Przymierzam się do zakupu Procaliber 9.6, choć nie wykluczam opcji 9.7 2X. Bardzo podoba mi się napęd SRAM GX 1/2 x 11 dlatego w obu przypadkach fabryczny napęd by wyleciał, ale pytanie do bardziej doświadczonych graczy: co myślicie o amortyzatorach w tych modelach Reba RL vs. Fox Performance 32 Float? Czy rozmiar ramy 19,5" będzie odpowiedni pod 183 cm, 87 cm noga?
Przyszło mi do głowy zalać jakiś rok temu Raidona, efekt był taki, że olej wleciał do kartridża i praktycznie zablokował amortyzator. Może przez chwile lepiej pracował ale Activia musiał ten amortyzator reanimować czyli wymienić kartridż.
Nauczony doświadczeniem zamówiłem przez pobranie u nich obręcze DT Swiss x392, mieli je w swojej ofercie jako nieliczni, nie spieszyło mi się żeby je mieć więc spróbowałem, nic do stracenia. Paczka dotarła w ciągu tygodnia, choć byłem delikatnie zaniepokojony brakiem wiadomości o realizacji zamówienia. Paczka zapakowana solidnie.
Podepnę się pod temat, dzisiaj pojawiła mi się podobna usterka w Raidonie 2014, skok 100mm, blokada w manetce. Niezależnie ile jest powietrza, schodzi na jakieś 3/4 skoku, ciśnienie trzyma. Wyraźnie czuć jakiś mechaniczny opór. Ma ktoś pomysł na to?
Aerozol ma tą właściwość, że posmarujesz jednym psiknięciem pół roweru. Więcej straty niż pożytku. Smarowanie łańcucha polega na tym aby był on nasmarowany wewnątrz a w miarę suchy na zewnątrz. Jedyny aerozol jaki używam to Brunox do amortyzatora, ogólnie nie przemawiają do mnie takie środki.
Koleżanka-małżonka zrobiła zdjecie mikserem marki Zelmer. Na zdjęciu kawałek ramy, kawałek amortyzatora. Koleżanka-małżonka w tym stroju określa mnie mianem Janusza.
Doświadczenie z tym sklepem nauczyło mnie kupowania tylko i wyłącznie za pobraniem. Zazwyczaj kończy się mailem w stylu: "błąd magazynowy w systemie" i cała zabawa w zakupy się kończy. Ceny są dobre ale z takim podejściem konkurencja ich zniszczy. Ogólnie nie polecam!
Ja mam 40-28 i kaseta 36, wykorzystuje wszystkie możliwe przełożenia, w połączeniu z 42T było dla mnie za twardo i na płaskim nigdy nie używałem najmniejszych zębatek. tyle, ze mam 29er i strome podjazdy są jeszcze dla mnie wyzwaniem.
Muc off dry - smarowałem na wszystkie sposoby, po 40-50 km łańcuch aż piszczał, jest gęsty i nie łapie brudu.
Muc off wet - łańcuch robi się czarny po kilku km w terenie.
Teraz używam Finish Line Ceramic Wax Lube, testowałem w terenie i na szosie i jest ok, trzeba zaczekać chwilę aż wsiąknie do wewnątrz ale wystarcza na długo.
Giant ma już dożywotnią gwarancję na ramy:
http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/news/article/giant.polska.obejmuje.ramy.swoich.rowerow.dozywotnia.gwarancja/17413/
Sam jeżdżę na Talonie, sukcesywnie wymieniam podzespoły. Wybrałem go bo mi na nim wygodnie a osprzęt zawsze można zmienić.