
kniaz
Użytkownik-
Liczba zawartości
257 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia użytkownika kniaz
-
Zmieniać rower co pół roku, no cóż można i tak, żyjemy w wolnym kraju 😉. Jak napisałem wcześniej : "kto bogatemu zabroni ". No i w sumie. że większość idzie w komerchę to powszechne. To są właśnie te klapki na oczach. Ale to co piszesz, to jak najbardziej prawda, bo dożyliśmy do takich czasów. Ja osobiście mam rowery znanych marek, ale nie w Polsce, bo lubię mieć coś fajnego i jednocześnie innego niż większość. A jak oglądają taki rower i nie wiedzą skąd co i jak - bezcenne 🙂, wartość dodana... A tak w ogóle wracając do tematu : @Agricolt , wybrałeś, czy kupiłeś w końcu jakiś sprzęt ?
-
Ogólnie ja się z tym wszystkim zgadzam. Aczkolwiek liczba marek i modeli to kolejna rzecz obok właśnie pejoratywnego odbioru faktu, że rower był złożony nie w fabryce, chociaż przecież w fabryce rowery też są składane właśnie. No i tak, wybór jest bardzo duży, ale po to są takie właśnie fora jak to, żeby można było na nich coś ciekawego się dowiedzieć. Bo ludzie czasami wrzucą coś ciekawego. A nie po to, żeby hejtować wszystko co tylko mi nie pasuje i nie jest zgodne z moimi wytycznymi. Myślę też, że jak ktoś kupuje rower, to raczej nie z myślą o odsprzedaży. Tym bardziej, że ludzie dość długo użytkują rowery. Mój najmłodszy rower ma bodajże 5-6 lat i nie myślę o odsprzedaży bo z niego korzystam, a pieniądze jakie bym za niego dostał w tej chwili to ułamek jego ceny, no i wszystkich modyfikacji. Wielu znajomych tak samo, mają rowery nawet po 10 lat czy więcej i raczej je modyfikują niż je sprzedają. I marka ma tu nikłe znaczenie, bo weź pod uwagę rower 10 letni, który jest na osprzęcie sprzed 10 lub więcej lat i za ile go można sprzedać. Najlepszym przykładem z ostatnich lat są szczególnie rowery szosowe. obecnie wszystkie na hamulcach tarczowych. A jak ktoś jeszcze parę lat temu kupił, czy złożył sobie sprzęt na hamulcach obręczowych, to nie sprzeda teraz w jakiś rozsądnych pieniądzach takiego sprzętu, bez względu na markę. Żeby być na bieżąco ze zmianami i nowościami w osprzęcie, to trzeba by było zmieniać rower co 2-3 lata. Chociaż, jak to się mówi : kto bogatemu zabroni. W sumie, też ciekawy temat, kto jak często kupuje sobie nowy rower w miejsce dotychczas używanego.
-
Pełna zgoda. Przeciętny Kowalski myśli, że jak rower jest złożony, to już coś z nim nie tak. To samo dotyczy marki, jak mniej znana w Polsce, to już podejrzana. Ale takie błędne myślenie mocno napędzane jest bzdurnymi postami utwierdzającymi w takim rozumowaniu. I o to właśnie mi chodziło, żeby sprawdzić i jak się okazało pokazać, że wcale tak nie jest. Wiadomo, że tzw. producenci rowerów to praktycznie montownie. "Producent rowerów " produkuje ramę (często, gęsto w Chinach, czy na Tajwanie), a następnie na taśmie pracownicy dokręcają komponenty produkowane przez Shimano, Camagniolo, Sram, SunTour, Alexrims, Novatec, DT Swiss, Continental, itd., itp. Oczywiście w większości przypadków te komponenty fizycznie również są produkowane w Chinach, Tajwanie Wietnamie, Indonezji, itp. Oczywiście, że jak ktoś siedzi w temacie rowerowym, to woli sam złożyć sobie rower, ale to jest moim zdaniem margines, a na Forum ludzie szukają gotowych rowerów bo sami sobie nie złożą. No i jak ktoś się zna, to wie również, że taki złożony rower niczym się nie różni od złożonego na taśmie w fabryce, a często gęsto jest dokładniej i po prostu lepiej złożony i wyregulowany. Ja podałem tylko link do takiego roweru, jak mnóstwo forumowiczów. Napisałem tylko, że to link dla tych co nie mają klapek na oczach (w związku właśnie z tym co napisał @Przecietny, a ja się z tym zgadzam ), a wylała się od razu cała masa dziwnych postów. P.S. wypadałoby jeszcze żeby co poniektórzy przeprosili bogu ducha winnego właściciela tego Mosso, bo chłop sympatyczny i uczciwy. Sam sprawdziłem, żeby nie było 😉
-
Hej, no i byłem ! Zważone i jest rzeczywiście 9,3kg. Obejrzałem dokładnie i to jest praktycznie nówka, brak śladów używania, poza powierzchnią hamowania na tarczach, ale to naturalne, czasami nawet jak rower przejedzie parę km. Podobnie jak w przypadku wagi trud zadał sobie @Przecietny i jako jedyny praktycznie trafił, tak ja zadałem sobie trud i policzyłem wartość części tego roweru po najniższych cenach jakie znalazłem w necie. Wychodzi 8-8,5tys. Mam całą rozpiskę z linkami, jak ktoś chce to zamieszczę tutaj albo wyślę na priv. Na podstawie tego wszystkiego, uważam więc, że cena sprzedaży jest uczciwa. Faktycznie, jak chyba ktoś zauważył Mosso ma dystrybutora w Polsce. W tegorocznej jego ofercie, tzn. dystrybutora, nie ma już ram gravelowych, były w ubiegłym roku. No i tyle. Ale dla mnie najważniejsza sprawa, to w sumie nie taki, czy inny rower, tylko fakt, że część wypowiadających się w temacie to dyletanci, którzy z większą lub mniejszą premedytacją wprowadzają wszystkich czytających w błąd. A pewnie niektórzy z nich mają w tym jeszcze jakiś interes. Oczywiście żaden, jak znam życie, żaden nie przeprosi czytających wątek za swoje bezwartościowe posty, które dobrze o nich nie świadczą. Wniosek nasuwa się sam, że czytając i szukając info na jakimkolwiek forum (bo rzecz dotyczy nie tylko tego Forum), należy brać olbrzymie poprawki na to, co na nich ludzie wypisują. Nie będę tutaj wskazywał palcem i życzę czytającym dużo rozsądku no i trochę szczęścia, żeby oddzielić ziarno od plew.
-
No w końcu ludzie, którzy normalnie piszą. Szacowana przez Ciebie waga tego roweru wydaje się prawdopodobna, bo opierasz się na konkretach. Oczywiście zgadzam się, że 100% pewności nie ma, ale wychodzi na ok. 9,5kg. a nie ponad 10, czy 11kg. Powiem tak, może jednak naprawdę podjadę, bo sam jestem coraz bardziej ciekaw tego sprzętu, a w sumie wystarczy, że na trening pojadę na południe, a nie na północ. Jedyne co, to będę musiał przebijać się przez całe miasto...tam i z powrotem 🫤
-
Cena jak cena. Moim zdaniem jest w miarę rozsądna, biorąc pod uwagę, znikomy przebieg. Po 50km. każdy rower będzie praktycznie jak nowy. Inna sprawa byłaby po 5000km... Natomiast ten Kross Esker to też rama aluminiowa, z tym, że gorszy osprzęt, no i waga zabójcza. Logicznie rzecz biorąc wolałbym zdecydowanie rower lżejszy o ponad 2kg i na lepszym osprzęcie, niż ten cięższy, gorzej wyposażony. Nawet jeśli jest droższy o parę złotych, aczkolwiek jak znam życie w grę wchodzą jeszcze negocjacje. Za 4tysie to sam bym kupił, mimo, że nie potrzebuję, ale pobieżnie przeliczając wartość komponentów to raczej nierealne. Chłopie, to jest coś czego najbardziej nie lubię u ludzi - autorytatywne wydawanie ocen, bez żadnych merytorycznych podstaw. Bez sprawdzenia zarzucasz nieznanej sobie osobie kłamstwo. Zakrawa to na zwykłe pomówienie. Jaki masz w tym cel ? Hejtujesz namiętnie to Mosso, zupełnie jakbyś miał za to płacone. No sorry, ale tak to wygląda. Ja akurat mam niedaleko, więc na upartego wsiądę na rower, wezmę swoją wagę i zważę, a przy okazji obejrzę sobie ten rower. Zobaczymy, jak będzie ważył ponad 9,5kg. to przyznam Ci we wszystkim rację.
-
O.K. Tajwan to najbardziej rozwinięty technologicznie kraj świata. Na Aliexpress można znaleźć produkty dosłownie z całego świata. Większość firm produkuje w Chinach i właśnie na Tajwanie. Czy ktokolwiek myśli, że jakaś firma składająca rowery, tak składająca, bo Shimano, Sram, Compagniolo to nie Trek, Kross, itd. nie produkuje swoich ram w Chinach, czy na Tajwanie ? Czym niby różni się Mosso od Gianta ?? Ze strony Mosso.tw ( tw oznacza Tajwan): Founded in 1986 We have the perfect bike for every individual person. Matching their needs, preferences and intended use. Driven by the aspiration to get the most out of every bike, we continuously seek to improve materials, refine construction and optimize processes. Our engineers strive to improve every details. Our experience of manufacturing aluminum 7005 and 7046 frames has been admired by plenty of racers. We are endeavoring to build you the most amazing machine, something you will simply love and on which you will experience the ride of your lives. Woeifong Machinery Co., Ltd. was founded in 1986, Taichung Taiwan. For over 20 years we have been devoted to developing advanced application and manufacturing technology of aluminum alloy. We design and supply bicycle frames and forks for well-know bicycle brands A że mają fabrykę w Chinach ??? Pinarello też robi swoje ramy w Chinach. A co z Sony, chłopaki też klepią swój sprzęt w Chinach. Nikon trzepie całkiem niezłe sprzęty... gdzie ?? ano w Chinach, cholerka Suntour wykorzystuje biednych Chińczyków, itd. itp... Ludzie nie kupujcie, bo zrobione w Chinach. Oczywiście wszystkie inne firmy rowerowe robią ramy w Polsce i tylko w Polsce, no niektóre w Niemczech .... Oskarżanie kogoś, że podaje nieprawdziwą wagę roweru jest żenujące. Na tej zasadzie wszyscy wokół nas to oszuści. Zresztą wagę tego roweru łatwo zweryfikować. A co do Krossa, to przepraszam, ale tak jak wcześniej pisałem to mieszanka serii 800 i 600, taniutkie tarcze RT-30, kaseta od 105, słabiutkie piasty RS470/TC500, no name wsporniki i kierownica, itd. No i waga Krossa to aż 11,5kg. , czyli aż o 2,3kg. więcej niż Mosso !! Oprócz 12 przełożeń z tyłu versus 11 w Mosso w zasadzie różnica na korzyść Mosso jest ewidentna i bez dwóch zdań warta dołożenia tych 300zł. Tym bardziej, że przy Mosso, z tego co widzę, mamy całkiem niezły pakiet gratisów. I dlatego też podejrzewam, że niektórzy na Forum robią reklamę we własnym, lub pracodawców interesie, hejtując jak się da wszystko co lepsze, tańsze i brakujące w ofercie. Oczywiście mogę się jak najbardziej mylić i pewne komentarze mogą wynikać tylko i wyłącznie z braku wiedzy. Bez urazy.
-
Masakra, jakie Aliexpress ? Macie jakiekolwiek pojęcie o czy piszecie ? Mosso to firma czysto z Tajwanu, tak jak Giant, Merida, itp. Sprawdziłem, to nie boli. W Polsce też można kupić Mosso, też sprawdziłem. Ważyłeś ten rower, że piszesz bzdury ? Pracujecie w jakiś sklepach, że Wam nie pasuje coś innego? Nie sądziłem, że na Forum Rowerowym jest tylu ignorantów.
-
Zdaje mi się, że to zależy od ramy.
-
kniaz obserwuje zawartość → [kompatybilność] Shimano 12rz. i [do 7000] Pierwszy Gravel
-
Jak nie masz klapek na oczach, to spójrz na to : https://www.olx.pl/d/oferta/wysokiej-klasy-rower-gravel-mosso-okazja-CID767-ID14ZADc.html Rower waży podobno 9,3kg. czyli jest sporo lżejszy od innych i dobrze to o nim świadczy. Dodatkowo jest tu pełny GRX serii 800, a nie mieszanka 800 i 600. No i są przyzwoite gratisy. Moim zdaniem warto rozważyć.
-
Zwykła, przeciętna piasta Shimano. Teoretycznie przeznaczona specjalnie do kaset Cues.
-
No tak, a ja chciałem ogarnąć szosowy napęd 12rz. i prostą kierownicę. Bo niestety nie ma manetek szosowych właśnie na prostą kierownicę i myślałem, że można pokombinować coś z manetkami mtb.
-
o.k. jasne. Natomiast manetka mtb z przerzutką przednią szosa ? No i w takim razie jeszcze kaseta szosa 12rz. z przerzutką mtb 12rz. ?
-
czy ktoś ma jakąś wiedzę, albo lepiej doświadczenia z mieszaniem napędów 12rz. Shimano. Konkretnie mam na myśli manetki MTB w połączeniu z przerzutkami, mechanizmem korbowym i kasetą szosa ?
-
W zasadzie jedyne co możesz zrobić, to poszukać mechanizmu korbowego z zębatką 36T. Taka powinna się zmieścić. Niestety obecne ramy MTB w większości przypadków nie pozwalają na założenie większych zębatek z przodu, taki trend... Wszelkiego rodzaju kombinacje z długością osi radzę sobie odpuścić.