
Sabarolus
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 769 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Sabarolus
-
No cóż, w tej cenie to chyba i tak lepsza z propozycji. O ile zachowają cenę M615 to będzie zawsze jakaś opcja. Jeżeli podrożeją znacznie to jako produkt dostępny w detalu będą bez sensu biorąc pod uwagę SLXy.
- 61 odpowiedzi
-
- nowości rowerowe
- Shimano
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Spóźniają się coś. Grupa miala być dostępa od początku maja. Zaraz będzie początek lipca, a tu dalej cisza, nawet proponowanych cen brak. Ciekawe dlaczego tylko te korby na Bikester są... To Deore pewnie będzie hitem w rowerach na 2018 r. w rowerach za ok 3-4 tys. PLN.
- 61 odpowiedzi
-
- nowości rowerowe
- Shimano
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Shimano ma swój patent Scylence, który wygląda bardzo ciekawie. Mozliwe, że upieką dwie pieczenie na jedym ogniu wprowadzając nowe piasty wraz z nowym bębenkiem.
-
Obawiam się, że 12 koronek może się już nie zmieścić na zwykły bębenek. Sram musiałby prawdopodobnie największą koronkę bardzo odsunąć w stronę szprych. Zobaczymy, zresztą... Jeżeli miałoby się coś takiego pojawić to zapewne w odsłonie Sram NX Eagle
-
Kupiłbym akcje firmy, która ma lepsze wyniki finansowe. Innowator wcale nie musi tworzyć produktu, który się przyjmie. Naśladowca może istniejący produkt ulepszyć na tyle, że o pomysłodawcy nikt nie będzie pamiętał co zresztą niejednokrotnie w historii miało miejsce.
-
Otóz to
-
Chcąc być precyzyjnym to bardziej SLXa
-
Galvatron, zatem potwierdza sie co pisałem. X1 to niech na potrzeby dyskusji będzie grupa, ktora moglibyśmy pozycjonować miedzy XTR a XT. GX to XT/SLX a Sram NX to klasa SLX/Deore. Sa to jednak rozważania czysto teoretyczne.
-
Ale XX, X0, X1 nie układa sie w hierarchie. To jak pisać, ze XTR Trail jest lepszy od Race. To nadal ten sam poziom, ale inne przeznaczenie.
-
W ogóle nie rozumiem takiej dyskusji. Na forach motoryzacyjnych nie spotkałem sie z tak rozpowszechnionym narzekaniem na koszty eksploatacji. Jak ktoś kupuje BMW to chyba wie, ze tarcz hamulcowych nie kupi za 150zl.
-
Na szczęscie istnieje rozwiązanie tego problemu - nie kupować!
-
X1=X0=XX to wszystko są najwyższe grupy. X1 trudno porównywać z XT... GX odpowiada zdecydowanie bardziej XT, ewentualnie XT/SLX. Zarówno jakościowo i wagowo. NX to takie Deore/SLX jakościowo jak i wagowo bym go wsadził pomiędzy te dwie japońskie grupy.
-
Lżejsze XT? a to ciekawe, możesz to pokazać na przykładzie danych? Pewnie XT 9 rzędowe wyszłoby jeszcze taniej, jakby dobrze poszukał, ale czego to ma dowodzić? Nie porównuje się gruszek z arbuzami.
-
A co ten technik mówił o hamulcach poniżej poziomu SLX? To byłą oficjalna wypowiedź?!
-
Wiesz... kwestia percepcji Zdaniem niektórych różnica w pracy między SLX/Deore a XT jest bardzo duża. No po prostu maluch i mercedes Jeździłem na każdej z nich. XT jest precyzyjniejsze, ma krótszy skok dźwigni, owszem. Ale to nadal względnie podobny mechanizm. Taki lepiej doprawiony rosół. Posadzisz na rower kogoś zielonego to pewnie nawet nie wychwyci jeżeli nie powiesz mu na co ma zwracać uwagę... Trochę jak w świecie sprzętu Hi-Fi.
-
Zależy od nachylenia zjazdu. Jeżeli nie jest zbyt stromy będziemy się rozkręcać i rozkręcać. Mając ten jeden bieg będzie łatwiej
-
Chwilunia! Miało być znacznie taniej od Srama... Nikt nie twierdził, że to skomplikowane, a przynajmniej nie ja. Ja twierdziłem jedynie, że jeżeli kaseta o takim zakresie ma być lekka to musi być pracochłonna, a zatem i kosztowna. Tutaj widzę cenę 900 zł
-
Obsługa gwarancyjna... A co do skomplikowania technicznego. To trochę jak z klockami Lego i Cobi. By się wydawało taka prosta sprawa, zwykłe klocki, co tu zepsuć? A jednak Lego pasują do siebie zawsze, zrobione ze świetnego plastiku... A Cobi? Niby to samo, bo co to przy dzisiejszej technologii klocki zaprojektować? A może nie do końca? Może nie da się zrobić czegoś w zbliżonej jakości 2 razy taniej?
-
Kiedy ja robiłem serwis zerowy swojemu Reconowi, bylem pozytywnie zaskoczony. Smar na uszczelkach wyglądający jak Judy Butter, dodam, ze bylo tego sporo. Gąbki lekko wilgotne, widać bylo, ze ktoś to nasączył, i olej w goleniach. Co prawda niewiele, ale wszystko w środku bylo ładnie nasmarowane i tłuste. Jako ciekawostkę dodam, że sprężyna powietrzna była zalana wyłącznie olejem (W Reconie jest starszy typ SolAir, który na to pozwala).
-
Jednakże, znowu.To wszystko ktoś musi zaprojektować, nową przerzutkę, kasetę itd. Broń Boże nie piszę tego, żeby "wybielać" Srama. Fakt faktem jednak, inne firmy nie kwapią się, aby wyprodukować kasetę o takiej rozpiętości, takiej wadze i w połowie niższej cenie. A przecież to byłby hit! Technologia Srama nie jest z kosmosu. Ale produkt nie musi w sobie zawierać kosmicznej technologii, aby był drogi. Wystarczy, że będzie trudny i pracochłonny w produkcji. Mam tutaj na myśli głównie kasetę bo to jej cena robi takie wrażenie. Firmy nie zarabiają na innowacjach wprowadzanych do rowerów czołówki pucharu świata tylko na najniższym osprzęcie montowanym w najtańszych rowerach. W tym segmencie rzeczywiście Sram w zasadzie nie istnieje. I tak jak piszesz. Póki sytuacja tak wygląda to Shimano będzie liderem biorąc pod uwagę wolumen sprzedaży.
-
Tia... Stworzenie napędu przy dzisiejszej technologii to smiech. Inżynier Kazio siada, pach pach i mamy nowy napęd. Właśnie to wymyślenie, ludzki wkład, jest w tym wszystkim najdroższy. Później przyjdzie jeden z drugim i chrzani, że "łone zgłupiały, za 400g stali chco tyle piniendzy jak na złomie kilo 60 groszy kosztuje". Skoro Sram robi taki pieniądz to nic tylko wchodź w ten biznes. Kaseta tyle kosztuje, bo jej wyprodukowanie jest bez porównania droższe od propozycji Shimano. I to na każdym etapie, od projektu po wykonanie.
-
Akurat w Polsce kupowanie Srama osobno to głupota. Ceny są chore... Chyba, że za granicą. W przyszłym roku pojawi się pewnie NX Eagle Cena będzie jeszcze lepsza choć zakres będzie zapewne pomniejszony do 11-50. No i zacznie się lament, że kaseta ciężka.
-
Lepsza jest oczywiscie Dual Air bez dwóch zdań, jednak nie kupisz takowej jako nowego produktu. Obecnie produkowane maja tylko Solo Air.
-
Z moich spostrzeżeń wynika, że PM600 lepiej trzyma się na kurzówkach niż smary typu Slick Honey, aczkolwiek daje rzekomo odrobinę gorszy poślizg... Trudno to wyczuć. Ja daję albo PM600 albo RSP Slick Kick.
-
Porównuje to co dostępne z pudła niejako. Można wrzucić 32z na przód i mamy 0,62, ale stracimy trochę góry... chodz przelozenie 3,2 przy 29er już pozwala spokojnie dokręcić.