Semtex

Bo w końcu bez dodatkowych warstw, bo 15°, bo czosnek niedźwiedzi ruszył z kopyta, bo strumień olał przepust i znalazł swoje dawne koryto, chce się żyć i jeździć! Wiosna.

Ja bym sobie chętnie to narzędzie kupił, ale z racji, że mieszkam poza granicami kraju to raczej jest to pozbawione sensu, przynajmniej przechodzenie przez tę całą drogę kontaktu. Zaczekam jeszcze na jakiś dziwny rozwój wypadków, ale raczej kupię Pedrosa na Amazon, choć wołałbym dać zarobić rodakowi z inwencją i pomysłem

Bo jest nadzieja, że to ostatnie podrygi zimy, no i jakoś dziwne, że się nie przewróciłem patrząc na przechył

Bo widok był ładny...

Bo... Ale szadź!!

Bo się jakoś tak ustawiły do fotki

Bo miało padać, ale ostatecznie i tak się udało wykorzystać okienko pogodowe i przetestować Foxa po wymianie goleni, można powiedzieć, że to chrzest, biorąc pod uwagę, że ten głaz nazywa się "Starą Chrzcielnicą"

Tylko dodam informacyjnie, że ten zacisk 203 mm jest właściwy i pasuje idealnie, zmontowane, wyregulowane, czeka na lepszą pogodę

Nigdy nie smaruję, ale zawsze dokręcam na podany moment, nigdy nie miałem problemu z odkręceniem.

Dzięki panowie, @wolek tak myślałem, że to ten będzie właściwy, ale wolałem się upewnić. @sznib w Bomberze był inny adapter. bo tam jest to inaczej rozwiązane. Adapter 180 mm w razie czego mam w domu w rowerze Syna, to mu podprowadzę na 3 dni, bo i tak jest kontuzjowany, ale kupię ten 203 bo wydaje mi się, że będzie odpowiedni. Jeszcze zobaczę jaki adapter mam u siebie w Mecie HT, bo tam przez chwilę miałem tego Lyrika. Generalnie normalnie nie miałbym z tym problemu, ale te heble są 4-tłoczkowe i to mnie trochę zbiło z pantałyku.

Mam nadzieję, że to dobry dział Sprawa jest następująca, wymieniłem w rowerze żony widelec z Bombera z2 na Lyrika z 2021 roku, koła 29". Generalnie transplantacja szła dobrze do czasu montażu zacisku, okazało się, że ten który był na Bomberze nie zgrywa się z Lyrikiem, no i mam zagwozdkę, który adapter będzie odpowiedni. Tylko zaznaczę, że te heble są czterotłoczkowe jeżli odgrywa to jakąś rolę. Tracza 203 mm. Z góry dziękuję!

Odkopię temat bo ostatecznie dziś założyłem widelec, który wrócił z serwisu w PL po wymianie goleni. Robotę zrobił Not Bad Suspension, mogę spokojnie serwis polecić, bo to pełna profeska, od początku do samego końca. Sama wymiana goleni 670 pln. Do tego doszedł przegląd, mechanik zdecydował, że jeszcze nie trzeba wymieniać pełnego service kitu tłumika, ustaliśmy, że zostawiam decyzję w jego rękach, jeżeli stan tłumika tego wymaga to robimy pełny, jeżeli uzna, że można jeździć jeszcze sezon to też spoko. Założono lepsze uszczelki przeciwkurzowe, kalibracja i gotowy do jazdy. Więc jak ktoś szuka dobrego serwisu to polecam.

Bo nas namierzyli

Możesz przybliżyć jak tam podjechałeś, od Jarnołtówka może? Czy jednak od strony Czeskiej? Mam w planach w tym roku tam wjechać, przeważnie stacjonuję w Pokrzywnej i zastanawiam się jak to ugryźć, podchodziłem ten szczyt już chyba z 10 razy, pierwszy raz około roku 86, albo i wcześniej. Plan jest na podjazd na MTB.

@Strek Ja jak wspominałem niczego nie neguję i nie oceniam, każdy używa co ma lub lubi, co do reakcji ludzi to na nas z żoną zawsze ktoś zwraca uwagę przez analogi właśnie i zawsze to jest bardzo pozytywna reakcja no i oczywiście dotyczy to Niemiec I masz rację, EOT, to nie wątek na dysputy. Zdrówko

Ja mam ambitny plan przesiadki na bateryjkę jak mi sił braknie, około osiemdziesiątego roku życia, mam nadzieję 😁 Co do e-bike, nie neguję, widuję starszych ludzi na szlakach i szanuję, widuję młodych i mi to wisi, każdy jeździ na czym chce i lubi. Choć przyznam się, że jeszcze nigdy na bateryjce nie jechałem, w sumie nawet, na razie, nie chcę próbować.

@Strek uwielbiam takie miejsca, z tym, że ja zawsze szukam dzikich sztolni, takich zapomnianych przez świat, tu gdzie mieszkam sporo jest reliktów przemysłu wydobywczego Przerzuciłeś się na baterie?

Ja używam 100% Brisker, to fajna rękawiczka, ale typowo przejściowa, poniżej zera, z dodatkową rękawiczką z merino, taka cienka z Deca daje radę tylko podczas podjazdów, na przełomie i podczas zjazdu w ciągu 15 minut palce są skostniałe, ale to też zależy od indywidualnego odczucia zimna, ja jestem na to bardzo wrażliwy. Te rękawice są za to super wygodne, świetnie trzymają i leżą, ważne jest dosyć aby kupić rozmiar większy niż "normalnie" bo może się okazać, że są za ciasne. Ja mam normalną dłoń, w pracy używam rękawic M/L a te zamówiłem XL i jest OK, L byłaby za mała moim zdaniem. Generalnie nie sugerowałbym się zachwytami z sieci, bo to bardzo cieniutka rękawica i raczej nie ma opcji fizycznie żeby zapewniła komfort cieplny przy lekkim wysiłku, przy ciężkich podjazdach sprawdza się w 100%

Bo pogoda dziś do bani, to stworzyłem takiego frankensteina W sumie wymieniłem dziś dwa kompletne napędy: kaseta, blat łańcuch, z serwisem przerzutki i wymianą opon w jednym rowerze. To na zdjęciu to rower żony, wszystko się zgrało, ale nie obyło się bez babola, musiałem przełożyć uszczelkę z bębenka XD na Shimano i założyłem ją odwrotnie, dostałem Pikachu face jak mi kaseta zaciągała łańcuch, ale dosyć szybko do tego doszedłem

Słowem podsumowania, stanęło jednak na RAB, w kolorze pomarańczowym, świetny zakup, kurtka sprawdziła się dziś doskonale, przy dwóch topniach na plusie, na podjazdach miałem tylko koszulkę termo pod spodem i potówkę, zero dyskomfortu, na przełomie wjechał polar i sucha koszulka termo, spokojnie można się bujać. Kurtka doskonale chroni przed wiatrem jako takim i podczas zjazdów, nie jest w 100% szczelna, ale nie przeszkadza to w niczym, dziękuję @chrismel za porady tu i na PW.

Jak nie śmigasz w SPD to kup większe buty trekingowe, nawet takie z Deca ocieplane starczą i kup sobie ocieplacze chemiczne, w Lidlu są całe wkładki do buta na spód, ja jeszcze stosuję podwójny mały ogrzewacz na palce z nóg, przed tym po około 1,5 h miałem totalną masakrę, teraz przyjeżdżam do domu z ciepłymi paluchami. Generalnie postanowione na przyszły sezon są ogrzewane rękawice i skarpety. W moim przypadku żadne zwykłe rękawice się nie sprawdzają, póki mam podjazdy to luz, na przełomie i "dryfowaniu po grzbiecie" po 30 minutach mam uczucie jak miażdżenie końcówek palców kombinerkami.

Generalnie koszty SRAM mid i highend są kosmiczne, nie jestem fanbojem Shimano, ale jednak można mieć przyzwoite graty w niższej cenie. Mam w domu 4 rowery, bo tylu jest domowników, ja mam setup na XT z kasetą SLX na korbie Deore, u żony siedzi XO z kasetą GX (jeszcze), młodszy ma GX, a starszy Deore, wszystkie napędy są 12s. Więc mam szerokie doświadczenie bo serwisuję wszystko sam. I gdybym miał wszystko sam składać obecnie to całość byłaby na Deore/SLX z trigerami XT. Choć rozwiązanie SRAM z blokadą wózka bardzo mi się podoba

@sznib no akurat przynajmniej w dwóch z tych filmów głównym punktem na "nie" jest cena. Loam Ranger do ostatniego tygodnia cały czas na AXS jeździł i raczej nie narzekał na jego działanie, mówię jeździł bo wpadł u niego filmik z budowy super hiper duper fulla na gratach od Magury i tam zainstalował wersję z linką. I moim zdaniem samo działanie jest całkiem spoko, precyzyjne i poza ceną to nie ma co się czepiać, z tego też powodu nie kupię, bo przerzutka XT działa u mnie bez zastrzeżeń, choć przyznaję, że byłem bliski zakupu GX AXS z drugiej ręki, ale dałem sobie siana, chwilowo...

Zgadza się, kupiłem łańcuch XT, postanowiłem, też wymienić blat na Alugear Oval, nie będę musiał kombinować ze spinką od SRAM.

Bo kawka przy kurhanie z czasów Brązu Najgorsze, że nawaliło nowego śniegu w nocy na nasz standardowy szlak, i byliśmy na nim pierwsi, w zasadzie nie dało się jechać, trzeba było wypychać.... No ale i tak było spoko