-
Liczba zawartości
1 784 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez uzurpator
-
-
Nie znajdzie się. Alaudark jest na bolty, a 148 to przelotówka. Trzebaby wymieniać całą oś i do tego jakieś adaptery stosować.
-
Pewno masz piastę kompatybilną z 11 rzędowym _szosowym_ napędem. Te mają bębenek nieco szerszy. Jak pisze @Mihau_ trzeba podkładki.
-
-
No akurat jeżeli chodzi o opony to masz takie 50% racji. Jest z tym problem. Cała reszta to wygodnictwo i cwaniactwo. I jak pisałem - w pszoku jestem ~2-3 razy rocznie z chemią która mi schodzi w warsztacie - typu stare oleje czy farby. Drukarkę też raz oddałem i kilka tonerów. Bez problemu.
-
No nic nie przyjmują. Totalnie nic. Elektro śmieci to się do zmieszanych wyrzuca. Olej silnikowy do studzienki ściekowej się wylewa. Panie! Nic nie chcą! <fajka>
- 3
-
Tak, standardowe HG lub HG szosowe.
-
W regulaminie PSZOK, dla każdej gminy, jest to, co przyjmują, od kogo i w jakich ilościach. Kilka razy w lokalnym wywalałem problematyczną elektronikę lub starą chemię ( lakiery, kleje itd ). Ale jak spodziewasz się, że Ci przyjmą 3m sześcienne gruzu, to źle myślisz.
Od gruzu są firmy od których się zamawia kontener. PSZOK jest od problematycznej drobnicy. Koszty wywozu odpadów są częścią remontu.
Ale polactwo-cwaniactwo to stan umysłu. Dlatego wokół wszelakich garaży zawsze powstaje wysypisko opon.
3 minuty temu, leon7877 napisał:To zamów. Powodzenia życzę.
Dwukrotnie to robiłem. Trzeci raz będę robić w tym roku bo będę remontować warsztat. Nigdy nie było problemu.
- 3
-
Łał. Nie przyjęli fury odpadów, dokładnie tak jak w regulaminie? Szok. Więc można wywalać do lasu.
Top-polak-katolik-wyborca-pis-po-czy-co-tam-aktualnie na tapecie....
Do odpadów budowlanych trzeba sobie zamówić kontener. I tony można wywalać. Dosłownie. Tony.
- 2
-
Zepsułem bębenek w mojej domowej roboty pieście na mini driver i muszę zrobić nowy. Szukam dawcy. Ważne aby był alu. Może być bez łożysk, zapadek czy nawet ze zerwanym gwintem lockringu.
-
W dniu 3.03.2024 o 08:57, Gallax napisał:
zmniejszyć masę rotująca
To zrób. Poczujesz się lepiej.
-
@tasia Długość szprych nie ma inżyniersko istotnego znaczenia.
-
-
Godzinę temu, zekker napisał:
Brak licznika nie zwalnia z przestrzegania prędkości. Był nawet kiedyś wyrok w takiej sprawie jak fotoradar złapał rowerzystę, a policjant/strażnik miejski rozpoznał sąsiada.
Sąd uznał winę przekroczenia prędkości, ale odstąpił od ukarania.No to nie fakap, ale dwa fakapy. Po pierwsze, nie można wymagać przestrzegania przepisów, jeżeli aby to wykonać potrzebujesz osprzęt którego się od Ciebie nie wymaga. Po drugie - fotoradar średnio się sprawdza przy pomiarze prędkości rowerzystów.
-
Formalnie, to rower nie posiada miernika prędkości jako obowiązkowe wyposażenie, więc możesz i z prędkością dźwięku jechać.
-
-
Hipoteza: jeżeli podczas serwisu zdejmowałeś wolnobieg, to pewno po zakręceniu przyszczypałeś ochraniacz szprych. Który zresztą mógłbyś wyrzucić.
-
W dniu 20.02.2024 o 12:36, Plnymaniak napisał:
Byłem w serwisie koleś powiedział że to jest normalne że kaseta tak się rusza dziwne .
Nie chodź więcej do tego serwisu. Kaseta nie ma prawa latać po bębenku.
-
Gx DH PG-720? Ta z rozmiarem 11-25?
Tak, jest przeznaczona na bębenek HG.
- 1
-
SRAM zawsze korzystał z chinskich podwykonawców. Żeby to robić - musiał im przekazać przynajmniej pliki z kształtami tarcz. Produkcja tarczy to wycięcie jej na laserze + potraktowanie szlifierką do płaszczyzn. Produkuje się je z w miarę popularnej stali 2H12 lub 3H12. Mając minimalny wkład ( ok 50-100k ) można tarcze trzebać tysiącami sztuk.
Dlatego zresztą dokładnie to chińczycy robią. Nie zdziwiłbym się, gdyby te 'podróbki' były robione z programów które dostarczył sam SRAM. Jakościowo też się pewno nie różnią - dokładne różnice byłoby widać moze po potraktowaniu spektrometrem - dowiedzielibyśmy się jaki to materiał.
-
-
7 godzin temu, KrissDeValnor napisał:
Stereotypowe myślenie, bo ktoś ważący ponad 100 kg niekoniecznie musi mieć nadwagę
Ale w przytłaczającej liczbie przypadków jednak tę nadwagę ma.
- 1
-
"Zależy od stylu jazdy. Np. koronkę 10T w napędach 12rz można zajechać poniżej 100km jeśli używa się tylko tego przełożenia."
To! W przypadku napędu 1xX krytycznym jest odpowiednie dobranie zębatki napędowej. Za duża - będziemy non-stop zajeźdżać łancuch, bo będzie praktycznie non stop jazda na przekosie. Za mala - to będzie objaw jaki ma twórca wątku - droga, 11 rzędowa kaseta zdegeneruje się do 6 rzędowej, a koncentracja zużycia na kilku zębatkach zarżnie je w trybie natychmiastowym.
Kultyści 1xX powinni to rozumieć.
-
1 godzinę temu, Molekpl napisał:
11-13-15-17-19
22 + 4*12.5zł ( tak średnio ) -> 82zł + wysyłki, to łączniej jakieś 100zł. Masz rację, co miesiąc z hakiem trzeba wyłożyć 100zł na to aby cieszyć się nowoczesnością. Pokazałeś mi. Nie pozbieram się.
Aha - kupuj na zapas. Kaseta 400zł. 1200zł na koronki. Ok 600zł, bo poza sezonem się nie jeździ.
NAJLEPSIEJSZY!
Można też założyć korbę 2x z blatem 38 i mieć spokój na 3 sezony przy takiej jeździe. Jak dopuszczamy aliexpress, to koszt circa 300zł. Za moich czasów 3000 vs 300 to jednak taniej było. Ale ja to wiesz [cukier]->[truskawki]
-
Propozycje do tej pory od kultystów:
1. Wymień cały napęd na link-glide
2. Wymień łańcuch na taki za 200zł i zębatkę
3. Zamów koronki za większą kasę niż nowa kaseta
4. Kłamiesz! Jeźdisz tak od 10 tysięcy lat!!!111
NAJLEPSIEJSZY!
[Klamkomanetki] Saint M800 Dual Control.
w Śmietnik
Napisano
Zanabędę drogą kupna klamkomanetki shimano Saint z pierwszej generacji. Minimalnie prawą ( tzn tylną ). Mogą być z zaciskami hamulców, mogą być saute.