Skocz do zawartości

sznib

Mod Team
  • Liczba zawartości

    11 228
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    299

Zawartość dodana przez sznib

  1. Przynajmniej mykmyka ma. Ale jeśli uważasz że te rowery nadają się na trasy stricte enduro z hopami to czemu jakoś w bikeparkach nikt na tym nie śmiga? W latach 90tych jak nie było alternatywy to było normalne że wszyscy jeździli na HTkach z małym skokiem amora. W dzisiejszych czasach, jak dobrzy ludzie wymyślili fulle z większym skokiem to objeżdżanie takich tras HTkiem z małym skokiem nie ma sensu. Co nie znaczy że się nie da. Sam Pilgrim i kilku innych na kolarkach śmigali po singlach z hopami.
  2. Wrzuciło się, ale usunąłem, bo zgodnie z tematem "Codziennie Jedno Zdjęcie"
  3. Tja, do czasu aż rama strzeli pod główką i się zawodnik połamie. i żadne umiejętności nie pomogą. To nie jest sprzęt dedykowany na takie trasy.
  4. Bo się znowu zachmurzyło.
  5. No i na trakie trasy fullik ze skokiem 120/130mm i mykmykiem jak znalazł. HT z widłem 100mm i bez mykmyka, jak na fotce, to nieporozumienie.
  6. Jazda po równym a DHowe hopy to jednak dwa różne ekstremum. Przecież trasy terenowe trudne, techniczne, nie oznaczają od razu skakania. Od lat tłuczemy na forum małolatom, którzy po zakupie roweru XC pytają czy mogą na nim skakać, że taki rower się do tego nie nadaje. Raz, że rowery XC nie są przystosowane to takich rzeczy, robione są tak, by jak najmniej ważyć, więc cierpi na tym wytrzymałość. Skakanie "na dzioba", jak na tym zdjęciu, na takim rowerze szybko się zemści. Do tego ze sztycą w górze, bez mykmyka to też się dobrze nie kończy. Olimpiad nie obserwuję, ale rzeczywiście, widziałem już od dawna fotki z różnych zawodów XC z takimi "atrakcjami", tylko tak wyszło że teraz mnie naszło żeby o tym napisać, jak zobaczyłem tą fotę na FB.
  7. To jest tani, budżetowy rower. Zaczniesz tym na dirtach skakać to się szybko rozleci. Lepiej odłóż trochę pieniędzy i kup rower dedykowany do takiej zabawy.
  8. Przede wszystkim jaki to rower? Bo mało prawdopodobne żeby się nadawał na taką konwersję bez wymiany 80-90% części, wraz z ramą. A to jest oczywiście nieopłacalne.
  9. Ciekawe po co tym biedakom na zawodach XC na siłę hopy wpieprzają? Tutaj widzimy piękny przykład "dziobaka"
  10. Bo panorama na traile.
  11. Bo mgła na horyzoncie.
  12. Wracałem sobie dziś z trasy, ścieżką rowerową wzdłuż chodnika, wzdłuż obwodnicy. Odcinek z górki, więc ciąłem ponad 30km/h, na końcu skrzyżowanie z drogą podporządkowaną, gdzie oczywiście mam pierwszeństwo nad pojazdami z tej drogi wyjeżdżającymi i w nią skręcającymi. Oczywiście przejście dla pieszych i przejazd rowerowy obecne. Dojeżdżając zobaczyłem że samochód dojeżdżający z prawej zwalnia, bo mnie zobaczył, wiec myk, przejeżdżam. Nagle słyszę klakson, obejrzałem się i widzę że jakiś fajfus, który jechał z tego kierunku co ja chciał skręcić w podporządkowaną i, jak widać, wymusić pierwszeństwo. I jeszcze bezczelnie trąbi. Jak sobie pomyślałem że taki palant co przepisów nie zna albo ma je gdzieś mógł mnie trzepnąć i wysłać do szpitala albo gorzej to od razu nerw mnie złapał i cały dobry humor z wyjazdu gdzieś zniknął...
  13. Bo ktoś zgubił rowerowe gatki. Ciekawe jak wracał do domu?
  14. Bo przystanąwszy na przystanku na chwilę.
  15. Bo hopka. (ja niestety objeżdżam obok).
  16. Bo wlazł ślimak na drzewo i schował się w domku, posiedzi tam ślimak tak chyba do piątku
  17. Bo takie zielone, w lesie koło drzewa.
  18. Bo las jeszcze nie liściasty.
  19. A to tradycyjnie, z lasu.
  20. Bo pień obok pieńka koło pnia.
  21. Bo kwiatowe dywany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...