tobo

Bardzo trudno było mi wybrać to naj, mam nadzieję że oglądacze tematu mi wybaczą... Wyprawa samochodowo-rowerowa, korzystałem tam gdzie było możliwe pedałować. Gudvangen, przystań promowa, Norwegia Stegastein, Naerøyfjord. 7 km podjazdu 500 m n p m Droga do Voss Wyjazd ze Stegastein, Aurlandfjord, w dole po prawej początek podjazdu, 600 m n p m Cel wyprawy - Gaustatoppen, 1850 m, ze względu na niedostępność wdrapanie się na górną stację kolejki Krossobana, 780 m n p m. Pierwsze miejsce w Norłeju które okazało się przejezdne na tej wysokości, bardzo komfortowo. Wyprawa mojego życia (powtarzam to kolejny raz )

Ale jakie propozycje jeszcze chcesz?

Zalezy co sie rozumie przez najlepsza. Moim zdaniem S ZACZELO robic dobra hydraulike gdy pojawily sie dyskutowane slx i xt. Ponizej jest raczej mizernie. Na granicy watpliwosci zakupowych jest jeszcze deore, ktory spuchl mi jednak jak nizsze modele.

Bo tak dlatego ze w praktyce xt nic nie da, roznice miedzy nimi a slxami nie wnosza nic do samego uzycia. Jedynie zakres regulacji odleglosci klamki w xt jest szerszy, klamki da sie bardziej odsunac, dla mnie przy niezbyt dlugich palcach w slxach maksimale odsuniecie jest "na styk".

W rozwalonej membranie zbiornika wyrównawczego w klamce.

Zaszalałeś Drugie szaleństwo to źle zapisany tytuł tematu.

To znaczy że rozkontrowują się łożyska. Jeśli wykonuje tą czynność prawidłowo to znaczy że elementy odpowiedzialne za skontrowanie luzu - konusy i przeciwnakrętki - są wadliwe, ewentualnie zdeformowana jest oś/gwint na osi.

Piasta nie przesuwa się na osi jeśli nie ma luzów. Tarcza może się odkształcać mniej lub bardziej trwale. Tłoczki mogą pracować nierównomiernie. Zacisk mógł się przesunąć.

Rozwiązaniem jest wypierdzielenie Twojego tematu i do tego ostrzeżenie od moderacji za olewanie zasad. Odpowiem jednak napytanie. Hamulce mają moduł samoregulujący który podpięty jest do poziomicy oraz ma wspomaganie do regulacji śrub zacisku, dzięki czemu w momencie ocierania następuje autokorekta.

Na pewno załatwi sprawę zapoznanie się z regulaminem forum.

Moje bujały. A producent zapewniał że nie bujają. Ja również ujeżdżałem 4ro zawiasy i wszystkie bujały. Nie będę się spierał kto ma rację ale akurat niebujanie nie jest cechą zawieszeń tego typu.

BB5 Jeśli tego nie słychać praktycznie to jak to słyszysz? Albo tarcza jest krzywa albo serwis jednak nie tak dobry jak jego ocena.

Możemy podpowiedzieć że masz marne szanse dostać od kogoś informacje na temat nowego produktu. Chyba że zaufasz gdybniom i cmokaniom jakie są fantastyczne - na oblukanych przez kogoś zdjęciach z netu.

Nie piszę że to ten sam, tamten był czerwonym gotowcem, ale bezwzględnie wpadał w oko w czasach gdy widywało się takie jedynie u dystrybutora na stronie

Pamiętam go jak wisiał w sklepie u Czechów, strach go było nawet dotknąć bo tyle kosztował...

1. Układ fabrycznie źle zalany, za dużo płynu. 2. Hamulec ma spuchnięte uszczelki, które uniemożliwiają cofanie się tłoczków. Jeśli pierwsze to uratujesz hamulec, jeśli to drugie to reklamacja. Jeśli po rozepchnięciu tłoczków i przy naciskaniu dźwigni koło znowu się zablokuje to znaczy że ma miejsce punkt 2. Prawdopodobnie klocki są do wymiany - stałe hamowanie powoduje produkcję dużej ilości ciepła, więc klocki mogły się spalić.

Umyj tarcze. Przetrzyj klocki papierem ściernym.

Np Giro, 59-63 cm. Problem w tym że przy styczności rozmiaru i tak może być niewygodnie. Tk miałem z kasjkiem Giro Revel, który wchodził na styk przy mksymalnie popuszczonej regulacji, jednak pod kask nie dało się już włożyć nawet cienkiej chusty. http://www.giro.com/eu_en/products/men/helmets/foray.html Na dole zestawienie, xl do 65 cm.

Serwis/wymiana uszczelek/śmietnik, w przypadku skrzypienia trochę smaru na zawias klamki, na popychacz tłoka. Puro to jakieś 7 lub więcej lat, więc zacisk moe być skorodowany.

Mnie się to trafia na co dzień, zarówno w rowerach gotowych jak też w tarczach sprzedawanych w detalu. Praktycznie żadna tarcza nie jest prosta, natomiast większość nie jest na tyle krzywa by uniemożliwić regulację bez ocierania.

Luz powstaje w innym miejscu niż pokazane pękniecie. Luz powstaje wewnątrz goleni od deformacji/wytarcia ślizgów.

Jego stan obecny = śmieć. Jeśli korozja zjadła korpus zacisku to kiepsko będzie się on nadawał do reanimacji (z mojego E1 w tym roku zaczęła schodzić farba). Wymiana uszczelek to zakup uszczelek, bardziej jednak chyba całego zestawu tłoczków lub nawet zacisku. Znalazłem cenę zestawu uszczelek za 40 zł. Do tego DOT i zestaw do odpowietrzania i niekiedy dużo cierpliwości, bo one bywają oporne na procedurę odpowietrzania W to miejsce możesz kupić Shimano deore lub slx, które prawie na pewno po 2 latach nadal będą działały.

Ile ma rower od zakupu? Wg mnie mogą powoływać się na obowiązek okresowego serwisu Avidów. Opisane objawy wskazują na deformację uszczelek. Te sztuki to śmieci.

Sposób "narracji' jest u kolegi Ruleza uwarunkowany genetycznie. To czy widelec ze skokiem 100 mm wpłynie negatywnie pozytywnie czy neutralnie na zachwanie roweru zależy od sposobu eksploatacji i Twoich preferencji. Nie wiem jak dziś ale chwilę temu dostępne były na rynku widelce z możliwością zmiany skoku - czy są obecnie i jakie modele to musisz poczekać na informacje od innych. Dziś widelec mtb pod koło 28 cali (29er) o stałym skoku 80 mm i o dobrej jakości działania to będzie rzadkość.

Jeśli regulacja nie zadziała to ostatecznie możesz wlać inny olej.