Eastern

Ależ stanowczo ziejecie ogniem chłopaki w tej kwestii no Moim zdaniem napęd 1x to w drugiej kolejności najbardziej przydatny patent jaki wdrożyłem do swojego roweru enduro (zaraz za sztycą regulowaną). Komfort, bezobsługowość, niższa waga.

Bo Mistrzostwa Europy DH w Wiśle!

Zielony w kierunku Zawoi/Pasmo Polic:

Nocny trip Muchowiec/Murcki:

Próbowałeś tak jak koledzy wcześniej pisali podregulować skok klamki imbusem?

z bacówki na Rycerzowej o wschodzie słońca:

Słowacja 2011: https://www.google.pl/maps/@49.205,20.398223,3a,75y,298.14h,78.1t/data=!3m4!1e1!3m2!1s8Ea-c6ViU5fUYzmuFCM-Dw!2e0!6m1!1e1

http://rowertour.com/schwalbe-super-moto-evolution-opona-zwijana-29-x-2-35.html

crupez - MEGA POZYTYW! Opony w stanie idealnym za niewielkie pieniążki. Wysyłka ogarnięta momentalnie - potrzebowałem kompletu opon akurat na następny dzień na zawody. Świetny kontakt, uczciwość i rzetelność! Potężne dzięki raz jeszcze!

Równica, 17.05.2014

Właśnie!

Warto? Link

Trochę niedobrze. Pokrętło którym kręcisz to faktycznie regulacja naprężenia wstępnego, z tymże w Twoim wypadku medium ściskanym jest sprężyna nie powietrzna, a stalowa - standardowa - czerwona - której przeznaczenie to 63-72kg. Z podaną przez Ciebie wagą jazda na tym to musi być naprawdę niezłe el dorado Jedyna rada to wymiana sprężyny z czerwonej na czarną - b. twardą. Stoją za tym niestety też niemałe koszty. Można także spróbować wymiany systemu na Solo air (koszt bodajże podobny). Przy 110kg nawet czarna, stalowa sprężyna może być za miękka. Powietrze ustawisz natomiast odpowiednio twardo pod swoją wagę. A najlepiej to sprzedać ten obecny wideł (chociaż ze stalowej sprężyny dużo pln'ów nie wyszarpiesz) i kupić coś na powietrzu, rebę jakąś, cokolwiek. Konę posiadasz taką, tegoroczny model?

Z problemem poradzisz sobie po prostu luzując dwie śruby (analogicznie tak samo zacisk wygląda z przodu): Nie masz się czego obawiać, nic się nie wyleje. Możesz wtedy zacisnąć klamkę i po prostu dokręcić - powinno zadziałać. Jednakże jeśli tłoczki pracują nierównomiernie, możesz mieć problem z takim ustawieniem. Tarcza może się mocniej giąć przy zaciskaniu, bądź koło po prostu ocierać. Wtedy już tylko pozostaje finezja i cierpliwość ręcznego ustawiania zacisku.

Najpierw musisz odpowiednio spuścić olej aby rozłączyć golenie górne od dolnych. Tylko w ten sposób możesz zdjąć owe gumki. Pozostaje tylko pytanie, czy w środku w ogóle jakieś ilości oleju się znajdą, tak żeby było co spuścić aby potem ponownie zalać.

sentencja świetna

Krótka notka na temat dotychczasowej, dalszej jazdy: Rower z przebiegiem około 600km sprawuje się IDEALNIE. Nie piszę tak, żeby kolorować, lecz po prostu tak jest. Przerzucajki pracują bez zarzutów, nic nie wymaga regulacji, amortyzator to bajka - żadnych luzów, piszczenia, zaniku efektywnej pracy - wręcz przeciwnie, wydaje się, że pracuje jeszcze lepiej niż z początku. Jest niesamowicie płynny - co najlepsze podczas hamowania nawet przy mocnym nurkowaniu na stromych zjazdach pozostaje czuły i nie pozwala na stracenie kontroli nad rowerem. Klocki hamulcowe na razie lekko dociągnięte, do końca sezonu raczej spokojnie wytrzymają wbrew poprzednim obawom. Piasty na razie nie rozbierane, kręcą się bardzo lekko, bez jakichkolwiek luzów. Łańcuch dzięki spince bardzo łatwo się czyści - raz dwa do benzyny i mamy nówkę. Na razie takiej operacji dokonywałem tylko dwukrotnie, z racji tego, iż po prostu częściej nie było potrzeby. Jedyne minusy jak na razie to szybko ścierające się Rocket Ron'y (czego z resztą od początku się spodziewałem) oraz łuszcząca się błyszcząca powłoka sztycy. Rocket Rony po przebiegu około 1k pewnie będą nadawały się już do wyrzucenia jak to zwykle w wypadku tych gum bywa, lecz z racji tego, iż rower powoli z Beskidów przenosi się do miasta, opony aktualnie są wyczyszczone, zdjęte, oraz zakupiony został komplet nowych Schwalbe Road Cruiser 26x1,75. Ro-Ro czekają już na następny terenowy sezon, ewentualnie jeszcze na jakieś jednorazowe jesienne wypady w góry, teraz jednak czas na semi-slicki. Ciekaw jestem jak się będą sprawować. Na razie tylko mogę powiedzieć, że na asfalcie to +4km/h do średniej prędkości. Tak apropos widelca gdyby ktoś chciał zobaczyć "tak na oko" jak to mniej więcej pracuje: http://www.youtube.com/watch?v=KvYm0lGNel4