bobiik

Oki;-)

Jutro tj. Niedziela godz 10 metro Młociny. Objazd co ciekawszych miejsc w Kampinosie.

Na razie to wstępna propozycja(-:

Może wstępnie 10 metro Młociny?

Niedziela- Kpn lub Mpk? Tempo miarowe z przerwą na bro....

powiedziałbym Tobie gdzie alem dobrze wychowany albo mi się tak zdaje(-:

Karol,jest jeszcze wiele innych

Miałem już tu nie pisać ale nie mogłem się powstrzymac(- pierwsza minuta i 30 sekunda... Bartek- gratulacje

Moje Cobry to waga 540gram-w wersji Tr. Saguaro faktycznie coś około 610gram w wersji 2.0.Wydaje mi się że Jakoś super wzmocnionych opon nie potrzebujesz. Jeżeli są już super wzmocnione to niestety trza się liczyć z waga. Jest jeszcze jedna fajna opona ze stajni Hutchinsona. Nie jezdziłem ale wiele osób chwali. Chodzi o Phytona. Maxxisa Crossmarka nie polece-jakoś się nie polubiliśmy. Dziś miałem okazje wypróbować nowy nabytek(-: Geax Barro Race w wersji TNT. Całkiem przyzwoite trzymanie na tym podłożu ,które teraz jest. Wiosną będzie znacznie lepiej(-:

Geax Saguaro,Hutchinson Cobra. Bardzo uniwersalną jak już ktoś napisał jest Race King. Miałem w wersji Supersonic i zwykłej zwijanej(jezdziły na zlocie). Oba modele spisują sie bardzo dzielnie na różnym rodzaju podłoża. Jest jeszcze jedna ważna rzecz ,która jest rzadko brana pod uwage ,a mianowicie umiejętności jezdzca(-:

Pochwal sie co nabyłeś?

Miałem ten amortyzator w wersji 120mm z ramą Merida HFS 4000. Przeszedłem na RS Sida(oczywiście zmieniając też rame-foto w mojej galerii) i w porównaniu z nim to niebo ,a ziemia(-: jeśli chodzi o prace. Strasznie prosty jeśli chodzi o konserwacje. Ma tendencje do zapadania. Nie dałem rady dobrze go wyregulować ,choć może komuś sie udało. Moja przygoda z nim zakończyło sie po jednym sezonie.

W takiej konfiguracji przejezdzilem caly tegoroczny zlot forumowy. Musisz tylko kupic mleczko,zawory i tasme. Z normalnymi oponami nie tr jest troche zabawy ale cos za cos. Dłużej trzeba uszczelniac ale znowu odchodzi zabawa z zalozeniem opony Tr na obrecz,co nie jest takie łatwe(-::

Zwracam honor Tak jak pisałem na fejsie- szkoda że tak wyszło)-: Zanim się obejrzałem to Was już nie było... Nie słyszalem żeby ktoś coś krzyczał o zmianie kierunku.Podsumowanie-Pilot powinien być jeden.

Mapka dziesiejszej wycieczki http://www.sportypal.com/Workouts/Embed/2796804

To ta sama grupa(-:Było info też na facebooku. Podejrzewam że mało jest już amatorów na dłuższe przejażdżki. Na pewno sie znajdziemy(-:

Co do czasu to przynajmniej dla mnie max 16;30 w domu. Trasa jak zwykle będzie wybrana na prędce(-: Pewnie pokręcimy się dosyć blisko,choć kto wie... W ubiegła niedziele trasa wyniosła od metra do metra około 80km.

Niedziela 25 listopada ,góra stacji metra Młociny godz 10;30. Wypad do KPN

Nie było żle. Nastepnym razem bedzie lepiej.:Kiedys my za Tobą ganialiśmy(-:

To jest sklep,a właściwie 4 sklepy stacjonarne w warszawie. Kupiłem u nich na przestrzeni parunastu lat 3 rowery(-: Sklep XTRaBike.pl Środa pózny wieczór zamówienie. Czwartek rano potwierdzenie telefoniczne zamówienia i wysyłka po południu. Piątek zamówiona sztyca WCS-a znajduję sie już w moim rowerze(-: To już któryś kolejny zakup w tym sklepie i wszystko gra. Polecam

Myśle że wszechmocny moderator nie skasuje? Podaje link do w/w tematu z innego forum http://www.mazoviamt...=6895msg_6895

Kupiłem te buty niedawno i mają za sobą maraton, plus ,,wycieczkę,, Mam porównanie do używanych wcześniej m122 shimano. Jak zauważyl założyciel tematu nie mają za dobrej wentylacji(model czarny). Daję to odczuć jazda w temperaturze 35stopni(maraton Supraśl). Nie jest masakrycznie ciepło ale jednak. Podeszwa jest zauwazalnie sztywniejsza od m122. Sprawiło mi trochę trudności wejście pod stromą góre. Plusem takiej sztywności jest przekazywanie energii do korb(-: Żepy o niebo lepsze od tych w butach m122. Klamra to super patent,można idealnie dopiąć but i nic sie nie luzuje jak miało to miejsce w poprzednich butach.

Miałem okazje pojezdzić troche na wersji supersonic 2.2. Zaliczyłem w tym min. jeden błotnisty maraton ,Mazovie w piasecznie. Opony okazały sie dobre nawet w błocie. Grunt to dobrac odpowiednie ciśnienie dla siebie. Niestety po maratonie zachciało mi sie zastosować system bezdetkowy do tych opon co okazało sie w moim wypadku porażką. Nie udało mi sie ich uszczelnić . Może to kwestia zbyt małej cierpliwości z mojej strony. Teraz użytkuje wersje zwijana kevlar,ktora uszczelnia sie bez problemu. Waży co prawda więcej ale daje rade. W perspektywie mam zakup race kinga w wersji race sport.

Też posiadam opisywany suport. Zrobiłem pewnie na nim około 1000km i wszystko z nim w porzadku. U mnie tuleja łącząca jest dobrej długości. W głównej mierze za niszczenie łożysk w suportach shimano czy też innych odpowiada przesadnie silne skręcanie plastykowej nakrętki dociskajacej korbe.

Mam 180cm i przekrok 84.(bez butów ) M pasuje idealnie.