mr.fatbiker

Cześć, Moja Kona Rove St. MB

I na co się zdecydowałeś? Zastanawiam się nad Nuroad i zastanawiam się jakie max. opony wchodzą. MB

Cześć. Chciałbym podpisać się pod tym co napisał kolega. Mam Marina od miesiąca, wcześniej miałem Cube Stereo 120 HPA i uważałem go za rower niemal idealny, ale absolutnie nie żałuję zamiany na Nail Traila. Jestem z Warmii, więc gór u mnie nie za wiele, ale rower sprawdza się doskonale na leśnych ścieżkach, tych zakorzenionych jak i nie, ale jest również bardzo wygodny na ubitej grawelowej drodze. Przejechałem nim kilkaset kilometrów w tym wypady po 50-60 km. i naprawdę daje radę. Rzeczywiście 1x11 może być nieco wolny na płaskim terenie, dlatego zastanawiam się nad zmianą patelni na 36Z a kasety na 11-46, ale to nic pilnego. Polecam

Zawsze mi mówiono, że w jak jesteś na granicy rozmiarów, w MTB wybierz mniejszy. Jeżeli jesteś zdecydowany, to ja bym się wybrał te 100 km.

L Co do manetek, to u mnie firmowo były nieco odsunięte od gripów, ale mam za krótki kciuk i niewygodnie mi było zrzucać biegi. Niestety zamiana miejscami manetki z klamką też nie dała oczekiwanego rezultatu, bo manetki NX mają na stałe zamontowaną obejmę, bez możliwości regulacji.

Parę kilometrów później. W lesie na ścieżce super zabawa, nawet jako XC na polnej drodze się sprawdza. Polecam. Jedynie konfiguracja manetka/ klamka dość niewygodna - ale to osobista preferencja.

GT też mi się podobał, ale jakoś nie mam zaufania do tego Boosta 141...

Jeszcze bez żadnych zabawek i udziwnień. Marin Nail Trail 6...

Przyglądałem się Trekowi ale jednak nie potrafiłem się na nim znaleźć. Roscoe 8 jest na takiej samej ramie co X-Caliber, a jednak Roscoe 19.5 za ciasny, a X-Caliber w sam raz...zastanawiam się jak ma działać opcja zmiany opon na 29 w Roscoe... Do tego ten boost jakoś do mnie nie przemawiał, a czarę goryczy przepełniły nieuszczelnione łożyska. Za prawie 5000, chyba nie...

No i wzięłem i kupiłem. Do moich 183 cm katalogowo pasuje L i w rzeczywistości również. Noga też 84. Na razie przejechałem 10 km, bo od samego patrzenia na termometr zemdlałem ze dwa razy, ale prowadzi się świetnie. Zaskakująco fajnie, zwłaszcza, że przesiadłem się z Cube Stereo. Może fajnie byłoby mieć blokadę widła na kierownicy (która jest szeroka jak...nie wiem co, ale jest szeroka i zaista). Więcej po jazdach...

X Hej. Właśnie stoję przed wyborem roweru, wczoraj przymierzałem się do Nail Trail 6, w rozmiarze L. O ile wierzę w to że poradzi sobie na ścieżkach bardziej zastanawiają mnie jego umiejętności XC. Masz może jakieś doświadczenie? Chciałbym móc zrobić na nim jakąś wycieczkę 40-50 km, myślisz że to możliwie? MB

Producent zaleca max 42 ale podjąłem rzuconą rękawicę...oczywiście zapomnij o błotnikach. Mieszkam w Olsztynie (tym nad jeziorami) więc trochę pól, trochę lasów. Omijam ścieżki bo od tego mam Cube Stereo. Można powiedzieć, że 40% polne drogi, 40% las, 20% asfalt.

Nie mam dużo doświadczenia w jeździe z nieamortyzowanym widelcem, więc nie wiem jak się odnieść. Ogólnie nie odczuwam jakiegoś dyskomfortu związanego z tym że widelec jest aluminiowy. Opony to Kellys Radius 700x45c, większy balon amortyzuje całkiem dobrze. Co do wagi...ja ważę 120 kg, więc to czy rower waży 12 czy 10 absolutnie nie ma dla mnie znaczenia. Nie jeżdżę nim super dalekich tras, około 45-50 km, najdłuższą którą zrobiłem miała koło 90 km. Ale mój kolega przejechał Wisłę 1200 w tym roku na takim samym rowerze, tylko opony miał 50. Jako entry level polecam. Jak mi się spodoba, to myślę, że będę szukał czegoś innego, może Sutra LTD, bardzo mi się podobają Kellys Soot i Mongoose Guide.

Kona Rove Al z 2017, tutaj z oponami 45

Cześć, Nie wiem czy jeszcze sprawa aktualna, trafiłem właśnie na temat. W zeszłym roku zmagałem się z podobnym problemem i szukałem jakiegoś gravela entry level, w cenie pozwalającej mi przeżyć zimę. Kupiłem Konę Rove Al z 2017, w tym roku to jest chyba po prostu Kona Rove. Owszem osprzęt nie jest powalający, ale na początek da radę.