Skocz do zawartości

DoktorGonzo

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez DoktorGonzo

  1. Mam do sprzedania używany rower szosowy Maxbike. Cena: 2200 (do negocjacji). Stan jak na zdjęciach (patrz link OLX), oceniam na dobry. W cenie również widoczne na zdjęciu pedały SPD i działające oświetlenie tył + przód. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-maxbike-CID767-IDOW8AX.html?bs=olx_pro_listing Specyfikacja: - Rama Maxbike R2000 aluminiowa 54 (bardzo lekka) - do wzrostu około 180 cm - Przerzutka tylna - Shimano 105 - Przerzutka przednia - Shimano Sora - Klamkomanetki - Shimano Sora - Widelec karbonowy - Koła Taurus RMX 5014 (szer. 23 mm) - Przełożenie 2x9 (największa zębatka: przód 32, tył - 50) - Siodełko Selle Italia - Hamulce szczękowe - Pedały SPD i oświetlenie GRATIS!
  2. Polecicie jakieś zimowe ochraniacze na buty? Potrzebowałbym opinii na temat 3 znalezionych na szybko ofert z Allegro (duże rozmiary) ewentualnie polecenie czegoś, co sami używacie. Na Allegro znalazłem takie modele: https://allegro.pl/oferta/force-neopren-over-ochraniacze-zimowe-xxl-46-48-11342928295 https://allegro.pl/oferta/pokrowce-zimowe-na-buty-author-winterproof-47-48-11027697734 https://allegro.pl/oferta/zimowe-ochraniacze-na-buty-vezuvio-blk-rozmiar-48-8563365080 Pytanie zasadnicze czy neoprenowe ochraniacze są rzeczywiście warte te 4 dychy więcej niż ochraniacze z jakąś wiatroodporną membraną? Ktoś jeździł w neoprenach i innych wynalazkach i jest w stanie potwierdzić wyższość jednych nad drugimi? Dzięki z góry.
  3. Czyli mówisz, że skarpole dobre na długie wypady? Może się pokuszę, bo znalazłem w końcu swój rozmiar, a o merino dużo słyszałem, ale nigdy nie miałem okazji przetestować. Na razie zonk w postaci kupna skarpetek z Deca, które znałem i używałem od paru lat: https://www.decathlon.pl/p/skarpety-na-rower-500/_/R-p-4615?mc=8353895&c=Biały Otóż te skarpetki, które na stronie Decathlonu opisane są jako koralowe/brzoskwiniowe, w rzeczywistości mają kolor... łososiowy (jak mi podpowiedziała dziewczyna
  4. Poleci ktoś sprawdzone skarpetki na lato w przystępnej cenie? Przyznam, że na razie sprawdziłem decathlonowskie i jestem skłonny kupić kolejne: https://www.decathlon.pl/p/skarpety-na-rower-500/_/R-p-4615?mc=8643200&c=Czarny Natomiast w tej samej cenie godne polecenia wydają mi się też takie z Vezuvio. Ktoś w nich jeździł, jakieś opinie? https://sklep.bcmnowatex.com.pl/letnie-skarpety-siltex-orange.html
  5. Dzięki @Joker86 i @JWO. Bardziej mnie te GiYO przekonały
  6. Polecicie coś, co się sprawdzi w letnich temperaturach na dłuższe wyjazdy rowerowe (często jeżdżę po 100-150 km i z sakwami), czyli wygoda przy dłuższym dzierżeniu kiery i jakieś w miarę dobre wykończenie materiałowe, żeby się nie strzępiło po 1-2 praniach? No i tak cenowo, żeby to nie były rękawiczki za 200-300 zł, tylko 5-6 dyszek max
  7. Dobrze o wodoodpornoci jest tutaj napisane: https://8a.pl/8academy/kurtki-membranowe-hardshell/ Najważniejsze podaje: Czyli te 8000 nowego modelu jest całkiem ok. Należy tylko pamiętać, że to się spierze i zejdzie do 5000. Są, zdaje się, jakieś preparaty do prania specjalne, ale czy opłaca się tego używać w przypadku decathlonowskiej odzież? Z własnego doświadczenia. Mam podobną kurtkę z lidla. Rzeczywiście taki umiarkowany deszcz spokojnie wytrzymuje i krople po niej spływają. Problem jest z oddychalnością, bo na dłuższą jazdę pod spodem robi się "gnój" jak to mawia mój brat i wszystko pod spodem się mocno przepaca. Niby tu oddychalność wskazuje, że powinna sobie poradzić z umiarkowanym wysiłkiem, ale mimo wszystko brałbym na to poprawkę.
  8. Problem z tego typu odzieżą dyskontową, to brak profesjonalnego opisu. "Materiał niewchłaniający wody" pachnie mi jedynie pokrycie impregnatem DWR, który uchroni tylko przed lekkim deszczykiem i ewentualnie zapewni jakieś tam odprowadzanie wilgoci. Za tę cenę raczej nie można się spodziewać żadnej konkretnej wodoszczelności.
  9. Dzięki! Właśnie sobie wszystko przemyślałem podczas treningu. Trzeba wszystko robić na maksymalnym luzie i spokoju. Czyli grzecznie dajemy dowodzik i odmawiamy przyjęcia mandatu. Prosimy o skierowanie sprawy do sądu i o personalia policjantów. Dobrze chyba też zapisać nry wozu. Żegnamy się wesoło. I mamy piękne dowodziki w postaci nagrania. Oczywiście najlepsza kamerka bez obudowy, bo lepiej dźwięk słychać. Od siebie dodam, że warto wozić jakieś plastikowe rękawiczki i jakiegoś buffa w kieszonce i na wypadek kontaktu z policją założyć (bo oni akurat mogą nie mieć). P.S. jeśli można to lepiej przenieść te ostatnie posty do odpowiedniego tematu, bo ten z leksza zboczył
  10. Nie spytałem z tego wszystkiego, ale do tej pory nic nie przyszło, więc powoli domyślam się, że niczego nie wystawił. W każdym razie widać, że działa tylko kategoryczna odmowa przyjęcia mandatu + najlepiej twarde dowody na naszą rację. Dlatego dziś ładuje właśnie kamerkę, montuje zaraz ją na rower i wydrukuje sobie odpowiednie przepisy prawne i rozporządzenie, którego policjanci nawet nie znają (a mają psi obowiązek recytować na pamięć). I tak przygotowany ruszam solo na trasę.
  11. Prawda. Będę montował chyba w weekend, bo miałem już nieprzyjemność spotkać tępego służbistę, który: 1) zatrzymał mnie mimo, że jechałem sam; 2) Od startu zaczął piać o "zakazie aktywności fizycznej" (takie zapisu nie ma w rozporządzeniu) i zażądał 500 zł mandatu; 3) i najlepsze: poinformował mnie, że mogę infekować nieświadomie, przy czym sam przyjął mój dowód bez maseczki i rękawiczek! I żałuje tylko, że nie cyknąłem zdjęcia. Oczywiście odmówiłem przyjęcia mandatu i teraz tylko czekam czy coś przyjdzie, czy nie. Wysłałem też sążniste mejle do lokalnej policji, ale od poniedziałku echa, bo policja chyba nie ma czasu, ganiając za biegaczami i rowrzystami.
  12. Miałby ktoś do odsprzedania (ewentualnie wymiana w zamian za inny kolarski szpej) wyświetlacz/komputerek z licznika bezprzewodowego z Aldi z ostatniej oferty (marka "Cyclemaster" cokolwiek to jest). Niestety, fatalne jest tam zdejmowanie i podczas jednej takiej próby w wieżowcu licznik wypadł mi z 6. piętra w dół i nie "przeżył" Nawet ładnie rozbił się na kilka części, które można poskładać, ale raczej nie da się tego odratować.
  13. Dzięki za wszystkie rady odnośnie kamerki. Wybrałem xiaomi yi. Jakby ktoś chciał zobaczyć jak się sprawdziła w Kazachstanie polecam odwiedzić linka poniżej: https://drive.google.com/drive/folders/0BwrWdtIhodo_X21tak52SlVCSnM
  14. Szykuje się do rajdu rowerowego po Kazachstanie we wrześniu. Krótko - miesiąc po stepie, więc pewnie piach, pył, dużo słońca - deszczu brak/mało, drogi takie se (choć pewnie będziemy szukać asfaltu). Moje pytanie jest krótkie - jaką tanią (powiedzmy do 4 stówek) kamerkę wybrać, by jako tako (bo za tą cenę trudno o cuda - wiem) spełniła swoją rolę w tych warunkach? To będzie moja pierwsza kamerka na rower, dodatkowo montowana będzie tam w Kazachstanie na nie mój rower - w Polsce chciałbym ją tylko przetestować i się z nią zapoznać. Wiadomo, że budżet może nie za wysoki, ale ze względu na transport (autobus, kilka samolotów) i nieprzewidywalne sytuacje w Kazachstanie (wypadki, kradzieże) nie chce bulić półtora tysiaka za coś z czego mogę nie mieć żadnego pożytku. Mogę oczekiwać jakiejś rady?
  15. Od czwartku rzucają do lidla kilka rowerowych rzeczy: http://gazetka.lidl.pl/8b2319d5-8c98-4e73-90c0-3229e5c2d208/html5.html#/22 Zastanawiam się nad sakwami. Cena dobra, pytanie o jakość. Było wcześniej coś podobnego w ofercie i ktoś może zrecenzować czy toto coś warte? Warto zaryzykować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...