Skocz do zawartości

nikbar1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    231
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nikbar1

  1. Może dlatego masz takie przekonanie, też mieszkam na zadupiu gdzie nie ma nic i niczego, to prawo jest skrojone bardziej na miasta, bo wiadomo ,że na wiosce czy w polach, to sobie można cisnąc te 30-35 i nie ma komu krzywdy zrobić poza samym sobą.
  2. Bo przeczytałem ten temat i trochę słabe jest pisanie o grubasach, leniach na elektryku, jak tak sobie obserwuję grupę zaawansowanych zapaleńców szosowych ,to co najmniej 50% jest niezdrowo otyłych moim zdaniem, jeżdżą te setki kilometrów i jakoś nie chudną ,starsi panowie, znaczy w moim wieku (40-50) i takie zupełne dziadki. Rower w formie wyczynowej wcale nie jest zdrową formą aktywności, jak zresztą każdy sport wyczynowy .
  3. Dzizus,a ja jeżdżę sobie na grzyby do lasu na elektryku, owszem wymijają mnie kolarzyści, no i co z tego,rower służy mi do przemieszania się, dotlenienia, poruszaniu zastałych mięśni,a nie rozwalania sobie stawów bardziej niż mam
  4. Ja to nie jestem fizjoterapeuta, ale tak po mojemu to jak zaktywujesz mięsień pośladkowy średni to go automatycznie uruchomisz (zakładam oczywiście, że jest dosyć leniwy), kslawosci oczywiście tym nie zlikwidujesz,ale przynajmniej cała nogę odkręcisz na zewnątrz. Zrób sobie eksperyment, stań i napnij mięśnie pośladków, powinny Ci się nogi odkręcić na zewnątrz, jak masz je dobrze zaktywowane, to nawet jadąc na rowerze można nimi pracować odciążając nogi, moja fizjoterapia wyglądała tak, że poszedłem z bolącymi kolanami, a ćwiczyłem brzuch i mięśnie pośladków, potem wielodzielny grzbietu, a potem się rozleniwiłem i muszę w końcu wrócić do tych ćwiczeń
  5. No jakbym chciał cicho, to musiałbym pewnie ze 2x smarować,wiadomo,ze nie smarowałem i jechałem tak z tym klekotem, po 50km miałem dość i smarowałem . Z tym czyszczeniem to wiadomo, że nie będę go czyścił na glanc, wytrę dobrze, nasmaruje i powinno wystarczyć ,ostatnio przejechałem 80 na tym z piły i było ok.
  6. JA po tych moomach, olejach eko ja woda ,posmarowałem olejem do piły łańcuchowej, wytarłem i w końcu cisza, oczywiście łańcuch brudny, ale wolę czyścić za każdym razem, niż smarować co 20-30 km i płacić jak za woły, wolę nowy łańcuch w tej cenie kupić.
  7. No i kupiłem alpina mythos (ktoś polecał w starszych postach), no i bardzo fany kas, grzyby w nim nawet zbieram jedno co mnie denerwuje to muszki, które wpadają w otwory.
  8. Aa,to ja jakoś odwrotnie to nazywałem, w każdym razie o tym nie czytałem, nie słyszałem, tak ,ze w sumie to możne się przydać, masz jakieś ćwiczenia na to ? a jak masz z ułożeniem nogi jak stoisz, nie idzie Ci kolano do środka, ja tak miałem,wręcz stawiałem stopę trochę do środka,to chyba kaczy chód , no i wzmocnienie mięśni pośladkowych (a właściwie to ich aktywacja, bo praktycznie miałem je całe życie wyłączone) odkręciło mi całą nogę "na zewnątrz", u mnie problem brał się z postawy tzw swayback, ale mnie wyprostowali i na razie jest ok .
  9. To ja mogę zrotować do środka, ale na zewnątrz jest to niewykonalne w moim przypadku,ta rotacja ma być w stawie biodrowym i 50 s, to człowiek guma chyba może zrobić. Chodzi o coś takiego ?
  10. MOMUM jak dla mnie jest drętwy, fakt, ze nie brudzi, prawie nic sie nie lepi, ale co z tego ,jak po 30 km łańcuch hałasuje , wymieniłem nowy łańcuch,wytarłem tylko z nadmiaru, przez 200 km cisza,no i się zasyfił trochę, wymyłem w benzynie, nasmarowałem tym woskiem i mały dramat.
  11. Ja miałem taka pseudo rwę kulszową przez ten mięsień, skończyłem na tym, że rolowałem go na wałku do ciasta całym ciężarem ciała ;), Z tym 90 st., to chodzi o rotowanie ,to stopa ma być oparta na ziemi, czy noga w powietrzu ? Tak przy okazji,luknij na ten kanał, możne coś ciekawego znajdziesz, https://www.youtube.com/channel/UC4mPw-B1YC2zKlSPtDu11dQ
  12. To jak już będziesz zapytaj po tych całych oględzinach, czy nie zauważa za wysoko umiejscowionej rzepki, ja mam w tym bardziej rozwalonym kolanie i mój fizjo (a to dobry zawodnik )zauważył po którejś tam wizycie.
  13. Mój brat miał coś takiego, bolała go rzepka, przy dotyku czół ból, przeszło i jak na razie 2 lata spokój ma . Mnie podobnie bolało na początku (ale nie przy dotyku), stwierdzili lekarze (radiolog) zwapnienie przyczepu, na zdjęciu żaden inny lekarz tego nie widział,zresztą zwapnienie robi się poniżej rzepki,na końcu okazało się, że to zwykłą chondromalacja. Ale lepiej do fizjo idź niech to obada (wcześniej możesz sobie zrobić USG) , jak nie chrupie przy przysiadzie to nie chondromalacja raczej, może coś ze ścięgnami.
  14. Czyli to całe 3d to regulacja objemy góra dół ? Mam ten kask w rekach i jest taka możliwość, tak czy tak odpada, bo mój baniak z duży chyba, gniecie mnie na skroniach jakkolwiek bym go nie regulował . To może jakaś porada ,coś lekkiego i trochę większego, z dobrą regulacją, tak do 250 zł cel turystyczny .
  15. No, z nazwy, co ma znaczyć to 3D, jakieś większe wypustki ? Jak nie ma większej różnicy to pewnie kupię tańszy
  16. Jaska jest różnica między tymi kaskami ? szukam takiego do jazdy rekreacyjnej i trochę turystycznej https://allegro.pl/oferta/kask-uvex-i-vo-bialy-56-60cm-10724069351 https://allegro.pl/oferta/kask-uvex-i-vo-3d-bialy-56-60-10666152816
  17. Teraz to mu konto zablokowali, nie da się zrobić przelewu, a w mbanku na czacie zasugerowali ,że to mi zablokowali, że piorę brudne pieniądze, a na konice mam 4 stówy No i tak tu trafiłem,
  18. No nie, to jest jakaś masakra, tak ustawione mają stopy osoby z zanikiem, albo wyłączeniem mięśni pośladkowych (w każdym razie to patologia), kolano jak i całą noga ma być w linii prostej.
  19. Jak już pójdziesz do neurologa to wysęp rezonans szyi i głowy, a z tym oczywiście s powrotem do lekarza i potem do ogarniętego fizjoterapeuty .
  20. No to okazuje się, ze nie mam już okładzin w tylnym kole (przynajmniej ja ich nie widzę, to jest w ogóle możliwe ze da się tym jeszcze zahamować ? bo hamują ), w trasie hamulec zaczął wydawać dziwne dźwięki, jak statek cylonów prawie ;), jak nie hamowałem to przestawało (tylko drobne ocieranie słychać) kupiłem polecane Jagwire (są w drodze) ,ale tak sobie myślę,czy nie kupić na aliexpres np czegoś takiego np. https://pl.aliexpress.com/item/32789270376.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.4e95631dbXDzJF&algo_pvid=2d562798-b9b5-4190-8369-646a4f163bf7&algo_expid=2d562798-b9b5-4190-8369-646a4f163bf7-12&btsid=2100bdf116188267433237895e1ddd&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_ Głownie jazda turystyczna po pagórkach i płaskim, czasem większa górka.
  21. Wracając do rowerów, poza pierwszym to mają niestety średniopojemne baterie, a uwierz mi nie będziesz na nim jeździć 20-30 km ,jak się przejedziesz raz, to od razu 50 będziesz chciał . Ale jak faktycznie będziesz tylko te zakładane jeździł to spokojnie obleci,no chyba, ze ważysz ze 120 kg i pare górek
  22. W elektryku jest to nie do końca prawdą, najdalej pojedziesz jadąc równomiernie na granicy wspomagania, czyli tak ze 25-27 n/godz ,dlatego właśnie ,ze zużywa mniej energii z baterii, pewnie suma wydatku energetycznego jest taka sama, ale w tym przypadku dajesz tez coś od siebie, a nie sam silnik.
  23. Co do silników, mam z cx i bez i różnica jest wyczuwalna dosyć mocno, ale to dopiero pod solidne górki, oba stawiają opór i jazda na tym bez prądu to może nie katorga, ale na pewno udręka ,jak wiatr w twarz lub lekka górka to już jest katorga .
  24. Ale my tez nie twierdzimy, ze lekarze powinni kopać ziemniaki, po prostu pewnych dziedzin nie ogarniają,bo się tego nie uczą ,a pacjent powinien mieć świadomość z czym do kogo iść, bo zamiast skutecznie się leczyć łazimy od Kajfasza do Annasza, ja tak latałem po lekarzach bez sensu przez 3 lata zamiast się rehabilitować, sam proces też mnie zaskoczył, bo najmniejszą uwagę fizjo zwrócił na moje kolana, po prostu wyprostował mnie całego mniej więcej do stanu używalności, byłem tzw sway`owcem ,a to rzutowało na permanentne napięcia w kolanach, zresztą na wszystko ,krzyż ,szyje, tak w skrócie z tego co załapałem, celem rehabilitacji było ustawienie mnie w pozycji neutralnej.
  25. Taka anegdota, mój fizjo opowiadał mi akcje, jak to ortopeda przyszedł do niego z kolanem i przepraszał go ,że tak mało wie, a przepaść wiedzy jest wielka, to z mojej autopsji kolanowca wiem, jak podchodzą i co wiedzą ortopedzi, a co wie i robi dobry fizjo. Ortopeda to jest fajny, jak człowiek ma uraz (wypadek), ale potem powinien zając się tym fizjo. Pooglądaj sobie kanał Biernata, zobaczysz jak wygląda podejście zaistego fizjoterapeuty https://www.youtube.com/channel/UC4mPw-B1YC2zKlSPtDu11dQ/videos
×
×
  • Dodaj nową pozycję...