Kolega trochę przesadził, nie wgrywałem co prawda śladów typu Wisła 1200, ale trasy 50-150 km ze wskazówkami wgrywają się może z 2 minuty. Oczywiście sam upload trasy z telefonu na urządzenie to sekunda, mówimy o samym załadowaniu trasy w nawigacje. Ogólnie ja z 420E jestem mega zadowolony, kupiłem trochę drożej co prawda bo z Decathlonu za 500 ileś tam, ale chciałem mieć możliwość bezproblemowego zwrotu gdyby taki sposób nawigowania się nie spodobał, na szosie uważam jednak, że nic więcej specjalnie nie trzeba.