Skocz do zawartości

Malcerz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    125
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Malcerz
  • Skąd
    Gdańsk

Ostatnie wizyty

8 055 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika Malcerz

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

8

Reputacja

  1. Na GP to nie przeszkadza. Nawet nie najgorzej tłumi szum wiatru, tak że słychać dźwięki otoczenia i gdy coś mówię jadąc rowerem (bluzgam kierowców;)
  2. Teraz urządzenia mają dwie kości pamięci. Z jednej działa kamera, druga jest aktualizowana. Nowe firmware jest wgrywane na drugi układ, po poprawnym zweryfikowaniu upgrejdu system jest uruchamiany z drugiego modułu. Czy firmware będzie na karcie pamięci czy bedzie wgrane przez aplikacji i wifi nie ma znaczenia - bo i tak najpierw plik trafi do karty pamięci i dopiero z niej jest ładowany na kość pamięci.
  3. Mam od połowy stycznia GP11 mini. Praktycznie się nie zawiesza. Przez ten czas może 2-3 razy. Nigdy w czasie nagrywania, zawsze po odłączeniu nagrywania. Przez 2 tygodnie gdy Mini była w serwisie używałem GP11 pełnej i też ani razu się nie zawiesiła Tyle że mini ma problem z ładowaniem baterii. Mam teraz 3 mini bo w poprzednich dwóch bateria przestawała się ładować. Wiec jak kupujecie Mini to koniecznie z gwarancją. Na suporcie GP ludzie też piszą że kamera przestaje się ładować.
  4. Jak na GP to zadziwiająco mało. Mam ją już prawie miesiąc i zawiesiła się tylko raz. Podczas ładowania. Dusiłem na oślep wszystkie 2 przyciski aż w końcu się uruchomiła. To chyba przycisk Rec trzymany 10s zadziałał. A co do łączności to jest tak samo beznadziejnie jak w GP8. Długo się łączy i nie za każdym razem. Najlepiej najpierw włączyć ją ręcznie i dopiero potem łączyć się z aplikacji. Ekran nie jest potrzebny, bo kamera ma tak szeroki kont (używam Super View a to ~120stopni) że gdziekolwiek sie ją skieruje nagra to co ma przed sobą. Niecały miesiąc. Normalna cena to ponad 2 tysie. Wiec za połowe ceną kupiłem (właśnie w promocji 50% ceny;)
  5. Mam GP11 Mini. Wpromce na gopro.com kupione za 940zł. Brak GPS nie przeszkadza bo i tak jeżdże zawsze z włączon a apka Wahoo na telefonie i używam tej telemetrii do nakładania na nagrania z GP. Ekran do niczego nie jest potrzebny, wystarcza mały ekranik ze stasuem kamery. Problemem jest źle działający zegar w kamerze. Ma kilka sekund odchyły na dobę co utrudnia synchronizację nagrać. Trzeba przynajmniej raz dziennie ustawić czas z aplikacji. A tak to jakość GP11 - świetna stabilizacja. Ma dodatkowe skrzydełka montarzowe zamiast ekranu wiec dużo wygodnie się ją montuje na uchwycie rowerowym. Nie wygląda jak jakiś durny komin sterczących nad kierownicą Trochę martwi niewymienna baterie ale mam dwa lata gwarancaji. Jak czas nagrawania spadnie poniżej 40 minut (jest 60 minut dla 4k60fps) to będę reklamować.
  6. Problem z GP na mrozie jest taki że niskie temperatury niszczą baterię. Kilka przejażdżek na mrozie i pojemność baterii spada o ~połowe. Z 60 minut robi się 30 minut nagrywania. Nowe GP 11 mają baterie "enerduro" które wg producenta mogą pracować do -10C
  7. obliczasz swoje zapotrzebowanie kaloryczne Niestety ale to tylko hipoteza że zapotrzebowania da się ot tak obliczyć. Niestety, dostępne w necie kalkulatory są pisane pod przeciętną szczupłą osobę i dla osób z nadwagą dają błędne wyniki. Jedyna metoda by oszacować swoje zapotrzebowanie kaloryczne to obserwacja przynajmniej przez tydzień tego co się je, notowanie tego i dopiero na tej podstawie można oszacować zapotrzebowanie.
  8. GP9 i GP10 mają funkcje nagrywania cały czas która jak łatwo się domyśleć drenuje baterię Ale bateria "wycieka" sama z siebie. Wyjmuje baterie z kamery jak odstawiam rower mają np 39% baterii a rano bateria po podłączeniu ma 32-34% (GP8).
  9. W zimie jeżdżę w czapce na uszach i jest dobrze. Ale w lecie czapka czy opaska jest mocno problematyczna. A te pianki to co robią? Oglądam te pianki na allegro - pasują do każdych słuchawek?
  10. Nie wiem czy to liczy się jako sprzęt turystyczny, ale szukam słuchawek dokanałowych BT na rower. Mam w tej chwili całkiem niezłe słuchawki AmazFit PowerBuds ale mają jedną wadę - przy szybszej jeździe - z górki lub pod wiatr, wiatr bardzo huczy w uszach i mocno zagłusza dźwięk ze słuchawek. Wczoraj oddałem Samsunga Buds Pro bo były jeszcze gorsze. Aktywny ANC tylko WZMACNIAŁ huk wiatru tak że nawet przy ~20km/h mało co bylo słychać. Dodatkowo miały też głupie sterowanie dźwiękiem za pomocą dotyku. Strasznie czułe gdy poprawiałem słuchawki w uszach i kompletnie nieczułe gdy w trakcie jazdy próbowałem przełączać utwory. No i nie da sie sterować muzyką w rękawiczkach. AmazFity reagują nie na dotyk w na "wstrząsy' wiec można w nie pukać nawet w rękawiczkach i w czapce i zadziałają. Szukam więc słuchawek które mają taką budowę że nie będą huczeć na wietrze (ale nie te wielkie "nauszniki") i da się je sterować nie dotykiem a "pukaniem"(czyli w rękawiczkach)
  11. NADMIAR. Trafi w oponkę ale nie od razu. Już to pisałem. Najpierw idzie NEAT i ogólna termogeneza. Organizm marnuje energię, czyli zwiększa wydatkowanie. Dopiero gdy te sposoby zawiodą uruchamia lipogenezę. Ale pamiętaj że tłuszcz który zjadłeś wcześniej już siedzi w adipocytach. Do pewnej ilość nadwyżki energii organizm jest się w stanie zaadopotować. Twoje "zero" kaloryczne nigdy nie jest stałe, mieści się w pewnych widełkach, zdolności adaptacyjne są indywidualne. Organizm korzysta ze wszystkich dostępnych mu źródeł energii. Ma dostęp do tłuszczu, użyje tłuszczu. Jest glukoza używa glukozy. Równocześnie. Wraz z wysiłkiem rośnie ilość spalanych tłuszczy u glukozy, ale glukozy rośnie szybciej. Spalanie glukozy, szczególnie w warunkach beztlenowych generuje tzw dług tlenowy - rośnie PO wysiłkowa konsumpcja tlenu EPOC a to oznacza wyższe wydatki energetyczne celem uzupełnienia zapasów/. Po wysiłku tlenowym gdzie źródłem paliwa był tłuszcz z adipocytów organizm też chce uzupełnić ten zapas i zwiększa ochotę na jedzenie. Przy wysiłku beztlenowym nie masz nasilonego uczucia głodu bo praca układu trawiennego jest spowolniona. Zależy czy to będzie nadwyżka energetyczna. Jak nadwyżka to wiadomo. Ale jak dostarczona ilość energii będzie za mała organizm po użyciu tego co dostanie sięgnie po zapasy. Niezależnie od insuliny. Czy jest nadmiar decyduje jadłospis z całego dnia a czasem nawet tygodnia. Schudnąć można WYŁĄCZNIE dietą z deficytem energetycznym. Byłem na LCHF, byłem na keto. Ale dopiero dieta wysokowęglowodanowa i niskotłuszczowa (HCLF) pozwoliła mi dociąć brzuch i wybudować trochę mięśnia.
  12. Insulina w żaden sposób nie przeszkadza spalać tłuszczu zapasowego z adipocytów. O ile jest deficyt. Nie jesteś w deficycie, nie schudniesz. Węgle "zmienią" się w tłuszcz gdy masz nadwyżkę kaloryczną. I pamiętaj że zjadany tłuszcz nie musi zmieniać sie w tłuszcz - on już jest tłuszczem. Po oddzieleniu glicerolu cały zjadany tluszcz zawsze trafi do tkanki tłuszczowej. Jak nie będzie deficytu czy po prostu potrzeby - to już tam zostanie W pierwszej kolejności na potrzeby energetyczne organizm zużyje węglowodany - dopiero gdy te sie skończą organizm sięgnie po zapasy z tłuszczu. A przy dietach z deficytem energetycznym te z przewagą węgli działają lepiej bo organizm od razu po spaleniu węgli sięga po wcześniej zgromadzony tłuszcz. A proces lipogenezy czyli zamiany węgli na tłuszcz jest kosztowny energetycznie i mało opłacalny. Organizm woli "marnować" energii z węgli na inne sposoby, na przykład zwiekszając twoją spontaniczną aktywnośc. 1g tluszczy ma 9kcal a 1g węgli to tylko 4kcal. Wiec lipogeneza potrzebuje prawie 3g węgli by uzyskać 1g tłuszczu(sam proces zamiany wymaga energii). Pomyśl - zjadasz 100g węgli a z tego ogranizm może uzyskać tylko ~35g fatu. Zjadasz 100g tłuszczu i w twoich komórkach tłuszczowych ląduje100g fatu. Nie 35 - 100.
  13. Jest płatny program TelemetryOverlay który czyta dane z GPS GoPro (a także pozwala dogrywać fit/gpx z innych źrodeł) z automatyczna synchronizacją. https://goprotelemetryextractor.com/
  14. Spójrz na ujęcia gdy rower wyjeżdża z cienia. Na SJ obraz od razu jest przepalony i z wielkim glowem zamazującym wszystko. Na GP obraz jest cały czas ostry i czytelny. Różnica w jakości obrazu jest kolosalna. O stabilizacji czy szerokości kadru nawet nie ma co się rozpisywać no ale różnica w cenie musi się z czegoś brać. Albo podobną jakoś obrazu oferowały już starsze modele GP. Nawet GP5 ma lepszy obraz i stabilizacje niż te SJCam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...