Tylko widzisz jak sobie obserwuję obecny rynek rowerowy.....to przerzutki z grupy TY-Alivio to coraz większa degradacja jakościowa. Coraz cieńsze wytłoczki z blach, jeśli jest ;-(( Ciężko je wyregulować choć są nowe. Wszędobylskie luzy na każdym sworzniu, bardzo duża podatność na skręcanie.
Wolę sis-a z lat 90 niż wsółczesnego altusa 9rz, niedajBoże shadow. Dokładanie biegów + degradacja materiałowa=problemy i to szybko.
Stare sis-y z powodzeniem były zakładane do maszyn DH/Enduro .....te obecne to tragedia. Piękny wygląd a jakość zmieniła się w jakoś. Ta nostalgia do retro nie wzięła się z sentymentu.
Starsze 7 rzędowe Altusy i Acery dawały jakoś radę, te obecne 9 shadow to największy udział w skrzynce ze złomem ;-))) Wózki w nich są z tak cienkiej blaszki że skręcają się jak makaron świderki. Ostatnia dobrze skonstruowana przerzutka shimano w segmencie 6-9 to deore 591. Sztywny wózek, dobre materiały, brak luzów na starcie....
Ale dziś trza panie wymieniać, wymieniać i wymieniać. Najlepiej 2 razy do roku.
@uzurpatornawet jak ta stara retro przerzutka ma coś o czym piszesz to najczęściej nie jest to powód jej dyskwalifikacji. Jeśli nie jest zcioranym trupem z przebiegiem 40tys a to widać gołym okiem to i tak przejedzie 2 razy tyle co nówka z tanich grup z przyczyn jak powyżej.