Pinifarina

Dziękuję Wam. Aktualnie kończę SPARKA 2018 w wersji RC. Generalnie marzyłem o tym amortyzatorze, a szukając widelca 1700-1800g wyświetlał się jako jedyny i w nawet bardzo atrakcyjnych cenach . Przed zakupem RS1 przeczytałem w internecie opinie, zachwyty nad działaniem i same ble ble ble. A rzeczywistość to zweryfikowała i nikt uczciwie nie opisał problemów tego amortyzatora. Gdy dojechał zaskoczyła mnie niepasująca piasta 15x100 z super kół DT SWISS XR1501, więc nauczyłem się o technologii boost i 110mm, ale odkryłem, że oprócz szerokości to jeszcze potrzebna jest dedykowana konstrukcja piasty DT240. Kupiłem kolejne koło XM1501 które już nie ma świetnej twardej felgi bezotworowej Kolejnym problemem jest unikatowy sposób blokady RS1, a więc wymusił kupienie dampera Monarch XX. Ten zaś nie jest przygotowany do odwrotnego włożenia w ramę SPARK (a w wersje do 2016) i poprowadzenia przewodu blokady. Wracając do widelca. Gdy dotarły hamulce i zobaczyłem prowadzenie przewodu po karbonowej goleni to konstruktor RS1 powinien dostać karę chłosty. Nie ma szans na to, aby nie zniszczyć karbonu i przewodu w rocznej eksploatacji. Przewód musi trzeć o golenie w kilku miejscach. Oczywiście zabezpieczyłem to naklejkami, ale mam sprawdzać stopień ich uszkodzenia w widelcu za 4000pln? Wysuwająco-obracajace się lagi dopełniły mojej czary goryczy. Zawsze mozna się wycofać i sprzedam koło, widelec, damper i tarczę i zastąpie to czymś normalnym.

Podstawa "skrótu myślowego" jaki zastosowałem nie jest taka zła, aby określić przyszłościowy potencjał roweru. Te wartości wyjściowe łączą się z innymi komponentami więcej niż sama główka ramy. Zatem twój strzał rozważam jako kapiszon. Znajdź widelce (czołowych producentów) z osią 15mm na inną główkę niż tepered. Ale też idąc w druga stronę. Co zrobisz z ramą wyposażaną w haki pod oś 5mm x 141mm lub 9x139 mając wymarzoną przez Ciebie główkę ? Dziś trzeba zwracać uwagę na piasty a najbardziej rozwojowe to przód 15x100 15x110 boost tył 12x142 12x148 boost dla rowerów XC

Kupiłem już widelec RS-1 i składam rower, ale im brnę głębiej tym bardziej rozmyślam jego wymianę na "normalny". Potrzebuje specjalnej piasty dedykowanej do RS-1więc kupiłem koło. Piasta tylko na śrubki dla tarczy hamulcowej więc nie ma możliwości stosowania centerlocków. Felga tylko jak dla rowerów ze sredniejm półki. Zdalna blokada amora tylko hydrauliczna więc damper też musi być z hydrauliczną blokadą. Jak już wszytko otrzymałem to wyciągnąłem sworzeń a lagi wysuwają się na różne wysokości lewa i prawa oraz kręcą wokół osi. Jak złapię kapcia i szybko będę chciał wymienić koło to chyba nie jest to takie szybkie? I tu pytanie do użytkowników. Jak się spisuje w praktyce amortyzator z ocieraniem hamulca i wymianą koła? BO jak średnio to mu podziękuję, gdyż zdobycie koła na wypadek gdybym zniszczył pierwsze juz mnie deprymuje do jego posiadania.

Dziś najważniejsze w rowerze to są koła, a dokładnie piasty. Jak widać w techologii 9mm i 100mm osi to amortyzatory tylko podstawowe o wadze 2400g. Zamiana na lepszy w przyszłości, będzie się wiązała także z wymianą koła przedniego na oś sztywną 15mm. Jak widać Merida już w tym rowerze daje szanse na amory o wadze 1900g i wyższych technologiach tłumienia.

masz olej w przewodzie do XX ?. Jestem szczęśliwym nabywcą Monarch XX i właśnie go uruchamiam. Widzę z konstrukcji szybkozłącza, że nie będzie proste go odpowietrzenie. Na stronie SRAM znajdziesz instrukcje odpowietrzania.

Amortyzator 100mm

Zamierzam zbudować XC fulla 29' o wadze do 12kg więc potrzebuję Widelec, FOX lub ROCK SHOX o wadze do 1700g Amortyzator tył 165x38 Napęd 1x11 XT lub SLX M8000 lub M7000 Hamulce XT785 XT8000 lub SLX7000 Jeżeli ktoś ma w dobrej cenie nowe lub tylko chwile używane to chętnie kupię

Spark 960 z 2016 to też jest niewypał. Napęd 2x9 wprowadził mnie w nie dowierzanie. Nie wiem co się Scott robi w głowę, ale co sezon wypuszczają gniota. Złodziejstwem też nazywam modele Scale Contessa kosztują tyle co Scale męskie, a ramy i podzespoły o wartości minus 1000pln. Nasze drogie Panie są okradane przez tego producenta. Żal mi i wstydzę się za nich bo rowery sportowe mają fajne

Używam szosy do treningów dla MTB. W twoim przypadku będzie to odwrotnie. Najważniejszym celem jaki musisz się kierować to odwzorowanie pozycji szosy na MTB. Oba rowery powinny być bardzo blisko tych samych wymiarów. Niestety nie jest to możliwe teoretycznie, ale praktycznie osiagalne. MTB powinien być wersji sportowej zatem Aspect jako rower rekreacyjny odpada, a ty powinieneś kupić dłuższy Scale. Dodanie rogów zbliży pozycję na rowerze do prawie szosowej. Co do samych trenigów to uważam że raczej chyba tego nie przemyślałeś dobrze. Bo MTB to kadencja i mniejsza moc a Szosa to moc. Jazda w zimę na MTB nie ćwiczy niczego a wręcz przeszkadza w przygotowaniu do sezonu. Lepiej abyś kupił trenażer i ćwiczył na szosie w domu w okresach zimy i deszczu.

Jako miłośnik Scott Scale muszę wyrazić swoją opinię. Jako dobry rower do ścigania wystarczy. Zalety to twarde koła, sztywne osie, syncros osprzęt z górnej półki. System SDS2 tłumienia drgań to jest coś niesamowitego. Porównując z innymi ramami to koło tylne ma nadspodziewanie lepszą przyczepność. Sam widelec uważam za wystarczający i bardzo dobry. Niska waga widelca 1800g a tłumienie genialne i sztywność bardzo wysoka na podjazdach. Więcej nie trzeba Rozczarujesz się hamulcami, Jednotloczkowe są słabe i M8000 to minimum. Same piasty Formula także nie należą do szczytu techniki i Scale 910 jak i 900 sa na DT SWISS. Nic nie powiem o napędzie Sram bo się na min nie znam. Dlatego 910 kosztują o 3000pln więcej. Aby był bardzo dobry wymienił bym hamulce od razu.

Jak bardzo brakuje uczciwych serwisów.... I w kraju i za. Omijaj szerokim łukiem. Wyrazy współczucia. I dowcip. Kupiłem żonie Liv-a. Musiał być ładny więc czekaliśmy na niego z produkcji. Trochę się sprawa przeciągała, ale dotarł. Jak to w rodzinie na dziecko czeka się z niecierpliwością więc chciałem go odebrać w pudełku, aby nie tracić 8 godzin na złożenie. Wysłuchałem 15 minutowego monologu jak to ważne, aby profesjonalista poskręcał, pocmokał, pochuchał oraz ze warunki Giant niepozwalaną na wydanie roweru niezłożonego itd. po 6km i kilkuset metrach z roweru wypadł klocek hamulcowy. Zatrzymałem dalszą eksploatację roweru sprawdziłem wszystko i zostałem BOHATEREM DOMU

Generalnie opisujesz 2 rowery Cross country i trialowy. Zmiana pociągnie za sobą większą wagę, większe opory toczenia. Rowery trial i downhill generalnie służą do zjazdów, a ich sens jest największy na full suspension, a sama regulowana sztyca nie wiele pomoże w wybieraniu wyboi. Osobiście uważam ze rower full crosscoutry jest kolejnym jaki powinno się rozważać jako uniwersalny. Duże znaczenie ma masa kolarza im lżejszy tym lżejszy rower będzie spełniał swoją funkcje.

Chyba ze ten widelec 920 jest droższy stąd szukali oszczędności na osprzęcie co jest rutyna w Scott. Części OEM nie wiele mają wspólnego z pułkowymi więc trzeba zobaczyć co jest w rowerze, aby potwierdzić jego wartość. Aktualnie też poszukuję Scale 900-920 na nowy sezon

Faktycznie dziwy Ale 915 to zawsze lepiej niż 920 i powinien być droższy o Manetki i przerzutki XT Hamulce XT Lżejsza kierownica alu Lżejsza sztyca alu i siodło tytan Lżejsze koła Dlaczego 920 kosztuje tyle samo ? chyba się ktoś pomylił bo po wadze widać że jest kilo cięższy

Oba modele maja fajne sportowe geometrie. X-kaliber słynie z niskiego środka ciężkości, ale też z astronomicznej masy. Moja rada osobista dla Ciebie to kup brzydszy, gorszy, droższy rower na sztywnych osiach ponieważ Aktualnie i w przyszłości na rynku brak jest amortyzatorów 9mm w wyższych specyfikacjach. Dostarczony rower będzie miał stalową goleń i ciężar 2,6kg w zamiana za 1,5 czy 1,8kg, a z czasem będzie Cię to denerwować i będziesz chciał go wymienić z powodu ze przód roweru jest ciężki i trudno poderwać koło a amor słabo odbija. Jest to też kwestia bezpieczeństwa ponieważ wyższej klasy amory lepiej tłumią hopki Piasty kół wytrzymają masę 95kg i nie rozwalisz ich po jednym sezonie jak w przypadku 9mm na tyle.

Dlatego chiński karbon dla Ciebie. Aktualnie masz osprzęt pod osie 9mm i zrobisz przekładkę. Potem komplet kółek 15 i 12mm + amortyzator. Zostanie napęd i akcesoria. Wymienne haki tylnego koła to nie taka głupia sprawa. Inaczej budowanie roweru wymaga wyłożenia od razu kompletu kilku tysięcy na koła i widelec

Entuzjazm trochę nieuzasadniony. Na Mistrzostwach Świata KROSS informował, że full owszem powstanie na sezon 2018 ale dla zawodników. W sezonie treningowym 2016 i 17 jeździli już na aluminiowych i kombinowanie z geometrią jest już zakończone. Karbonowe uzbroją tylko drużynę na sezon 2018. Nie wiadomo czy zwykły śmiertelnik będzie miał możliwość zakupu aluminiowego fulla bo decyzja jeszcze nie zapadła.

https://uis-carbon.en.alibaba.com/?spm=a2700.8304367.topnav.1.7eae0cbESqjdP&scene=ws

Sprawa jest bardziej skomplikowana. Zależy od celu jaki chciałbyś uzyskać. Profesjonalny rower karbonowy do XCO i XCM to nie taka tania sprawa. Generalnie zrezygnowałem z karbonu chińskiego i składaka bo koszt hardtaila wynosi ponad 9000pln a oryginalnego np Scotta Scale w wersji 910 i wyżej kupię na jesieni za 10000pln. Więc jaki ma to sens? Sprzęt do XCO musi mieć oprócz sztywnej ramy, lekkie koła na sztywnych osiach, groupset min XT oraz lekki widelec 1500g. NIe bedę się rozwijał słowa "musi", ale inaczej się nie da. Opory toczenia takiego roweru i masa jaką trzeba wwtaszczyć na szczyt górek zwraca się bardzo szybko. Rama z Chin u wielu sprzedawców to Shanzeen. Co do jej jakości nie ma dyskusji jest bardzo dobra. Koszt od 260€ + cło. Unikatowa zaleta tej ramy to wymienne haki pod osie 9mm lub 12mm. Reszta buduje się sama. I teraz wracając do meritum kosztów Rama 1500 Koła 1500 napęd XT 2300 Widelec 2500 akcesoria 800 hamulce 800 Suma 9400 Dlatego dobrym rozwiązaniem jest polowanie na okazje części zdemontowanych. Wada trzeba się naszukać i naczekać, ale można upolować rower za Rama 1500 Koła 1000 napęd XT 1800 Widelec 2000 akcesoria 600 hamulce 600 Suma 7500 Jeżeli już się zdecydowałeś to z mojego 2 letniego doświadczenia wiem ze osprzęt trzeba kupować teraz. W zimę ciężko jest znaleźć okazje na allegro

Dzięki o to mi chodzi - 500pln za ramę

Poszukuję lakierni, która może pomalować ramę karbonową. Przeszukałem internet oraz fora i nie znalazłem informacji na ten temat. Może ktoś wykonał lub spotkał się z taką usługą i jest w stanie polecić firmę oraz przybliżyć koszt takiej usługi. Jak napisałem w tytule będzie to replika konkretnego wzoru więc kilka barw oraz znaki graficzne. Zabawy i umiejętności trochę jest potrzebne.

Zawsze używałem osprzętu shimano, ale czuję trochę znudzenie i rozczarowanie. Może ktoś podać odpowiedniki komponentów SRAM aby złożyć komplet? 1 grupa Korba 2x10 z tarczą aluminiową ciętą. Kupuje geore 625 i zakładam tarczę 785. Tarcze tłoczone w moim przypadku strasznie się krzywią i rozwalają łańcuch więc dla mnie są tylko do wyrzucenia. Przerzutka XT 785 SGS Kaseta HG81 Łańcuch HG95 Przerzutka przednia bez znaczenia 2 grupa Korba 785 2x10 Przerzutka 786 SGS ze sprzęgłem Kaseta HG771 łańcuch HG95 Przerzuka przednia bez znaczenia 3 grupa odpowiednik aktualnej grupy 1x11 M8000 Zapomniałem o manetkach oczywiście grupa 1 i 2 mogą być zarówno M610 jak i 780