montell81

Sklep: cyklisci.com Ocena: pozytywna Szybki kontakt, konkurencyjne ceny, wysyłka w dniu zapłaty. Czego chcieć więcej?

Sklep: formicki-bike (Allegro) Ocena: negatywna Sklep nie posiada wystawianego towaru. Dzień po złożeniu zamówienia (sobota) otrzymałem mejla z informacją, że nie ma opon, które zamówiłem, czekają na dostawę i poinformują mnie kiedy będą dostępne. Dzięki temu jestem kilka dni "w plecy".

Z wyczytanych w necie opinii wynika, że karbonowe pręty w siodełkach lubią pękać. Rozgladalbym się za siodłem z prętami tytanowymi. Sa nieco droższe i cięższe (w granicach 160gr) ale znacznie pewniejsze. Osobiście czekam na dostawę siodelka z Chin.

Na SRAM nie jeździłem ale do Shimano 2x10 (xtr) nie można się przyczepić. Precyzja znacznie lepsza niż przy 3x9

Porównaj wagi katalogowe napędu, który masz teraz z napędem na jaki masz zamiar przejść i będziesz wiedział ile mniej więcej gram możesz urwać.

Na pedałach możesz ugrać około 100gr. Kierownica wspominałeś. Do tego tytanowe zaciski kół (ważą do 50gr) Jeśli masz opaski na kołach to wyrzuć i użyj taśmy izolacyjnej. Dętki wymień na schwalbe xxlight (około 92gr sztuka). Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to dopiszę. Ogólnie to cały zestaw masz ciężki i mozna każdą część wymienić na coś lżejszego. Osobiście zacząłbym od ramy

Mam slx'y i jeszcze nigdy nie musiałem regulować po zdjęciu koła.

Przy sztywnych osiach nie ma takiej potrzeby.

Ale co Ty próbujesz nam przekazać? A czywiście krzywa tarcza równa się obcieranie podczas jazdy. Problemem tego wątku jest jednak ocieranie podczas jazdy, przy braku ocierania bez obciążenia. Skoro więc tarcza (nawet lekko krzywa) nie trze "na sucho", a trze podczas jazdy, to jest to wystarczający argument by szukać problemu poza tarczą. I mylisz się, że nikt by nie kupował drogich rzeczy mimo iż nie różniłyby się niczym od tańszych odpowiedników. A pająk ma przede wszystkim odpowiadać za odpowiednie odprowadzanie ciepła.

Próbujesz być złośliwy czy zabawny, bo ani jedno a i drugie Ci nie wychodzi? Przy sztywno przymocowanej pieście tarcza nie wykonuje żadnych ruchów, poza obrotowym wraz z obrotem koła (oczywiście zakładając sprawną piastę).

Ale jakie znaczenie ma giętkość tarczy skoro przymocowana jest ona na sztywno do piasty i w trakcie jazdy nie działają na nią siły boczne, a tylko siła zacisku? Jeśli nie jest to wina widła, na "sucho" problemów nie ma, to może koło nie jest wystarczająco sztywne pod obiążeniem

Bez przesady. Do 1500zł spokojnie można złożyć koła poniżej 1500gr, co już jest wystarczające by odróżnić 29era od czołgu. Co do głównego pytania, to w zeszłym sezonie stałem przed podobnym dylematem i wybrałem przejście na 29era i decyzji nie żałuję.

Tarcza giętka? Jeśli poprawnie przykręcona do piasty to nie ma możliwości pracy na boki. Prawdopodobnie jest krzywa lub giętkie są widły ewentualnie koło źle zaciśnięte.

Również polecam te gripy z Aliexpress. Moim zdaniem nie ma sensu wydawać 10 razy więcej pieniędzy na Esi.

Oczywiście Kolejne w drodze.

Przejechałem już na nich kilkaset kilometrów i ani razu mi się same nie wypięły. Ogólnie jestem z nich bardzo zadowolony. Mają niewielki luz roboczy ale właśnie takie lubię. Podstawa to odpowiednio ustawić bloki.

Kolejnych kilka gram w dół. Tym razem wymiana śrub na tytanowe. Śruby do tarcz - 15g (komplet na dwa koła) Obecna waga roweru - 9599g

@Maicroft co to za siodełko? Możesz podać jakieś namiary na nie?

Podpisuję się pod głosami zachwytu!

A jaka waga jeźdźca jeśli mogę zapytać?

Nie handluję i sam dowiedziałbym się czegoś więcej o tych chińskich sztycach dlatego nie lubię, jak wszędzie gdzie pojawi się temat o chińskim karbonie, tam wypowiadają się o nim osoby, które z nim nie miały nic wspólnego. Ale masz rację, to temat o sztycy kcnc (nota bene też o niej kiedyś myślałem) więc swój offtop kończę

Wątków o chińskim karbonie było wiele. Nie macie o tym pojęcia to nie zaśmiecajcie kolejnego. Było tego sporo, doskonale o tym wiesz. Wystarczy przejrzeć wątki o tych ramach. Zaklinanie rzeczywistości nic tu nie zmieni. Wystarczy wziąć do ręki, obejrzeć, by stwierdzić, że Peak to miernej jakości produkt.

Jak zawsze w temacie chińskiego karbonu pojawiają się osoby które coś tam od kogoś słyszały. Boją się chińskiego karbonu, którego nigdy w rękach nie mieli, a nie boją się jeździć na pękających ramach typu Accent Peak.

Nie przesadzałbym tak z tymi śrubami tytanowymi. Nikt rowerem nie lata w kosmos. Od tytanowych śrubek z Ali bardziej obawiałbym się wsiąść na Peak'a. Oczywiście nikogo nie chciałem tym urazic.

Te Accenty przy tej średnicy 31.6 i długości 400mm mają bardzo przyzwoitą wagę i mocno atrakcyjną cenę. 30,9mm jest lżejsza . Nie szukałbym dalej tylko rozważał między tymi dwiema. Jeśli mało ważysz to zapewne nie jesteś też zbyt wysoki. Sztyce można przyciąć jeśli chciałbyś urwać jeszcze kilka gram. Osobiście polecałbym karbon. Masz możliwość zważenia i podania realnej wagi sztycy?