Z 7Anny miałem Eccentrica, Octana Kode, Mylc CF2 i Synonyma. Po cenach katalogowych rowery bywały strasznie drogie i nieopłacalne, mnie się udawało kupować ze sporą zniżką i wtedy miało to sens.
Mam wrażenie że od 3-4 lat malowania są coraz bardziej na minus i gdzieś trochę zatracili przynajmniej moje poczucie estetyki ale wiadomo że jest to rzecz gustu. Np chętnie kupiłbym Bogana czy Eccentrica ale malowania kompletnie nijakie w porównaniu do Eccentrica z 2018 roku.
Kontakt mailowy i telefoniczny był slaby, czułem wręcz czasem arogancję. Nieprzyjemne doświadczenie. Z kolei serwis był bez problemowy i od razu wymienili mi pękniętą ramę w Synonimie.
Projekty ram i rowerów były zawsze ciekawe, niektóre innowacyjne ale tutaj też mi się wydaje że inne marki podgoniły w tej kwestii i aż tak się już nie wyróżniają. Mam też wrażenie że jest po prostu za dużo modeli nikomu do szczęścia niepotrzebnych, zbyt szeroka oferta w pewnym momencie a dostępność części na 7anna słaba. Gdyby były dostępne ich malowane piasty, mostki, pedały itp. to na pewno nie raz bym zakupił.
Jeśli są te wysokie ceny i półka premium to niech koła, korby i reszta osprzętu niech też będzie na poziomie a nie taka jak w rowerach o połowę tańszych, przecież w zakupie i "produkcji" to nie są aż tak wyższe koszty.
Bardzo im kibicuje aby restrukturyzacja przebiegłą dobrze i wzięli do siebie wszystkie uwagi z rynku. Można pozostać małą manufakturą premium z wyższymi cenami ale rowery muszą być jakościowe.