Jeżeli na rowerze będziesz używać nawigacji tak jak samochodowej, czyli wyszukiwanie adresów na urządzeniu, powiększanie i przegladanie mapy, to pewnie dotyk znacznie poprawia przyjemność z korzystania.
Mi jednak urzadzenie ma slużyć do nawigacji, na wczesniej zaplanowanej trasie i do pokazywania danych, climb pro jak dla mnie super.
Sama obsluga przycisków tez jest ok.
Jednak chcąc być uczciwym, jeżeli masz na wydanie dodatkowych 500 zł to bym wybrał dotyk, z tego co czytam roszerza to możliwosci urządzenia, ale jak znasz swoje potrzeby i masz ograniczenia finansowe, to przyciski też są bardzo ok.