szybszy

Dzięki. Pisałem.. główka taper Popatrzę zatem jeszcze za Rebą 29 qr9. Nie śpieszy się. Po sezonie będzie nieco łatwiej. Mam już koła 29" qr9 stąd koncepcja. Wcześniej myślałem o zakupie kół 29" TB.. jest ich od groma w dobrych cenach, ale z tyłu nieśmiertelne retro 135 mm zatem trzeba by kombinować z podtaczaniem bocznych tulejek dystansowych (tzw end cap-ów) lub szukać nie zawsze dostępnych oryginalnych tychże tulejek ale pod qr9. Zdaje się w piastach DT290 i kilku innych są takie konwersje dostępne, ale to kolejne poszukiwania: Są adaptery żeby amortyzator pod wkręcaną osią pożenić z piastą qr9 ??? Bo odwrotnie to do "wyboru do koloru".

Dzięki, ale jak pisałem ma być używany Reba 29" pod QR 9 występowała, ale trudno znaleźć.

Reba w pełni wystarczy. Pytanie o jakość jej i Judy Gold w ostatnich latach.

BProof, na co w końcu wymieniłeś ? Bogus,Dokumosa, podpowiecie coś w moim zbliżonym temacie: www.forumrowerowe.org/topic/274350-amortyzator-przedni-pod-ko%C5%82o-28-29-qr9-100-skok-32-lagi-1850-gram-blokada-na-goleni/#comment-2537431 odnośnie jakości Judy/Reba zwłaszcza w ostatnich latach ?

Chciałbym kupić amortyzator: * tylko QR 9 !!! * tylko powietrzny ! * max 100 mm skoku ! * średnica lag 32 mm * blokada na goleni * jak najprostszy w budowie / serwisie * może być bez regulacji * sztyca tapered * do ok 1800 pln oficjalnie nowy, ale i tak będę szukał świeżaka z drugiej ręki * opona wg ERTRO tak do 55 szerokości + moja waga 64 kg + charakter jazdy to przemieszczanie od schroniska do schroniska taki górski trekking, ale na rowerze i bez napinki + prędkości 20-40 km/h, z nastawieniem na wolniej, ale trudniejszy teren gdzie niekiedy trzeba przenieść sprzęt lub zsiąść (najbardziej lubię piesze szlaki, w mniej uczęszczanych porach roku / dnia lub odludnych regionach) + bez skoków > ok 30 cm + pod górę w 80% zsiadam i prowadzę pieszo zamiast pedałować Myślę o Rock Shock: Reba (jeździłem na jakimś najprostszym z ok 2012 roku i w pełni mi wystarczał, podobnie jak Manitou Black) lub "30-ce" i Judy (oba z racji wagi TYLKO Gold / RL ) ale podobno ostatnio są jakieś problemy jakościowe. 1 Od którego rocznika można śmiało kupować ? 2 Ewentualnie, jak rozpoznać "wadliwe" serie z wyżej wymienionych ? W sieci wysyp ofert typu Judy Gold tapered typu demontaż z nowego roweru w cenie 500-700 pln. W większości rzadziej poszukiwane opcje pod oś wkręcaną i taper. Może stąd te niskie ceny ? Co do alternatyw: Manitou Markhor lagi 30 mm i mniej sztywny. FOX-y i RS Sid droższe i nie wykorzystam potencjału, b.skomplikowane w serwisie. Przed poradą proszę skrupulatnie doczytać moje potrzeby i w szczególności temat Z góry dziękuje za pomoc.

Ulep zakaz wjazdu na drogę publiczną, właściciele niech się wyżywają na torach. Na razie akcje organizowane pod publiczność, ale może w końcu Policja zajmie się tymi którzy przekraczają dozwoloną prędkość, czymkolwiek by nie kierowali. Z drugiej strony wiele znaków ograniczających prędkośc jest ustawianych tam gdzie nie trzeba lub tam gdzie są bezczelnie dochodowe dla pewnych urzędów.

Mając na uwadze informacje od autorki wpisu nie zależy jej na max szybkości, choć stałe 25 km/h na odcinkach kilkudziesięciu km nie dla każdego będzie możliwe. Są tacy co osiągają ale na szosówkach więcej i na dłuższych odcinkach. Kwestia treningu i rodzaju roweru, ewentualnego bagażu. Jeśli chodzi o mnie od 30 lat jeżdżę na górskich rowerach i co jakiś czas na trasach już > 10 km długości regularnie pionuje się chociaż do 60-70 stopni, bo pozycja poniżej 45 stopni zgniata żołądek i jest nie komfortowa (170 cm, 64 kg, drobny, bez oponki na brzuchu). Wielokrotnie przejeżdżałem bez przygotowania > 100 km, a max ponad 200 km jednego dnia i nie wyobrażam sobie choćby prostej kierownicy jak w typowym góralu. Aha to wszystko bez pieluchy i bólu tyłka. JWO czy jesteś w stanie wysiedzieć na krześle 12 godzin w pochyleniu gdzie klatka piersiowa i żołądek "leży" na udach ? Co z workiem mosznowym, nie ciśnie ?? Co z kręgami szyjnymi ? Ja i wiele osób siedzących przed komputerem na solidnym krześle biurowym z tego co zauważyłem wiercą się po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach. Założę nowy wątek bo to ciekawy temat i chciałbym wymienić się doświadczeniami.

Hej, przepraszam odłożyłem temat. Ale wracam Tak jest to rozwiązanie, ale właśnie szukam zagubionej przelotki/redukcji. Zatem pozostaje przy standardzie "wentli" samochodwych we wszystkich swoich rowerach.

1 jaki rozmiar ERTRO opon i na ile bar są napompowane ?? oryginalnie jest grubaśne 2,3 na których będzie zawsze ciężko. Miej na uwadze, że przy swojej wadze musisz pompować je na min 3,5 bar z sakwami jeszcze więcej.. a niektóre mają limit 4,5 bar. Zatem weź to pod uwagę. Ciśnienie, szerokość i bieżnik mają b.duży wpływ na opory. Ten rower w rozmiarze M ma górną rurę o długości 602 i rozstaw osi 1114 czyli jest stosunkowo długi. Opcja najtańsza obrócić mostek o 180 stopni, czyli w tył... pod warunkiem, że masz doskonałe wyczucie rowerów i jeździsz kilkanaście lat. Wyprostujesz pozycje, ale trzeba będzie się przyzwyczaić do innego niż normalnie zachowania. To raczej tylko na miasto i trasy, bo trudnym terenie może być b.trudno i niebezpiecznie. Sam tak zrobiłem i jeżdże kilka lat. Idzie się przyzwyczaić. Sprzęt fajny, ale na Twoim miejscu kupiłbym retro markowego cross-a na kołach 28" na oponkach ertro 47 i jeździł. Do 1000 pln spokojnie się uwiniesz, na porządnym osprzęcie i być może ramie Cr-Mo. Pewnie też będzie miał mocowania do bagażników itp. Niech inni podpowiedzą, ale wg mnie na dłuższe trasy stała pozycja pionowa może być dokuczliwa, choćby pod wzgl maks obciążenia na pupę... Lepsza będzie 60 stopni, czyli lekko nachylowa. osobiście od lat jeżdżę pomiędzy 45-60 stopni i jest ok. Nie daj sobie czasem wcisnąć kierownicy typu baranek !

Z tematem nie śpieszy się, bardzo, no ale chciałby już przeskoczyć z torpedo w retro MTB 26" na 28" w retro trekking/cross. Poza tym jeszcze niskie ceny na części. Od zawsze dzień i noc, bez przedniego oświetlenia, z tyłu wedle potrzeb. Tym samym wystarcza zasilanie z akumulatorka/baterii. Zgadza się ktoś napisał bez jakichkolwiek szczegółów, zatem pomijam takie uwagi. Chyba nawet zaskoczony napisałem do autora, ale nie odezwał się. Doprawdy co do velosteela nie potrzebuję już opinii a z chęcią podpowiem wyjaśnię. Po co pancerne obręcze,.. ? Koledzy czytajcie z uwagą, bo opisałem naprawdę dokładnie doświadczenia a i charakter eksploatacji. Przy zamówieniu wybrałem oś o dług. 165 lub 175 mm, zwyczajnie zastosowałem tulejki docięte z jakiejś rury o ściance ok 2mm ? Podkładki wyglądałyby żałośnie, poza tym waga. Dzięki tulejkom można linię modyfikować w nieznacznym zakresie. Udało się trafić, łańcuch jest niemal idealnie. W retro dość łatwo o ramę z hakami pozwalającymi na napięcie łańcucha. Obie ramy pod v-brake, dlatego też torpedo świetnie rozwiązuje sprawę. Jeden z nich jest w galerii moich rowerów to niemiecka marka Niagara (chyba już nie istnieje) rower bez kół kupiłem za 80 pln . Retro cross dodam do galerii jak zyska nieco na wyglądzie. To komunijny Author Prime, występujący w małej 18" ramie, a cena za jeżdżący rower 180 pln: http://www.bikekatalog.pl/2006/?ppg=show&baza=rowery&pid=2574&foto=7

Dla mnie na podst. całorocznego używania przez ok 8 ostatnich lat wybór jest oczywisty i niezmienny: https://www.velosteel.cz/volnobez-aj.html Naj stosunek waga ok 900g (dużo? może i tak, ale odlicz linki, manetki zaciski, tarcze i wagę tradycyjnej piasty.. bilans wychodzi b.korzystnie - do tego czas na odpowietrzania, regulacje) /cena ok 50 pln /jakość/prostota/łatwość obsługi/dostępność i ceny części. Mnóstwo kombinacji długość osi, ilość otworów itp. Mało tego można zamówić prosto w fabryce, czym dementuje pogłoski, z rynku, że fabryka przestała istnieć ! Zmienił się właściciel czy coś w tym rodzaju. Jak by ktoś był chętny dawać znać, obniży się sporawy koszt przesyłki coś ok 12-15 eur. Sram/Sturmey oferuje praktycznie nic więcej, ze znacznie wyższą waga ok 1100 g , paradoksalnie prawie tyle to 3biegowe!, a kosztuje pod 300 pln. Z całego serca wszystkim polecam ten rodzaj napędu. Wracając do tematu, jeśli używane ale tylko niewiele lub z demontażu z nowego roweru. Dzięki, ale ta obręcz kosztuje 160 pln a gdzie reszta. Planuję sam zaplatać, zatem wolałbym się ograniczyć do ewentualnie jednego koła. Piasty jakoś mocno nie różnią się wyglądem, przy wielkości roweru i ten aspekt pomijam. Dynamo.. żartujesz ?

Z zapleceniem 28 szprych nie powinno być problemu.. raczej ogarnę. Pozostanie tylko dobór ich długości i zakup. Tak TYLKO torpedo, stąd wątek. Rama stalowa 135 mm pod Torpedo sprawdzone Przód pewnie dołożę adapter QR12/QR9 żeby nie przerabiać koła. No tylko jeden tylni hamulec.. i to się sprawdza bo stosunkowo mało przelotów na prędkości i w ruchu. Raczej poza miastem. Mimo wszystko dlatego zawsze staram się dbać o łańcuch. W przyszłości pewnie zmienię ramę i w kolejnej będzie główka 1 1/8" to dokupię wideł z mocowaniem pod tarczówkę, ale to i tak pod kątem wyjazdów gdzie sa jakieś zjazdy i górki większe. Jak by nie było koła będa już gotowe. Budżet nowe do ok 600-700 pln kpl. Jak dobrze pamiętam w sezonie za 250-300 pln były na allegro niby gotowe na Torpedo Velosteel, ale przednia ośka zdaje się jakiś falcon, obręcze max budżet, 36 brzydkich srebrnych ocynkowanych szprych. Nie wyglądało to jakoś dobrze. Po 2-3 zimach może być lipa. No i waga pewnie ze 3 kg Ale jeszcze to sprawdzę, bo by było najprościej. Wentyl troche komplikuje.

Hej dzięki. Ważę ok 64 kg Przemieszczanie sie po mieście i wokół oraz wycieczki tak do 100-150 km, ale bez haseł/ideologii gravel. Pozycja bardziej prosta niż pochylona, bez napinek na szybkość, czasówki itp. Mialem wrażenie, że 171 jakby nieco przecienione w porównaniu do choćby moich Accent-ów. Przydałoby się jakies foto z bliska grzebietu obręczy, gdzie jest otwór pod wentyl to bym ocenił ile materiału jest oraz czy posiadają ranty poprawiające mocowanie opony ! Tutaj ledwo co widać, ale jakby rant był: https://www.amazon.com/Shimano-Wheels-WH-RS171-11-speed-12x142mm/dp/B07QRR4TLG Producent podaje szerokość obręczy odpowiednio 19/24,6, zaleca opony do 42, ale nie precyzuje czy z dętkowe / czy bez oraz czy jest rant: https://productinfo.shimano.com/en/product/WH-RS171-CL-R12-700C Myślisz, że z opona 47, może 50 będzie siedzieć jak trzeba ? Wg konfiguratora Schwalbe, który nie rozróżnia felg z hakiem/ rantem czy bez: https://www.schwalbetires.com/media/c8/81/a7/1734442818/Reifen_Felgenkombination_ETRTO_EN_(2).pdf będzie na granicy. Za to wg kilku innych tabel jeśli BEZ to nie zabardzo, a jak Z hakiem/rantem to spokojnie można pakować i szersze: https://bikerumor.com/tech-story-match-bicycle-tire-width-rim-width-best-results/ Z drugiej strony czym szersza to i waga w górę. Poczekajmy może ktoś zapproponuje jakiś inny może lżejszy zestaw

Założenia i pierwotny wątek: www.forumrowerowe.org/topic/271790-obręcze-28-otworów-28-29-622-na-szosę-ścieżki-i-lekki-teren-rodi-airline-corsa-i-cyclone/ Dodaję wymagania: - dla przypomnienia TYLKO 28 otworów, bo takie mam piasty ! - 70-80 % przebiegu to ulice i chodniki miejskie/podmiejskie - miejsce oryginalnej piasty zastąpi sprawdzona torpedo Velosteel lub Sram Automatix, zatem mniejsze momenty obrotowe przy hamowaniu - pożądana możliwość zamontowania dętek z wentylem samochodowym (inaczej AV, Schrader) , tym samym wydaje mi się, że raczej nie wysoki stożek, a najbezpieczeniej felga o kanciastym przekroju, z wyraźną szerokoką płaską powierzchnią jak w dotychczasowym retro MTB z budżetowymi obręczami Accent Airplane (https://imgur.com/a/OEU0Haw) , na których bezawaryjnie jeżdżę cały rok od ok 8 lat Mając jednak na uwadze moje nie górnolotne potrzeby, częste pozostawianie roweru bez zabezpieczenia oraz szeroką ofertę rynkową doszedłem do wniosku, że lepiej kupić gotowe koła z drugiej ręki niż kompletować zestaw od podstaw. Stąd też nowy temat i zapytanie o Shimano 171, które ważą akceptowalne ok 1950 gram, bez tarcz. Ale jeśli możecie polecić coś lżejszego (TYLKO popularne modele) nadającego się pod wspomniane wymagania w zbliżonej cenie to czekam na info. Z tego co gdzieś czytałem zawodnicze szosowe kpl ważą ok 1,1-1,5 kg., zatem pewnie wiele się nie zejdzie z waga w tkim budżecie. Pamietam jakiś wpis, że ktoś kupił o 200 gram lżejsze od 171-ek, ale cena 2300 pln Podsumowując na spokojnie rower ma służyć głównie do przemieszczania.

NerfMe, jest jeszcze standard 27,5" Tyfon79, myślę, że wielkość ramy ma znaczenie głównie przy zjeździe.. mmm?

Jednak lipa przekrok dla rozmirów S: Rose 743 mm i Cannondale 737 mm. Dla komfortu i jako takiego bezpieczeństwa to narzuca wzrost > 175 cm. Zależy też od długości "torby", czyli wieku

Dzięki, dzięki. Rosebike Ground Control 3 i Cannonndale Habit 4 są bardzo ok ! Pod wzgl. moich potrzeb szczególnie ten pierwszy. W obu eleganckie solidne spawy i wzmocnienia w miejscach połączeń. Schowane linki są na plus, bo hamulców nie zamierzam zmieniać Kolory straszna lipa, się obleci spray-em Cena za ten drugi 1379 eur / ok 5900 pln "bardzo akceptowalna" w odniesieniu do innych rowerów i jak za nowy produkt. Jako ROWER dużo za dużo, no ale jest rynek wtórny, a i ja daleki jestemod dowartościowywania się logami/gadżetami. Trochę nie rozumiem stadopędu za Kross-em / Meridą, które jednak nie ma doświadczeń/sukcesów jak znane marki, a cenowo jest identyczny jak nie droższy. A Polska pozostała jedynie nazwa.

Rosebike wykonanie ramy LUX.. specyfikacja niemal jak na miarę, ale to zupełna nisza markowa. To też dokładnie wpasowuję się w grupę TRAIL. Myk Myk irytuje mnie już z samej nazwy, od razu to wyrzucę.. nie potrzebuje wodotrysków i komplikowania konstrukcji, kolejnych cięgien itp. Halo pisałem nie jeżdże na czas, epickie zjazdy to nie mój klimat. Jeżdże dla siebie, bo lubię. Nie mam insta i dużego zegarka, licznika ani stravy. Mój stary spec stumpjumer (zakładka) nie wiem ile miał stopni w główce, w zupełności wystarczał jesli chodzi o geometrię Co z Wheeler, Giant, Scott, Orbea, Kross i inna masówka ??? Chyba przejadę się na Słomczyn tam zawsze do wyboru do koloru.

dzięki, jak pisałem karbon odpada, no i 500s ma nieco większą ramę TT 595 mm. Wiem, że na Rockiderowym XC 100 trochę osób jeździ, przydałaby się od nich opinia. Są jeszcze starsze XC530 (S 15,4 kg) i XC540 (S ok 14,3 kg) w obu przypadkach rama bez tylniego amortyzatora ok 2,7 kg kontra XC100 S 2,58 kg: www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-st-530-s-27-5/_/R-p-311716?srsltid=AfmBOoqaoIMbpNXpoYCA_wqCSJ6F_LBPxYO5SYrWEOb8wmJ5kvSt-_f3 www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-st-540-s-27-5/_/R-p-301117?srsltid=AfmBOorF4WPNXJE3ibvz9T3u5lv-ghSNYnFIFoB_xWB6fGr4037r9ST4 które mają potencjał do odchudzenia o spokojnie 1,5-2 kg i zbliżenie się wagą do XC100, za to długość TT 555 mm, ale koła 27'5. Nie wiem czy główka taper, bo jeśli tak to słabo będzie z dokupieniem amortyzatora.

Dzięki, spoko, ale 1 kg cięższy od Rockidera.. styknie nawet 8-9 rzędowa kaseta Przy okazji jakoś bardziej trafia do mnie i bardziej podoba się, częściej widzę tylni amortyzator umieszczony niemal w poziomie pod górną rurą, a nie w pionie . Zastanawia jaka jest różnica w pracy, wady lub zalety ?

Budżet określony za nowy rower. Aktualny model kosztuje 5999 pln: www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-100-s-29-eagle/_/R-p-304208 W sieci jest trochę poprzednich ładniej wyglądających modeli, z tego co widać na tym samym osprzęcie: https://katalog.bikeworld.pl/2021/web/produkt/rowery_gorskie/trail_all_mountain/rockrider/70190/xc_100_s_29 https://katalog.bikeworld.pl/2022/web/produkt/rowery_gorskie/trail_all_mountain/rockrider/82351/xc_100_s_29_eagle Zaletą rama wielkości S z TT o długości 580 mm i znośnej wadze 13,4 kg. Podobne inne wątki w tym temacie, mój: www.forumrowerowe.org/topic/269084-6000-8000-mtb-full-275-29-kr%C3%B3tka-rama-do-przemieszczania-si%C4%99-po-g%C3%B3rach-i-ich-okolicach/ www.forumrowerowe.org/topic/269084-6000-8000-mtb-full-275-29-kr%C3%B3tka-rama-do-przemieszczania-si%C4%99-po-g%C3%B3rach-i-ich-okolicach/?do=findComment&comment=2479589 żeby ograniczyć nic nie wnoszące wpisy, serdecznie proszę doczytać jakie mam oczekiwania. i inny kogoś o podobnych potrzebach zwłaszcza niechęci do leżącej pozycji :): www.forumrowerowe.org/topic/263434-6000-mtb-rockrider-xc100-vs-xc500/?do=findComment&comment=2420928 Podpowiecie jakieś alternatywy? Tylko znane w sensie popularności marki, chodzi o późniejszy dostęp do części, łatwość zakupu i odsprzedaży. Wystarczy sprzęt ze średniej półki o skoku 120 mm i osprzęcie klasy Deore lub niżej. Amortyzacja raczej RS niż FOX, łatwiejszy i tańszy serwis. Może: Radon, Orbea... ? z jak najmniejsza ramą (górna rura o dług ok 550 mm i nie więcej niż 600 mm). Zdecydowanie nie modele do DH i Enduro. Priorytet i główne zastosowanie GÓRY od schronu do schronu i MOŻE ale tylko od czasu jako drugi rower na niewielkie nierówności na Mazowszu przez ¾ sezonu. Aha zakup roweru ma nie być lekiem na kompleksy i próbą udowadniania otoczeniu czegoś.. Proszę bez kąśliwych wpisów i nietrafnych domysłów, co niestety na tym forum ma często miejsce. Stawiam na merytorykę.

Przód piasta dowolna i tu nie ma problemu, tył piasta typu torpedo akurat 28 otworów, stąd wątek. Poza tym dla mnie koła z mniejszą ilością szprych są łatwiejsze do utrzymania w czystości oraz wyglądają znacznie, znacznie lepiej Planuje zaplot na 3 krzyże, gdyż zależy mi na max komforcie, choćby kosztem sztywności. Szprychy TYLKO nierdzewne, nyple mosiężne - bo jeżdżę cały rok. Szerokość opon rzędu 47-50 wg Ertro. Na allegro w zaplanowanym budżecie do ok 100 pln tylko: Rodi Airline corsa 89 pln i cięższe Rodi cyclone 109 pln. 1 Rozwiercał ktoś, którąś z nich pod wentyl samochodowy ? Cyclone jest nieco szersza na grzbiecie. Tylko ten rodzaj wentyla akceptuje. 2 Jakieś alternatywy w tym budżecie ? 3 28 szprych styknie ? Ważę 64 kg, pakunki o ile w ogóle to max 5-8 kg. 4 absolutny brak napinek na czas, max prędkość i wysokość lotu skakania nie będzie. 5 co do zaplatania polecicie kogoś ?

Starałem się jak najdokładniej przedstawić sytuację. Burchlak, dzięki za detale i w końcu jakiś konkret, a nie biadolenie. Dopiero teraz przypadkowo wrócił ważny, a często pomijany aspekt długości korb. Mam 170 cm wzrostu, noga od pachwiny 78 cm. Wg kalkulatorów: https://www.applemanbicycles.com/resources/riders-guide-to-crank-length/ https://bikedynamics.co.uk/FitGuidecranks.htm Zatem optymalna długość korby to 155-165 mm. Trzeba by jeszcze zmierzyć długość kości piszczelowej (tibia lenght) i doczytać dokładnie artykuły. Skorzystam chyba też z usługi podst. bikefittingu. Jako, że dużo jest jazdy w mieście chciałbym mieć nadal w miare łatwy ale nie koniecznie dynamiczny start ze świateł. Aktualne 38/17 jest dla mnie niemal idealne. W trasie/na dłuższych odcinkach będę celował w ok przełożenia 2,75-3,00. Utrzymanie kadencji w ok 70-75 (tak na oko) na dystansach na jakich potrzebuje jechać z wyższą prędkością nie stanowi problemu, chciałbym się zbliżyć do 80-85 co jest mocno zalecane i przede wszystkim zdrowsze m.in. dla kolan. Poza tym ułatwienie pedałowania, z wyższą kadencją umożliwi lepsze wykorzystanie napędu typu single. Nie skupiajmy się na ilości zębów, przełożenia sobie przetestuje, tylko na producentach budżetowych korb.

Założenia: jak w temacie ! czytać ! + singiel i całoroczna jazda miejska + lekki teren Tylko estetyczne/ażurowe jak np budżetowy Prowheel w Romet Rambler: https://imgur.com/a/6gen6OQ Do 120 pln ! Max 650 gram korby o długości 170 mm, spróbowałbym 165 mm Z ilością zębów jeszcze się okaże, bo: zbyt powolne 38/17 w jednobiegowym torpedo Velosteel zamienię na 40-42/17 a dla opcji z piastą dwubiegową i mając na uwadze przełożenie piasty 1,36 : (www.forumrowerowe.org/topic/156224-tylna-piasta-sram-automatix-lub-sturmey-archer-duomatic-w-rowerze-miejskim-lub-trekkingu/) planuję 36-38/17 Od ok 8 lat jeżdżę w singlu na pojedyńczym blacie 38z Mirandy, jest na foto w powyższym linku. To będzie już drugi czy trzeci Jest: solidny; lekki ok 600 g; dość łatwo korodujący. Idealnie pasuje pod linię łańcucha w retro MTB z niemiecką ramą i piasta torpedo Velosteel. No jest obrzydliwy i pragnę go zmienić

rowerowe_lowe który model ??? kamfan spoko, ale cena oficialna z nieba :) poza tym brak ząbków i co za tym idzie wątpliwe trzymanie na mokrym, błocie lub w zimę..