Skocz do zawartości

TheJW

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 973
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Zawartość dodana przez TheJW

  1. To niestety nie poratuję.
  2. Ta część jest zamienna prawa/lewa strona czy dedykowana?
  3. Opis i mapa Singletrack Szklarska/Jakuszyce z dojazdami jest tutaj: https://jakuszyce.info.pl/single-track/ Ja na single ruszałem z dworca Szklarska Poręba Górna, natomiast na część karkonoską z różnych punktów w Szklarskiej w zależności w którą stronę jechałem i czy sam, czy z kimś. Generalnie tam i tak wjeżdża się na jeden główny szlak, z którego potem można ewentualnie gdzieś odbić. Niestety bywa tak, że szlak rowerowy nagle się urywa i trzeba zawrócić, bo zaczyna się Karkonoski Park Narodowy. W Izerach jest piękna polana w okolicach punktu obowiązkowego - Chatki Górzystów. Jest tam jeszcze kilka fajnych miejsc, w które warto podjechać. Tylko to spory kawałek od Szklarskiej i nie wiem czy w Waszym wypadku dojazd na kołach wchodzi w rachubę. Można podjechać autem do Świeradowa i tam startować Nową lub Starą Drogą Izerską. Nowa Droga Izerska to morderczy asfalt, jak przygrzeje, to nieźle daje w kość... W stronę Chatki jest dużo pod górę (pierwsze kilometry non stop podjazd), za to powrót z tendencją mocno spadkową, a na zjeździe do Świeradowa to trzeba uważać, żeby całych klocków nie zetrzeć. Tutaj miałem niezłą wycieczkę zaliczając jednego dnia większość wymienionych w dotychczasowych postach atrakcji: activity_9423356259.zip To mój GPX całych Olbrzymów, który zrobił furorę na FB. olbrzymy_calosc.gpx A tutaj ślad singli w Szklarskiej, z tego co pamiętam pobrany z jakiejś strony, ale sprawdzony i dobry skoro mam go na Garminie. singletrack_szklarska.gpx Pomiędzy Karpaczem i Szklarską, w okolicach Olbrzymów, są ruiny zamku Chojnik. Ponoć warto zajrzeć, chociaż osobiście nigdy nie miałem ani czasu, ani ochoty, żeby tam podjeżdżać. Jak chcesz się sprawdzić, możesz wieczorem lub wcześnie rano (gdy nie ma ludzi) podjechać pod Wodospad Kamieńczyka i zjechać w dół. Tylko jakby na SORze pytali, to nie ja Cię podpuszczałem... 😜
  4. @chudzinki odpalę później kompa, to podeślę Ci ślady tras którymi jeździłem. Co do szlaków pieszych, to ja raz przypadkiem też na nie wjechałem i turyści nie robili problemów, niektórzy wręcz dopingowali i podziwiali, że ktoś podjeżdża tam, gdzie oni ledwo podchodzą. 😂 Dzięki temu "odkryłem" Sowie Skały. Aaa, jeszcze po jednym pieszym przejechałem, tym razem z premedytacją, ale ostrzegłem wszystkich turystów, żeby chwilę zaczekali i dali mi podjechać, a później zjechać. Po prostu jak zobaczyłem, jak jest trudny i jakie fajne leżą tam głazy, to nie mogłem odpuścić.
  5. Lekko ponad 100km na szosie z kolegą. Bo lekarze w maju mówili "pół roku bez sportu". Człowiek tak wyposzczony, że nawet wiatrem 30km/h się nie przejmuje. 😜
  6. Jeśli chodzi o samą Szklarską, to tam właściwie poza trasami turystycznymi nie ma nic. Można wjechać na szlaki piesze, zjazd niektórymi to niezły hardcore, ale to nieprzepisowe i w wakacje niezbyt bezpieczne. Są szklarskie single, ale do tego co ciekawe trzeba niezły kawałek dojechać (kilka kilometrów asfaltami i brukiem pod górę). Ale warto! Po drodze Kopalnia Stanisław, Wysoki Kamień, przy dobrej pogodzie przepiękne panoramy w pakiecie.
  7. @Sobek82 zaglądałem tutaj co jakiś czas, ale się nie udzielałem, bo nie miałem z czym... @marvelo Tym razem prawa, jak zauważyłeś złożona nieco archaicznie. Ani mnie nie namawiali, ani sam chciałem - przedstawiono mi tylko jedną opcję nawet nie wyjaśniając, z czym się to wiąże. Gdybym wiedział przed zabiegiem, że ta płyta wyłączy mnie na pół roku, to bym się nie zgodził. Po powrocie ze szpitala byłem zresztą na siebie przez tydzień wściekły, że nie dopytałem o szczegóły. Ale wiadomo, ręka pozrywana, boli jak cholera, to człowiek nie do końca jasno myślał na izbie przyjęć... 3 lata temu lewą stronę składali mi na druty i po ok. 3 miesiącach wróciłem do normalnej jazdy, a po 4 się ścigałem. Obecnie rokowania są niejasne - wg. chirurga, który mnie operował, zespolenie w barku przez 6 miesięcy i w tym okresie żadnego sportu, zdaniem profesora ortopedy mogę jeździć rowerem w połowie czerwca, czyli właściwie zaraz, miesiąc od operacji (moim zdaniem trochę za wcześnie, dlatego się wstrzymam, chociaż przyznaję, że to bardzo optymistyczna wizja...), fizjoterapeuta natomiast przychyla się również bardziej w stronę odpuszczenia jazdy rowerem na zewnątrz przez 6 miesięcy... Będę widział się z nim osobiście w piątek, może uda się coś "wynegocjować". Mój osobisty plan na razie jest taki, że zacznę jeździć na zewnątrz (asfalt i równe szutry, pożarówki) pod koniec lipca, ale tylko pod warunkiem, że nie będzie zagrożenia uszkodzenia stawu lub kości przez płytę. 7 lipca mam wizytę kontrolną, postaram się wtedy tego dowiedzieć i wynegocjować skrócenie "wyroku". Na szczęście zarówno profesor jak i fizjoterapeuta są zgodni, że mogę już jeździć na trenażerze i robić inne ćwiczenia na mięśnie nóg (np. na siłowni, oczywiście nie z wolnym ciężarem). Tak że jak @CoolBreezeOne zauważył, trenażer będzie, a nawet już był grany. No i przede wszystkim wielkie dzięki za słowa wsparcia! Może jak trochę zmobilizuję tę rękę i zacznę coś dłubać przy rowerach, to będę bardziej aktywny na forum.
  8. To ja się pochwalę, dlaczego mnie nie ma od dłuższego czasu na forum i dlaczego wg. lekarzy w tym roku już na zewnątrz nie pojeżdżę... Zerwany więzozrost barkowo-obojczkowy (III stopień) i złamane pierwsze żebro. 😕
  9. Bloki Shimano SH51 do nowych (kupionych ze 2 miesiące temu... 😜 ) butów.
  10. "skom25 Napisano 2 godziny temu" Piszesz do nas z przeszłości?
  11. Niedawno chwaląc się zakupami nowych bidonów zwracałem na to uwagę. Użytkownicy skarżyli się na szybkie rysowanie bidonów, to Elite wypuściło nową wersję "porysowaną" fabrycznie. No ale muszę przyznać, że był to skuteczny zabieg. Oczywiście na ciemnych kolorach jaśniejsze porysowane miejsca nadal będą widoczne, ale np. na szarym nie rzuca się to już w oczy tak jak w poprzedniej, gładkiej wersji.
  12. Ja od kilku lat kupuję wyłącznie Elite Fly i jedyne do czego mogę się przyczepić, to że po kilku miesiącach użytkowania potrafi uronić parę kropel spod ustnika, ale to też nie tak, że ciurkiem leci. Dla mnie to jednak nie jest duży problem, bo i tak co sezon lub częściej wymieniam bidony. Poza tym są genialne - wygodny ustnik, który można otworzyć i zamknąć ustami bez używania zębów czy ryzyka przycięcia wargi jak w wielu popularnych tanich bidonach, lekkie, miękkie, więc można sobie dostosowywać tempo wtłaczania płynów zależnie od potrzeb i preferencji. Jest też wersja MTB z osłoną ustnika, kiedyś kupiłem i po kilku użyciach ją zdjąłem i wyrzuciłem. Co ciekawe, te z kapturkiem są czasami tańsze niż zwykłe.
  13. Tylko pamiętaj, żeby dokładnie wyczyścić napęd przed tymi testami. Szejk łańcucha w benzynie, najlepiej potem jeszcze odtłuścić go alkoholem izopropylowym, wyczyszczenie zębatek i kółek przerzutki (też najlepiej szmatą z benzyną ekstrakcyjną lub IPA). No i ważne jest pierwsze smarowanie czystego i suchego łańcucha - aplikujesz jeden raz, dokładnie rozprowadzając wosk po ogniwach łańcucha, czekasz kilka godzin (ja zazwyczaj zostawiam na noc), po czym nakładasz wosk ponownie. Inaczej nie ma to żadnego sensu, bo łańcuch będzie słychać już po paru kilometrach. Później wystarczy już tylko przecierać szmatą i dosmarowywać w razie potrzeby (już jeden raz).
  14. Kurde, dzięki za cynk! Też sobie przed chwilą podłubałem na Stravie w telefonie i fajna opcja z tym przypisaniem konkretnego sprzętu do danego typu aktywności!
  15. I tak coś wyjątkowo brudny jak na Shimano PTFE. Chociaż w sumie po piachu jechałeś... No i zdjęcia z bliska, co też pewnie potęguje efekt. Ja zazwyczaj omijam piaskownice. Zanim całkowicie przeszedłem na wosk, też większość czasu jeździłem na Shimano PTFE ze względu na łatwość utrzymania napędu w czystości, co prawda kosztem smarowania co 40-50km. Jedynie na wyścigi w Górach Świętokrzyskich lałem zielonym FL, bo tam nawet jak jest sucho, to miejscami nie jest sucho. Za późno zajrzałem na forum, bo przed wyjściem zrobiłbym zdjęcie napędu w MTB po dwóch jazdach na wosku Pro Wax, łącznie ok. 100km. Jak nie zapomnę, to cyknę po robocie, przed jazdą.
  16. No przecież już pisałem, że Momum to goowno, a Bike7 jest rewelacyjny i kupuję go na zapas...
  17. Mierzyłem ostatnio chyba właśnie XC502 i czułem się w nich jak w kapciach. Także postawiłem na sprawdzone NW. A myślę nad Extreme XC, bo Rebele mają budowę klasycznych butów i obawiam się o ich sztywność w górnej części.
  18. Buty MTB Northwave Rebel 3. Ładne, ale jeszcze nie jeżdżone. Chyba odeślę i wezmę jednak Extreme XC. 🤔
  19. Mi to się takie tematy wyłącznie z @Punkxtr kojarzą...
  20. Moje zdanie jest takie, że jeśli chodzi o układ hamulcowy, eksperymentowanie z płynami/olejami i tanimi klockami to pchanie się w gips. Ja kupiłem litr oryginalnego oleju Shimano za ok. 85 zł, używam do czterech rowerów i na razie nie chce się skończyć... @marcesco dobry serwis nie bawi się w zamienniki. A jeśli się bawi, to zazwyczaj są to droższe zamienniki z kategorii premium służące do jakiegoś "tuningu", np. zawieszenia.
  21. Rozjazd po wczorajszym wyścigu, na MTB z kumplem. Wyścig miał 42km/1,5h, a rozjazd...102km i ponad 4,5h. 🤸‍♂️🤣
  22. Bo czystość napędu idzie w parze z jego żywotnością. Błoto, piach wszystko to wpływa na tempo wyciągania łańcucha i wycierania zębów kasety, korby, przerzutki... Osobiście drugi sezon używam we wszystkich czterech rowerach wosku Bike7 Pro Wax i nie zamierzam wracać do tradycyjnych olejów, których mam na półce z 7 różnych. Przyczyna jest prosta i, chociaż jestem rowerowym pedantem, wcale nie chodzi o czystość - napęd na wosku "żyje" zdecydowanie dłużej. Warunek jest jeden - łańcuchy, czy nowe, czy z rotacji, zawsze są dokładnie płukane w benzynie ekstrakcyjnej, potem dodatkowo odtłuszczane IPA, suszone i dopiero nakładam na nie wosk. Dwukrotnie w odstępie kilku-kilkunastu godzin.
  23. Na wyścigu w okolicach 1,35/1,55 bara (20/23PSI) przy ~82kg masy własnej. Natomiast w piątek u siebie, gdzie uciekły mi parę razy w zakrętach na igliwiu ok. 1,45/1,65Bar (21/24PSI). Mierzone manometrem Topeak SmartGauge D2.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...