Skocz do zawartości

WaGiant

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 239
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez WaGiant

  1. Jeśli trzymać się dopuszczalnego przez producentów obciążenie to jedyny rower jaki znam - https://www.decathlon.pl/p/rower-podrozny-riverside-touring-520/_/R-p-332407?mc=8643286&c=Niebieski_Turkusowy Jeśli chcesz ryzykować to max obciążenie 140kg ma polski Unibike . Podobnie albo i więcej ma Giant , Trek ma 136kg . Z tym że to zawsze jest waga rowerzysty + roweru + ew bagażu . Myślę (!) że ramy rowerów do 140km przy spokojnym użytkowaniu wytrzymają , być może koła szczególnie tylne będą sprawiać problem . Być może po jakimś czasie trzeba będzie zrobić jakieś specjalne koło na zamówienie .
  2. Teoretycznie Merida jest bardziej zaawansowana technologicznie - sztywne osie , taperowana główka ramy . Reszta komponentów w obu rowerach jest na podobnym poziomie . Jeśli bardziej zależy ci na dużych prędkościach podczas jazdy po dobrej nawierzchni to Giant będzie lepszy . Jeśli bardziej zależy ci na dobrej jeździe w terenie to przewagę będzie miała Merida . Generalnie Merida to MTB pełną gębą i poza górami nie wykorzystasz jej możliwości , a czasem może być irytująca ( brak naprawdę twardych przełożeń , szerokie opony ) . Giant to cross ale trochę bardziej w stronę jazdy terenowej . Fabrycznie ma opony 700x42 czyli już dość szerokie . Napęd nie jest typowo crossowy tylko jak by MTB bez najmniejszej tarczy na korbie - moim zdanie dość uniwersalny . Moim zdaniem do opisywanego zastosowania Giant będzie lepszy . Żeby być uczciwym powiem , że pomimo tego co napisałem moim głównym rowerem wycieczkowym jest MTB , a większość km robię poza górami . Czasem zakładam cienkie opony .
  3. Kross to solidny rower trekkingowy . Czyli ładować sakwy i w drogę . Trek jest zbudowany na bazie roweru crossowego ale trochę w nim zmieniono . Osprzętowo Kross wypada lepiej . Ale .... Ty/Wy nie szukacie chyba roweru na wyprawy tylko do bliższej turystyki czy rekreacji . Ten Trek ma chyba ,,gołą" wersję ? I ja taką bym wybrał ... dla siebie . Gdyby wybierać z tych dwóch to jedni ( w tym ja ) powiedzą że lepiej mieć dobrą firmową ramę , a napęd i tak się kiedyś wymieni , inni powiedzą że przepłacasz za napis na ramie . Choć akurat w tym przypadku Trek jest tańszy . A w ogóle najważniejsza jest wygoda i dopasowanie ! Czyli z zainteresowaną do sklepu , niech przymierza i robi jazdy próbne . Że o akceptacji koloru nie wspomnę .
  4. Przy takim zastosowaniu ja stawiam na crossa . Orkan 6 nie jest zły .
  5. Sorki za złośliwość . Ja już nie jeżdżę 35 . Chodzi o to że na tym forum nie udziela się porad jak zbudować samojezdny motorek lub zdjąć blokadę . Zresztą jeśli twój rower wspomaga do ok 30km/h to i tak jesteś ok 5km/h ponad wyznaczony prawem limit . I to jest spora prędkość . Nie wiem czy na takim rowerze chciałbym jeździć szybciej .
  6. Problem jest taki że dobre , drogie rowery MTB na ogół nie są ,,uniwersalne " . To wyspecjalizowane , sportowe maszyny ze sportową geometrią . Jednemu będzie to odpowiadać drugiemu nie . Zdaje się że w tych rowerach najważniejsza jest efektywność , wygoda mniej . Ja osobiście kupił bym gorszy ,tańszy, ,,turystyczny " MTB , a ew później zastanawiał się nad wymianą amora czy kół .
  7. Jesteś . Ja nie mam silniczka i jeżdżę 35 więc ty też możesz .
  8. Powinieneś mieć 2 rowery . Ten stary do miasta i nowy wycieczkowy . Może być MTB , może być ,,nowoczesny" cross tzn coś w styli Gianta Roam . Musisz pomyśleć jakie chcesz mieć przełożenia bo współczesne MTB najczęściej mają napęd 1x..... W Białymstoku masz ( chyba ) dobry sklep . Fajne filmiki w necie mają . https://www.youtube.com/@sprint-rowery_pl/videos
  9. Myślę że @Kettlerma rację choć ja sam kupiłem sobie mieszczucha za niewiele ponad 1tyś i od dwóch lat śmiga bez problemu . Trzeba najpierw odpowiedzieć na pytania : ile mama waży , czy ma rower i jaki , czy jest przyzwyczajona do przerzutek i do jakich , czy będzie jeździć tylko po płaskim czy są jakieś podjazdy . Tak na szybko popatrz na rowery ze zwykłą damską ramą ( nie ,,łabędzie " ) i ze zwykłymi przerzutkami - 6 biegów wystarczy . Popatrz na Rometa , Krossa ..... Ale budżet będziesz musiał chyba jednak trochę zwiększyć . Przykład - nie będę pisał że to super rower ale ja widział bym to miej więcej tak - https://allegro.pl/oferta/rower-romet-vintage-eco-d-bialy-m-12737451133
  10. Koło 26" wewnętrzna szer obręczy 17mm , Mezcal 26x2,1 ( stary model ) - tak mam od lat i będę miał póki zapas obręczy albo opon się nie skończy . Ciśnienie ok 40PIS , jazda po twardym i po górach bez żadnych problemów .
  11. To raczej nie jest dobry pomysł . Żeby kupić używany i nie wpakować się w spore wydatki trzeba się znać , a autor tematu stwierdził że dużej wiedzy nie ma .
  12. Jeśli pytasz o jakieś rowery to dobrze dawać linki do konkretnych modeli , konkretnych sklepów . Ja znalazłem Hexa 7 z amorem XCM , a Hexa 8 z takim jak napisałeś - XCR AIR . Jest różnica między tymi amorami i moim zdaniem warto dopłacić 300 zł . Nie wiem gdzie znalazłeś Hexa 7 z XCR AIR i jaka jest pełna specyfikacja rowerów które rozważasz. Daj linki .
  13. Rowery które proponują koledzy są niezłe jako rowery górskie . Przy opisanym przez autora tematu zastosowaniu ich napędy 1x.... z korbą 30-32 zęby mogą być irytujące . Geometria też może odbiegać od oczekiwań autora . Kros Hex 8 ma całkiem solidny osprzęt . 2 blatowa korba 36/22 zapewni dość twarde przełożenia , a miękkich też nie zabraknie . Kiedyś ramy hexów było bardzo rekreacyjne czyli pozycja była dość wyprostowana . Nie wiem jak jest teraz . Max obciążenie rowerów Kross to 120kg ( łącznie z wagą roweru ) więc jesteś na granicy .Unibiki mają max obciążenie 140 Kg . Znalazłem tylko model 2022 - ma klasyczny i uniwersalny napęd 3x9 ( akceptowalnej klasy ) i niestety słaby amor .
  14. Jeśli to ma być zwykły plecak to moim zdaniem marny pomysł . Musiałbyś mieć jakiś specjalny ,,wytłumiony" plecak albo wkładkę , pokrowiec . ??? Tak czy siak ,,klapa " nie załatwi sprawy . Będzie się telepać . Gumy już lepiej ale i tak nie polecam . Moim zdaniem sakwa + amortyzujący pokrowiec . Są sakwy które można ,,przerobić " na plecak .
  15. A ja zwrócę uwagę na konieczność (?) ,,planowania " mufy suportowej . Niby nie zawsze trzeba ale .... dawno temu też przeprowadziłem taki zabieg i łożyska zajechałem po ??? krótkim czasie . Mufę planowali mi w PM Rider na Powstańców i dało to pozytywny efekt . Druga spawa - zdziwisz się jak ciężko obraca się korba HT2 w porównaniu do kwadratu . Nie sadzę żeby to miało jakikolwiek wpływ na opory jazdy ale pchnięta ręką zatrzymuje się duuzo szybciej niż ,,kwadratowa" . Trzecia sprawa wybór zębatki . Albo masz naprawdę mocną nogę albo z 46zebami będziesz jeździł przeważnie na dużych zębatkach kasety . 40 - 44 wydaje mi się optymalne żeby wykorzystać całą kasetę .
  16. Wg danych katalogowych ten rower ma korby 46/30 . Może teraz są inne , tzn z mniejszą ilością zębów ?
  17. Bez przesady , to nie są złe rowery . Z dwóch pierwszych ja patrzyłbym na Cubka . Ma powietrzny amor i taperowaną główkę ramy . U KTMma nic o tych rzeczach nie napisali . Cube jest też nieco lżejszy . Zostaje jeszcze geometria i jej dopasowanie ,,pod ciebie " . Ale tu tylko przymiarka powiedziała by który będzie wygodniejszy . Orbea wg opisu jest rowerem XC i ma napęd 1x12 . Miękkie przełożenia są zbliżone do tych z Cube natomiast nie ma twardych ( 32:11=2,9 ) . Rama ma sztywne osie ale amor nie . Ja nadal patrzyłbym na Cubka .
  18. Łańcuchy KMC z serii Z są podobno słabe , ktoś porównywał je do Shimanowskiego Hg40 . Dobre są łańcuchy X .... Z 8rzędową kasetą bardzo dobrze działają KMC X9 . Wydaje mi się że są mocniejsze od X8 . Nie znam się na szosowych przerzutkach ale na pewno 10rzedowa dogada się z 8rzędową kasetą i manetką ? To nie jest jakieś DynaSys ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...