Skocz do zawartości

Sobek82

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 673
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    329

Zawartość dodana przez Sobek82

  1. Zatrzymaj się w czasie tej pogoni i zrób porządne zdjęcie Pozdrower
  2. Moja Ż tak na mnie woła.
  3. Bo drzewa w kształcie roweru Pozdrower
  4. Carbonowe motyle to ostatnio jakaś plaga, masz zdjęcie z szerszej perspektywy na tego motyla? Kwiat na którym siedzi ciekawi mnie bardziej.
  5. Wystarczy zebrać górną warstwę, podgrzać i voila
  6. Bo powrót do codzienności bez wodospadów, głazów i singlów Pozdrower
  7. Wrzucałem linki wcześniej jak ktoś pytał. W Karkonoszach nad Przesieką, tu miejsce łączenia się singlów Skrzat, Czart, Wodnik, po wjechaniu na górę jest Błotnik i Jaga a w dół Borowy i Licho Nie byłem w stanie wszystkiego objechać w pięć dni jedząc obiadki w Karpaczu z żoną w ósmym miesiącu ciąży i pierworodnym 2,5 letnim chodząc do tego po szlakach, japońskich ogrodach i placach zabaw Pozdrower
  8. Bliskie spotkanie z matką ziemią i trzy metry pod nią.
  9. Ach te wasze regulaminowe pierdzenie. Bo krawężniko odpływy w lesie co 70 metrów w piąty dzień dopięły swego, przy okazji zjadłem banana który widnieje w plecaku i zrobiłem dwójkę nieopodal. Pozdrower
  10. Bo przyjechało dwóch takich z Gdańska na zawody DH i po zapoznaniu robiłem za przewodnika Pozdrower
  11. https://www.singletracki.pl/ https://www.karkonosze.pl/singletracki-w-karkonoszach-pl
  12. Bo dużo kamieni Pozdrower
  13. Bo nowe single za 4,5 bańki przede mną Pozdrower
  14. Bo nieopodal singla Skrzat, 10 minut wgrywało zdjęcie, taki net w górkach. Pozdrower
  15. Nie widzę Biedronki, nie wiem o czym piszesz.
  16. .... i biedny Fox który marzy o rzuceniu kłody pod koło, kamienia lub nierówności która da mu się wykazać
  17. Dlaczemu ptysiu ucinasz te zdjęcia? pół roweru, pół ścieżyny i pół drwa. Pozdrower
  18. Zapewne przez chemi trai lais
  19. Jak wytłumaczysz lewitujący bicykl? Pozdrower
  20. Bo miał być asfalt wieczorową porą, był ale w większości tragicznej jakości pod szosę, jak byłem tam grawelem wydawał się spoko, w końcu wyjechałem na spoko asfalt ale coś mnie podkusiło że może jak skręcę w las to się szybko skończy i trafię na zachód słońca, szuter się jednak nie kończył robiło się ciemno w lesie. Mijając parę dzików- oglądały predatora na polsacie, dostałem nitro w łydę by się oddalić, nie trwało to długo, pojawiły się kamienie, nadmierna prędkość, nie patrzenie pod koło i bam. Przednie ominęło, tył nie miał szans, stoję mokry bo duszno i parno, krzyczę w niebiosa, dlaczego k.... W plecaku mam dętkę, pompkę i łyżki, coś tam w lesie się ciągle porusza, zaczynam, w afekcie wbijam sobie łyżkę pod paznokieć kciuka, krew się leje, czas ucieka a na drogę wychodzą małe rozkoszne kotki, nie to osiem małych bawiących się i podążających w moją stronę dzików, wyjmuję latarkę rowerową i święcę im po oczach, w telefonie włączam muzykę, młode się rozchodzą, w międzyczasie wszystkie graty wrzucam na stos drwa jakby trzeba było uciekać przed rodzicami, kończę wymianę i pompowanie, wsiadam i spierpapier Zdjęcie na manualu więc jest jaśniej niż w rzeczywistości Pozdrower
×
×
  • Dodaj nową pozycję...