wymiennik

Ja za to włączyłem sobie rejestrację cyklu menstruacyjnego. Różne ciekawe rzeczy mi się pojawiają na zegarku w związku z tym. Zaznaczam, że jestem płci męskiej. 🙃😁 Oprócz tego mierzę sobie poziom stresu. Zegarek informuje mnie, że jestem zestresowany. Jakbym kur... o tym nie wiedział. 😆

Trochę zamieszałem z tą przednią przerzutką. Domyślam się, że przednia przerzutka GRX nie zadziała z korbą Tiagra, ze względu na wielkość blatu i linię łańcucha. Uściślając: klamkomanetki GRX, hamulce GRX, przednia przerzutka Tiagra, korba Tiagra, tylna przerzutka GRX, kaseta 11-36.

Napis to sobie markerem białym na Tourney'u zrobię. 😁🤣😜 A tak na serio to właśnie kusi mnie wymiana hamulców z mechanicznych na hydrauliczne. A, że nadarza się okazja, to może da się inne części.

Cześć. Mam pytanie dotyczące zmiany Tiagry na GRX. Obecnie posiadam mechaniczną Tiagrę 2x10. Korba 34-50, kaseta 11-34, klamkomanetki Tiagra, przerzutki Tiagra. Mam możliwość korzystnego pozyskania używanego kompletnego mechanicznego GRX 2x10. Chcę wymienić klamkomanetki wraz z hamulcami i do tego tylną przerzutkę i wymienić kasetę na 11-36. Nie chcę wymieniać korby. Chcę zostawić swoją korbę 34-50, nie chcę wymieniać na 30-46. Z tego co wyczytałem to przednia przerzutka GRX obsługuje blat maksimum 46, czyli odpada zamontowanie jej do korby z blatem 50. Poza tym przednia przerzutka GRX jest chyba mocowana bezpośrednio do ramy, a u mnie nie ma otworów tylko obejma. I teraz pytanie czy taki układ będzie działał? Czyli korba Tiagra 34-50, przednia przerzutka Tiagra, tylna przerzutka GRX, kaseta 11-36, klakmonateki GRX?

Odkręciłem to pionowe mocowanie. Wg mnie taka rozsądna długość maksymalna to 390 mm, mierzone od środka dolnego otworu montażowego do poziomu bagażnika. Pewnie można by dodać z kilka mm, ale lepiej aby ta cieńsza rurka trochę weszła w tę szerszą. Przy maksymalnym wysunięciu dolny rozstaw wyszedł mi 140 mm. W rowerze z normalną ramą, przy dolnych otworach montażowych weszło by bez problemu. Myślę, że do boosta też wejdzie. Można to trochę rozgiąć.

@zlatan Moja córka ma w swoim rowerze właśnie takiego chińczyka: https://allegro.pl/oferta/bagaznik-rowerowy-alu-reg-26-29-do-sztycy-ramy-10196338602 W jej rowerze, też nie ma dolnych otworów montażowych. Wozi w sakwach śpiwór, samopompę, poduszkę i trochę ciuchów. Waga każdej sakwy ok. 4 kg. Plus jakiś koc na górę. Bagażnik wytrzymał dwa wypady tygodniowe pod namioty. Nic się nie poluzowało. Ja przy śrubach montujących uchwyty do rurek dodałem nakrętki samokontrujące na wszelki wypadek i gumę pod spód. Wydaje mi się, że ważne jest aby te uchwyty montujące do tylnego trójkąta były jak najniżej/najbliżej osi koła, żeby były jak najbardziej w pionie. Jak zamontowałem najpierw "bardziej płasko", to wydawało mi się, że bagażnik był mniej stabilny bocznie, lekko "chodził w rękach". Córka ma rower z kołami 26" i nie wiem czy wejdzie do kół 29", nie wiem jak bardzo można wyciągnąć te rurki montujące do tylnego trójkąta. Problemem jest wielkość ("małość") bocznych stelaży przy sakwach. Próbowałem zamontować sakwy boczne Extrawhell i Sport Arsenal. Tak średnio to się trzymało. Nie ma możliwości zamotowania dolnego uchwytu, żeby sakwa nie skakała. Kupiłem najtańsze sakwy, dokupiłem górne uchwyty montujące i haczyk na gumce, żeby trzymały się na dole. Takie lekkie rzeźbiarstwo. Wygląda średnio ładnie, ale się trzyma. Sport Arsenal ma adaptery, które montuje się do osi roweru i dopiero to nich bagażnik. Ale nośność do 15 kg. https://alpinbike.pl/sport-arsenal-art.-059-adapter-do-bagaznika-na-tyl Znam jeszcze jeden bagażnik firmy Thule. https://www.thule.com/pl-pl/bike-packs-bags-and-racks/panniers-and-bike-bags/thule-tour-rack-_-100090 Widziałem go na żywo w sklepie Taurusa. Trzeba do niego dokupić przedłużki, żeby przesunąć sakwy do tyłu i nie haczyć o nie nogami oraz boczne stelaże. Do tego firmowe sakwy. Wyglądało to bardzo ładnie i gustownie. Ale cena kompletu zabija.

Moja żona używa od 5 lat Sport Arsenal 508 i jest zadowolona. Nic nie dzwoni, na bagażniku trzyma się bardzo dobrze. Łatwo się ściąga. Jedyny problem jaki zauważyłem to szwy w środku sakwy są ostre i można sobie poharatać rękę jak się coś wyciąga lub wkłada. Ja posiadam i używam przyczepki i sakw bagażnikowych Extrawheel i bardzo sobie chwalę. Trochę trwało znalezienie pasującego bagażnika. Ale od kilku lat używam regularnie na wyjazdach i nie mam nic do zarzucenia.

Kiedyś na balkonie miałem o podobnej konstrukcji co poniższy: https://allegro.pl/oferta/stojak-rowerowy-serwisowy-pionowy-wieszak-duzy-13425630864 Nie dokładnie taki sam, ale o podobnej konstrukcji. Nie sprawdził się. Rower był mało stabilny i przewracał się do tyłu. Musiałem zamontować uchwyty naścienne.

Komoot potrafi też pokazywać drogi, których nie ma. Ostatnio miałem taki przypadek. Wyznaczyłem sobie trasę, jadę, nawigacja pokazuje mi że mam skręcić, a tu w ogóle nie ma drogi (czerwone kółeczko na mapce). I to nie, że jest zarośnięta, mniej przejezdna, czy gorszej jakości mimo, że jest narysowana cieńszą linią. Jej tam po prostu ni ma i nigdy nie było. Kawałek pasma lasu z drzewami i zero czegoś co mogłoby przypominać ścieżkę. Oczywiście da się dojść te kilka metrów do drogi w lesie i można dalej jechać.

Dziękuję za pomocne informacje. Chyba rozwiałem wszystkie wątpliwości. Żeby zobaczyć jak to działa w praktyce próbowałem ustawić sobie próg prędkości na mniejszy niż 10 km/h i się nie da. Wyświetla się komunikat, ze minimalna wartość to 10 km/h. To uruchamianie rejestracji jazdy chyba ustawię na "ręczny" i po prostu będę klikał na początku jazdy. Testowałem z ustawieniem ponownego przeliczenia trasy. Specjalnie zjechałem z zaplanowanej trasy i pojawił się monit, z możliwością przeliczenia trasy lub zatrzymania nawigacji. Nic nie zrobiłem i wróciłem grzecznie na zaplanowaną trasę. Wtedy monit zniknął. Ten monit trochę zasłania mapę, ale coś tam widać. A co w sytuacji gdy z zaplanowanej trasy chcę świadomie zjechać powiedzmy 1 km w bok. Pojawi się monit, zadecyduję że zatrzymuję nawigację i jadę dalej ten 1 km. I potem po tym 1 km chcę, żeby zaprowadził mnie z powrotem na zaplanowaną trasę (np. w najkrótszy sposób albo po tym samym śladzie). Oczywiście chodzi mi o teorię. Jeśli zjadę z trasy o 1 km, to bez nawigacji poradzę sobie i wrócę tą samą drogą. Aż tak źle z pamięcią nie jest. Chodzi mi czy jest taka funkcja/możliwość? Pojawiła się jeszcze jedna kwestia. Przy pierwszym uruchomieniu połączyłem się i sparowałem przez bluetooth z telefonem, z poziomu GC tak jak pisze w instrukcji. Czyli wszedłem do aplikacji GC i dodałem urządzenie. Wszystko ok. Zaktualizował sobie wszytko i jest połączony z telefonem. Super. Następnie rozłączyłem go z telefonem. Nie usunąłem parowania, tylko wyłączyłem połączenie z telefonem. Następnie zarejestrowałem sobie jazdę. No i włączam połączenie z telefonem, żeby zsynchronizować jazdę do GC i nic. Nie umie połączyć się z telefonem. Cały czas pisze, że szuka telefonu. Jak usunąłem parowanie i dodałem spod aplikacji GC urządzenie, to się sparował i zsynchronizował. Dzisiaj znowu próbuję się połączyć i znowu nic. Ale to chyba tak nie powinno działać. Jak mam już urządzenie sparowane, to powinien łączyć się bezproblemowo z telefonem. Czy coś robię nie tak?

Od kilku tygodni używam Explore 2. Ilość ustawień ekranu oraz ilość informacji jakie można wyświetlać na urządzeniu jest olbrzymia. Do moich zastosowań na razie sprawdza się znakomicie, ale jest lekkie przerażenie mnogością ustawień i tak naprawdę brakiem doświadczenia, jak dane ustawienia wpływają na nawigację i to czego akurat oczekujemy. Na razie nie interesuje mnie tworzenie tras/kursów/śladów przez samego Garmina. Tworzę sobie trasę w Komoocie i przez GC wgrywam sobie kurs do urządzenia. To jest rzeczywiście banalne. Kwestie ustawienia kolorou trasy na mapie, szczegółów, zooma itp są proste do ogarnięcia. Na razie mam problem z kilkoma rzeczami: 1. Ustawienie w "stoperze" autopause na wyłączoną spowoduje, że stoper zatrzyma się dopiero jak po prostu wyłączę nawigowanie po danym kursie. Czyli będzie to działać na zasadzie czasu totalnego całej wycieczki? 2. Jak już mam wgraną trasę i ją wybiorę, kliknę "jedź" to nie włącza mi się stoper, dopiero jak kliknę prawy guziczek na dole urządzenia to rusza. Nie rozumiem dlaczego. Chcę żeby po kliknięciu "jedź" też ruszył czas. W ustawieniach stopera jest "tryb uruchamiania stopera": ręcznie, monit, automatycznie. Przy kliknięciu automatycznie minimalna prędkość wynosi 10 km/h, tzn. że jeśli będę jechał mniej to stoper nie ruszy. Bezsensu. Nie wiem też o co chodzi z wybraniem "monitu", tzn. co stoper zrobi po wybraniu monitu i ustawieniu mu 10 km/h. Może ktoś wytłumaczy mi co tak naprawdę daje w efekcie każde ustawienia trybu uruchamiania stopera. 3. W ustawieniach trasowania. Co oznacza "przypięty do trasy" i co daje wybór lub brak tego ustawienia. 4. W ustawieniach trasowania są dwie pozycje: "ponowne przeliczenie kursu" (i tu jest wybór: monit automatycznego przeliczenia trasy, tylko monit, automatyczne ponowne wyznaczenie trasy, auto pause) oraz "ponowne przeliczenie trasy" (i tu jest wybór: monit, automatycznie, wyłączono). Co daje w efekcie ustawienie jakiego wyboru? Czym się tu różni kurs od trasy? 5. Co się stanie jak na dwóch urządzeniach jednocześnie (np. zegarek Garmina i właśnie Explore 2) będę rejestrował przejazd. W GC będą się wyświetlać dwie aktywności? Generalnie jest sporo tych ustawień ale mam wrażenie, że jak już się ogarnie, które ustawienie co robi i co daje w efekcie, to będzie to urządzenie śmigać aż miło. Czy jesteście mi w stanie pomóc w ww. kwestiach.

Peugeot 3008 1,6 diesel: - jazda wakacyjna, załadowany bagażnik, autostrada 120 km/h, 3 bagażniki rowerowe na dachu, bez rowerów, spalanie 6,0 / 100 km - jazda wakacyjna, załadowany bagażnik, autostrada 120 km/h, 3 bagażniki rowerowe na dachu, 3 rowery, spalanie 7,0 / 100 km Przy moich bagażnikach Thule maksymalna prędkość z rowerami na dachu to 130 km/h, podobno powyżej może wyrwać bagażnik z relingów/poprzecznych belek (informacja z serwisu Thule). Przy trzech rowerach na dachu, sporej prędkości i silnym wietrze rowery działają jak żagiel i auto staje się narowiste. Czuje się na kierownicy, że autem rzuca i trzeba bardzo uważać. Na autostradzie potrafi nagle silnie zawiać i nagle autem zaczyna szarpać na boki. Czy rowery są na dachu czy jedziesz z pustym bagażnikiem trzeba się przyzwyczaić do świstu powietrza i różnych dźwięków.

Zdecydowałem się na Explorera 2. Już jest zamówiony i jedzie do mnie. Będę testował i zobaczę jak się go używa. Po jakimś czasie napiszę jak się sprawuje.

A jak w praktyce sprawdzałaby się nawigacja rowerowa (540/840/Explore 2) w użytkowaniu pieszym? Tak na zdrowy rozum, to co za różnica czym się poruszam. Czy na kołach czy na nogach. Pozycję i trasę urządzenie pokazuje. Jedyne, to że w jakimś oprogramowaniu gdzie zrzuca się zapisane ślady będzie widoczne jako aktywność rowerowa. Ale pewnie można edytować aktywność i ją zmienić. Czy jest coś co przeszkadza w użytkowaniu pieszym?

Nie palę i nie piję. Muszę zrezygnować z czegoś innego. Zostają tylko słodycze. 😁 Też najbardziej mi pasuje Explorer 2. Czekam aż pojawi się gdzieś jakaś promocja.

To czego się obawiam przy przejściu na nawigację np. Garmin 830 czy Explore 1, Explore 2 to jest wielkość ekranu względem telefonu. 2,5" / 3" wobec 5,5" to jest sporo. Czy taki mały ekran umieszczony na kierownicy jest wystarczający, czy widać na nim mapę z zaznaczoną trasą, wskazówki co do skrętu itp.? Jak rozumiem Garmin czy to 530, 830, Explore 2 ma wgrane fabrycznie jakieś mapy. Co to są za mapy? Jeśli narysuję sobie trasę np. w Komoocie, wgram do Garmina i na mapie Garminowskiej okaże się, że nie ma jakiejś ścieżki, to czy Garmin na siłę zmieni mi trasę czy poprowadzi ściśle po wcześniej narysowanej trasie, nawet jakby miała przebiegać przez środek lasu. Czy można do Garmina wgrać jakieś inne mapy, lepsze, dokładniejsze? Czy zainstalowana fabrycznie mapa jest wystarczająca?

Ja posiadam Garmin Forerunner 55 i na rowerze bardzo dobrze się sprawdza. Szybko łapie fixa, długo trzyma baterię, zapisuje ślad. Nie ma dotykowego ekranu. Co jest dla mnie ważne na rowerze, to że jest płaski i lekki. W jeździe na rowerze przeszkadzałby mi duży i ciężki zegarek na ręce. Ma funkcję zapisywania trasy na rowerze, można konfigurować ekran i wyświetlać potrzebne dane. Ma odczyt tętna - różnica w stosunku do profesjonalnego pulsometru wynosi max. 4 uderzenia/min (sprawdzone osobiście). Wysokościomierz tylko z GPS. Można sobie "spersonalizować" swoim paskiem.

Do tej pory korzystam z telefonu i właśnie Locusa do nawigacji, ale po pierwsze słabo widać w słońcu na telefonie trasę jak telefon jest zamontowany na kierownicy, a po drugie bateria bardzo szybko pada przy takim użytkowaniu telefonu (po 6 h jazdy mam tylko 20 % baterii), po trzecie nie mam wodoodpornego telefonu. No i 5,5 calowy telefon montowany na kierownicy nie podoba mi się. Zajmuje za dużo miejsca, nie podoba mi się i nie mam miejsca na inne rzeczy na kierownicy. Wiem, że można kombinować z różnymi sposobami mocowania osprzętu na kierownicy też tak do tej pory robię. Ale robi mi się na kierze bałagan. Duży telefon, lampa, mały licznik, czasami kamera, czasami torba - taki lekki bałagan. Do telefonu mogę podłączać powerbank. Tak wiem. I tak teraz mam zrobione. Podłączony pod kierownicą mam powerbank. Ale za to wisi mi kabelek. Średnio mi się to podoba. Dlatego zastanawiam się nad zmianą telefonu na nawigację.

Cześć. W 2021 roku planowałem kupno nawigacji. Poniżej link do tematu na forum: W końcu nic nie kupiłem z różnych życiowych powodów. Potem dostałem w prezencie Garmina Forerunnera 55. Dzięki niemu zapisuję sobie swoje trasy, treningi, spacery itd. No i przed rozpoczęciem sezonu letniego wrócił temat zakupu nawigacji, ale zmieniły się wymagania. Właściwie teraz potrzebuję tylko nawigacji. Nie musi zapisywać śladu (bo robi to zegarek). Nie potrzebuję funkcji treningowych, funkcji rowerowych jak prędkość, dystans itp. (bo robi to zegarek). Czyli zostaje tylko nawigacja: - możliwość wgrania wcześniej zaplanowanej trasy (komoot, google maps itd.), sposób wgrania obojętny (jakoś sobie poradzę), ważne żebym mógł trasę sobie wcześniej przygotować na kompie i wrzucić do urządzenia - trasa musi być wyświetlana na kolorowej mapie mapie, - prowadzenie po wgranym śladzie - informowanie o zjechaniu z trasy - trzymanie baterii przez jeden dzień (ok. 12 h) - możliwość montażu na kierownicy Czy pojawiły się jakieś nowe urządzenia w stosunku do roku 2021? Czy szukać nawigacji turystycznej czy typowo rowerowej? Co polecicie przy ww. wymaganiach. Dziękuję za pomoc.

A stopka?

http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=1711

Witajcie. Którą kamerkę wybrać dla początkującego użytkownika dwóch kółek. Obie kamerki są akurat w promocji za 99 zł. W owadzie jest wyprzedaż, a ME akurat otwarli niedaleko mnie i jest kilka rzeczy w promocji. Nie chcę na razie kupować nic drogiego, bo nie wiem czy spodoba mi się nagrywanie filmików rowerowych. Czytałem, że niektóre kamerki nagrywają filmiki w kawałkach. Np. po 4 minuty i zapisują je jako osobne pliki? Czy to jest norma czy tylko te najtańsze tak mają? http://produkty-z-bdr.blogspot.com/2016/07/kamera-sportowa-active-cam-hd-hykker-z.html http://www.mediaexpert.pl/kamery-sportowe/kamera-sportowa-manta-mm333,id-631901

Czy ktoś w swoim Lidlu widział kask rowerowy męski, ten większy rozmiar (chyba L-XL) w kolorze czarnym/szarym. Przymierzałem i był dobry ale tylko były te białe kolory. W mojej okolicy nie znalazłem już w takim kolorze. Jak ktoś znajdzie u siebie to byłbym wdzięczny za kupno i przesyłkę.

W Biedronce są pulsometry na bluetooth przecenione na 20 zł. http://www.biedronka.pl/pl/product,id,7699,name,pulsometr-bluetooth-z-elastycznym-pasem

Tak apropos, czy takie chińskie świecidło typu 6000 lm z linku sebaxgh'a jest możliwe, czy to bujda na resorach? Czy możliwe jest osiągnięcie aż 6000 lm? Ile takie cuś pociągnęłoby gdyby w tym aku było rzeczywiscie 6,4 Ah?