stpman

Gravel z natury jest rowerem przeznaczonym do jazdy po szutrach, lasach i wybojach różnego typu. Są i tacy co gravelami latają po singlach. To ma być sprzęt w miarę mozliwości uniwersalny. Miałem starsze Deore bez sprzęgła, teraz mam Deorkę ze sprzęgłem i jest to wg mnie super rozwiązanie. A producenci nadal na siłę pchają do graveli osprzęt szosowy i nie dają GRX'a bo jest problem z dostępnością, plus pewno mają wieloletnie kontrakty podpisane. Osobiście nie widzę jakiekolwiek przewagi osprzętu szosowego nad GRX'em w gravelach. P.S @LaN w podobnej cenie oprócz Rometa Aspre, masz także Cube Nuroad, albo Marin Gestalt. I pewno coś by się jeszcze znalazło. Wiele zależy od tego na ile możesz nagiąć budżet i co będzie w sklepach.

Niby koniec maja, ale ja już zwątpiłem i kupuje inny rower. @Pitof brak napisu Shimano czy SRAM oznacza, że za kilka lat będzie problem z zakupem suportu, zębatek czy ogólnie serwisem tego. Zwłaszcza w małym miasteczku na prowincji. @wkg bo nie ma sprzęgła?

Niby nie jest źle, ale tylna przerzutka szosowa, to do gravela wg mnie już nie przystoi. Korby jakieś noname. Hamulce to dziwny twór: mechaniczno-hydrauluczny. Ładna rama, ładny kolorek W normalnych warunkach bym odradził i polecił kupić Rometa Aspre 2, ale rowerów nie ma... P.S ja bym tego nie kupił.

@MikeSkywalker Muirwoods mam M-ke, Stinson też M-ka. Oba są dla mnie okej, choć Stinson to przy moich 168cm jest końcówka M-ki, a w Muirwoodsie to jest początek M-ki. Stinson ma zupełnie inną geometrię jedziesz wyprostowany, na Muirwoodsie dość mocno rozciągnięty.

Pojeździłem dzisiaj trochę tym Stinsonem, drogi asfaltowej, ścieżka rowerowa. Bajka... Kurde, dawno na żadnym rowerze nie jeździło mi się tak dobrze. Zero bólu tyłka, zero drętwienia rąk, bólu pleców. Rower super się prowadzi, jest stabilny i o dziwo bardzo zwrotny. Fajny połykacz drogi do spokojnej jazdy z rodziną. Muirwoods poleciał na sprzedaż, ja poluje na drugiego Stinsona dla mnie....

A ten rower będzie jeszcze dostępny w sprzedaży w tym roku?

Gestalt 2 2020? Ile zapłaciłeś? Ładny jest, Mariny mają coś w sobie Gdyby nie mechaniczne hamulce to niemal idealny sprzęt. Są sztywne osie, jest karbonowy widelec, porządna rama Nic tylko jeździć P.S odblaski na kołach niemodne, ale bezpieczeństwo też jest ważne, jak się jeździ po zmroku.

Ja czekam na Romet Aspre 2. Ma być dostępny w okolicy maja-czerwca. A jak do turystyki to może Marin Four Corners?

Ja raczej doradzam zostawienie Tribana i kupno czegoś lepszego w perspektywie 2-3 lat. A odradzam kupno czegoś bardzo podobnego. Oczywiście, Nicasio 1 można modernizować, ale przy obecnych cenach i dostępności części rowerowych jest to mało opłacalne wg mnie.

Jak masz sprzedać dwuletniego Tribana za marny hajs i kupić Nicasio 1 to lepiej zaoszczędź trochę kasy przez najbliższe dwa lata i kup coś porządnego. Takie moje zdanie.

Nicasio 1 to obecnie jeden z najtańszych graveli na rynku. Rama jak rama, ładnie wygląda i jest stalowa Nic więcej wg mnie. Jak chcesz w coś inwestować pieniądze to kupuj na sztywnych osiach, z karbonowymi widelcem i hydrauliką. Wg mnie zamiana tego Tribana na Nicasio 1 to sztuka dla sztuki, ot żeby mieć ładny nowy rower.

Nie licz na to, że kupisz tani rower na stali CrMo i poczujesz jakąś magię, czy super mega tłumienie drgań. Bo nie oszukujemy się, ale Nicasio to tani rower, na porządnej stalowej ramie. Tylko tyle. Jak Marina lubię, tak uważam, że jego gravele choć fajnie wyglądają to mają słaby osprzęt w stosunku do ceny.

Rower waży około 14kg. Czy to dużo? Nie wiem, wg mnie całkiem okej. Jedynie bardzo szeroką kierownica utrudnia trochę ciasne manewrowanie. Opony są szerokie i wysokie, dają dużo komfortu, podobnie jak siodełko. Bieżnik mało agresywny, więc lekko się toczą. Rower będzie służył do rekreacyjnej jazdy po mieście, ścieżkach rowerowych i utwardzanych leśnych drogach (głównie szutry). W mojej okolicy jest do tego całkiem płasko. Jak jeździmy sobie razem na wycieczki z dzieckiem w foteliku to i tak średnia prędkość wychodzi w okolicy 15km/h. P.S pancerz faktycznie wygląda na lekko złamany...

Oto i on: Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, coś więcej napiszę jak się zrobi ładna pogoda i trochę pojeździmy

Marin Stinson ST1 dotarł, na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach Fajny i ciekawy sprzęt, polecam. Jak ktoś chce się dowiedzieć coś więcej to niech pyta

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na damską M-ke, ma dojść w poniedziałek, zobaczymy co z tego wyjdzie Mam stracha, czy rower podejdzie żonie ... Na pewno hamulce pójdą do wymiany na hydrauliki MT-200 od Shiamano.

Może w takiej sytuacji zamiast typowego gravela poszukaj roweru typu Road Plus?

W sumie o tym nie pomyślałem, może autor tematu wcale nie potrzebuje baranka Jak coś to Muirwoods polecam, bardzo fajny rower i wdzięczna baza pod rozbudowę, modyfikacje. I prawie mieści się w budżecie

@tom1992ek rozumiem to, że dla kogoś 700zł to kupa kasa i nie może tyle dołożyć do kupna roweru. Ale wg mnie masz dwie opcje, stracić 2500zł kupując śmiecia z allegro, albo dołożyć te 700zł (a może jakieś raty?) i kupić fajny rower (Aspre, czy Nicasio pojedyncze sztuki znajdziesz) który przy dobrze dobranym rozmiarze da ci sporo frajdy z jazdy Choć ja i tak najwięcej frajdy mam z jazdy na starym Romecie po babci

To co podlinkowałeś na początku to śmieć. Zresztą widać to już po zdjęciach. Najtańszy sprzęt który jakoś da radę to Romet Aspre 1, Marin Nicasio 1. Ale to kwoty rzędu 3200zł. Taniej ciężko będzie znaleźć coś na czym da się jeździć. Osobiście szukałabym po sklepach Rometa, będzie sporo lżejszy od Nicasio.

Tutaj to już Ci nie pomogę, ale zastanów się czy Aspre/Boreas to rower którego potrzebujesz.

@Sear14 Aspre 1 z rocznika 2021 trochę ludzi kupiło na grupie fb. Aspre 2 ma być w okolicy czerwca, zapewne trzeba będzie trochę szukać i polować. Boreas 1 jest w sklepach, też trzeba szukać. Ale nie wiem czy to dobry pomysł na rower na sakwy i długie wyprawy. Napęd to kwestia drugorzędna, bo to już zależy od terenu po jakim chcesz jeździć, od twojej kondycji i upodobań. Ale zwróć uwagę na to, że Aspre/Boreas ma mało mocowań na sakwy itp. Zobacz sobie jeszcze Marin Four Corners? Taki typowy wyprawowiec... Komfortowa geometria, niezły osprzęt i cena.

Nie licz na to, ze standardowa rama z CrMo4130 da Ci jakieś niesamowite odczucie podczas jazdy. Rower na stali będzie około 1-2kg cięższy, zwłaszcza jak ma stalowy widelec. Co nie zmienia faktu, że Nicasio to fajny rower P.S osobiście naciągnąłbym budżet do 5000zł i liczył na to, że uda się upolować Romet Aspre 2.

@Mihau_ czyli jak zdecydowana większość graveli w tym roku Dla mnie największy problem to znikoma ilość egzemplarzy graveli w rozmiarze S/52. Co z tego, że za płotem w sklepie mają Kellys Soot 50, ale dostali M i L, S nie będzie w tym roku... Geosa nie będzie, do Polski ma trafić około 20-30 egzemplarzy

A Romet Aspre 2 2021?