Skocz do zawartości

TheJW

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 973
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Zawartość dodana przez TheJW

  1. No mówiłem, że zdjęcia z hostowane u srajbajka w końcu znikną.
  2. Już nie wyedytujesz. Można to zrobić chyba w ciągu godziny od napisania posta.
  3. Tylko nie zrób na odwrót i nie wrzuć peta do butelki. Na balkonie w bloku byłoby to dość...interesujące...
  4. Zostaw odkręcony pojemnik, sama wyparuje. Czasami żeby przyspieszyć proces wylewałem na jakąś betonową płytę czy podmurówkę, ale na balkonie może być o to ciężko.
  5. Kolega ledwo wszedł, a chyba już chce wyjść...
  6. Fajne te łożyska ceramiczne. Takie nie za tanie. I takie dające posiadaczowi poczucie, że teraz ma +5 do prędkości i -200 utraty mocy. I pewnie fajnie chrupią po wyścigu w deszczu i błocie. Ale wersję na zwykłych, ludzkich łożyskach będę montował u siebie w hardtailu na wiosnę, bo dość mam już zgrzytów i trzasków SRAMowskiego PressFita. Ciekawe, jak ta wersja BB92 DUB z podwójnymi łożyskami będzie się sprawowała w praktyce. Co do samego głównego posta - polecam podmienić grafiki, bo te są z forum szajsbajka. Nie można ich powiększyć, a wkrótce mogą całkiem zniknąć.
  7. Jeśli mówisz o rowerze nowym z rocznika 2021, to się spiesz, bo Giant już dwa razy podniósł ceny. Z tych dwóch oczywiście Roam 0 2020 jeśli w tych samych pieniądzach. Lepszy widelec (na papierze), napęd 11rz, lepsze hamulce. Co prawda 11rz będzie droższe w eksploatacji, ale umówmy się- użytkując rower crossowy zgodnie z przeznaczeniem i regularnie go serwisując prędko napędu nie zajedziesz.
  8. Miały być 3-3,5 godziny "miejskiego MTB" i zaliczenie przy okazji kilka razy Kopca PW, ale po niedzielnym błotnym spa część łożysk przestała się kręcić, więc prawie godzinę przywracałem rower do stanu używalności. Potem, mając już mniej czasu, pojechałem na lokalne "XC" - wyszło niecałe 36 km i 1:45, ale przynajmniej trochę poskakałem i poślizgałem się na mokrej ściółce. Wg. Garmina spalonych 1500 kcal, można zjeść spaghetti na obiad! ;-) ... tylko najpierw trzeba je sobie zrobić...
  9. Można wyjąć i odchudzić rower o (strzelam) ,2,5 grama! ;-) Może dlatego nie było ich fabrycznie w Twoim widelcu...?
  10. A ty przyjacielu się nie wypowiadaj, jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Napisałem, chyba wyraźnie, że: Pokaż mi zatem Panie Mądralo, gdzie na stronie http://harfa-harryson.com.pl/all/serwisy-autoryzowane-rock-shox/ znajduje się informacja o wspomnianym serwisie Thirty Three. Mnie nie udało się jej znaleźć.
  11. Ale wiesz, że Thirty Three nie jest nawet autoryzowanym serwisem? A przynajmniej wg. danych ze strony Harfy-Harryson, która jest jedynym dystrybutorem na terenie Polski (Polskę obsługuje jeszcze Aspire, ale oni są w Czechach).
  12. Kolejny raz podjąłem temat kół MTB, bo obecne już nie nadają się do normalnej jazdy. Tym razem będzie składane, w związku z czym zamówiłem 4 obręcze NEXTIE NXT29UL32. Wyngiel, 32mm z zewnątrz, 27mm wewnątrz i wysokość 28mm - liczę, że tym razem będzie mega sztywno. Teraz tylko poczekać aż dojadą...
  13. Ten mały, 50-godzinny, dodatkowo bez wyciągania gąbek itd. Rozdziel golenie, dodaj oleju na gąbki, smar/olej wg. manuala dla danego rocznika, na koniec nieco więcej niż w podręczniku oleju w dolne golenie i tyle.
  14. No więc tak jak pisałem - masz manetkę blokady na kierownicy. Naprawdę nigdy nie sprawdzałeś, do czego ona jest, czy po prostu robisz sobie z nas jaja?
  15. Eh, znowu namieszałem. Przyjąłem, że skoro to wersja "RL", to ma zdalną blokadę. A teraz patrzę, że one wszystkie są oznaczone jako RL... Pokaż zdjęcie tego widelca, będzie prościej...
  16. Masz widelec w wersji RL, więc powinien być zablokowany tylko wtedy, kiedy zrobisz to za pomocą manetki na kierownicy. A przed wjechaniem w dziurę jest zabezpieczenie, o którym mówił @Punkxtr - nawet zablokowany widelec ugnie się nieco po wjechaniu w przeszkodę.
  17. Bo reszta osiadła na ściankach goleni i bebechach. Wlewaj więcej. Ja daję 7-10. Ten tłumik jakiś taki faktycznie nietypowy. Patrząc na schemat jestem w stanie sobie wyobrazić jego działanie, ale nie umiem tego opisać...
  18. Jednak nie, na pierwszy rzut oka myślałem, że to inny tłumik.
  19. Tłumik, jak sama nazwa wskazuje, odpowiada za tłumienie. Tłumienie odbicia widelca dokładniej. Jak wjedziesz w dziurę, to golenie górne schowają się w dolnych, a powietrze w komorze powietrznej zostanie ściśnięte. Ciśnienie spowoduje, że górne golenie zostaną wypchnięte w z powrotem w górę, a tłumik ma za zadanie ograniczenie gwałtowności tego procesu i umożliwia dostosowanie go do siebie (dlatego na dole jest pokrętło z żółwiem i królikiem). Chodzi o to, żeby amortyzator nie odskoczył Ci gwałtownie w górę po przeszkodzie, co spowodowałoby oderwanie koła od ziemi. W miarę jasno to opisałem? Tak swoją drogą, to wygląda mi to na tłumik...popsuty.
  20. ...i z szerszymi oponami... i prostą kierownicą. Oh, wait... ;-)
  21. Przód to modowany Convoy S2+, a tył - Mactronic Walle (1. wersja). Obydwie bardzo mocne, ale na zdjęciu jest taki efekt, bo rower leży. Jak lampki są wyżej, to i ziemia słabiej oświetlona.
  22. Bo nie mogłem się powstrzymać wczoraj po robocie!
  23. Na XR391 nie ma naklejek... A przynajmniej nie było 2-3 lata temu, gdy miałem je w swoim Specu. Swoją drogą chyba ponownie do nich wrócę.
  24. Oni to chyba robią specjalnie... Myślałem, że w moim nowym TCR przewód hydrauliczny ocierał o główkę ramy, bo był za długi, a teraz z ciekawości przyjrzałem się zdjęciom na stronie i jest dokładnie tak samo... Co ciekawe - na innym zdjęciu ze zbliżeniem tej okolicy przewody są już ładnie spięte: Najlepsze jest to, że rozwiązanie problemu jest banalne - odkręcenie zacisku i jeden nim obrót w stronę przeciwną do skręcania się przewodu załatwia sprawę w przypadku tego modelu... Zrobiłem tak jako tymczasowe rozwiązanie na kilka dni zanim zabrałem się za skrócenie przewodu.
  25. Spróbować powinni, taka postawa faktycznie nie stawia ich w dobrym świetle, ale po to jest cała sieć dystrybucyjna, żeby cała procedura szła od najniższego stopnia i zwykły Kowalski nie zawracał im tyłka podrapaną ramą. Tym bardziej teraz, gdy autor korzysta z rękojmi, Giant Polska nie ma nic do tego, bo umowa została zawarta między nim (autorem), a sklepem. Co do Krossa, to temat problemów z obsługą gwarancyjną pojawia się raz na jakiś czas po różnych forach czy grupach. Może nie dotyczy to już pękających ram, ale widuję czasami tego typu posty. Oczywiście nie czytam wszystkiego, więc nie będę się zapierał jak osioł. Canyon faktycznie ma sporo problemów, ale z tego co mi wiadomo, nie robią jakichś specjalnych trudności. Dwoje moich znajomych miało wymienione ramy bez zająknięcia, w tym jedna już po gwarancji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...