Mam również te gripy, zdecydowanie polecam, 
Są według mnie bardzo komfortowe, wierzchnia część gumy jest dość miękka i dobrze amortyzuje a przy tym nie ściera się zbytnio. 
Ja mam przejechane ok 10 tyś i nie wiedzę szczególnie zużycia. 
Co do obracania się to  w głównej mierze zależy od kierownicy, poprzednio miałem Tioge anodowaną i gripy sie luzowały, teraz mam Ritchey Pro Wet Black i nawet nie drgną, lekko posmarowane wodą przy montażu. 
Ważną rzeczą jest , że nie mają na końcach korków a całe są z gumy więc można spokojnie rower oprzeż o coś nie obawiając się że się obali