Skocz do zawartości

krism4a1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 818
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Komentarze w blogu dodane przez krism4a1

  1.  

     

    Tylko zajęcia były dla chętnych a nie obowiązkowe - a to zasadnicza różnica.

    Nieobowiązkowe jest zdanie na kartę, ale elementy nauki przepisów czy znaków mają już obowiązkowo w programie nauczania - przerabiałem to kilka lat temu z synem. Zdawać nie muszą to fakt, ale i tak tą wiedzę muszą mieć.

    Odnośnie prawa jazdy ja mam takie zdanie, że w Polsce niestety zdawalność jest dużo niższa nie ze względu na ludzi którzy nie powinni mieć prawka, tylko na "system" wyciągający kasę, mam przykład z Polski i USA i nikt mi nie wmówi że amerykańce jakoś szczególnie lepiej jeżdżą od nas czy coś. Tam po prostu  na egzaminie musisz udowodnić, że nie jesteś psychopatą, reszty się nauczysz na drodze i wcale nie mają gorszych statystyk od nas. 

  2. 1. PIS nie jest za obowiązującą "kartą" dla wszystkich, włączając posiadaczy innych uprawnień.

        Oni mówili o karcie dla osób nie posiadających żadnych uprawnień.

    2. Edukacja szkolna istnieje już od lat, w czwartej klasie podstawowej dzieciaki zdają egzamin na kartę rowerową.

    3. Pomyśl o małych miejscowościach, wsiach i mieszkających tam ubogich, starszych ludzi dla których rower to jedyny środek bliskiego transportu, w życiu większość nie wyrobi sobie tam karty rowerowej.

     

    Jestem ortodoksyjnym przeciwnikiem, uprawnień nakazów, zakazów i ogólnie regulacji mojego życia przez urzędasów, a ogólnie przez Państwo. Jeśli ktoś mi coś daje (nadaje uprawnienia) to może mi to zabrać, to żadna wolność.

    Uprawnienia nie zmienią niczego, koronnym przykładem jest egzamin na prawo jazdy kategorii B który w Polsce jest zdobyć horrendalnie trudno, a nikt się nie kłóci z rzeczywistością, że taki świeży kierowca jest dobrze przygotowany do ruchu ulicznego. Doświadczenie i tylko doświadczenie.

    Zresztą żadne statystyki wszelkich organizacji rowerowych, czy Policji nie potwierdzają tego, że wypadki powodują rowerzyści, wiec skąd wniosek że uprawnienia poprawią bezpieczeństwo?

  3. Sorry, że nie odpisywałem, jestem na urlopie i odciąłem sięod netu, dopiero teraz odczytałem wiadomość.

    jeśli wykręcił się gwint do końca (czarna, plastykowa tuleja) z korpusu pedału i nie chce wyjść to na moje oko jest po prostu całkowicie uwalone syfem tak "skamieniałym" że trzeba na chama to wyrwać. po wykręceniu tej tuleji nic już nie ma prawa trzymać.

    jest tak na obu pedałach?

  4. Który luz? Na łożyskach? Nie możesz skasować go całkowicie, ustawiasz tak jak na łożyskach piast kół, musi się swobodnie obracać wokół osi, bez wyczuwalnego luzu, jednak swobodnie, bez zacięć itp. Do tego trzeba troszkę doświadczenia, jednach nie jest to totalnie skomplikowane.

    Natomiast luz "roboczy" o którym ludziska piszą to luz na połaczeniu blok - zatrzask (sprężyna) pedału.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...