Skocz do zawartości

marvelo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 342
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez marvelo

  1. Zgodnie ze skalą podatkową.
  2. Ale niestety jest to fragment serialu dokumentalnego, pokazującego wybrane, ale prawdziwe interwencje z prawdziwymi policjantami. To coś w stylu "Uwaga pirat". Oczywiście całość jest zmontowana według pomysłu jakiegoś reżysera, dodany jest komentarz, policjanci wiedzą że biorą udział w takim przedsięwzięciu i trochę "gwiazdorzą", ale tym bardziej stawia ich to w jak najgorszym świetle. Widziałem dłuższy fragment, z którego pochodzi ten konkretny wycinek i jest tam zatrzęsienie nadużyć formalnych podczas interwencji, a do tego zwykłe chamstwo i poczucie wyższości w kontakcie z obywatelem, nonszalancja funkcjonariusza za kierownicą (niedbały sposób trzymania kierownicy jedną ręką, brak skupienia na drodze, nieuwaga, korzystanie z telefonu). Wszystko, co jest tam pokazane jest po prostu obrzydliwe. Nie wiem, co miał na celu ten serial, ale jedynie kompromituje policję, pokazując jak "skrzywione" jednostki tam trafiają. "Nie będzie mi gówniarz f**kerów pokazywał", wypowiedziane z niekłamanym zadowoleniem na twarzy tego brodatego funkcjonariusza, mówi wszystko i pokazuje prawdziwy powód nękania tego 15-latka, czyli urażoną dumę człowieka, któremu władza uderzyła do głowy. Podobnie uśmieszek tego drugiego, gdy do samochodu stojącego już praktycznie w bramie posesji przyjeżdża laweta (co ma kosztować dodatkowe 500 zł). Ohyda. I jak tu mieć szacunek do policji?
  3. Panowie stróże prawa, opłacani z moich podatków, by pokazać swoją wyższość i zgnoić słabszego (do tego jeszcze dziecko), wykonują na drodze niebezpieczny manewr (zawracanie na linii ciągłej), marnują paliwo, sami w kontakcie z małoletnim wykazując przy tym brak kultury i zachowania procedur. Taka jest moja szczera ocena tej sytuacji i wyrażam ją w ramach mojej wolności słowa i pod wpływem emocji po obejrzeniu tego filmu. Policjanci zachowali się jak typowe, osiedlowe zbiry. Wstyd mi za taką policję. Podobno mają braki kadrowe, a mają czas na zajmowanie się takimi pierdołami.
  4. Gdy komentowałem w temacie "Durne tematy ..." to mi usunięto pod zarzutem, że to spam. Gdy komentuję we własnym, przeze mnie założonym wątku o wolności słowa, to z kolei leję wodę i mam spuścić z tonu. Całkiem niedawno zekker zarzucał mi, że w tym wątku nic od siebie nie napisałem i tylko wklejam filmy. Więc rozszerzam ten temat o wolność słowa na forum, zamieszczając własne przemyślenia na temat podejścia innych członków forum i moderatorów do kontrowersyjnych (według kogo?) tematów i sposobu "rozprawiania" się z nimi i ich autorami. Jeśli treści "kontrowersyjne i wzbudzające napięcia" nie są tolerowane, to zbliżamy się coraz bardziej w stronę cenzury prewencyjnej, a już na pewno skłaniamy do samocenzury, bo w takich warunkach każdy będzie się bał wyrazić się szczerze, bo może wzbudzić kontrowersje i napięcia. Samocenzura zabija szczerość wypowiedzi i dialog i raczej szkodzi niż przynosi pożytek.
  5. marvelo

    [Suport] Retro mtb

    Te tanie suporty Neco (z miskami stalowymi) są zupełnie w porządku. Miałem kilka u siebie, zakładałem znajomym, spokojnie wytrzyma przynajmniej kilka tysięcy kilometrów, a jak nie będziesz mył wodą pod ciśnieniem i taplał się w głębokich kałużach to więcej. To element eksploatacyjny, a przy cenie 20-30 zł (bo za tyle można kupić te Neco) to można je wymieniać nawet co sezon. Suporty zabija głównie woda z zanieczyszczeniami i korozja. Można wpakować więcej smaru w łożyska przed założeniem, ale z prawej strony trzeba by najpierw zbić miskę mocującą. W lewym łożysku po prostu wyciągasz gumowaną blaszkę uszczelniającą. Jeśli chodzi o mostek to można też zastosować taką przejściówkę i do tego dowolny mostek a-head. Adapter Zoom Q-85A Alu 28.6/25.4mm czarny - ZOOM 28.6-25.4 mm - 13956850295 - Allegro.pl
  6. ChuChu napisał w "Durne tematy ...": To jest FORUM ROWEROWE. Serio, kogo obchodzi tutaj polityka, ruch antyszczepionkowy, chęć przejęcia świata przez ludzi Jaszczurów itd? Wyobrażacie sobie, że na Forum o Gołebiąch pojawia się ktoś, kto pisze że Gołębie to tylko srają i zasłaniają słońce? Uważacie że ktoś taki byłby tam tolerowany? Jest tutaj kilku użytkowników, którzy z Forum Rowerowego zrobili sobie miejsce do szerzenia swojej propagandy lub przemyśleń, które ujmijmy łagodnie są "odklejone". Po co? Nie ma innych miejsc żeby sobie omawiać takie tematy? Przypomnę, że jest to forum rowerowe na którym ktoś kiedyś zdecydował, że wyodrębni dział nierowerowy, w dodatku na MAX (co raczej nie sugeruje nudnych, grzecznych dyskusji), gdzie można będzie pisać na różne tematy, a nawet zamieszczać reklamy. NIERowerowe forum na max! Coś nie na temat rowerów. Nawijanka i dyskusja nie mająca większego powiązania z dwoma kołami ;-). Również możecie zamieszczać tu swoje zaproszenia na imprezy rowerowe i reklamy. A jeśli chodzi o gołębie to przepraszam, czy one nie srają? Można je lubić, ale jeśli ktoś na takim forum o gołębiach poruszy problem odchodów gołębich to taki temat jest jak najbardziej na miejscu. A to, czy czyjeś poglądy są odklejone czy nie to już nie Tobie decydować z góry. Możesz po prostu wyrazić swoje zdanie w dyskusji, albo w ogóle w takie wątki nie wchodzić. Już pisałem (co mi usunięto), że dyskusja w jednym wątku (całkowicie nie związanym z rowerami) nie ma najmniejszego wpływu na merytorykę dyskusji w wątkach rowerowych, niczego nie utrudnia, niczego nie przygniata i nie zaciemnia. Nie chcesz - nie wchodzisz. Nie potrafisz tak?
  7. Nuclear Power Trio - Critical Bass Theory
  8. CoolBreezeOne napisał w temacie "Durne tematy ...": @marvelo, przyznam szczerze, że już raz kiedyś tam zgłosiłem twój post do moderacji, ponieważ nawet dla mnie baaardzo tolerancyjnego gościa, odleciałeś z religijnym dowcipem. Kusi mnie znowu klawiatura i mycha, żeby klikać zgłoszonka twoich postów, nie za twoje poglądy - masz prawo wierzyć w co tam chcesz, o ile mi do łóżka nie włazisz, ale za totalny odlot względem tematu tego wątku. Załóż sobie nowego "zielonego", kliknij temat o wolności słowa i tam prowadź dyskusję. Tutaj po prostu śmiecisz. Złapało się kilku na haczyk, poczułeś "krew" i... poszło. Wzór: Pytanie: [Durne tematy] jak zapatrujecie się na ich funkcjonowanie na forum? -ankieta Odpowiedź: Uważam, że durne tematy mogą/nie mogą pojawiać się na FR, ponieważ... np. Dlaczego nie, zawsze to chwila ucieczki od tego rowerowego kieratu. / Zdecydowanie nie powinny się pojawiać - mija się to zdecydowanie z tematyką/założeniem FR. Następnie można sobie kliknąć ankietkę. Dyskusja, czy temat, taki siaki czy owaki jest ok/ważny/mniej ważny/ujowy/czadowy jest zdecydowanie nie na temat w tym konkretnym wątku. Koniec i kropka. Prosta rzecz, a później dziwy ludzi biorą, że się naród nie może dogadać, jak podstawowej sprawy jaką jest rozmowa na zadany temat nie ogarnia. W którym to konkretnie miejscu odleciałem z tym religijnym dowcipem? Jeśli chodzi o ankietę to samo pytanie w niej jest źle postawione, o czym już wspominałem w tamtym temacie. Jeśli istnieje dział nierowerowy i można tam zakładać tematy, to wyłączanie pewnych tematów w celu uniknięcia sporów lub treści, które ktoś (no właśnie, kto?) może uznać za szkodliwe, propagandowe, kontrowersyjne, stronnicze lub tylko nie po jego myśli, jest już pewną formą cenzury prewencyjnej i kłóci się z prawem do wolności słowa. Propaganda to jest wtedy, gdy tylko jedna strona ma prawo głosu. Tak działają reżimy totalitarne, gdzie każdy, kto ma inne zdanie, niezgodne z linią władzy, jest piętnowany, prześladowany, uciszany, karany więzieniem lub nawet śmiercią. Jeśli np. ja założę temat tutaj na forum, zamieszczę tam swoją wypowiedź i wkleję jakieś materiały z internetu a ktoś ma inne zdanie, to przecież może je wyrazić, a na poparcie swoich tez wrzucić swoje materiały. Na tym polega wolność. Jedynym cenzorem jest w tym wszystkim moderacja i to ona może wpływać na to, czyj pogląd będzie promowany, a czyj piętnowany, kto będzie dostawał ostrzeżenia, czyje treści będą kasowane czy kto, posługując się językiem naszego nieobecnego już kolegi, zostanie ostatecznie "posprzątany". Mnie osobiście na forum bardziej boli nie to, że ktoś mnie obraził, ale to, że ktoś usunął moją wypowiedź, która np. mogła stanowić obronę wobec kłamliwego zarzutu z czyjejś strony. Albo to, że ktoś mi grozi, że wylecę z forum bo założę jakiś temat, który się komuś nie spodoba lub ktoś uzna za kontrowersyjny. Forum dyskusyjne to nie towarzystwo wzajemnej adoracji, gdzie wszyscy lansują jeden pogląd i poklepują się po ramieniu, a raczej miejsce na ścieranie się poglądów, nawet skrajnie odmiennych, czasem w sposób ostry. Skutkiem nadgorliwej moderacji jest często tzw. wylewanie dziecka z kąpielą i ja jestem zwolennikiem raczej jak najmniejszej ingerencji modów, a możliwość bycia obrażonym traktuję jako naturalną konsekwencję tak rozumianej wolności słowa.
  9. Przesuwanie się koła w przypadku słabo (lub nawet poprawnie) zapiętego zacisku to problem prawie wyłącznie rowerów z hamulcami tarczowymi i dotyczy głównie kół przednich. Wynika to z faktu, że zacisk jest umieszczony z tyłu widelca. Problem opisywał już wiele lat temu Jobst Brandt i to on chyba zasugerował użycie osi przelotowych w widelcach (lub przeniesienie zacisku na drugą stronę widelca). I’m going to add a quote from Jobst Brandt, with the hopes that this doesn’t end up in a circlejerk. “This subject was discussed at length on the technical newsgroup “rec.bicycles.tech” where, as often occurs, users of the product who have not experienced a failure defend the product in spite of clear explanation why a front wheel disk brake with its caliper behind the fork causes a large downward forces on the axle. Although not denying that brake pads clamp onto an upward moving part of the disk, that this causes an upward force on the caliper is denied. The caliper, attached to the fork blade, receives lift from the upward rotation of the disk with respect to the fork and tries to lift the fork dropout, separating it from a quick release (QR) axle. The magnitude of this force is the horizontal braking force by the tire at the ground, multiplied by the ratio of wheel-to-disk diameter. Therefore, with 1g retardation on dry pavement and a wheel-to-disk diameter ratio of 27″ wheel and a brake caliper at 6-3/4″ inches, the separating force on that end of the axle is four times the weight on the front wheel. If that end separates, the wheel will lock askew in the fork to cause an end-over crash. This probability is denied by most participants in the discussion. Two readily apparent solutions to the problem are to move the caliper ahead of the fork blade or to use a motorcycle axle that is not a QR dropout but rather a through bore in the fork end with a clamp.” Yep…. Jobst calling for a move to through axels years before they were common in the industry. I
  10. Ale kaseta jest 9-ka, więc jaką manetką chcesz to sterować? Tu by się dobrze sprawdziła Acera RD-M3020, bo ta bez żadnych przedłużek haka obsługuje kasety 11-40 i jest kompatybilna z ze starym ciągiem mtb (6-9rz) i szosowym do 10 (z wyjątkiem 4700).
  11. Nigdy nie miałem przypadku, by zacisk QR mi się poluzował, natomiast zdarzyło mi się złamać jego szpilkę od strony dźwigni. Była to piasta Sachs Neos (oryginalny zacisk) z zaciskiem z mimośrodem zewnętrznym i plastikową podkładką. Od tamtej pory zdecydowanie wolę zaciski Shimano z mimośrodem wewnętrznym, bo działają lżej, pewniej i nie brudzą się tak bardzo jak te, gdzie mimośród jest na wierzchu. Nawet te z tańszych piast Shimano są już przyzwoite, a np. w tylnej XT zacisk działa po prostu bajecznie. W szosówce mam jakieś superlekkie zaciski Accent z tytanowymi szpilkami i też kół nie pogubiłem, ale zapinanie i rozpinanie koła nie należy do przyjemności. Kupiłem je kiedyś w amoku walki o każdy gram, ale teraz już chyba oszczędzanie wagi na zaciskach bym odpuścił, zwłaszcza gdy rower ma hamulce tarczowe.
  12. Mnie @marvelo rozcentrowuje w trzech tematach, politycznym, religijym i muzycznym. Sobek82, specjalnie dla Ciebie na porządne rozcentrowanie ;-).
  13. Jeśli rower ma już swoje lata, miska była wkręcona na sucho i nie ruszana przez długi czas, to niestety ta strona bardzo często jest zapieczona i czasami wymaga to nacinania lub zeszlifowania (wycieniowania) dremelem aż do samej mufy. Jeśli masz klucz nastawny zdolny do objęcia rozmiaru 36 mm to możesz spróbować (wcześniej spryskać dobrze penetrującym środkiem typu WD40), ale najlepiej jakoś taki klucz przymocować śrubą (na wylot, po wykręceniu drugiej strony lub śrubą do mocowania korby) i szerokimi podkładkami lub tulejkami.
  14. No właśnie może po to warto utrzymać taki dział, byśmy udowodnili, że jednak potrafimy rozmawiać na każdy temat, nawet trudny czy kontrowersyjny. Nawet gdy ktoś przy swej prawdzie zostać chce Czemu pięknie nie umiemy różnić się Słowa ranią raz po raz Myśli ciążą niby głaz Tak niewiele i tak wiele dzieli nas... Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,budka_suflera,blekitna_arka.html
  15. Był zarzut do mnie, że nie dzielę się w tych tematach pozarowerowych swoimi przemyśleniami, tylko wklejam filmy, więc pokazałem palcem post z moimi przemyśleniami i konkretny film, który wstawiłem z pytaniem, czy kogoś tym obraziłem. Nie ma z nami już tobo, a to jemu głównie przeszkadzały moje treści w takich tematach i to on na mnie raportował, a wręcz sugerował, że on od razu by mnie usunął z forum. Zatem jeśli tobo już nie ma, to czy na forumrowerowe.org bez tobo w dalszym ciągu jest ktoś, komu to przeszkadza?
  16. Z tego co wiem, nie będzie, bo to już przerzutka z ery Dyna-Sys, czyli ze zmienionym ciągiem, niekompatybilnym z manetkami mtb 7-9 rzędowymi. Kasetę 9-kę o takim zakresie, z manetką 9rz bez problemu obsłuży za to nawet ta Acera: Przerzutka tylna Shimano ACERA RD-M3020 SGS (długi) 8 rz. - ERDM30208SGSL - 16640842033 - Allegro.pl
  17. Ale przecież jedno nie wyklucza drugiego. Forum internetowe to nie jest gazeta czy czasopismo, których wydanie ma ograniczoną pojemność, układ rubryk, okładkę, i to, w jaki sposób konkretny numer jest przygotowany, ile procent objętości jest przeznaczone na jakiś temat, co trafia na okładkę decyduje o tym, jak takie medium jest odbierane i które treści mają priorytet. Na forum różne działy mogą funkcjonować całkowicie niezależnie i nigdy nie jest tak, że coś jest kosztem czegoś innego, bo inaczej się nie zmieści. To praktycznie worek bez dna. Można z forum korzystać całkowicie wybiórczo. Dopóki nie otworzysz i nie wejdziesz w konkretny temat, to praktycznie tak jakby nie istniał. Poza szukaniem odpowiedzi i dzieleniem się wiedzą w tematach rowerowych forum może stanowić po prostu platformę do dyskusji na inne tematy, nawet w ramach zwykłej gimnastyki słowno-intelektualnej, czy zwyczajnej ludzkiej interakcji.
  18. Zarzuca mi się, że często wklejam tylko film za filmem, bez wyrażania swojej opinii, że jestem fanatykiem, że wszystko robię tendencyjnie, nie mam własnego zdania. No to pozwólcie, że zacytuję obszerny fragment mojej wypowiedzi z tematu "Zielony Książę", gdzie usiłowałem prowadzić grzeczną dyskusję z nieobecnym już tu tobo, dyskusję na argumenty, w odpowiedzi na ciągłe zarzuty, że bezzasadnie straszę islamem a nic o nim nie wiem, bo nie znam żadnego muzułmanina i nie żyję wśród nich, a tobo naprawia im rowery i kupuje u nich kebaby, więc on wie o islamie wszystko. Uprzedzam, że fragment jest dość długi. A jak definiujesz słowo "muzułmanin"? Czy jeśli znasz jednego, pięciu czy nawet tysiąc muzułmanów to znaczy że znasz doktrynę islamu z pierwszej ręki? Czy każdy z tych, których znasz, poznał, przyjął i praktykuje całą doktrynę islamu? Co to znaczy, że ktoś jest umiarkowanym czy radykalnym muzułmaninem, albo ekstremistą? Te pojęcia nawet nigdy w tekstach źródłowych nie padają. Kto jest prawdziwym islamistą, a kto tylko nominalnym, z urodzenia, albo z kompromisu, by się nie odróżniać od reszty, zachowując zewnętrzne pozory? A może ci umiarkowani to po prostu "letni" muzułmanie, którzy po prostu chcą sobie praktykować wybrane elementy doktryny, ciesząc się luksusem życia w zachodnich społeczeństwach i nie budzić kontrowersji? Skąd w końcu wiesz, że ci Twoi znajomi pokazują przed Tobą całe swoje oblicze, a nie tylko to, co chcą żebyś zobaczył? Obcując z ludźmi, którzy określają się jako muzułmanie widzisz jakąś cząstkę prawdy, mniejszą lub większą, ale to nie cała prawda. Islam to nie tylko religia, ale też cały system społeczno-polityczny, a w sferze jego zainteresowania są nie tylko jego wyznawcy (wierzący), ale też cała reszta, czyli kafirzy (niemuzułmanie, niewierni). I to jest największe zagrożenie dla nas, dla naszej cywilizacji. W pewnym momencie, przy odpowiednim nasyceniu liczebnym swoimi wyznawcami, islam wkracza z tymi elementami politycznymi i chce organizować życie wszystkich, a nie tylko swoich wyznawców. Ten schemat działa już od setek lat. To się dzieje obecnie także w Europie, a jeśli tego nie widzisz, to jesteś po prostu ślepy. Aby zrozumieć działanie takich grup jak Hamas trzeba wniknąć w istotę islamu i jego specyficzne podejście do śmierci i męczeństwa. Słyszałem wielokrotnie takie stwierdzenie, że oni kochają śmierć bardziej niż my kochamy życie. Jeśli komuś nie zależy na własnym życiu, ani na życiu jego bliskich, nawet dzieci, to jak z nim walczyć? Jak go powstrzymać? Tobo, a jeśli chcesz rozmawiać na temat islamu (sam przywołałeś), to najpierw ustalmy terminologię i to, czy doktryny szukać w Twoich znajomych muzułmanach, czy w tekstach źródłowych (Koran, Sunna, Hadisy). Dr Bill Warner to bardzo miły i opanowany człowiek, a do tego umysł ścisły (doktorat z fizyki), krok po kroku Ci wszystko wytłumaczy, precyzyjnie, rzetelnie. Jeśli kłamie, to sprawdź to sobie w tekstach źródłowych. Dla pełnego obrazu wstawię też film, który zamieściłem bezpośrednio pod tym postem. Według tobo moje wypowiedzi to był bełkot, śmietnik, bzdety, fanatyzm, psychoza. Wstawiane przeze mnie materiały też tak określał, chociaż sam przyznawał, że ich nie oglądał. Czy moja powyższa wypowiedź to było "wzajemne obrzucanie się błotem", czy obraziłem tą wypowiedzią jakiegoś konkretnego muzułmanina jako człowieka, albo któregokolwiek członka forum? Albo czy wykład doktora Warnera kogoś obraża, czy tylko w sposób rzeczowy, kulturalny definiuje pewne słowa, pokazuje skąd wypływa doktryna islamu (teksty źródłowe) i przedstawia aspekty islamu, które odróżniają go od innych religii? Pozostawiam to Waszej ocenie.
  19. No właśnie bardzo mnie to dziwi i zaczynam się obawiać, że ludziom już nie zależy na wolności słowa. Albo może nie widzą, że ta wolność jest małymi kroczkami odbierana. Doskonale widać to było w trakcie tak zwanej pandemii C19, gdzie nawet lekarzom zabraniano kwestionować pewne aspekty podejścia do walki z tym problemem. Wspominałem tam o przypadku doktora Martyki, któremu odebrano prawo wykonywania zawodu na rok. Nawet Ty, skupiasz się tutaj na krytyce mojej osoby, że to zrobiłem źle i tamto nie tak zakładając temat o wolności słowa, niczym nauczyciel oceniający ucznia, zamiast wykorzystać okazję i wypowiedzieć własne zdanie tam. Nie ma tam ani jednego Twojego wpisu. Napisałem "marudzisz", bo widzisz szklankę w połowie pustą, zamiast w połowie pełną. Nie jestem dziennikarzem, pisarzem czy innym mistrzem słowa i sztuki oratorskiej, robię to tak, jak potrafię. Mimo wszystko, czego zdajesz się nie zauważać, niektóre moje wypowiedzi i tak są dość długie i rozbudowane, co zajmuje naprawdę sporo czasu (wypracowania w szkole też pisałem w ostatniej chwili, nocami do rana, bo powoli mi to szło). A jeśli chodzi o clikbait to przyznaję, też to wykorzystuję, bo żyjemy w czasach, gdy wszyscy walczą o choć kilka sekund czyjejś uwagi, bo jesteśmy zewsząd atakowani informacją i reklamą i bez tego trudno się przebić.
  20. Sissel - Synnøves sang Tina Arena - Les moulins de mon cœur/The Windmills of Your Mind (Live)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...