Skocz do zawartości

ONKAM

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Wrocław

Osiągnięcia użytkownika ONKAM

Odkrywca

Odkrywca (3/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Reaktywny
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia

Ostatnio zdobyte

3

Reputacja

  1. Gdybyś wrócił do 1500 zł to ja Ci polecam crossa Spartacusa. Kilka lat temu ktoś mi go polecił tutaj na forum i po długim myśleniu kupiłem (wersję na Alivio). Nie pamiętam już, czy trzy czy cztery lata temu to było, ale w ciągu tego czasu nie miałem ani jednej usterki. Rower zrobił na pewno kilka tysięcy kilometrów - 50% asfalty, 50% las i szutry. W tym roku jakieś 2 tysiące km. Wybrałem go dlatego, że mieścił się w budżecie i mogłem go kupić ze sztywnym widelcem. Potem kupiłem tej samej marki rower żonie i też ani jednej usterki, ale ona korzysta tylko okazjonalnie.
  2. Edit: chciałbym jeszcze uzupełnić coś w temacie nowego roweru: przejrzałem na szybko internet i widzę, że będę miał poważny problem z doborem. Generalnie mojej żonie najlepiej pasowałby moim zdaniem cross - ale z tego co widzę, one są chyba tylko na 28 calowych kołach. Na jej wzrost (poniżej 160 cm) to będzie zdecydowanie za dużo. Hmmm..., orientuje się ktoś może, czy crossy/trekingi można spotkać na kołach 26? @Pablo59 - tak no name (nie ma opcji edycji w 1 poście i jak zauważyłem, to już nie mogłem poprawić )
  3. Cześć, Mam do was prośbę o opinie i porady. Otóż moja żona bardzo chce abym wyremontował jej starego górala - takiego kupionego kilkanaście lat temu, pewnie gdzieś w roku 98 albo 99. Zwykły rower jakie wtedy były - no logo. Koła 26. Rower stał przez jakiś czas i nie był używany. Generalnie chce abym go pomalował na nowy kolor i doprowadził do ładu. Będzie nim jeździła okazjonalnie - pewnie raz na tydzień po okolicy. Właśnie go rozebrałem na części i wyszło mi, że muszę wymienić mnóstwo rzeczy: manetki hamulca manetki przerzutek (choć od biedy mogą zostać) łańcuch stopka chwyty kierownicy dętka x2 opona x 2 błotniki linki hamulca linki przerzutek siodełko pedały (od biedy może być) osłonki linek ramę pomaluje mi za free znajomy. Suportu, korby i przerzutek jeszcze dokładnie nie oglądałem. Przerzutki raczej ok. Suport się okaże. Wyszło mi tak szybko licząc, że to co chcę wymienić (zakładając, że będę kupował możliwie najtańsze części) to koszt rzędu 450-550 zł. Generalnie jestem laikiem - w remonty rowerów bawiłem się w podstawówce i liceum, ale to stare czasy. Z chęcią jednak to sobie odświeżę. I teraz przechodząc do pytań: - Czy jest sens to robić? Jest to opłacalne? Zakładając, że rama jest ok i można ją wykorzystać. Ona ten rower po prostu lubi i nie ma wysokich oczekiwań - ma jeździć, sprawnie chodzić i tyle. - Ile musiałbym wydać na nowy przyzwoity w miarę rower tego typu dla żony - niska osoba max 160 cm wzrostu. Nie chce miejskiego roweru - ale coś czym i po ścieżkach rowerowych pojeździ i po okolicznych lasach. - kupno używanego nie wchodzi w grę - nie będzie chciała, już jej to sugerowałem. - jakie sklepy rowerowe online polecacie - chodzi o takie, żeby nie było w nich tylko topowych produktów, ale też takie jakie ja chcę kupić. Z góry dzięki za pomoc, opinie, odzew. ONKAM
×
×
  • Dodaj nową pozycję...