"Bez białka nawet Salomon nie naleje". Jak nie mięso to inne źródła, choć na roślinnych się nie znam bo mój organizm z kolei to słabo przyjmuje. Soja, grochy, fasole, ciecierzyca itd. Albo faktycznie jakieś odżywki.
I jak zostało powiedziane - rower to nie jest dobry pomysł na nogi kulturysty. Rower pomoże zbudować żelazną łydę i ładnie wyrzeźbi kończynę, ale na masę nie tędy droga