Skocz do zawartości

rambolbambol

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 330
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    32

Zawartość dodana przez rambolbambol

  1. Poszukaj hasła "0.5W LED" na Allegro. Większość z tych lampek to klon Wallee i ma wsuwkę, którą spokojnie zamocujesz na bagażniku. Ja takie mocowanie pod wsuwkę z dwóch trytrytek zrobiłem.
  2. Bo mając jeden bieg, zawsze jeździ się na niewłaściwym biegu.
  3. Ładnie to wyszło. Mocowanie hamulca też masz z tyłu tak zlutowane? Sam lutowałeś?
  4. Poszukaj na Allegro "czerwona lampka 0,5w". To wszystko dobrze świeci i można za 15zl dostać lampkę co daje tyle mocy co sławny Mactronic Wallee.
  5. Moja nastoletnia dziedziczka rodu, Rambolbambolówna postanowiła znacznie urosnąć w ciągu ostanich dwóch lat. Jeszcze moment a przegoni wzrostem swoją mamę. Zaczynała rok 2021 rowerem z ramą Alpinestars 13 cali a kończyła rok 2022 znacznikiem końca sztycy w 15 calowym retro Marin Muirwoods. Trzeba było kupić jej większy rower na nadchodzący sezon. Wszystkie sugestie rodziny, że "taką_ładną_damkę_mają_w_media_saturn_agd_idź_kup" oczywiście przyjąłem z należną ignorancją. Ja, jako kochający tata, postanowiłem złożyć jej rower "od serca". Miał być rozsądnie prosty, lekki i miał adresować największe bolączki młodej, to jest piach w lesie i paniczny strach przed schodami. Dziedzic rodu nie ma z tym problemów, bo schodami w dół lata na dwóch kołach wybornie, ale dziedziczce w tej kwestii potrzeba odpowiedniej zachęty. Jako, że kolega z forum @leejoonidas pozbywał się swojego poczerniałego, wcześniej tęczowego Marina w rozmiarze 17 cali, sprawa nabrała tempa. W te pędy zaatakowałem OLX zbierając szpejt, którego akurat nie miałem na stanie. Początkowo projekt miał być 29/29 potem 27.5/27.5 potem 27.5/29, ale żadna z tych opcji mi nie pasowała. Suport na kołach 27.5x2.1 był o wiele za nisko (26,5cm) a na kołach 29x2.2 za wysoko dla młodej (30,5cm). W końcu uznałem, że trzeba spróbować innego podejścia. Co by było, gdyby i z przodu i z tyłu dać 27.5 na najgrubszym kapciu jaki tam wejdzie, ale tak bezkompromisowo? Tak też zrobiłem. Bałem się, że suport mimo to będzie za nisko, ale wyszło rozsądne 28cm, co przy korbie 170mm dobrze się komponuje. Wyrwałem tanio opony, mostek, hamulce tarczowe, obręcze 27.5 30mm. Koła sam zaplotłem na piastach konusowych Joytech/Novatec i wyszły wybornie. Cały projekt zamknął się w 1500zł. Wynik? Jak ten rower wspaniale jeździ! Jest szybki i zwinny, mimo faktu, że wygląda jak mały czołg. Zrywa się pięknie do sprintu i na pełnej prędkości ciśnie po kamlotach, gałęziach i co tam go na drodze spotka. Przednia opona, szeroka na 7 cm i napompowana do 1.6 bar wybiera wszystko. Mimo, że rower jest dla mnie trochę za mały, to pierwszego dnia jeździłem na nim 3 godziny po zmroku w lesie i dawno tyle zabawy nie miałem. Muirwoods to jednak wspaniała rama i teraz żałuję, że swoją 19tkę sprzedałem, chociaż Surly Karare Monkey jest jednak oczko lepsze. Podsumowując: Takiego Marin Muirwoods, jakiego złożyłem, jeszcze na świecie nie było 🙂 Przedstawiam wam przednio gruby Marin Muirwoods 77plus'erTM Specyfikacja, w razie jakby kogoś to interesowało: Rama Marin Muirwoods 2020 17 cali Piasty Joytech/Novatec na konusach Obręcze Alexrims Volar MD30 (27.5 cala, 30 mm wew) Rocket Ron 27.5x3.0 przód / Racing Ralph 27.5x2.25 tył (obie zwijane) Napęd 1x9 na Shimano Alivio (będzie lepszy) Hamulce Shimano BR-M375 (miałem lepsze ale nie mieszczą się w tylny trójkąt w ramie) Kierownica On-One Mike Pedały Dartmoor Candy Chwyty chińskie silikonowe za 10zł (nie ma między nimi a Esi Chunky żadnej różnicy, bo macałem oba) Siodełko Selle Royal Seta Kross Waga z pedałami i dzwonkiem 13.1kg Młoda kończy więc przygodę z mini Marin Muirwoods , którego rama czeka owinięta w folię bąbelkową na dziedzica rodu.
  6. Stara dętka na supełek? Czasem tak wożę termos przytroczony do widelca.
  7. @kazafaza Jesteś modowym troglodytą (tak jak i ja), więc nie zrozumiesz. Są osoby, które więcej czasu i pieniędzy poświęcają szukając odpowiedniego ubioru na fitness niż ćwicząc fitness. Dopóki im to sprawia przyjemność, to jest to uzasadnione. Merytorycznie nie musi mieć to sensu.
  8. Jest też proszkownia w Bydgoszczy, która maluje ramy rowerowe. Robiła je jeszcze za czasów Rometu i cały czas robi je dla Unibike i dla rowerów miejskich. Problem z nimi jest taki, że robią te ramy dla wołów roboczych o wadze 16+kg i niespecjalnie im zależy na jakości. Tu się ilość proszku liczy. Im więcej go na ramie tym lepiej. Jest bardzo dobra proszkownia na Lisim Ogonie koło Bydgoszczy ale terminy takie, że Surly mi rdza prędzej zje niż ją polakieruję. Z drugiej strony, niedaleko mnie jest zakład detalingowy, który ma też lakiernię. Robią tam naprawdę cudeńka. Widziałem jak ładnie potrafią motocykl rozebrać i od podstaw lakiery położyć. Jak tam się zapytałem o cenę malowania samego ramiaka, to mimo że jestem ateistą, to się stopą do wszystkich pogańskich bogów przeżegnałem. Może rzeczywiście trzeba folią w garażu (albo salonie) jakąś komorę bezpyłową skleić, wypożyczyć sprężarkę i samemu zrobić to dobrze.
  9. O ile Lumintop to dobra marka i nie mam zastrzeżeń do ich latarek, to B01 to brzydkie odstępstwo od tego do czego ta firma mnie przyzwyczaiła. Ani sterownik ani dioda nie mają bezpośredniego punktu styku z obudową i się muszą przegrzewać. Co prawda producent daje tam oszczędnie tylko 1A w diodę, to z powodu nagromadzenia ciepła w obudowie te 40 minut to i tak sporo wytrzymuje. Konstrukcyjnie niestety jest to wada nie do poprawienia z uwagi na ładowanie USB i plastikowy odbłyśnik. W Lumintop B01 wewnątrz nie ma miejsca, żeby zrobić mostek cieplny między sterownikiem, diodą a obudową.
  10. Mam obecnie ramę malowaną sprayem wedle wszelkich przykazów i niestety nie jest to nawet w połowie tak odporne na złe traktowanie jak proszek. Dobremu proszkowi niestraszne są gałęzie, gruz, owady, odpryski itd. Czy proszek może ramie zaszkodzić?
  11. Powoli przymierzam się do operacji profesjonalnego proszkowego pomalowania mojego Surly Karate Monkey vel "Kung-Fu Pawian". Kolor najprawdopodobniej będzie czarny RAL 9005 albo wojskowo zielony RAL 6031. Nie mogę się zdecydować jeszcze. Ale mam pytanie: Czy ktoś zna firmę, która by wycięła, wykonała z aluminium logo (badge) do roweru? Może macie jakieś pomysły, jak można by takie logo nanieść na ramę w jakiś estetyczny sposób? Logo "Kung-Fu Pawian" na razie tak sobie obmyśliłem.
  12. @sznib Ta wersalka. Taka klasyczna. Taka piękna. Spójrzcie tylko na kartony i folię na niej. Tło w kolorze PRL-błękitu udekorowane margaryną i śladami po oponach. Dawno się tak nie wzruszyłem na tym wątku.
  13. Kipcior, przesadziłeś z tymi oponami. 4,5 cala to stanowczo za dużo na gravela. Ja bym się trzymał rozsądnych 3 cali. A tak na serio to gdybym miał mieć tylko JEDEN rower w domu, to byłby nim właśnie gravel. To jest jednak maszyna którą załadujesz sakwami, pojedziesz nim w teren i na szosie też pociśniesz. Gravelem da się wszystko objechać.
  14. "Tak to już jest, że entropia rośnie, choć się staram żeby było znośnie. Wszechświat dąży do nieuporządkowania ..." cytat z piosenki "Prosię w Chaosie" autorstwa Ranko Ukulele
  15. Zgadza się, to jest Krasnyj Oktiabr. Widać, że kompletny z osprzętem i na chodzie. To ustrojstwo dzieli wiele wspólnych części z silnikami od Żak'a i Żbik'a. Jest też poszukiwany przez modelarzy i restauratorów wschodnich "motorynek": http://www.kolyaska.pl/sarkana_zvaigzne.html Sam silnik można dostać za 800-1000zł ... ale bez osprzętu, który obecnie kosztuje majątek.
  16. Jak ktoś wie co to za silnik, to kupi w ciemno. Zarówno silnik jak i pewnie Wigry w dobrym stanie są warte tych pieniędzy.
  17. A u mnie czas cudów i dziwów przedświątecznych, w których rodzina odkrywa magię idącą z różnokołowych wynalazków. Dziedzic rodu, na razie bez hamulca przedniego, po testach 67era stwierdza, że o wiele łatwiej się tym zjeżdża ze schodów niż poprzednio. Chyba nawet pokuszę się o jakiś węglowy sztuciec do tego wynalazku, żeby jeszcze więcej frajdy mu sprawić. Sterówka jest na 1 1/8 a sztyca na 31,6 więc hulaj dusza. Tak w ogóle, to ze wszystkich stalowych wynalazków, jakie się przez mój garaż przewinęły, ta rama poniżej (Alpinestars T100) jest chyba najfajniejszą geometrycznie, najbardziej unikatową i jak młody z niej wyrośnie, to będzie mi najciężej się z nią rozstać. No patrzcie na to jak to słodko wygląda 😍 W planach jest jeszcze jeden 79er na popularnej ramie, ale to na wiosnę jak dziedziczka rodu podrośnie z 5 cm wzwyż.
  18. Uuuuu, kolega składa komputer na nowym AMD. Widać Grube-Gładkie od WTB a jak ktoś się dopatrzy po kątach to i koła od Dandy Horse ujrzy. Sobka Szopa widzę ostatnio na bogato się robi i coraz bardziej zaczyna przypominać prawdziwy MAN-CAVE.
  19. Ja bym poszukał farby zielonej w podobnym kolorze i pokusił się albo o gradient albo o jakieś ciekawe zielone detale na czarnej części ramy.
  20. Czemu Marin na zdjęciach w domu jest zielony a w terenie jest zielono-czarny?
  21. Więc tak: Zaciski tarczowe Tektro Aries MD-M300 przód + tył rama stalowa ze sztućcem, czarna, taka popularna dwie obręcze 27.5 i 29 cali, obie na 35mm szerokie 64 szprychy w sumie w 4 różnych rozmiarach mostek KELLYS ALM/EN 45MM Racing Ralph 27.5x2.25 kierownice OnOne OG v2 i OnOne Mary (bo nie wiem, która podpasuje) dętki, suport na kwadrat, stery 1 1/8
  22. # LEAKED FOOTAGE # BEWARE # SPOILER ALERT # NOT FOR RESALE # RECTAL BLEEDING # FREE WIFI # DO NOT EAT #
  23. Zanim zabierzecie się za szlifowanie anody, to polecam ją wypiec. Ciekawe kolory można wyciągnąć "wypiekając" ją w piekarniku.
  24. Ogłoszenie parafialne odnośnie rzeczy zakupionych w UK. Czy ktoś chciałby kupić taki hełm jak poniżej? Nowy, nieużywany, oryginalnie zapakowany. https://www.planetx.co.uk/i/q/HECAREND/carnac-enduro-mtb-helmet Wersja XL, kolor "Matt Orange-Black" Z uwagi na potęgę mojego posępnego czerepu nie jestem w stanie zmieścić z nim swojej głowy z kucykiem z tyłu. Koszt 115 zł z wliczoną wysyłką paczkomatem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...