
lewocz
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 877 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez lewocz
-
Funn crossfire - 105 zł Boplight Team - 115 zł Boplight Pro - 215 zł
-
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
lewocz odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Szosowa..w teren jakoś mnie teraz nie ciągnie. -
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
lewocz odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Pierwsza stóweczka w tym roku. Wcześnie..nawet gdy ostro trenowałem to działo się to najwcześniej pod koniec lutego. No ale trzeba wziąć pod uwagę, że zim nie ma już od kilku lat. -
A mnie się manetka przydawała. Oczywiście da się bez niej sprawnie jechać ale na niektórych trasa przydawała się bardzo. Trzeba tylko nauczyć się z niej korzystać bo można załatwić amora gdy zapomnimy o odblokowanie na bystrym zjeździe
-
Nie ma takiej opcji. Rower na kołach 29, spora rama 19. Żeby zjechać poniżej 10 kg to już trzeba walczyć solidnie o każdy gram. A tam nawet rura sterowa w amorku nie jest przycięta tylko napakowane kilka podkładek. Ciężkie tarcze, tylny zacisk, niewiadomo jakie pedały, bardzo ciężkie koła...dużo by wymieniać, a lekki rower idzie od razu poznać bo komponentach jakie zostały użyte do jego budowy. Take w tym przypadku nie jest.
-
Nikt Ci nie karze trenować na kolarce. Ludzie ścigający się w MTB trenują na szosie z wielu powodów. - wytrzymałość tlenową łatwiej robić na szosie bo jazda jest bardziej płynna - na kolarce masz większy zasięg, zamiast 151 raz jechać do Lasku Wolskiego ( dotyczy Krakusów) można śmignąć Myślenice, Kalwarię, Krowiarki, Miechów, Ojców i wiele wiele innych - jadąc w kilka osób łatwiej utrzymać się w grupie. W ciężkim terenie grupa momentalnie się się rozsypuje i zaczyna się jazda indywidualna, a to już zupełnie inny trening niż w grupie - kolarka ma inne przełożenia..w górach niekiedy bardzo boli - dla odmiany od nużących treningów na MTB. Jazda po gładkiej szosie 4 dyszki/h bywa naprawde przyjemna. - i wiele wiele innych
-
Pozostaje jeszcze kwestia, że kupowanie lepszego, lżejszego, ładniejszego sprzęty jest dla niektórych celem samym w sobie. Każdy z nas jest po trochu gadżeciarzem i lubi mieć to co mu się podoba. Ja swego czasu nakupowałem sporo rzeczy, które zapewno nie dały mi nawet minuty zysku czasowego na zawodach...ale fajnie było je mieć
-
No to co do tematu sportpoint.pl - żenada, rewelacyjne ceny na towary, których nie ma na stanie szumgum.pl - spoko ctbike.pl - spoko, ale mogliby trochę szybciej wysyłać paczki Teraz off top - z nieukrywaną ciekawością obserwuję ten temat i czerpię z niego bezcenne moim zdaniem informacje. Są posty bardzo ciekawe podsuwające mi wiele pomysłów. Z autopsji mogę napisać, że ogromna większość klientów jest jednak spoko i reaguje na problemy z zakupami po ludzku. Są też tacy, którym nie dogodził by nawet Chuck Norris. To właśnie oni często radzą jakie programy kupić, jak zorganizować dział sprzedaż itp....często, gęsto nie znając realiów panujących w tym świecie. Niektóre posty są krótkie, rzeczowe, opisujące proces zakupów zwięźle i bez emocji. Są też takie po, których widać, że coś iskrzyło między stronami i widać tam ogromny żal i ochotę odwetu. Żeby nie było...strategie biznesowe jakie realizuję niektóre sklepy zastanawiają mnie równie mocno...dużo by pisać
-
Kurcze, sami profesjonaliści na tym forum Dobrze, że nie biorą się za otwieranie sklepów rowerowych bo za taką wiedzą i pomysłami w kilka tygodni monopol gwarantowany
-
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Diabeł tkwi w szczegółach. Mam ten sklep pod nosem, często bywam...i żywcem nie ma czego kupić. No chyba, że zrobią przecenę to wtedy jakieś oponki udało się wyrwać. Poza tym jak dla mnie dno totalne. -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Akurat jeśli chodzi o rowerówkę to jak dla mnie Decathlon to kicha totalna. Mały asortyment, poza promocją ceny z kosmosu, towar delikatnie mówiąc średni. -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Przyleciały Chwyty Esi Chunky - całe tutejsze forum pieje z zachwyty nad nimi...ja jestem z deka rozczarowany. Fakt faktem jeszcze nie jeździłem, ale organoleptycznie nie dostrzegłem jakichś ogromnych różnic in plus w stosunku do innych silikonów. No i mogli by się postarac o jakąś folijkę. Niby opakowanie fajne i ładne, ale chwyty w nim gołe. Ja wiem, że to chwyty i zaraz pojawią się jakieś przybrudzenie itp ale to już moje zadanie. A tutaj chwyty golutkie, gdzieś tam w paczce się otarły o coś i malutka skaza już. Pierdoła...pierdoła do maksa, jak przetarłem to prawie nie widać.....ale lubię jak towar w dodatku nie taki tani jest zabezpieczony w 100% Błotnik Face Fender XL - he he niezłe jaja. Jak go wyciągnąłem to mało ze stołka nie spadłem Zwykła tekturka, którą sie zgina i na paskach przczepia pod amora. Kurcze , lubię markowe rzeczy, jestem w stanie sporo zapłacić fajne gadżety...ale tu ...no nie wiem, może to faktycznie nie zwykły plastik tylko jakiś kosmiczny i kształt z Matrixa Śruby tytanowe Torx do tarcz 12 sztuk..drogie jak ....ale fajne, prawie nic nie ważą Śruby tytanowe do zacisków- jeszcze droższe ale zarąbiste -
[Wyprawa] 23.12.17 - 1.1.2018
lewocz odpowiedział TomekZpoludnia → na temat → Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
Oj Madera mi się marzy od dawna. Ale tam trudniej się dostać. -
[Wyprawa] 23.12.17 - 1.1.2018
lewocz odpowiedział TomekZpoludnia → na temat → Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
Zawsze były poplularne bo właśnie nadają się do tego co byś chciał robić zimą. To nie jest moda ostatnich lat. Hotele owszem są pełne...wystarczy jednak odjechać kilka km w głąb wyspy i łapiesz się na bajkowe krajobrazy w samotności. Gran Canaria nie przypadkiem stała się mekką kolarstwa. Roqu Nublo to synonim GC, który nie bez powodu stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych obrazków w środowisku kolarskim -
[Wyprawa] 23.12.17 - 1.1.2018
lewocz odpowiedział TomekZpoludnia → na temat → Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
A dlaczego Kanary nie? Ja bym właśnie o nich myślał. Wszelkie wyspy śródziemnomorskie nie gwarantują w tym czasie odpowiedniej pogody. Kanary to właśnie mają. No taka np Gran Canaria widokowo to światowa ekstraklasa. -
Raczej się wybiera boczne drogi..lub nawet wręcz zadupia i bezdroża. No ale niekiedy nie da rady inaczej. Czasami trzeba przelecieć krótki lub dłuższy kawałek główną drogą.
-
Topeak Dynapack lub Topeak Dynapack DX. Bliźniacze torby produkowane w dwóch rozmiarach. DX jest większa. Używam tej mniejszej. Mam swoje zalety i wady. Z zalet to bardzo szybki montaż i demontaż, możliwość dokupienia osobno adaptera montażowego co pozwala korzystać z niej w dwóch lub więcej rowerach. Fajne przegródki w środku, bardzo przyzwoity wygląd i niska waga. Możliwość odpięcie torby ze stelaża co pozwala łatwo ją wyczyścić. No i chyba najważniejsze - nie trzeba bagażnika, montaż do sztycy. Z wad - ja znalazłem w zasadzie tylko jedną. Cała torba jest przypięta rzepami na aluminiowym stelażu. Fajne to jest ale nigdy nie uda się tak jej zapiąć żeby nie miała trochę luzu. Na szosie to nie przeszkadza, ale w terenie słychać jak torba pracuje w stelażu i trochę mnie to drażni. Oczywiście nie ma niebezpieczeństwa, że wyleci ale jakoś źle to znoszę. Podsumowując - jak na mój gust bardzo fajny produkt. Z innych patentów używałem też zwykłego worka Crosso, położony na bagażniku, przypięty do sztycy. Bardzo siermiężnie to wygląda ale działa, bagaż jest bardzo dobrze zabezpieczony ( worki są wodoszczelne) i śmigam z tym MTB po górach na całego bez obawy o bagaż. Niedawno kupiłem też Ortlieb Seat Post. Dosyć drogi sprzęt, jeszcze nie używałem, ale to co obejrzałem to pierwsza klasa. Chciałem stabilnej torby z szybkim montażem do sztycy. W przeciwieństwie do Topeak Dynapack nie trzeba adaptera montażowego, montuje się ją za pomocą opaski. Wygląda bardzo solidnie, lekka, fajne rolowane zamknięcie zapewniajace wodoszczelność Zero zawodnych zamków błyskawicznych. Naprawdę fajnie to wygląda ale jeszcze nie miałem okazji śmigać. Jedyne co mi przychodzi do głowy z wad poza ceną...trochę małą. Pojemność 4 L.
-
[Ile energii daje e-rower i ile zabiera] 80 km w górach/ lasach
lewocz odpowiedział TomekZpoludnia → na temat → Elektryczne - e-bike
W to, że się upowszechnią to chyba nikt nie wątpi. Mnie też wiele rzeczy na tym świecie się nie podoba...ale trzeba jakoś żyć. Świat się zmienia, góry się zmieniają, rowery się zmieniają, my też musimy się zmienić inaczej zgryzota odbierze nam radość z życia. -
[Ile energii daje e-rower i ile zabiera] 80 km w górach/ lasach
lewocz odpowiedział TomekZpoludnia → na temat → Elektryczne - e-bike
Ja uważam, że obawy o rozjeżdżaniu gór przez elektryki są zupełnie bezpodstawne. Jeśli ktoś nie jeździł po górach na zwykłym rowerze to na elektryku też nie pojedzie. Póki co to zagrożeniem na pieszych szlakach w górach bywają zwykłe rowery, których "kierowcy" nie bardzo potrafią się zachować. Co do traktowania elektryków jako zwykłych pojazdów co wiąże się z rejestracją i płaceniem ubezpieczenia to osobiście nie mam zdania...ale jak już, to nie widzę różnicy pomiędzy normalnym rowerem, a elektrykiem. Że niby zwykłym rowerem nie mogę kogoś lub czegoś uszkodzić? -
[Ile energii daje e-rower i ile zabiera] 80 km w górach/ lasach
lewocz odpowiedział TomekZpoludnia → na temat → Elektryczne - e-bike
Znów nie na temat. -
[Ile energii daje e-rower i ile zabiera] 80 km w górach/ lasach
lewocz odpowiedział TomekZpoludnia → na temat → Elektryczne - e-bike
Czy jest tu jakiś moderator co by mógł usunąć posty takie jak ten powyżej? Są właściwe tematy gdzie Pan Pidzej może wylewać swoje żale w kwestii e-bików. -
Mniam mniam
-
[wyjazd] Ukraina Czarnohora Świdowiec mtb
lewocz odpowiedział Kuba95 → na temat → Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
Nic dziwnego, pytam się tylko. Główny grzbiet Świdowca ma około 25 km, Czarnohora też nie jest jakoś specjalnie rozległa. Do zrobienia, ale logistyka musi być dobra. Moim zdaniem Czarnohora na rower słaba..ale faktem jest, że sporo tam dróg dolatujących wysoko w góry, na których można mocno podgonić to co się straci na chodzeniu. Rodniańskie jeszcze gorzej, pamiętam, że miejscami były elementy wspinaczki. -
[wyjazd] Ukraina Czarnohora Świdowiec mtb
lewocz odpowiedział Kuba95 → na temat → Planowane wyprawy i poszukiwanie osób
W 4 dni zrobiłeś Świdowiec i Czarnohorę ? -
Poluzuj lekko zacisk, wcisnij mocno klamkę i trzymając ją wciśniętą dokręć mocno zacisk.