Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 223
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Zawartość dodana przez spidelli

  1. Pewnie że mógłbym robić większą objętość. Problem w tym, że jak jestem w domu o 18 to jest dobrze. Nie mogę się zajechać w środku tygodnia bo jakoś trzeba funkcjonować Wstawać rano, zasuwać do roboty, żeby banda czworga miała co rozdawać To jest dopiero półmetek, jeszcze cały marzec i jeden tydzień kwietnia. Może wplotę jednak niedzielne wypady na MTB. Z drugiej strony - wszyscy dookoła chorują, zwłaszcza w firmie a mnie nie bierze. Dlatego jestem mimo wszystko zadowolony To do tej pory i tak najbardziej regularna sesja, odkąd wkręciłem się w rower kilka lat temu. Z reguły coś tam kręciłem, nawet plany w oparciu o tętno i kadencję na trenażerze rolkowym (3 rolki). A w sezonie - przejażdżka po pracy i pik w niedzielę - 100 km albo jakiś czelendż. Albo tydzień na sakwach. A tutaj jest jakaś regularność, jakieś urozmaicenie. Oczywiście okres świąteczno - noworoczny to - jak mawia kol. @pecio - dwa tygodnie leżenia z palnikiem do góry + szklaneczka czegoś mocniejszego. Trudno, żeby po czymś takim nie było postępu Wczoraj miałem 25 minut regeneracji, Wahoo zafundowało mi taki film motywacyjny:
  2. @Zigfir A toś mnie Pan zmartwił Czyli za mało godzin/tydzień sobie wpisałem, taki szybki wniosek. Z drugiej strony nie wiedziałem czego się spodziewać więc wolałem mniej ambitnie ale z szansą na ukończenie A może w ogóle ten plan Mountain Fondo się nie przyczynia za bardzo do podniesienia FTP? Dzięki za cenne wskazówki! TSSy skąd pobierasz? Strava? TrainingPeaks? Styczeń był bardziej męczący - zaczynałem od 14: Trochę inaczej wygląda skala po lewej - pomarańczowy zakres Duże zmęczenie jest b. długi. Pytanie czy w lutym nastąpiła wg tego wykresu jakaś adaptacja? Niestety nie da się tego pokazać w innym układzie, np. definiując zakres czasowy samodzielnie... Tutaj co prawda wynik podbijają dwie niedzielne jazdy na MTB dodane "obok" planu - szkoda mi było pogody. Ale odbiło się to później na moim odczuwalnym zmęczeniu...
  3. 15$ za 1 Wat, trochę drogo 🤣
  4. Na Cortinie raczej środkowy, tam jest opona 40, nawet jak jadę na pusto w niedzielę to dokręcam tylko na zjazdach. Z sakwami to wiadomo... Gestalt jeździ na pusto, opona jest 32 ale 11 z tyłu to tylko na zjazdach. A i na trenażerze, jak każą wyłączyć ERG - wczoraj na drugą część testu kazali, bo miałem kręcić w tętnie 159 - 165 przez 20 minut. Ponad 60 na godzinę to ja zazwyczaj nie jeżdżę 🤣 Edyta: Patrzę na te screeny, które wrzuciłem - zaktualizowali mi FTP - jest linia na 207 W a nie na 206 🤣
  5. 50/34 i 11-34 Gestalt; 46/36 i 11-34 Cortina. Cortinę będę zmiękczał pod sakwy na 46/34 i 11-36. Napęd z Cotiny widziałeś Sporo po płaskim bo co najeżdżę u siebie na pagórkach to takie 1100 km wzdłuż Odry zniweluje Tymczasem u mnie Regres - to był tydzień odpoczynku, nie licząc wczorajszego testu: Przyszły tydzień zapowiada się mniej przyjemnie bo są 2 koziołki czyli Sufferlandria
  6. Jeździsz z noskami? Moja Cortina też miała ale odkręciłem, wyglądało to trochę oldskulowo, trochę niebezpiecznie Ale ciągle je mam Przymierz się do DSX 2 - moim zdaniem fajny rower. Żonę namówiłem na DSX 1 ale pozycja jej nie pasowała - za nisko kierownica (może za szeroka?). Fakt, że sprzedawca namówił ją na M a powinien dać S przymierzyć, bo miał. Ostatecznie rower sprzedała ze 2 sezony temu, więcej stał jak jeździł. Tylko że w zeszłym roku kupiła gravela z barankiem 🤣 Zrozum kobietę 😎 Taka dygresja ale przymierz się, jak masz możliwość.
  7. @dfq Zdjęcie rozumiem w ruchu, ale mimo wszystko 🤣nie mogę się powstrzymać:
  8. Muszę chyba przesmarować to i owo bo ciężko chodzi ten trenażer A serio: ostrzegaliście mnie przed zarżnięciem a wynik nie jest gorszy niż przed rozpoczęciem planu więc chyba nie jest źle 👍 @pecio Powstaje pytanie czy dziadek ma szanse zwiększyć moc czy tylko bronić się przed spadkiem? Mnie interesuje powiedzmy wytrzymałość, tak aby jechać konsekwentnie t długie dystanse w sensownym czasie. Owszem, wymaga to poprawy średniej prędkości więc pewnie i zwiększenie mocy albo tylko zdolności do jej utrzymania przez dłuższy czas. Tak czy siak, jakby się nie obracać, to wychodzi jednak poprawa FTP....
  9. Wpadło pszeniczne + tabliczka czekolady 🤣 Jest okazja, 1 Wat piechotą nie chodzi - to jest wzrost o ponad 0,48% 😂 I bez czip tjuningu 😎
  10. Trzeba odpocząć 👍
  11. Test wygląda tak - rozgrzeweczka a potem minutka w zadanej strefie mocy (tryb ERG) i dokładka - najpierw chyba co 15 W, potem co 20: Zwift ma coś podobnego:
  12. Właśnie zrobiłem test, to nie był taki pełny test jak na początku przed planem - i jest mierzalny (!) postęp: Dołożyłem 1 (jeden) Wat mocy 🤣 Myślałem że piznę licznikiem o ścianę - non stop mi piszczał, że zgubił sygnał GPS - nie da się wyłączyć pomiaru GPS - odhaczam w aplikacji na telefonie, synchornizuję - nie działa, odhaczam w aplikacji webowej, podłączam kablem - nie działa. A dziś wyjątkowo piszczał jak... katowany chomik 🤣 Chyba się dzisiaj napiję pszenicznego po miesiącu abstynencji - proszę nie brać tym razem ze mnie przykładu
  13. @dfq Smacznego!
  14. Pączek z nadzieniem pistacjowym na osłodę Jutro na half ramp teście wypocę
  15. @pecio a trumienka jest? Ja zapomniałem, że dziś tylko 35 minut cadence biulds, test rampa jutro. I fajnie. Idę zaraz pokręcić, dopiero wróciłem. Kurcze, 3 Fabianki 1.0 TSI mi sprzed nosa sprzątneli, co napisałem albo zadzwoniłem to nieaktualne Ale może będzie Ibizka 1.0 MPI to się ją pożeni z elpidżi i będzie wolno ale tanio 🤣 Deptał se będę Polo żony 😉
  16. Na chomika 😎
  17. Rybka lubi pływać 👍 Żeby nie było za dużo off topu. Jutro teścik: @dfq rower i kajaki 👍
  18. Moczenie kija i akwarium - wspomnienia z dzieciństwa; i do jednego i do drugiego zamierzam wrócić. Ale najpierw rower, potem kajaki, jak rozwalę kolana
  19. Nie ścigam się, jeśli już to na rowerze i tylko ze sobą Potrzebny mi wół roboczy na dojazdy + do ciorania z rowerami. Do kościoła jest Polo żony - wymuskane, wygłaskane, serwisowane w ASO (tak, dba bardziej o auto niż o mnie ale o tym sza, bo będę miał prze...pikane).
  20. Konstrukcyjnie 1.0 MPI, 1.0 TSI i poprawiony 1,2 TSI są bliźniacze i dość dobrze oceniane pod kątem użytkowym, trwałości itp.
  21. Wiem, wiem EA211 czy jakoś tak Na auta z grupy VAG daję warunek - od 2016 r. wzwyż
  22. Miałem opcję - naprawa albo odkup. Auto 2009 r., , ponad 150 tys. km przebiegu, pewnie by pojeździło ale krzyżyk postawiłem. Szukam następnej generacji i waham się na 1,2 TSI (żona ma Polo z tym motorem, zacnie jeździ) albo 1.0 MPI za względu na LPG bo jednak robię ok 30 000 km rocznie. Tylko to zdechlak straszny, od razu sprawdzam wszystkie auta czy podejdzie bagażnik na klapę Thule Outway W tej Fabii mam relingi więc rowery na górze, przy 86 KM jazda zdecydowanie spokojna
  23. Mnie pochłania likwidacja szkody, dobrze że w tym tygodniu mam tylko pół godzinne jazdy regeneracyjne Chociaż w piątek jest test - bo to półmetek planu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...