tam kupiłem. Nawet chyba na Alegrot są.
  14. Dobra decyzja na chwilę obecną. Rower całkiem fajny, na super zawiasie jak wspomniałem. A coś by faktycznie było lepsze ciężko kupić. Niech cieszy. Ale za 11-12 sądze że by poszedł.
  15. Ponieważ się interesowałem Nomadem to powiem tak że wiszą na DVO i Ohlinsach za mniej niż 15 i to już długo. Za 14 jest z 2020 z 2 damperami Deluxem i z DHX2 i też już ponad 2 miesiące, a ma naprawdę minimalny przebieg. Rower ma wspaniały tylny zawias. Ale ogólnie przeceniony w czort ze swą długą podsiodłówką i jej zamierzchłym kątem. Mam Blackbirda i poza zawiasem był by to dla mnie krok wstecz, a oglądałem rocznik 2021. Życzę sprzedaży w jak najwyższej cenie. Ja bym osobiście próbował za 15-16 na początek. Zejść zawsze można Pozdro.
  16. WojciechO.

    [czyszczenie] gdzie ?

    Nie spotkałem się. Mgiełkę sie robi po prostu oddalając odrobinę bardziej.
  17. Zawsze można skrzyknąć grupę i walić do takich cymbałów po sto zapytań dziennie o to czego nie sprzedają. Czasem sam sie tak bawie. Poza tym zzawsze można zgłaszać naruszenie zasad
  18. Szivy słuchajcie. Potwierdzam. Poza kaskiem kolana i łokcie. A dla lotników warto buzer z ochroną barków lub lekką miękką zbroję.
  19. Ja bardzo lubię z Brugi. Używam kilku i ta jest najcieplejsza. Do merino daleko ale mnie starcza do -10
  20. Mam X-Factora Duro vent. Jest to rewelacja pod względem opancerzenia, szczególnie pleców. nic nie schodzi tak nisko, macie ochronę nawet na dupie. Co czasem przeszkadza jeśli nie zgra wam sie odpowiednio ze spodenkami. Nie krępuje i nie przeszkadza. Jest ciepła, ale trudno spodziewać się czego innego. Jeszcze nie testowałem. Właściwie każdy element ochronny można wyjąć. Koniecznie przymierzyć bo jak odstaje brzuszek to niekoniecznie zalecany rozmiar będzie pasował. Ja niby powinienem mieć mniejszy ale nie zmieszcze swego nadmiaru z racji tego mam odrobinę luźne miejsca. Nie sprawia to jednak by była ona niedopasowana. Co do ochraniaczy tej firmy mam jeszcze na kolana i łokcie(Flow taki jak najnowszy). Zdarza mi się po jeździe ich nie zdejmować bo są na tyle spoko. Elementy ochronne są może i niezbyt trwałe(szczególnie nie lubią zimy bo po kilku glebach pękają więc trzeba kontrolować) za to mega tanie, a chronią dobrze przy glebach. Zbroi miękkich dobrze chroniących jest teraz masa! A i są promki na: http://shop.43ride.com/ Pozdro.
  21. Całkiem niezła termoaktywna bielizna jest w okolicach 150 pln za komplet. Ale na duże mrozy Brubeck robi z wełny Merino i ta rewelacja kosztuje już ok 250pln za element. Ale to jest mega na mrozy. Taka bielizna jest świetna na zimę i każdą aktywność na powietrzu.
  22. Ja jeżdżę spokojnie do -5 a nawet i przy -10. Ale od około 2-3 na plusie jeżdżę w spodniach rowerowych dość luźnych, a pod nimi mam bieliznę termoaktywną(getry). A najczęściej na kolanach jeszcze ochraniacze miękkie które załatwiają sprawę docieplenia, a i chronią przy glebie. Więc niejednokrotnie wręcz kolana mi się pocą. Jeśli po jeździe nie czujesz że ci zimno i nie masz zimnych kolan to osobiście bym się nie przejmował.
  23. Jak by co to w kierunku Leatta wielki plus za system 360turbine nawet w tanich kaskach. Ale w 1.0 wentylacja będzie średnia. A te co dobrze wentylowane są droższe.
  24. Witam Mam do sprzedania parę nowych zwijanych opon. Zbliżonych choć ponoć lepszych od maxxis dhf w Maxx terra jest to fabryczny komplet na przód i tył. Bardzo cieszyłby mnie odbiór osobisty w Krk. lub moich okolicach(Kossowa) Zdjęcia w OLX bo nie umiem tu dodać z telefonu: https://www.olx.pl/d/oferta/hutchinson-griffus-27-5-racing-lab-2-5-2-4-przod-tyl-taki-lepszy-dhf-CID767-IDNx2bt.html Cena 380pln Tel. 694231331
  25. Jak Sziva radzi zamow i przymierz. Ja też myslalem nad foxem(inny model) ale przymierzylem UVEX Finale i nic nigdy tak nie leżało jak ten. A po poszukiwaniach oszczędzilem na nim 300pln. Czyli ponad pół ceny foxa, który pasowal na moją głowę najgorzej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...