Skocz do zawartości

Ruff

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    63
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Ruff

  1. Ja w tym roku przejechałem trasę Świnoujście - Hel na mapach rowerowych google w telefonie, większość trasy R10, więc nawigację uważam za zbędną. Mapy gogle są bardzo dokładne, więc kasę z nawigacji możesz przeznaczyć na sakwy.
  2. Koleżanko jesteś w drodze? Daj znać jak pogoda i sprawa z noclegiem.
  3. Nie martwi Ciebie nędzna pogoda? Miałem startować ze Świnoujścia 1 lipca, ale się wstrzymałem ze względu na pogodę. Jeśli się poprawi ruszam z dnia na dzień, bo jestem w gotowości ☺️ Śpię pod namiotem.
  4. Zaraz ktoś poleci Convoya, poczekaj chwilę. Tu na każde pytanie odpowiedzią jest chińska latarka. Możesz pytać o błotnik czy amortyzator, a dostaniesz odpowiedź, że Convoy.
  5. Mam BC30R. Funkcja "długich" to fajna sprawa. Jedziesz sobie po mieście na 100lm, koleś wymusza na Tobie pierwszeństwo, walisz mu 1600lm i panika. Poza tym jakość wykonania, serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, dobra lampka. Do tego wyświetlacz, warto wiedzieć ile zostało Ci dokładnie czasu działania na każdym z trybów.
  6. Super, cieszymy się razem z Tobą, ale nie każdy lubi jeździć z dwoma chińskimi latarkami* na kierownicy. *latarka nie służy do oświetlenia drogi rowerowej i nie ma wyglądu lampki rowerowej. Super, cieszy
  7. Dokładnie, dlatego piszę, że to inna para kaloszy spakować się się w plecak, sakwy, a małe torebki pozawieszane na całym rowerze. Choć zasada im lżejszy i mniejszy sprzęt tym droższy będzie taka sama czy to w turystyce górskiej czy rowerowej.
  8. W tamtym roku spakowałem się w 60l na 2 tygodnie przemierzając pomorze pieszo i stopem, ale wiem, że zrobiłbym to i w 40litrach. W tym roku, będzie to koło 50, ale ja jadę z sakwami, więc to inna bajka. Czym mniejszy i lżejszy sprzęt tym droższy, no ale wszystko kosztuje.
  9. Ale i tak musisz mieć naczynia+czas. Zagotowanie 0,9L wody zajmuje niecałe 2 minuty w takim zestawie, bez wpływu na warunki. Kawę, obiad gotujesz za jednym razem na dwie osoby. Wyobrażasz sobie rozpalanie ogniska w deszczu, o Parkach Krajobrazowych już nie mówię, szkoda zachodu na jakieś półśrodki.
  10. Ognisko? Bez przesady. Mam taki zestaw Optimusa, komfort gotowania i jedzenia niesamowity. Po złożeniu wszystko się chowa w naczyniach razem z butlą.
  11. Od siebie polecam namiot Tromvik o którym była mowa stronę wcześniej, tylko wersje 2 osobową. Całość wazy 2kg czyli niedużo więc niż I, a miejsca zdecydowanie więcej.
  12. Jeżdżę w większości po mieście, ale czasem zdarza się i las, nie oświetlone drogi. Chcę mieć pełen zakres, od 150 gdzie będę używał w mieście czy trybu opisującego po 700 w lesie. Chcę mieć gwarancję i żeby to jakoś wyglądało na kierownicy. Nie mówię, że Convoy to zła opcja dla kogoś kto jeździ w większości po lesie, ale dla siebie tego nie widzę. Zacny zestaw, aż łzę urodziłem ze względu na sentyment.
  13. Nie chcę żadnych latarek na kierownik, chcę oryginalne światło na rower.
  14. Chcę coś na przód 700-800lumenów. Moon lx-760 http://www.moon-sport.com/product-detail.php?id=140 Cataeye Volt800 http://www.cateye.com/intl/products/detail/HL-EL471RC/ Bontrager Ion 700 R http://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/części-rowerowe/akcesoria-rowerowe/lampki-rowerowe/bontrager-ion-700-r/p/10945/ Za lx 760 przemawia cena ok. 300zł i najdłuższy czas pracy w trybie maksymalnym+włącznik zmiany trybów pracy na przewodzie który można umieścić w dowolnym miejscu. Dwie następnie propozycje to już ok 400zł. Ktoś coś?
  15. Nie wyobrażam sobie spać w jedynce, do tego schować sakwy do srodka, przebrać się itp. Lekka i mała dwójka, to jest to. Ja używam Fjord Nansen Tromvik II. http://www.fjordnansen.pl/product-und-22875-Namiot-TROMVIK-II.html W tamtym roku zrobiłem z nim wybrzeże z przytroczonym do plecaka. W tym będzie jechał na rowerze.
  16. @tomek040982 i na polu namiotowym mogą Cię okraść, ale wtedy odpowiada za to właściciel obiektu. Przepisy nie rozgraniczają między pozostawieniem rzeczy w namiocie, który chroni jedynie suwak, czy w szafce w pokoju hotelowym. Fakt, że jest do suma kilku tysięcy zł, ale jednak.
  17. Nie zgodzę się. W tamte wakacje robiłem tą trasę z plecakiem korzystając ze stopa itp. Spałem na polach namiotowych, średnio 20-30zł za dobę(osoba+namiot). Możliwość wyprania, umycia się, a co najważniejsze, zostawienie namiotu i udanie sie na plazę, wieczorem na miasto bezcenne. Jechać i warować cały czas przy namiocie na dziko, to nie dla mnie.
  18. Kross ma dmc na ramę 100kg/115kg z bagażem, więc zabierzesz parę gratów i już przekroczony. Pozostaje Unibike w rozmiarze 23/xl Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
  19. Ja sam dzis kupowałem rower trekkingowy i wybrałem model ze sztywnym, ale karbonowym widelcem. Amortyzator, to dodatkowa waga, problematyczna obsługa i koszta jeśli mówimy o dobrym sprzęcie. Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...