Mam Tacx Antares i tylko o nim mogę napisać, na innych nie jeździłem. Rolki na środku mają najmniejszą średnicę więc rower ma tendencje do jazdy na środku. Oczywiście przy chwili nieuwagi można wyjechać na bok od trenażerą. Używam do niego opon do trenażera (schwalbe insider tych niebieskich gdyż nie mają one żadnego bieżnika).Początkowo próbowałem jeździć na zwykłych do trekkinga ale chałas był jak przy włączonej wiertarce a może to być problemem jeśli ktoś mieszka w bloku, Te schwalbe insider też trochę hałasują ale zdecydowanie mniej {włączonego telewizora nie słyszę z 2m, musi być głośno). Jazda na rolka nie odzwierciedla rzeczywistej jazdy. Rolki stawiają jakiś tam opór więc trzeba cały czas pedałować z pewną minimalną prędkością bo momentalnie wytaca się prędkość i leci się na bok. Nie można regulować oporu (jedynie przerzutkami w rowerze) więc nie ma mowy o odzwieciedleniu jazdy pod górę lub w dół. Można do niego dokupić przykręcany stelaż, kótry montuję się w miejsce przedniego koła. Wtedy mozna nawet przestać pedałować a i tak rower się nie przewróci, można nawet czytać książkę. Jeżdząć na tym stawiam sobe przed trenażerem laptona z jakimiś wyścigami mtb by jazda nie była tak nudna. Otwieram też okno bo dość szybko się pocę i pot kapie na podłogę. Trenażer stawiam sobie przy szafie bo trzmając się jej łatwiej zacząc jazdę. Przy odrobinie wprawy możn też oczywiście położyć sobie trenażer na środku pokoju ale przy szafie czuję się bezpieczniej na szafie mam też ręcznik do wycierania potu. Próbowałem też jeździć stojąc na pedałach ale mi nie wyszło. Rower przy nagłym przspieszeniu wyjeżdzał z przodu trenażera ( może niektórzy potafią ale nie ja). Na tacx galaxia jest to chyba możliwe więc jeśli miałbym kuować jeszcze raz to wybrałbym galaxję. Z wad to to, że pasek musżę mieć założony z lewej strony rolek. Gdy był z prawej to prawa część trenażera mi się trochę skałdal a( kombinowałem z mechanizmem blokującym-bolec wypychany przez spręzyne do wyciętych w ramie dziurek ale nie pomogło). Trenażer można rozsuwać na różna długość w zależności od rozstanu kół w rowerze- właśnie poprzez odpowiednie ustawienie w/w bolców. Przy zmianie roweru na inny ( jeśli rozstaw kół jest inna, trzeba będzie zmienić długość rozciągnięcia trenażera - regulacja jest skokowa). Rolki po kilku latach mają już rysy takie jakbym przejachał po nich krawędzią obręczy, moze tak się stało bo obręcze ma do trekkinga a opony sią o średnicy 23 i 35.Na jakieś drogie rolki nie wydałbym kasy, wolę coś nowego kupić do roweru.
PS. Jazda na dworzu i tak jest fajniejsza nawet zimą.